[Glowa]

Siema
Paweł, 22 lata, od świąt mam harmonijke Hohner Special 20 w tonacji C. Nigdy nie byłem specjalnie muzyczny i postanowiłem to zmienić. Padło na harmonijkę, bo gitara jest za duża, a ja staram się być minimalistą, poza tym świetnie brzmi. Na razie uczę się grać czyste dźwięki próbując piosenek z tabami z youtube. Mój cel: umieć coś zagrać i umilić czas ludziom na ogniskach(fajnie gdybym do lata już coś umiał), umilić sobie czas gdy będę spędzał czas samemu gdzieś na zadupiu. Zdolny nie jestem, ale mam cierpliwość, więc metodą "powoli do przodu" będę grał przez najbliższe lata
Poza tym uwielbiam góry, czasem jeżdżę autostopem, zdarza mi się unikać ludzi, a jak mam wolny czas i pieniądze to wpisuję na youtube "harmonica jazz" i piję whisky

[Zamieszkaly]

Witamy na forum Pawle! Najprawdopodobniej będę się przenosił do Wrocławia na magisterkę. Jakbyś był zainteresowany przyspieszeniem progresu przez indywidualne lekcje to zapraszam;) (Jak coś pisz na PW).

Pozdrawiam

Mieszko

[86]

Witamy na forum Pawle! Najprawdopodobniej będę się przenosił do Wrocławia na magisterkę. Jakbyś był zainteresowany przyspieszeniem progresu przez indywidualne lekcje to zapraszam;) (Jak coś pisz na PW).

Pozdrawiam

Mieszko

[wanna-amigo]

Yo

Nazywam się Jan i pochodzę z Ostrowca. Mam 19 lat na karku, lecz przygodę z harmoszką dopiero zaczynam, i też nie celuję w jakieś ogromne sukcesy. Ot, przygrać w wolnej chwili dla przyjemności. Niby zakupiłem Hohnera już ponad rok temu, jednak dopiero ostatnio postanowiłem nauczyć się coś więcej niż "wlazł kotek na płotek":-P. Poza harmoszką można śmiało ze mną pogadać o książkach, aktywności fizycznej, łacinie i hard science fiction. Co mogę więcej powiedzieć, wybaczcie że tak późno, dopiero znalazłem temat:-P

[Astrolabia]

Salut!

A z tej strony Anita, chyba jedna z nielicznych niewiast na Waszym forum (które, jak zauważyłam po przejrzeniu jest mocno zmaskulinizowane) .
Muzyczna....mhm, gram i śpiewam - dla siebie, miałam dość długi epizod z pianinem (w dzieciństwie), krótki z gitarą w harcerstwie (mimo szczerej sympatii do tego instrumentu jakoś nie mam do niego cierpliowści). Harmonijką zainteresowałam się, odkąd pokochałam bluesa i klimaty Dżemu.
Zaczynam baaaardzo prozaicznie, bo z bluesbandem Hohnera, ale i tak jest bardzo zadowolona z osiąganych na razie efektów.

Przyszły historyk, antropolog kultury i polonistka. Miłośniczka literatury, sztuki, filozofii, archeologii.
Renesansowa humanistka, średniowieczna myślicielka. )
Wolny duch zakochany w kulturze Złotego Wieku, Wieków Średnich i Antyku, a także Sarmatyzmu barokowego.
Z urodzenia i z przekonania szlachcianka, w postrzeganiu świata estetka, w sposobie bycia ekscentryk i indywidualista, osobowościowo rasowy Romantyk rodem z XIX wieku, w porywach dekadent, w relacjach z ludźmi Pozytywista.

Za pośrednictwem tego forum chcę stawiać moje pierwsze kroki z jednym z najbardziej klimatycznych bluesowych instrumentów.
Pozdrawiam.

[#Maciekdraheim]

Astrolabia, w razie czego, to ja przebywam obecnie w Łodzi. Coś tam mógłbym pokazać. I oczywiście, witamy na pokładzie!

[296]

Astrolabia, w razie czego, to ja przebywam obecnie w Łodzi. Coś tam mógłbym pokazać. I oczywiście, witamy na pokładzie!

[Waran]

Witam Wszystkich forumowiczów!
Od pewnego czasu śledzę forum, czytam porady dot. początków z harmonijką i słucham bluesa. W końcu się zdecydowałem i jutro zamawiam długo wybieranego Session Steela.
Mam nadzieję, że harmonijka pokocha mnie tak jak ja ją pokochałem od kiedy tylko usłyszałem Steviego Wondera w piosence "That's what friends are for". Zdaję sobie sprawę, że to chromatyk, ale od tej piosenki wszystko się zaczęło.
Tak więc jeszcze raz witam wszystkich!

[1]

Witam Wszystkich forumowiczów!
Od pewnego czasu śledzę forum, czytam porady dot. początków z harmonijką i słucham bluesa. W końcu się zdecydowałem i jutro zamawiam długo wybieranego Session Steela.
Mam nadzieję, że harmonijka pokocha mnie tak jak ja ją pokochałem od kiedy tylko usłyszałem Steviego Wondera w piosence "That's what friends are for". Zdaję sobie sprawę, że to chromatyk, ale od tej piosenki wszystko się zaczęło.
Tak więc jeszcze raz witam wszystkich!

[Heidi.]

Ahoj.
Wprawdzie pierwszy post już za mną, ale chyba wciąż nie jest za późno aby się przedstawić. Jam Olga. Harmonijki fizycznie jeszcze nie mam, ale lada chwila powinien mi ją dostarczyć listonosz, a myślę że ten serwis|forum jest doskonałym miejscem do rozpoczęcia samodzielnej nauki.
Mam 18 lat, pochodzę z Mazowsza, od prawie 7 już lat grywam na akustyku i wciąż nieprzerwanie uwielbiam Muminki. Włóczyyyyykij. .
Prócz tego fascynuje mnie Skandynawia (tak bardzo chcę mówić po norwesku!) i życie pod namiotem. Albo pod gołym niebem. Najlepiej w górach, o.
Teraz żywię tylko nadzieję, że przygoda z harmonijką się uda. Po wielu tygodniach cichych marzeń w końcu biorę się do roboty. Hej!

[KaZ]

Witam wszystkich.

Czytam od jakiegoś czasu to forum ponieważ znowu naszła mnie chęć na granie na harmonijce. Znowu, bo tak naprawdę pierwsze kroki stawiałem kiedy miałem pięć lat, czyli ponad pół wieku temu.
Grywałem potem w różnych odstępach czasowych. Leży przede mną M. Hohner Chromonica II Deluxe zajeżdżona z wyżartymi okładzinami. Zapomniana od lat 90' i wydobyta niedawno z piwnicznego bałaganu.
Kupiłem w zeszłym roku "coś" w Lidlu, co jeździło ze mną ponad rok w samochodowym schowku. Nijak nie mogłem się do tego przekonać aż... trafiłem na to forum. I tak kupiłem Golden Melody. Życie od razu stało się prostsze.
Niedawno zamówiłem Hohner Discovery 48. Czekam na dostawę. Mam znajomego klawiszowca w moim wieku. Może razem coś poćwiczymy, o ile starczy mu cierpliwości.
Artysta, nie tylko w tej dziedzinie, ze mnie nie wyrósł, ale lubię pograć od czasu do czasu.
I jeszcze jeden drobiazg. Kiedy pół wieku temu zaczynałem grać nikt mi nie wyjaśnił jak powinienem trzymać organki. Dlatego wysokie tony mam po lewej stronie.
Stary nawyk pozostał i dobrze mi z tym.

Pozdrawiam wszystkich. Może z czasem odezwę się z jakim zapytaniem, bo sam raczej nie znam zbyt wielu odpowiedzi.

[1]

Witam wszystkich.

Czytam od jakiegoś czasu to forum ponieważ znowu naszła mnie chęć na granie na harmonijce. Znowu, bo tak naprawdę pierwsze kroki stawiałem kiedy miałem pięć lat, czyli ponad pół wieku temu.
Grywałem potem w różnych odstępach czasowych. Leży przede mną M. Hohner Chromonica II Deluxe zajeżdżona z wyżartymi okładzinami. Zapomniana od lat 90' i wydobyta niedawno z piwnicznego bałaganu.
Kupiłem w zeszłym roku "coś" w Lidlu, co jeździło ze mną ponad rok w samochodowym schowku. Nijak nie mogłem się do tego przekonać aż... trafiłem na to forum. I tak kupiłem Golden Melody. Życie od razu stało się prostsze.
Niedawno zamówiłem Hohner Discovery 48. Czekam na dostawę. Mam znajomego klawiszowca w moim wieku. Może razem coś poćwiczymy, o ile starczy mu cierpliwości.
Artysta, nie tylko w tej dziedzinie, ze mnie nie wyrósł, ale lubię pograć od czasu do czasu.
I jeszcze jeden drobiazg. Kiedy pół wieku temu zaczynałem grać nikt mi nie wyjaśnił jak powinienem trzymać organki. Dlatego wysokie tony mam po lewej stronie.
Stary nawyk pozostał i dobrze mi z tym.

Pozdrawiam wszystkich. Może z czasem odezwę się z jakim zapytaniem, bo sam raczej nie znam zbyt wielu odpowiedzi.

[#Felix]

[123]

[ulastepien]

Witajcie, Nie widziałem nawet, że istnieje takie forum. Fajnie się tu znaleźć.

[marcinpatalon]

Witam serdecznie. Pozdrawiam wszystkich na forum.

[wagabunda]

Cześć!

Napisałam tu potwornie dużo, a później mnie wylogowało!

Napiszę teraz w skrócie: jesteście niesamowitą Skarbnicą Wiedzy i dzięki Wam czuję, że dam radę się nauczyć grać samodzielnie.

Decyzja o kupnie harmonijki była zupełnie ślepym strzałem, ale mój zapał nie opada, a to dobrze wróży na przyszłość - powiem też, że bardzo mi się spodobała już sama nauka!

Kiedy nie ćwiczę, studiuję, pracuję i podróżuję. Napięty harmonogram także stanowił kryterium podczas wyboru instrumentu - liczy się to, że można go wszędzie zabrać.

Umiem już wydobywać czyste dźwięki z mojej nowej Suzuki Harpmaster D (prawie za każdym razem), i chociaż wybrałam za wysoką tonację, mi to nie przeszkadza. Chcę zostać tutaj na dłużej, bo czuję że bakcyl mnie nie opuści tak szybko

[miki111]

Hej,
mam na imię Mikołaj, jestem z Gdańska, lat 48,
grywam na harmonijkach już trochę lat, głownie na chromatycznych, ale na bluesowych troszkę też.
Ostatnie lata gram tylko kilka razy w roku, ale wcześniej utrzymywałem się z tego.
Cieszę się, że znalazłem to forum, bo z chęcią podzielę się swoimi przygodami i przemyśleniami o harmoszce,
ale także widzę, że będę mógł sam zrobić kolejne kroki naprzód bo wiedzy i autorytetów tutaj jest sporo.
Jak wszysko się poukłada to chciałbym być uczestnikiem najbliższych warsztatów w Gdańsku, bo widzę (a właściwie słyszę ), że będzie od kogo poduczyć się paru rzeczy.

[13]

Hej,
mam na imię Mikołaj, jestem z Gdańska, lat 48,
grywam na harmonijkach już trochę lat, głownie na chromatycznych, ale na bluesowych troszkę też.
Ostatnie lata gram tylko kilka razy w roku, ale wcześniej utrzymywałem się z tego.
Cieszę się, że znalazłem to forum, bo z chęcią podzielę się swoimi przygodami i przemyśleniami o harmoszce,
ale także widzę, że będę mógł sam zrobić kolejne kroki naprzód bo wiedzy i autorytetów tutaj jest sporo.
Jak wszysko się poukłada to chciałbym być uczestnikiem najbliższych warsztatów w Gdańsku, bo widzę (a właściwie słyszę ), że będzie od kogo poduczyć się paru rzeczy.

[jerzy_jurecki]

Witam Was wszystkich gorąco. Jestem nowy na forum i szukałem miejsca, żeby się z Wami przywitać. Jeśli źle wybrałem to przepraszam. Wyniknęło to z mojej niewiedzy.
Witam wszystkich serdecznie!!!

[#Felix]

Witaj na Forum
Mamy tu takie centrum powitań.

http://forum.harmoszka.co...witan-vt166.htm
Może moderator przeniesie Twój post do tego działu.

p.s. zalecam na korzystanie z wyszukiwarki na tym Forum

[123]

Witaj na Forum
Mamy tu takie centrum powitań.

http://forum.harmoszka.co...witan-vt166.htm
Może moderator przeniesie Twój post do tego działu.

p.s. zalecam na korzystanie z wyszukiwarki na tym Forum

[JerrySpider]

Witajcie! W skrócie - Jurek, rocznik 1993. Kraków. Harmonijka Hohner Blues Harp w C. Początkujący, żądny wiedzy 31 stycznia moje pierwsze harmonijkowe warsztaty. Już nie mogę się doczekać!

[elixte]

Dzień Dobry.
Mam na imię Adam, jestem tu nowy, trafiłem na forum szukając odpowiedzi na wiele pytań harmonijkowych i znalazłem, jak zwykle tylko forach tematycznych jest wiele uporządkowanych informacji i przez to łatwiej odnaleźć nurtujący temat i tak też się stało. W związku z tym kilka zdań o sobie, trochę leciwy ale pamiętliwy 71+. W wieku 10 lat ojciec kupił mi dwie harmonijki, jedna była dwustronna, druga 32 kanały. Od tamtej pory miałem ich wiele, dziś z moim graniem mam kłopoty,
wieloletnia przerwa zrobiła swoje, jednak coś pozostało, to jest pamięć o niej, w moich w szpargałach zawsze gdzieś leżała harmonijka. W moim życiu był okres konstrukcji elektronicznych syntezatorów muzycznych mono jak i polifonicznych to trwało kilka lat, robiłem to dla siebie, lubiłem to, z zawodu elektronik bez żadnych podstaw muzycznych, wiedzę o dźwiękach w muzyce musiałem opanować i to było trudne do pokonania, ale udało się, budując syntezator, każdy klawisz musiałem policzyć by przypisać mu daną częstotliwość. Klawiatura jaką dysponowałem miała 4 oktawy pochodziła z demobilu
organów piszczałkowych, dlaczego 4 oktawy? ponieważ z tylu klawiszy mogłem złożyć w jedną całość, reszta nie nadawała się do odzysku. Elektronika daje olbrzymie możliwości zmuszając mnie do dopasowania się do klawiatury. Przełącznikiem przestawiałem oktawy, przesuwając zakres o jedną oktawę w dół lub górę w ten sposób było 6 oktaw. Wszystko działało, było wibrato, tremolo i to co powinien mieć syntezator w latach 80-tych. Harmonijka w szufladzie zrobiła swoje jej dźwięk dał mi impuls powrotu. Po kilku dniach namysłu to był czerwiec 2023r. odwiedziłem sklep wcześniej znaleziony w internecie, zrobiłem zakup dwóch sztuk harmonijek diatonicznych w stroju Richtera, w tonacji C, widząc swoje braki, zamówiłem elektroniczny metronom o dużych możliwościach mimo, że mam aplikację w telefonie i w komputerze, zakupiłem kilka książek z teorii muzyki, między innymi Pani Beaty Kossowskiej "Harmonijka Ustna w Praktyce" jest to wspaniała pozycja, oraz zeszyty do nut. Dzieląc swój czas z moimi hobby krótkofalowca, astronomii, jazdy na rowerze, swoje miejsce znalazła również
harmonijka ustna, ostatnio zajmuje pozycję numer 1. Gram, a raczej uczę się na nowo wydobywania dźwięków, tak dla siebie, zdaję sobie sprawę, że nie dorównam wielu tu obecnym na portalu ale będę do tego dążył, dziś jest to o wiele łatwiejsze (internet) od tego co było ponad pół wieku temu, gram i będę grał bo dźwięki harmonijki to gra mojego życia.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie tu na Portalu Harmonijkowym życząc aktywności z harmonijką.
Adam

[#Felix]

Witam serdecznie na Forum.

To fajnie, że wróciłeś do grania na harmonijkach. Gdybyś potrzebował informacji, to pisz i bierz aktywny udział w tematach, które Cię interesują. Zachęcam do korzystania z naszej bazy m.in. z tabów. Pozdrawiam chromatycznie
Felix

[123]

Witam serdecznie na Forum.

To fajnie, że wróciłeś do grania na harmonijkach. Gdybyś potrzebował informacji, to pisz i bierz aktywny udział w tematach, które Cię interesują. Zachęcam do korzystania z naszej bazy m.in. z tabów. Pozdrawiam chromatycznie
Felix

[elixte]

Cytat:

Felix

Witaj Felix. Dziękuję za mile przywitanie mnie tu na Forum. Na chwilę obecną staram się ogarnąć wiedzę zawartą w poszczególnych postach jest tego naprawdę dużo. Wstępnie selekcjonuję na to co mnie interesuje czyli pogodzenie ze sobą nut i tabów, liczę na to, że to mi się uda, pytań będzie wiele na razie szukam, mam dużo wolnego czasu, emeryt czasem myślę, że żyję dla własnego hobby. Pozdrawiam
Adam