[Osaosowski]

Dobrze że w mojej szkole trampki nie są modne A nawet jakby teraz były to już nie mam zamiaru zmieniać mojego stylu. Najważniejsze że nie nosze ich dla mody tylko dla tego że lubie i jest mi w nich wygodnie.

[2]

Dobrze że w mojej szkole trampki nie są modne A nawet jakby teraz były to już nie mam zamiaru zmieniać mojego stylu. Najważniejsze że nie nosze ich dla mody tylko dla tego że lubie i jest mi w nich wygodnie.

[Conex]

To tak samo jak u mnie z chodzeniem cały rok w glanach ...no oprócz tych naprawdę najupalniejszych dni

/Majciochy, to Ty dziewczyną jesteś? I to jeszcze z moich okolic?
- kiedy się umawiamy (po wakacjach) na jakiś harmonijkowy wypad?

[17]

To tak samo jak u mnie z chodzeniem cały rok w glanach ...no oprócz tych naprawdę najupalniejszych dni

/Majciochy, to Ty dziewczyną jesteś? I to jeszcze z moich okolic?
- kiedy się umawiamy (po wakacjach) na jakiś harmonijkowy wypad?

[Majciochy.w.grochy]

Conex, do |po wakacjach| mamy jeszcze miesiąc Wybacz, ale nie planuję tak odległej przyszłości ^m^
Jak narazie cierpię na bezsenność oraz nieumiejętność grania na harmonijce.
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Majciochy, znaczy Magda jestem.
A co do trampków- tak, tak, w mojej szkole były strasznie modne i popularne. Od pseudopunków się ROIŁO, dlatego właśnie mam uraz do tego niewątpliwie fenomenalnego obuwia, zwanego trampkami.

[ Dodano: 2007-07-24, 02:55 ]
Conex, gdzie Cię mamusia wykluła?
(NIE DAJ SIĘ GWAŁCIĆ PRZEZ USZY-SŁUCHAJ ŚWIADOMIE)


Żeby nie było, że nie na temat:
Aaa, no tak, ach te ciuchy, no ubrania no, macie racje, fajne są.



Pozwoliłem skrócić troszkę to rozpaczliwe "buuu", bo się forum troszkę "rozjeżdżało"
Rzeszot

[4]

Conex, do |po wakacjach| mamy jeszcze miesiąc Wybacz, ale nie planuję tak odległej przyszłości ^m^
Jak narazie cierpię na bezsenność oraz nieumiejętność grania na harmonijce.
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Majciochy, znaczy Magda jestem.
A co do trampków- tak, tak, w mojej szkole były strasznie modne i popularne. Od pseudopunków się ROIŁO, dlatego właśnie mam uraz do tego niewątpliwie fenomenalnego obuwia, zwanego trampkami.

[ Dodano: 2007-07-24, 02:55 ]
Conex, gdzie Cię mamusia wykluła?
(NIE DAJ SIĘ GWAŁCIĆ PRZEZ USZY-SŁUCHAJ ŚWIADOMIE)


Żeby nie było, że nie na temat:
Aaa, no tak, ach te ciuchy, no ubrania no, macie racje, fajne są.



Pozwoliłem skrócić troszkę to rozpaczliwe "buuu", bo się forum troszkę "rozjeżdżało"
Rzeszot

[Conex]

Moje miasto- TYCHY

[17]

Moje miasto- TYCHY

[Majciochy.w.grochy]

Mijałeś może kiedyś na ulicy Bastka Riedla lub Gole ? ( Świętej Pamięci zresztą... )

[ Dodano: 2007-07-24, 17:53 ]
Albo miałeś w ogóle z nimi jakąś przyjemność ze względu na te Tychy ?

[4]

Mijałeś może kiedyś na ulicy Bastka Riedla lub Gole ? ( Świętej Pamięci zresztą... )

[ Dodano: 2007-07-24, 17:53 ]
Albo miałeś w ogóle z nimi jakąś przyjemność ze względu na te Tychy ?

[Foschia]

Moja szafa wypełniona jest w 90% czarnymi/szarymi/brązowymi ubraniami. Nie przepadam za jeansami, najczęściej noszę sztruksy i bojówki. Do tego obowiązkowo glany, lub czarne adidasy bez żadnych pasków, kropek, czaszek itp. Lubię mieć coś na szyi typu husta czy arafatka. Nierozłącznym dodatkiem do mojego ubioru jest duża torba na ramię, taka przypominająca tochę worek po ziemniakach oczywiście z naszywkami i moimi dodatkami. Mam słabość do dużych korali, wiszących kolczyków i ciemnego lakieru do paznokci

[Conex]

Odpowiadając na pytanie Magdy- nikogo nie mijałem w tychach W sumie muzyką, jako muzyką nigdy specjalnie się nie interesowałem. Nie raz wręcz śmieszy mnie kiedy ktoś mi opowiada że ten to ma ksywe bo coś tam, tam zmienili perkusiste a tego to jeszcze coś innego Mnie interesuje JAK, a nie KTO gra. Podobny stosunek zresztą mam do ludzi którzy mi mówią że przesłuchali "sto tysięcy" albumów, "tysiąc pięćset" dyskografii etc etc. (oczywiście przejaskrawiłem obraz, ale chyba wiadomo o co chodzi).

[17]

Odpowiadając na pytanie Magdy- nikogo nie mijałem w tychach W sumie muzyką, jako muzyką nigdy specjalnie się nie interesowałem. Nie raz wręcz śmieszy mnie kiedy ktoś mi opowiada że ten to ma ksywe bo coś tam, tam zmienili perkusiste a tego to jeszcze coś innego Mnie interesuje JAK, a nie KTO gra. Podobny stosunek zresztą mam do ludzi którzy mi mówią że przesłuchali "sto tysięcy" albumów, "tysiąc pięćset" dyskografii etc etc. (oczywiście przejaskrawiłem obraz, ale chyba wiadomo o co chodzi).

[Gorzka]

A jak ja się ubieram? Na pewno są to rzeczy dopasowane, stylowe. Lubię dobrze wyglądać;)
Ubrania są w kolorze czarnym. Granatowym, szarym, kremowym, czarnym, brązowym...lubię dopasowane jeansy czasem zarzucam na siebie czarna skorzaną kurtkę czasem noszę trampki, a czasem buty na obcasie
Aa no i poluję na jakiś fajny kapelusik

[ Dodano: 2007-08-01, 18:51 ]
Ups powtórzyłam się i 2 razy napisałam "czarny"

Ja również się powtórzę, ani razu nie użyłaś ALT-a o SHIFT-cie nie wspomnę...
buziaczki, Pawełek

[Majciochy.w.grochy]

A ja lubię wiedzieć d l a c z e g o ktoś gra jak gra, w czym często pomaga jakakolwiek orientacja w losach zespołu. //
Pozdrawiam.
(Do Conex'a)

(A Gorzkiej klapsa )

[4]

A ja lubię wiedzieć d l a c z e g o ktoś gra jak gra, w czym często pomaga jakakolwiek orientacja w losach zespołu. //
Pozdrawiam.
(Do Conex'a)

(A Gorzkiej klapsa )

[Gorzka]

Będę teraz pamiętała o tych 2 klawiszach. Pozdrawiam

[Szczotker]

WKładacie w glany spodnie, czy na glany.?
Do jakich spodni je nosicie.?

[3]

WKładacie w glany spodnie, czy na glany.?
Do jakich spodni je nosicie.?

[Marlionkk]

NO ja osobiście na glany spodnie wkładam:)
Żadko mi sie zdaża żebym w glany wkładał spodnie. Chyba ze sie naje***
Do wszystkich spodni:)

[MBoX]

Ubieranie sie... hmmm ja na codzień noszę się "normalnie"... Jeansy, t-shirty z jakimś ciekawym nadrukiem, czasem koszula, raczej nie wyglądam na członka którejś z subkultur. Ale mam też pare takich ubrań które mnie troszke wyróżniają, np. moje ukochane jeansy z dziurami na kolanach , których nigdy nie wyrzuce, choćby niewiem jak wielkie stały się już te dziury (a małe to one nie są )

[3]

Ubieranie sie... hmmm ja na codzień noszę się "normalnie"... Jeansy, t-shirty z jakimś ciekawym nadrukiem, czasem koszula, raczej nie wyglądam na członka którejś z subkultur. Ale mam też pare takich ubrań które mnie troszke wyróżniają, np. moje ukochane jeansy z dziurami na kolanach , których nigdy nie wyrzuce, choćby niewiem jak wielkie stały się już te dziury (a małe to one nie są )

[Conex]

Szczotker, obecnie- spodnie NA glany.. Kiedy 'zaczynałem' z wojskowym stylem ubierania nosiłem W glanach.. Jednak odradzam, jeśli nie jesteś poważniejszej budowy ciała, albo nie potrafisz szybko biegać

Do jakich spodni- wszystkich które posiadam, czyli albo moro albo czarnych.. Nieważne czy to długich, czy krótkich do kolan

[17]

Szczotker, obecnie- spodnie NA glany.. Kiedy 'zaczynałem' z wojskowym stylem ubierania nosiłem W glanach.. Jednak odradzam, jeśli nie jesteś poważniejszej budowy ciała, albo nie potrafisz szybko biegać

Do jakich spodni- wszystkich które posiadam, czyli albo moro albo czarnych.. Nieważne czy to długich, czy krótkich do kolan

[Szczotker]

Thx, Conex za info. Czyli z takimi standardowymi jeansami bedzie ok?(mam tylko jedną parę, reszte czarne bojówki)

[3]

Thx, Conex za info. Czyli z takimi standardowymi jeansami bedzie ok?(mam tylko jedną parę, reszte czarne bojówki)

[Conex]

Zawsze pamiętaj że najważniejsza jest wygoda... Jeśli Ty się w czymś dobrze czujesz to jak najbardziej idź w tym kierunku.

[17]

Zawsze pamiętaj że najważniejsza jest wygoda... Jeśli Ty się w czymś dobrze czujesz to jak najbardziej idź w tym kierunku.

[Foschia]

Ja noszę tak i tak. Włożone spodnie do glanów wyglądają trochę dziwacznie, zatem wszystko zależy od gustu i dystansu do swojej osoby

[Rzeszot]

A koszulę w spodniach też nosicie? ;P

[21]

A koszulę w spodniach też nosicie? ;P

[Conex]

Nie zdarza mi się. Nigdy.

[17]

Nie zdarza mi się. Nigdy.

[Marlionkk]

Nie no mi sie zdarza..jak ubieram spodnie mająć już koszulke
ale też na musze mieć na takie okazyjne uroczystości, jak urodziny kogoś czy wesele, czy czyjeś urodziny...trezba ładnie wyglądać...normanie to tak sie nie ubieram

[MBoX]

[3]

[Conex]

Cholera faktycznie akurat za 2 dni na ślub idę i pewnie będzie trzeba się przyelegancić ...ale żeby od razu koszule w spodnie wkładać? Nieee

[17]

Cholera faktycznie akurat za 2 dni na ślub idę i pewnie będzie trzeba się przyelegancić ...ale żeby od razu koszule w spodnie wkładać? Nieee

[Rzeszot]

No ja nawet w pracy nie noszę koszuli w spodniach. To ja jestem cham czy prostak? ;] a może jedno i drugie? ;P

[21]

No ja nawet w pracy nie noszę koszuli w spodniach. To ja jestem cham czy prostak? ;] a może jedno i drugie? ;P

[MBoX]

... W mojej pracy to trzeba tak nosic bo garniturów nie nosimy ;]

[3]

... W mojej pracy to trzeba tak nosic bo garniturów nie nosimy ;]

[Osaosowski]

Nigdy nie nosze koszuli w spodniach. Takie jakieś sztywne. No może jak mi babcia każe na jakąś uroczystość... pora sie zbuntować !!!

[2]

Nigdy nie nosze koszuli w spodniach. Takie jakieś sztywne. No może jak mi babcia każe na jakąś uroczystość... pora sie zbuntować !!!

[#Maciekdraheim]

Mi się zdarzy czasem T-shirt w spodniach nosić. Bywa, że to nawet dobrze wygląda.

[296]

Mi się zdarzy czasem T-shirt w spodniach nosić. Bywa, że to nawet dobrze wygląda.

[MBoX]

To zależy, niektóre koszule świetnie wyglądają jak zwisaja luźno, a inne aż proszą się o wpuszczenie do spodni jak sie np. nosi krawat i koszule, to pomyślcie jakby to wygladało jakby koszula sobie zwisała... troche niepasuje... chyba że chcesz się wyróżniać z otoczenia

[3]

To zależy, niektóre koszule świetnie wyglądają jak zwisaja luźno, a inne aż proszą się o wpuszczenie do spodni jak sie np. nosi krawat i koszule, to pomyślcie jakby to wygladało jakby koszula sobie zwisała... troche niepasuje... chyba że chcesz się wyróżniać z otoczenia

[Karunia]

Heheh, ależ ciekawie czyta się (głównie) męskie rozmowy na temat ubioru

Tak więc.. co do mojego sposobu ubierania się, szumnie zwanego stylem, to trochę podobny jest do Magdy - Majciochy.w.grochy = hipisiarski ^^. Czyli: prawie zawsze spódnice, różniastej długości, choć ostatnio mam słabość do takich dłuuugich, odziedziczonych po rodzicielce, baaaardzo kolorowych . Dużo ozdóbek, m.in. jakże oryginalne, przez wszystkich wychwalane , ręcznie robione kolczyki. Bluzki - zwykle po prostu takie, które mi się podobają , parę sztuk pochodzi z niedawno odkrytych, chrzanowskich lumpeksów . Często jakieś barwne chusty w formie np. opaski na włosach.. Na nogach w lecie trampki (na które, mimo popularności, nie rzygam ) z rysunkami i cytatami z każdej strony albo jakieś sandałki (chociaż i tak w wakacyjny upał lubię pochodzić boso po chodniku ), czasem coś adidasopodobnego, w zimowe dni ocieplane glany . Ukochana torba - jedyna w swoim rodzaju czarna, sztruksowa, formatu A4, z ponaszywanymi naprawdę b., b. różnymi i dziwnymi rzeczami..
koniec!

[Conex]

Kolejna ciekawa niewiasta w naszych progach.. miło

[17]

Kolejna ciekawa niewiasta w naszych progach.. miło

[Karunia]

ja również się cieszę