[SanDiego]

Mi się kiedyś sniło, że poleciałem na bananie w kosmos i tak siedziałem na drodze mlecznej i piłem mleczko:D

[1]

Mi się kiedyś sniło, że poleciałem na bananie w kosmos i tak siedziałem na drodze mlecznej i piłem mleczko:D

[Over]

Heh... Temat założony był z pytaniem:

[quote="Piotreq"]Co robicie, gdy nie możecie zasnąć?

...

Ehh.. ale mi się zebrało
Pozdrawiam i zapraszam do podzielenia się swoimi nocnymi refleksjami.[/quote]

A wszyscy piszą o snach (czyli zasnęli )... Ja ciągle mam bezsenne noce, męczę się do 3-4 (to i tak dobrze)... Jestem urodzonym nocnym markiem. Jest ten ból, że mieszkam w bloku - w nocy harp odpada (przydałoby się coś takiego jak tłumik do harpa ). Tak więc słucham po cichu muzyki, czasem jakiś swój tekst napiszę (po to by następnego dnia go wywalić, lub przeprawić), szukam info na jakiś temat po necie (wczoraj przestudiowałem Rock and Roll Hall of Fame [kto kiedy i dlaczego ] oraz Blues Hall of Fame)...

W mieście bezsenna noc to nuda, zaś w wakacje nad morzem bezsenna noc to skarb!

[11]

Heh... Temat założony był z pytaniem:

[quote="Piotreq"]Co robicie, gdy nie możecie zasnąć?

...

Ehh.. ale mi się zebrało
Pozdrawiam i zapraszam do podzielenia się swoimi nocnymi refleksjami.[/quote]

A wszyscy piszą o snach (czyli zasnęli )... Ja ciągle mam bezsenne noce, męczę się do 3-4 (to i tak dobrze)... Jestem urodzonym nocnym markiem. Jest ten ból, że mieszkam w bloku - w nocy harp odpada (przydałoby się coś takiego jak tłumik do harpa ). Tak więc słucham po cichu muzyki, czasem jakiś swój tekst napiszę (po to by następnego dnia go wywalić, lub przeprawić), szukam info na jakiś temat po necie (wczoraj przestudiowałem Rock and Roll Hall of Fame [kto kiedy i dlaczego ] oraz Blues Hall of Fame)...

W mieście bezsenna noc to nuda, zaś w wakacje nad morzem bezsenna noc to skarb!

[Geralt]

[b]Over[/b], mam ten sam problem co Ty, tylko że ja w ogóle potrafię nie spać bo nie kiedy nie mam takiej potrzeby ;/ a tak bardzo lubię

[1]

[b]Over[/b], mam ten sam problem co Ty, tylko że ja w ogóle potrafię nie spać bo nie kiedy nie mam takiej potrzeby ;/ a tak bardzo lubię

[#minigunmen]

Kiedyś, jak nie mogłem zasnąć a bywałem w różnych miastach w Polsce na delegacji to zakładałem kurtke i wędrowałem po nieznanym mi mieście. Warszawa, Gniezno, Kielce, Szczawnica... Świnoujście. Długo bym wymieniał. To ma klimat, człowiek się odstresowuje i zasypia od razu po powrocie. Mówi się, że niebezpiecznie.... Nie. Jak się nie ma nic do stracenia, to nie.

[127]

Kiedyś, jak nie mogłem zasnąć a bywałem w różnych miastach w Polsce na delegacji to zakładałem kurtke i wędrowałem po nieznanym mi mieście. Warszawa, Gniezno, Kielce, Szczawnica... Świnoujście. Długo bym wymieniał. To ma klimat, człowiek się odstresowuje i zasypia od razu po powrocie. Mówi się, że niebezpiecznie.... Nie. Jak się nie ma nic do stracenia, to nie.

[Over]

[quote="minigunmen"]Mówi się, że niebezpiecznie.... Nie. Jak się nie ma nic do stracenia, to nie.[/quote]

A zęby? Też można stracić

Rozumiem Cię doskonale, ja w ogóle uwielbiam klimat miasta nocą

[11]

[quote="minigunmen"]Mówi się, że niebezpiecznie.... Nie. Jak się nie ma nic do stracenia, to nie.[/quote]

A zęby? Też można stracić

Rozumiem Cię doskonale, ja w ogóle uwielbiam klimat miasta nocą

[Geralt]

Ja tam też jeżdżę jako przedstawiciel handlowy hotel czy dom jeden cziort nie mogę spać ;/

[1]

Ja tam też jeżdżę jako przedstawiciel handlowy hotel czy dom jeden cziort nie mogę spać ;/

[Sheanheavel]

Mi ostatnio śniło się, że jeżdżę na papierowym rowerku dla dzieci z origami O,o a że mi się popsuł to na jakieś podwórko poszedłem, i tam były takie wielkie dobre winogrona, czułem w śnie ich smak, ale w końcu się obudziłem z takim sucharem....