[Szubi]

Dzień dobry Mam na imię Sebastian, wiosen liczę 37. Chciałbym nauczyć się panować nad dźwiekami które wydobyć można z harmonijki ustnej

Interesuje mnie granie ze słuchu, głównie dogrywanie do różnych utworów muzycznych.

W moim zainteresowaniu są modele z ankiety w tonacji C.

Sporo słuchałem różnych utworów i niektóre harmoszki brzmią tak miękko stonowanie, a niektóre bardziej piskliwe... Nie wiem czy to sposób grania grającego czy specyfika danego modelu. Te miekkię są milsze dla ucha.
Z testów harmonijek podobno bardzo "jasna" i głośna jest HOHNER Marine BAND Classic i to chyba nie mój gust. Harmoszka Hammond Suzuki, brzmi dla mnie znacznie lepiej - ale jest za droga bo to ponad 200zł.

Dodam, że nie gram na żadnym instrumencie - jedynie djembe od kilku lat mam i sobie dogrywam do różnych utworów. Teraz mniej - kiedyś częściej.

Która z wymienioniych harmoszek, będzie dla mnie lepsza do nauki i bardziej "idioto odporna" ?

Dziękuję z góry za ewentualne sugestie i rady.