Autor |
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-08-20, 20:48 Hohner Toots vs Hohner CX12
|
|
|
Przeglądam stronę Hohner.de i znalazłem takie opisy, chromatyków które zdają się szczególniej nadawać do jazzu (jeśli nie zależy to bardziej od grającego, jak sądziłem ):
Seria "Toots" ma dwa warianty:
Toots recommends the Mellow Tone for ballads or classical pieces and the Hard Bopper for more contemporary material.
Jest też CX-12 - z możliwością bendingu (?)
No i jak sama nazwa wskazuje CX-12 Jazz
I moje pytanie do "obytych z tematem" :
Czym się może różnić
Mellow Tone od Hard Bopper?
Mikrostrojeniem, ustawieniem stroików bardziej/mniej szczelnie, wentylami, czy czym?
I czym CX-12 od CX-12 Jazzz?
Widzę różnicę w kształcie ustnika, ale jak to ma "ujazzawiać"?
Ktoś miał styczność z tymi harmonijkami?
ps. Wszystkie kosztują ok. 660zł ale kuszą (np. jakiś zbiorowy prezent na święta lub urodziny od wszyyyystkich krewnych i znajomych królika) |
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-08-22, 22:09 Odp: Hohner Toots vs Hohner CX12
|
|
|
Drui napisał/a: | Czym się może różnić
Mellow Tone od Hard Bopper? |
Zapewne barwą dźwięku . Mellow tone, czyli łagodne brzmienie i nieco żywszy Hard Bopper . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-08-23, 09:18 Odp: Hohner Toots vs Hohner CX12
|
|
|
Że barwa dźwięku, to niewątpliwie
ale może czymś jeszcze, bo inna jest grubość płytek stroikowych ale może to nie jedyna różnica?
Czy ktoś miał do porównania obydwie CX-12 i Scx-48 - Prawda to z tymi możliwościami bendingu? I gdzie bardziej? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-08-23, 21:05 Odp: Hohner Toots vs Hohner CX12
|
|
|
Drui napisał/a: | Prawda to z tymi możliwościami bendingu? I gdzie bardziej? |
W ograniczonym zakresie bending można uskuteczniać na każdym chromatyku, nawet na Swanie . CX-12 jest ciekawa, wygląda jak harmonijka Dartha Vadera . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
zoliax
Posty: 11 Otrzymał 1 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-08-24, 20:08 Odp: Hohner Toots vs Hohner CX12
|
|
|
CX-12 Jazz ma zwężony (poglądowo w pionie) ustnik, by lepiej i szczelniej go objąć. Wygląda na to, że stroiki są ustawione trochę wyżej. To ze strony Hohnera.
Cytat: | The great-looking new gold to red housing isn't just eye candy. The narrower mouthpiece, manufactured according to modern ergonomic principles, allows the player to get a tighter lip seal for faster speed and response. The slightly higher reed offsets produce a dynamic and powerful sound with plenty of drive. You'll be playing Toots Thielemans licks in no time. | |
|
|
|
|