Autor |
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-10, 16:17 Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
1. Jesli będzie potrzeba niech Admini zmienią tytuł
2. Jeśli nie jestem za wolnością słowa, niech usuną ten wątek
3. Jeśli nie czytam wszystkich postów... to przepraszam, ale
gdzie nie spojrzę na jakiś ciekawie zapowiadający się wątek (dokładnie nowe wypowiedzi do takowych) i najeżdżam myszką by zobaczyć co ciekawego ktoś dodał...
.. coraz częściej widzę kłótnie i niesnaski wokół niejakiego Adama, który "źle zrozumiał", obraził, twierdzi, że ktoś go nie zrozumiał, "jest idiotą" lub za takiego uważa innych etc etc..
... niedługo będę się bał lodówkę otworzyć, bo też będzie tam Adam..
Proponuję coś z tym zrobić albo zmienić nazwę forum na wokoladama.forum.com
To że ktoś wysysa siły witalne z forum i dzięku temu żyje nie jest chyba argumentem, by go tu trzymać i paść... |
|
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-10, 16:20 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
I takim postem podsycasz te niesnaski. Chyba że chcesz przenieść spory do tego wątku to ok |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-10, 16:28 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Widzisz, Burber, ja się już znudziłem "niesnaskami" gdzieś na etapie tegorocznego kwietnia. I nie zamierzam brać w nich udziału.
Nie mam dużo wolnego czasu (jak wielu z nas). Wchodzę na forum, by czegoś się dowiedzieć lub pomóc innym (jeśli potrafię - nie za często) albo podzielić się swoją opinią / mikrodoświadczeniem. Przedzieranie się przez "Adamów" to strata czasu - pomnóż to przez ilość użytkowników, którzy muszą to czytać X czas jaki marnują X powiedzmy 5zł/h.
Wskazuję tylko na fakt, że wiele postów jest zawalonych mułem podbudowywania swojego nie wiem czego a nie merytorycznością. To niszczy forum, które miało jeszcze rok temu b. wysoki poziom (stąd startowałem). Szkoda byłaby wielka, gdyby się psuło dalej.
Nowotwory się leczy lub usuwa, krótka piłka, bo potem będzie coraz gorzej.
Zwłaszcza złośliwe. |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-07-11, 00:10 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Adamg ma te swoje "wstawki" (jednak od paru dni jest spokój:D) ale w gruncie rzeczy nie jest zły.
[quote="Burber"]I takim postem podsycasz te niesnaski. Chyba że chcesz przenieść spory do tego wątku to ok [/quote]
Nic dodać, nic ując... |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-07-11, 22:44 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Panowie. Niesnasek jest za dużo, w ogóle. Trochę było przez Adama, ale jednak za bardzo zwykle dajemy się w ogóle komukolwiek ponieśc, co proponuje uznać za skończone. |
_________________
|
|
|
|
|
zgredzio50
Wiek: 62 Posty: 1 Skąd: kuj-pom
|
Wysłany: 2010-07-12, 20:45 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Witam,od czasu do czasu wchodzę na Forum by dowiedzieć się czegoś co mnie nurtuje i znależć odpowiedź.I co mnie tu zaskakuje-czytam wiek i co,same nastolatki.14,19,22 lata.A gdzie ci co zaczynają grać na harmonijce mając lat 30,40,50.Niech się odważą i podzielą się swoimi postępami i problemami z grą na tym instrumencie.Albowiem w pewnym wieku kondycja już nie ta,oddech jakby krótszy,pamięć i słuch już tez daje znać o sobie ale grać się chce i robić coś nowego.Odezwijcie się starsi panowie i młode panie jak wam idzie,bo mi wydaje się idzie nie najgorzej.Pozdrawiam wszystkich |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-12, 22:33 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Stary człowiek i może! |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-12, 22:45 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
[b]Drui[/b], Tak się zastanawiam nad twoją sugestią, czy przeczytałeś wszystko ? Czy chcesz, się czegoś nauczyć i wyciągnąć z tego wnioski? Bądź obiektywny .Czy ja szukam zaczepki czy próbuję drążyć temat zamydlany? Trzeba wiedzieć co się mówi i brać za to odpowiedzialność i obronić swoje racje. Lekarze za złe decyzje taż idą w odstawkę, zwłaszcza za te niesprawiedliwie i kłamliwe diagnozy. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-13, 07:58 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Zgredzio50, powiedz ile masz lat? W Twoim profilu nie widzę. Mam tyle ile pokazuje licznik pod zdjęciem. Tak, na zdjęciu jestem ja. Nie muszę się wstydzić swojej twarzy. Nie robię nic by ukrywać się przed innymi użytkownikami.
Ale do tematu; w ubiegłym roku (jakoś tak w październiku lub listopadzie) wziąłem pierwszą harmonijkę do rąk. I muszę Ci powiedzieć, że:
- kondycję jeszcze staram się utrzymywać i nie mam z tym kłopotu
- z oddechem też OK (no, ale staram się nie przytyć za bardzo, kiedyś, gdy ważyłem prawie 20 kg więcej z oddechem było trudniej szczególnie, gdy się poruszałem, od czasu jak schudłem - nie ma kłopotu).
- na pamięć też nie narzekam (jakiś dziwny jestem)
- słuch - tu Cię zadziwię: ostatnio z kilku powodów obniżył mi się próg słyszalności. Słuch mam tak ostry, że hałasem zagłuszającym TV stają się normalne dźwięki otoczenia. A słuch muzyczny? Jakoś nie narzekam. Ze słuchu "zdejmuję" utwory a nawet zamieszczam tabulatury dla początkujących (może nie wszystkiego, tylko tych prostszych technicznie utworów). Jakoś odnoszę dziwne wrażenie, że o wpływie lat na organizm wypowiada się ktoś, kto niewiele o tym wie, na podstawie dziwnych stereotypów.
Pozdrawiam
Medium |
Ostatnio zmieniony przez Medium 2010-12-29, 15:00, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-13, 11:46 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Moim zdaniem tylko z oddechem może być leciutko gorzej ale tylko ze względu na tendencje ludzi do tycia w średnim wieku. Ale przecież nie każdy przytyje, mój dziadek był do 80tki wysportowany.
To jest kwestia indywidualna. Jak się cos trenuje to to nie słabnie. Jak ludzie odchodzą na emeryturę to zabija ich bezczynność, jeśli nie podejmą się niczego. Wcześniej nie ma problemów. Najsilniejsi budowlańcy to ci koło 40-50. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2010-07-13, 20:55 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Zgredzio50 , mogę stanąć w zawody na spirometrze z każdym 18-latkiem. Nie widzę powodu rozpisywania się na temat poruszony przez Ciebie, bo go nie ma. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-13, 21:09 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Popieram. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-13, 21:15 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Ba, harmonijkarze w każdym wieku generalnie mogą śmiało pompować ustami koła w samochodzie i jeszcze opona będzie tak twarda, jak te rajdowe specjalne. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-07-13, 23:49 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
no bez przesady, ja cwicze na materacach |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-14, 00:20 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Bo masz dopiero 14 lat. Jak będziesz w moim wieku to koła do KAMAZ'a będziesz pompował. Piłka do nogi to już nie problem - często synowi dopompowuję, ale to potrafi już przeciętny saksofonista.
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-07-14, 01:31 Odp: Wolne rozmowy o harmonijkach
|
|
|
Gram juz pare ładnych lat na instrumentach detych, bede musał sprobowac sztuczki z piłka. Akurarat mam flaka w piwnicy |
|
|
|
|