Autor |
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
|
|
|
|
|
Auron
Wiek: 31 Posty: 35 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Śląsk
|
Wysłany: 2008-08-08, 19:35 Odp: Model 1847
|
|
|
Harmonijki nie posiadam ale słyszałem jak brzmi. Jest naprawdę godna polecenia. Podciągi podobno łatwo na niej wychodzą. Pozdrawiam. |
_________________ "Blues to korzenie, reszta muzyki to owoce..." |
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-08-10, 22:53 Odp: Model 1847
|
|
|
Cześć!
Podciągi wychodzą na wielu harmonijkach. Ale na tej brzmią wyjątkowo soczyście.
Poza tym bez regulacji można grać overblows a to już rzadkość Polecam wszyskim ceniącym bezkompromisową jakość!!! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|
Jarun
Wiek: 41 Posty: 118 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2008-11-20, 01:02 Odp: Model 1847
|
|
|
Szkoda ze taka droga , albo Ja tak malo zarabiam |
_________________
|
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-20, 15:01 Odp: Model 1847
|
|
|
Fakt, do luksusowy model, moim zdaniem o niebo lepiej wykonany niż Meisterklasse i na pewno bardziej trwały
Mnie osobiście ten instrument inspiruje, pozwala grać wszystko co zechcę.
Wiadomo że doświadczony muzyk zagra na tanim instrumencie ale powstaje pytanie: po co się męczyć?
Każdy powinien znaleźć model dostosowany do oczekiwań, potrzeb no i budżetu.
Ja już znalazłem
Pozdrawiam i życzę owocnych poszukiwań! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|
Carnival
Posty: 50 Skąd: Chojnice
|
Wysłany: 2008-11-21, 11:57 Odp: Model 1847
|
|
|
Co prawda jak mówi przysłowie "nie sprzęt a technika robi z ciebie zawodnika", to ta harmoszka to wyjątek. Świetne brzmienie, możliwość zakupu cześci ( mamy zapasowe już w zestawie stroiki) o ile się nie myle. Chciałbym sobie taką sprowadzić bo tu w PL nie będzie mnie na nią stać. Panie Bartku nurtuje mnie pytanie jak z awaryjnością tego zacnego sprzętu Są problemy z odstrojeniami? |
_________________ "...Harmonijka to mój oddzielny świat , taki w którym stres jest nutami a szczęście dźwiękiem..." |
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-11-23, 15:43 Odp: Model 1847
|
|
|
Gram od roku tylko i wyłącznie na tych harmonijkach i muszę przyznać z pełną odpowiedzialnością że ich cena jest jak najbardziej adekwatna do wykonania/komfortu grania/brzmienie. Ja już nie szukam "SWOJEGO" modelu harmonijki diatonicznej, bo już go znalazłem.
Co do awaryjności, to ich poziom strojenia i wytrzymałości są na najlepszym znanym mi poziomie. Wg mnie stalowe stroiki są znacznie bardziej wytrzymałe niż te fosforowo-brązowe jak w Suzuki nie wspominając o zwykłych (brass).
Z czystym sumieniem polecam ten instrument wymagającym Harmonijkarzom!
Pozdrowienia! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|
staszydlaw
Posty: 8 Skąd: Olsztyn
|
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-12-26, 14:30 Odp: Model 1847
|
|
|
Moim zdaniem różnica w brzmieniu jest niewielka, co więcej ledwo wyczuwalna. Myślę, że różnica jest bardziej estetyczna czy "psychologiczna"
Ja gram tylko na drewnianych 1847 ale mam 1szt Silver...
Pamiętajmy, że najważniejszym elementem brzmienia jest sam MUZYK !!!
Pozdrowienia! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|
Trojden
Wiek: 36 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2008-12-30, 02:09 Odp: Model 1847
|
|
|
Jestem ciekaw ile czasu mniej więcej wytrzymuje Seydel przy różnych intensywnościach grania. Jest sposób aby to określić? Przykładowo mój Marine Band przy średniej intensywności zaczął szwankować po jakichś 4 miesiącach. |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
|
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-12-30, 18:49 Odp: Model 1847
|
|
|
Moim zdaniem nie ma reguły... To znaczy, oczywiście cena idzie z wytrzymałością a raczej wytrzymałość idzie w góre wraz z ceną, jednak mój Marine Band, jak i wszystkie moje harmonijki z 'serii' hohnerowskiej classic, trzymają sie już prawie rok, coprawda dostrajałem je bo tu oktawa nie stroiła, tam akord, no ale grają mi pięknie, hmm myśle że zaletą 1847 jest porpostu to, że można bezproblemu do kupić całe nowe blachy stroikowe. 1847? fajny bajer, ale mnie na to nie stać, a jakbym miał kupić - to grałbym ciagle w jednej tonacji, na moje potrzeby nazwijmy to -naukowe 'classici hohnera' wystarczają w zupełnmości |
_________________
|
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2009-01-02, 13:24 Odp: Model 1847
|
|
|
A ja przyznam szczerze że warto się szarpnąć 300zł, jak na instrument to jest nie wiele. Kwota rzecztywiscie odstrasza ale każdy kto na niej zagra stwierdzi ze lepiej tych pieniędzy spożytkowac nie mógł . Jezeli będzie miał ktoś jakis zastrzyk finansowy to naprawde polecam kupić tę harmonijkę, będziecie zadowoleni . Zupelnie innaczej będziecie patrzyć na hohnerowskie harmonijki za 80zl . Na tę chwile uwazam że jak tylko uzbieram cos wiecej kasy to mimo ze mam blues Harpa w A to kupie sobie 1847 w tej tonacji. Wole troche odozyć i mieć na porządniejszy instrument . |
|
|
|
|
Chainsaw
Wiek: 114 Posty: 405 Otrzymał 10 punkt(ów) Skąd: a Szczypior to wie
|
Wysłany: 2009-01-09, 18:46 Odp: Model 1847
|
|
|
teraz mam wybór płytki MS do big rivera albo 1847 jak tam u niego z zywotnoscia?
[ Dodano: 2009-01-17, 16:46 ]
wersja silver naprawde mozna myc w zmywarce? |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-03-29, 21:43 Odp: Model 1847
|
|
|
Zobaczcie prosze co sobie na maj zamowilem.....Nowy produkt!Princip jak mnw.SP-20
http://www.seydel1847.de/...ewProductDetail
cena taka jak 1847-1847Silver.
Jeszcze nie w sprzedazy...ale mozna naprzod zamowic! |
_________________
|
|
|
|
|
Geralt
Wiek: 35 Posty: 85 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-03-30, 02:15 Odp: Model 1847
|
|
|
[b]laik[/b], powiedz coś więcej a nie tylko się chwal Jestem ciekaw o co chodzi. |
_________________ [you], co się patrzysz? Cukierka albo nowego harpa Ci obiecałem ??:D |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-03-30, 11:21 Odp: Model 1847
|
|
|
nie ma nic do chwalenia,harmoszka cudo!Ina pewno bedzie lepsza od Speciala.Plytki sa zapuszczone w plasti jak u SP-20,ale stroiki stalowe(jak 1847-1847-Silver),powierzchnie plastykowego korpusu i powierzchnie plytek sa porowate - przez co uzyskano jeszcze lepsza szczelnosc instrumentu.Jeszcze jeden szczegol rzuca sie w oczy....tak bardzo u Speciala i innych harmoszkach obrobka kanalow.Tonque-blocking bez problemow...wszystko ladnie wyglada...zobaczymy co rzeczywistosc pokaze...hehewiecej nie wiem... ... ... |
_________________
|
|
|
|
|
Geralt
Wiek: 35 Posty: 85 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-03-30, 14:21 Odp: Model 1847
|
|
|
No To Bartek niech nam coś powie On na pewno wie co nie co |
_________________ [you], co się patrzysz? Cukierka albo nowego harpa Ci obiecałem ??:D |
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-03-30, 15:02 Odp: Model 1847
|
|
|
Witam,
korzystają z chwili oddechu po koncertach i warsztatach nagrałem krótki jazzowy utwór na dwie harmonijki Seydel 1847 Silver Low C (podkład) oraz Seydel 1847 Classic (melodia).
http://www.harmonijka.mud...id=21&f=2&t=mp3
Utwór "Boruta Swing" oparty o jazzową progresję akordów 2-5-1 czyli akordy dm G7 i C
Możecie posłuchać jak brzmią oba instrumenty.
Co do nowego modelu 1847 Silver + to nie znam więcej detali niż jest na stronie producenta.
Może wkrótce zrobię jej test...
Pozdrawiam i miłego słuchania! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|
piotr.r
Wiek: 52 Posty: 32 Skąd: Le Bourget, Francja
|
Wysłany: 2009-04-10, 22:43 Odp: Model 1847
|
|
|
Mam pytanko! Czy ma ktoś 1847 Classic w tonacji G? Jeżeli tak to czy mógłby nagrać jakiś kawałek! Właśnie kupiłem sobie Marine Band Deluxe w tonacji G i bardzo fajnie brzmi ale nie jestem pewien czy dobry zakup zrobiłem! Latem chcę kupić Seydel-sa 1847 i mam teraz problem jaką tonacje, właściwe chodzi mi o brzmienie instrumentu, podoba mi się tonacja G, ale nie wiem czy jest sens kupować następna harmonijkę w tej tonacji. |
_________________ http://ngt.pl/forum/ |
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-04-13, 13:54 Odp: Model 1847
|
|
|
Czesc Piotrze
Harmonijka Seydel 1847 w tonacji G była jedną z pierwszych jakie nabyłem.
Zawsze miałem kłopot z tą tonacją, Golden Melody, Marine B Deluxe czy Special 20 nie dawały mi komfortu grania (albo szybko się rozstrajała, grała cicho, brzęczała lub była "wolna". Najczęsciej wszystko na raz).
Marine Band Deluxe/Classic ma strój Just Intonation czyli świetnie się sprawdza przy grze akordowej.
Model 1847 w ton G (strój compromising) zawchwycił mnie od pierwszych dźwięków!
Świetnie brzmi przy graniu akordami oraz pojedynczymi dźwiękami.
Gra lekko i jest bardzo podatna na wszystkie techniki (także overbending)
Jeśli nie jesteście przekonani co do tego modelu czy firmy Seydel, wypróbujcie tonacje G i delektujcie się wspaniałym głośnym i mięsistym dźwiękiem
Pozdrawiam świątecznie! |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Smyrdek |
|
Smyrdek
Wiek: 33 Posty: 237 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2009-04-27, 13:40 Odp: Model 1847
|
|
|
Przedwczoraj dostałem nareszcie ten model (rodzina z USA posłała razem z mikrofonem i wzmacniaczem ) kiedy otworzyłem porkowiec i pierwszy raz zobaczyłem ten instrument odniosłem wrażenie że będzie toporny... oszczędny design, tylko ozdobny grawerunek z nazwą 1847, cięzsza niż inne modele. Na tym pewne nieprzyjemne odczucia się skończyły.
Już przy pierwszych wydobytych dźwiękach wiadomo że to instrument wyjątkowy : głośny, [u]wygodny[/u] korpus nie pęcznieje mimo ze grałem na nim blisko dwie godziny bez przerwy (dla porównania korpus Marine Band, notabene również dobrej harmonijki, pęczniał po 30 minutach) Podciągi wydobywa się łatwo, stroiki bardzo szybko reaguja na zadęciu jak i na wydechu, akordy brzmią bardzo przyjemnie. Jedyną rzecza do której musze się przyzwycaić są bardzo duże otwory do gry. Dla mnie przestawienie się z Marine Banda który kanały ma wąziutkie na ten model przychodzi trudnawo ale to kwestia przyzwyczajenia. Pokrowiec do tej harmonijki równiez miłe łechce poczucie estetyki : skórzany, czarny. W środku poza harmonijką są 3 kostki gitarowe (0.81, 0.82, 1.20), ściereczka do harmonijki oraz instrukcja w której sa też opisane inne modele firmy seydel.
Naprawdę polecam tego harmonijkarza, wydaje mi się że opinia i "recenzja" tej harmonijki ze strony amatora przyda się komus kto się wacha nad kupnem tego modelu. Postaram się w najblizszym czasie powrzucac jakieś nagrania.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2009-04-27, 18:13 ]
http://szarlih.wrzuta.pl/...vty/seydel_1847 prosze o wyrozumiałeość |
_________________ "The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..." |
|
|
|
|
futuretom
Posty: 12
|
Wysłany: 2009-07-20, 19:23 Którą wybrać - Seydel 1847 classic czy silver
|
|
|
Cześć. Zamierzam kupić harmonijkę Seydel 1847 tylko waham się między Seydel 1847classic a Seydel 1847 silver. Chodzi mi o brzmienie a zarazem wytrzymałość. Z jednej strony zazwyczaj z drewnianego korpusu (classic) brzmienie jest przyjemniejsze, ale z drugiej strony (silver) z polimerowym korpusem chyba jest wytrzymalsza. Nie wiem tylko jak jest ze szczelnością w obu przypadkach. Czy silver jest tak samo szczelna jak classic? Proszę o odpowiedzi z waszej strony. |
|
|
|
|
*Tomek_K
Wiek: 47 Posty: 33 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2009-07-22, 14:28 Odp: Model 1847
|
|
|
Witam
Różnice brzmieniowe między 1847 Classic a Silver są bardzo subtelne. Obydwa te modele mają te same pokrywy, a jak wiadomo to właśnie pokrywy mają większe znaczenie dla brzmienia harmonijki niż korpus.
Co do szczelności - również w tym przypadku nie da się jednoznacznie powiedzieć która jest z nich lepsza.
Trwałość - no cóż - stroiki wykonane ze stali nierdzewnej jak na razie "biją na głowę" stroiki mosiężne jeśli chodzi o ich trwałość. Warto też dodać - o czym niewiele osób wie - że te stroiki prawie w ogóle się nie rozstrajają. Ich śmierć przychodzi, kiedy stroik pęknie, natomiast w moim przypadku nie zdarzyło się jeszcze, by stroik się rozstroił.
Jeśli więc zastanawiasz się nad wyborem między Classic a Silver nie powinieneś się zastanawiać nad brzmieniem samej harmonijki, a raczej nad tym, na jakim rodzaju korpusu gra ci się wygodniej. Myślę, że jest to jedyne kryterium jakie powinno tu zadecydować.
Pozdrawiam
Tomek Kamiński |
_________________ Tomek Kamiński
www.harmonijka.com
www.youtube.com/TomekHarp
info@harmonijka.com
|
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Bluesmaster |
|
#Felix
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2009-11-17, 22:19 Odp: Model 1847
|
|
|
Właśnie popełniłem ten ,,grzech'' zakupu kompletu 5 sztuk Seydel Blues 1847.Niebawem przyssam się do instrumentu, tak że mnie rodzina nie oderwie.
Felix |
_________________ Keep breathing music ...
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-11-17, 22:22 Odp: Model 1847
|
|
|
O w morde... to kupa szmalcu. Graj na tym delikatnie jeśli to Twoje pierwsze harmonijki. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
#Felix
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2009-11-17, 22:55 Odp: Model 1847
|
|
|
Trudno się mówi !
Dom zbudowalem, żonę posiadłem, dziecko spłodzilem, to teraz czas na przyjemności.
p.s. to są drugie po zestawie Hohnera.Nie powiem jaki typ ,bo bym sobie tylko wstydu narobił.
Postaram się ich nie zajechać, bo cena też wzbudza u mnie emocje, ale jestem po rozmowach z p.Tomkiem K. i wszystko przemyślane.
Pozdrawiam
Felix |
_________________ Keep breathing music ...
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-11-17, 22:59 Odp: Model 1847
|
|
|
No to miodzio. A bluesbanda nie ma się co wstydzić, na tym też się da grać Powodzenia. (i zazdroszczę tego zestawu...) |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Blake
Wiek: 31 Posty: 183 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2009-11-20, 21:57 Odp: Model 1847
|
|
|
Nom Felix BluesBanda nie trzeba się wstydzić . Moim zdaniem nawet godni pochwały są ludzie, którzy nie zniechęcili się do harmoszek i przez jakiś dłuższy czas uczyli się na sprzęcie diatonicznym typu "Lidl", Chińczyk, BB czy SS
A tak przy okazji dzisiaj wracając ze szkoły zobaczyłem człowieka, który grał przyjemne dla ucha nutki na harmoszce używając na przemian akordów i pojedynczego dźwięku z świetną prędkością . Gościu oczywiście miał futerał na kasę. Więc podszedłem do Niego, żeby zobaczyć na czym pogrywa. A tu zdziwko- harmonijka z Lidla za 15zł. Panowie sam taką sobie kupiłem 3 lata temu (pierwsze próby gry na harpie[jako, że nie miałem neta i nie za bardzo wiedziałem na czym polega gra na harmoszce to zniechęciłem się po 2 tygodniach ]) i wiem, że na niej ciężej wydobyć ładny i czysty dźwięk, niż na Blues Bandzie. Więc głęboki ukłon ode mnie w stronę tego Pana |
_________________ "Shinobi, który nie przestrzega zasad jest nazwany śmieciem"
|
|
|
|
|
Miki_2008
Posty: 51
|
Wysłany: 2009-11-25, 13:45 Odp: Model 1847
|
|
|
Mam pytanie czy to normalne, że 1847 jest cichsza od BIG SIX chociaz sa zbudowane podobnie?? |
_________________ Chociaż kiepsko gram i tak love moją harmonijkę
Moje Blowin in the wind na YouTube |
|
|
|
|
*Bart Łęczycki
Posty: 600 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-11-25, 17:07 Odp: Model 1847
|
|
|
Moim zdaniem nie gra ciszej, to może raczej kwestia ustawień stroików lub tonacji harmonijek (jest takie wrażenie akustyczne że wysokie tonacje brzmią głośniej).
Pozdrowienia!
BŁ |
_________________ www.bleczycki.com
bleczycki@gmail.com |
|
|
|
|