Autor |
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-11-04, 14:23 Odp: Golden Melody
|
|
|
U mnie w wyzszej lepiej "chodzi" , co nie jest wykladnia ogolu -mam Goldenki w C-D-G.
Obie pierwsze super , G troche "oporna".Lee Oskar tez w G , chodzi bez porownania lepiej jak moja GM. |
_________________
|
|
|
|
|
|
DavidS
Wiek: 31 Posty: 52 Skąd: Lipnica Wielka
|
Wysłany: 2009-11-05, 20:47 Odp: Golden Melody
|
|
|
Dzieki. to niedobrze, w sklepie nie maja F:D ale no. ok |
_________________ Czym jest dla mnie muzyka? Wszystkim... |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-11-05, 20:49 Odp: Golden Melody
|
|
|
Ciężko o goldenki i lee oskary w sklepach bo to już sprzęt dla bardziej zdecydowanych na konkretny sprzęt/typ strojenia itp. Na allegro i w sklepach wysyłkowych w internecie na pewno znajdziesz. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Blake
Wiek: 31 Posty: 183 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2009-11-05, 21:28 Odp: Golden Melody
|
|
|
Hehe u nas w Lachu Goldenki to leżą Tam w ogóle są głownie droższe harmoszki (są nawet takie za 300-coś złotych ) |
_________________ "Shinobi, który nie przestrzega zasad jest nazwany śmieciem"
|
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-11-06, 19:48 Odp: Golden Melody
|
|
|
Goldenka - Goldence nie rowna...mala ciekawostka , wczesniej w Goldenkach plytki stroikowe byly laczone gwozdziami a w srodku plastykowy korpus.Dzisiaj zamiast gwozdzi - srubeczki...te co u Ciebie Blake w Lachu leza moga miec (nie musza naturalnie) pare latek hm...hm. |
_________________
|
|
|
|
|
Blake
Wiek: 31 Posty: 183 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Tarnowskie Góry
|
Wysłany: 2009-11-06, 20:07 Odp: Golden Melody
|
|
|
Mogą Z tym się zgodzę Ważne że leżą i to człowieku gdzie Są schowane w sejfie Wszystkie harmoszki są tam schowane (oprócz wystawowych). To są najbardziej chronione instrumenty w sklepie |
_________________ "Shinobi, który nie przestrzega zasad jest nazwany śmieciem"
|
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-12-17, 11:41 Odp: Golden Melody
|
|
|
Na czym (technicznie/konstrukcyjnie) polega fenomen Golden Melody, że mimo niewyógrowanej ceny jest jedną z najbardziej podatych na podciąg harmonijek? |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-12-17, 20:20 Odp: Golden Melody
|
|
|
Może nie fenomen ale jest na pewno bardzo szczelna, korpus jest bardzo dobrze zaprojektowany, śruby sa na przemian, więc nigdzie nic nie ucieka. Brzmi ładnie. Szczerze to wolę coś, na czym akordy brzmią dobrze ale golden melody jest bardzo dobra. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2010-01-08, 17:28 Odp: Golden Melody
|
|
|
Tyle dobrego czytałem o tych goldenkach, że postanowiłem sobie kupić takową w tonacji A, gdyś moj specjal20 przeżył już za dużo. Miałem trochę oporów, bo nie darzę firmy Hohner przesadnim zaufaniem, no ale tyle dobrego mówią, więc jak postanowiłem tak zrobiłem. I z przykrością stwierdzam, że póki co daję sobie spokój z naszymi zachodnimi sąsiadami... Stroiki reagują szybko to fakt. Strojenie też jest ciekawe (prezycyjny strój w oktawach), ale to chyba koniec zalet. W dolnym rejestrze gra się tak jakoś trochę topornie; górny lepiej - o to może jeszcze jeden plus. Obniżanie na 3 kanale to też jakies nieporozumienie. Gdy obniżam delikatnie i powoli to dźwięk w pewnym momencie znika i pojawia się dopiero o ton niżej. W tej 'przerwie' słychać tylko świst powietrza - nie wiem gdzie ono ucieka. Natomiast jaja są też z pierwszym kanałem przy zassaniu - przy trochę mocniejszym ataku brzęczy (nie słychać tego przy lekkim podmuchu). Rzekomej łatwości podwyższania dźwięków nawet nie chce się komentować więc powiem tylko tyle - łatwo się tego zrobić nie da, aczkolwiek sądzę, że mogłbym przy tym płuca wypluć i tak by nic nie zagrało...
Z opini jakie słyszałem o tym modelu myślałem, że jest to harmonijka do szybkiego grania melodii, prezycyjna, podatna na techniki, jedyną jej wadą jest to, że jest łatwa do zajechania. I oto mam ten model przed sobą toporny, niekomfortowy... i w dodatku łatwo ją zajechać Moje wnioski: albo firma Hohner powoli acz sutecznie przenosi interes do Chin albo z moim modelem coś jest trafione. Byłbym skłonny podejrzewać pracowników sklepu muzycznego. Sprawdzają tam harmonijki taką maszyną tłoczącą i zasywającą powietrze. Jak widziałem ten zabieg to mi powieka latać zaczęła, ale koleś dmuchnął tylko kilka razy i nie na tyle mocno, żebym odmówił chęci kupna, aczkolwiek pojęcia nie mam ile razy ją 'testowali' wcześniej... No cóż człowiek mimo tego, że chce się uczyć od innych to i tak uczy się na własnych błędach Może i trafiłem na bardzo niesprzyjające zbiegi okoliczności, ale nie zmienia to faktu, że mam dość współpracy z w/w firmą i sklepem.
Taka dość długa ta moja bulwersująca wypowiedź, no ale cóż... jak to się nie wkurzyć Pozostaje mi jeszcez pograć na niej kilka dni jeśli się nie 'rozegra' to rozkręcić i wyregulować ją we własnym zakresie - i wtedy będzie smigać szybko, ale szybciej też padnie - a przeciez nie za to się płaci, żeby mieć same problemy, nie?
Jeśli o mnie chodzi to odradzam |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
DavidS
Wiek: 31 Posty: 52 Skąd: Lipnica Wielka
|
Wysłany: 2010-01-09, 19:41 Odp: Golden Melody
|
|
|
A ja kupiłem takową w F dzisiaj co prawda dopiero, ale już mam o niej bardzo dobre zdanie. Wszystko czego się obawiałem okazało się nieprawdą, jedynie gra akordowa brzmi nieprzyjemnie. Ładnie brzmi i łatwo się gra. |
_________________ Czym jest dla mnie muzyka? Wszystkim... |
Ostatnio zmieniony przez DavidS 2010-01-10, 12:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-09, 21:36 Odp: Golden Melody
|
|
|
[quote="Landerw"]oto mam ten model przed sobą toporny, niekomfortowy[/quote] ...żeby mieć punkt odniesienia: a na jakich grałeś do tej pory, i które najlepiej Ci służyły/służą/obyjaknajdłużej ? |
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2010-01-11, 15:32 Odp: Golden Melody
|
|
|
[b]Drui[/b], grałem na specjalach20 (właśnie taka w tonacji A mi padła) - mam ciągle specjalke w C - jest trochę podregulowana i gra o niebo lepiej - nic nie zacina, nie brzęczy, overblowy brzmią czysto, mają już trochę rozstroju co słychać bardzo przy graniu oktaw, ale po kilki misiącach katowania to nic dziwnego - któregoś dnia muszę porpostu przysiąść i podstroić. I w porównaniu do takiej trochę podregulowanej specjalki, która ma już sporo ponad pół roku i służy do ćwiczenia/katowania najbardziej morderczych dla harmonijki rzeczy to goldenka gra żałośnie.
[quote="Bart Łęczycki"]Chociaż gram teraz w większości przypadków na harmonijkach Seydel 1847 Classic to czasem wracam do "Goldenki" i dalej uważam że to wyjątkowy instrument dla wyjątkowo wrażliwych muzyków...[/quote]Tutaj z takim nawiązaniem Otóż od niedawna przez pewien szczęśliwy zbieg okoliczności stałem się posiadaczem modlu 1847, który trochę już przeżył, ale po odświeżeniu wszystkich części gra nadal o 3 klasy lepiej. Ok - powiecie instrument kilka razy droższy. No ale bez przesady - z mojego punktu widzenia to tych modeli nawet nie ma co porównywać, bo to tak jakby zestawiać Ferrari z Gofem!
Skończyło się na tym, że poszedłem do muzycznego i oddałem na gwarancję, bo brzęczący stroik na 1 kanale to przesada. Gdybym usiadł i rozkręcił to bym prawdopodobnie wszystko wyregulował (kosztem zapewne wytrzymalości)- ale przecież nie o to chodzi! Równie dobrze mógłbym grać na regulowanych bluesbandach... |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-11, 18:17 Odp: Golden Melody
|
|
|
Pewnie chcesz przez to powiedziec , ze B.Leczycki nie jest w tej materii wystarczajaco kompetentny...co?Pomysl , zanim cos napiszesz...w/g mnie nie Masz pojecia o przedmiocie i respektu dla MISTRZA.
Jesli chodzi o moja skromna osobe , to z chwila kiedy wzialem Goldenke do reki - zaczalem zauwazac co i jak.Z cala pewnoscia indywidualna kwestia gustu , ale czy tylko? |
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2010-01-11, 19:44 Odp: Golden Melody
|
|
|
Taaa.... czytajmy posty ze zrozumieniem... W moim poście zjechałem totalnie harmonijke, która na to zasługiwała, zaś nic nie powiedziałem o kompetencji Bartka. Nie można już mieć własnego zdania o danym modelu czy co? Prawdopodobnie trafiłem na ferelny model (lub ferelny sklep) co nie zmienia faktu, że ta harmonijka to złom (przez ostatnie kilka postów mówie o moim egzemplarzu). A forum dotyczące sprzętu jest po to, żeby na temat tego sprzętu się wypowiadać - co komu działa a co nie (w moim przypadku nie działa i postanowiłęm się tym podzielić, bo po to ten temat jest).
Wiesz tak właściwie to jestem zaskoczony Twoim oskarżeniem, bo nagle przenosisz problem na całkiem inną - prywatną - płaszczyznę. Po co? Czy stwierdzając, że dana firma produkuje lewe harmoniki (nie jest to moja pierwsza harmoszka Hohnera, która od początku brzęczy albo nie gra) - a nie jestem pierwszy, który zaczyna narzekać na produkty w/w firmy (na forum chodzą nawet słuchy, że montują to teraz w Chinach - poczytaj, a przekonasz się) - oznacza, że nie szanuje osób grających na tych modelach? Absurd! |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-01-11, 19:48 Odp: Golden Melody
|
|
|
Istnieje duże prawdopodobieństwo, że teraz robią to czintki za miskę ryżu, jest czasem duża różnica między harmonijkami w tej samej tonacji/z tego samego modelu. Poza tym nawet nadruki się pozmieniały, na niektórych harmonijkach były białe, są srebrne. A na płytkach stroikowych są nadruki, żeby się czintkom przy montowaniu nie pomyliło. Trzeba się ewakuować na tombo albo seydla zanim doświadczalnie zmarnujemy pare stówek na pare harmonijek. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-11, 21:14 Odp: Golden Melody
|
|
|
laik: faktycznie nie trafiłeś/nie zrozumiałeś chyba. Landerw opisuje swoje wrażenia i ma do tego prawo, zwłaszcza w kontekście faktów przytoczonych przed chwilą przez Minig.'a. Ani słowem nie zaatakował kunsztu Bartka.
A porównanie Ferrari i Golfa.... hmm, myślę że Golfem zdecydowanie lepiej poradzisz sobie na polskich drogach a odwrotnie na niemieckiej autostradzie. A jeszcze co innego stosunek możliwości do ceny. Wreszcie "wyjątkowy instrument dla wyjątkowo wrażliwych muzyków" nie musi oznaczać "najlepszy, najtrwalszy harp świata".
Jedni wolą MB, inni GM, jedni i drudzy mogą trafić na felerny lub super udany egzemplarz.
Dla mnie wypowiedzi Landerw'a i Minig'a pozwalają wysnuć dwa wnioski:
1. GM jest produkowana z szeroką tolerancją kontroli jakości (czytaj większośc jest bardzo ok, ale te z dalekich krańców tolerancji przysporzą kłopotów) - czytaj: kupujcie w zaufanych sklepach, gdzie sprzęt będzie sprawdzony przez profesjonalistę (harpiarza, nie marketingowca )
2. Czas bliżej przyjrzeć się jak zmienia się poziom produkcji Hohnera na przestrzeni lat (i z tego robię nowy wątek w kat. Hohner) |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-01-11, 21:23 Odp: Golden Melody
|
|
|
Racja ale... sprzęt sprawdzany w sklepach przez harpiarza.. ciekaw jestem jak |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Drui
Posty: 292 Otrzymał 18 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-11, 21:51 Odp: Golden Melody
|
|
|
Nie chodzi mi, żeby sprawdzał doustnie
Ale jak widzę czasem, sprzedawcę, którego wiedza ogranicza się do nazwy modelu i zczytania ceny z metki.... albo jak słyszę o wykorzystaniu mieszka do sprawdzania na zasadzie im mocniej tym lepiej sprawdzę... |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2010-01-12, 17:53 Odp: Golden Melody
|
|
|
[quote="minigunmen"]Racja ale... sprzęt sprawdzany w sklepach przez harpiarza.. ciekaw jestem jak [/quote]
[quote="Drui"]Nie chodzi mi, żeby sprawdzał doustnie [/quote]
A właśnie, że doustnie - inaczej NIE DA SIĘ sprawdzić harmonijki. Problem polega tylko na tym, że sklepy muzyczne nie dysponują taką wykwalifikowaną siłą roboczą. Pozostaje zaufać naszym harpiarzom, którzy zajmują się sprzedażą (np. Romkowi Badeńskiemu). |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-13, 13:38 Odp: Golden Melody
|
|
|
@Landerw,
oczywiscie nie mialem zamiaru Cie Kolego urazic - niezrecznie to wypadlo...
Moim zamiarem bylo pokazac jak dobry to sprzet.Wielu wspanialych muzykow gralo wlasnie na Goldenkach,wiec nie ma mowy ze to tzw."chala".Z tym sie nigdy nie zgodze!
Zawsze trafi sie bubel (a przy tej klasie instrumentu nie powinien...).Ja specjalnie zdolnosci do harmoszki ani tez talentu do muzyki zdecydowanie nie mam- to fakt , ale dopiero gdy wzialem Goldenke do reki "zrobilo mi sie cieplo pod sercem" i zaczalem robic (minimalne bo minimalne) postepy.Jeszcze raz sorry Landerw jesli Cie urazilem.
@China Blachy...- duzo producentow wywleka produkcje poza granice kraju(taniej i podatki mniejsze).Przeciez cala prawie swiatowa produkcja elektroniczna pochodzi z Chin - kazde dziecko to wie...
@testowanie harmoszek w sklepie...- dmuchac samemu - nie dmuchac...?
Optimalnie by bylo..dmuchac samemu (testowac), ale czy koniecznie?
Kamilu i Ty Macku znacie problem troche szerzej, wypowiedzcie sie na ten temat.
Dla przykladu podam (jako , ze mieszkam w Niemczech) Harponline.de
Nikt sam sprzetu nie dmucha....robi to fachowiec na Twoje zyczenie , a jakosc -GWARANTOWANA.
Znajdzie sie z pewnoscia i w Polsce taki Customizer !
Pozdrowionka i czesc!
Roman |
Ostatnio zmieniony przez laik 2010-01-13, 18:07, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2010-01-13, 14:16 Odp: Golden Melody
|
|
|
Tu w Pradze na jamach spotykam jednego harmonijkarza, który gra po prostu świetnie. Bardzo dobrze posługuje się overbendingiem, gra bez wysiłku bardzo skomplikowane melodie, nie ma tez żadnych zgrzytów w brze akordami czy tonque blockingiem. I gra WYŁĄCZNIE na goldenkach... tyle, że je sobie wyregulował. Ja z kolei boję się goldenki ze względu na jej delikatność, bo choć nie morduję harpów, to jednak gram dość mocno. |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2010-01-13, 16:45 Odp: Golden Melody
|
|
|
[b]laik[/b], spoko
[quote="laik"]Zawsze trafi sie bubel (a przy tej klasie instrumentu nie powinien...)[/quote]To fakt. Lecz, gdy okazuje się, że wiele ich harmonijek jest bublami (w specjalu20 miałem podobną sytuację - brzęczenie na 1 kanale - wymienili na miejscu w sklepie) to ich 'fajność' traci swoją siłę.
Ja (i zapewne większość osób tutaj) nie jestem zawodowcem i nie mam zamiaru regulować każdej kupowanej harmonijki (choćby z tego względu, że te regulowane jednak szybciej padają - no chyba, że się umie miestrzowsko regulować), więc wymagam choćby minimum od instrumentu z tej klasy. Tak właściwie jesteśmy klientami i mamy prawo wymagać - albo odejść do konkurencji |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2010-01-13, 17:48 Odp: Golden Melody
|
|
|
[quote="laik"]Optimalnie by bylo..dmuchac samemu (testowac), ale czy koniecznie?
Kamilu i Ty Macku znacie problem troche szerzej, wypowiedzcie sie na ten temat.[/quote]
Rozmawiałem kiedyś na ten temat z Tomkiem Kamińskim - twierdzi, że nie da się wytestować i wyregulować sprzętu bez zwykłego, ludzkiego dmuchnięcia w niego, więc każdą wysłaną harmonijkę przedtem testuje w taki właśnie sposób. Oczywiście potem instrument zostaje wyczyszczony z zewnątrz (dezynfekcja byłaby już chyba przesadą ). Takie jednorazowe "przedmuchanie" sprzętu nic mu nie zrobi, co innego gdyby był zużytkowany przez jego nie-posiadacza np. podczas jam session na cały utwór... nie mamy więc się czego obawiać odnośnie owego testowania |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-01-13, 21:14 Odp: Golden Melody
|
|
|
No tak już jest, że mieszek mieszkiem, a jednak ludzki dmuch pokazuje co naprawdę harmonijka może. Dlatego zawsze gdy kupuję sprzęt w sklepie, od razu po zapłaceniu i wzięciu paragonu do ręki robię kilkuminutowy test. Sprawdzam czy gra, jak gra i czy nie ma jakichś przeogromnych wad. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Trojden
Wiek: 36 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2010-02-10, 17:23 Odp: Golden Melody
|
|
|
Mam pytanie, czy można dostać Golden Melody w tonacji High A? Jeśli tak to gdzie? I tak w ogóle to czy poza Seydel Favorite i Blues Session są jeszcze jakieś harpy w takich tonacjach? Jest jeszcze Bushman Soul's Voice ale nie widziałem ich w polsce... |
_________________ Gość, niech Blues będzie z Tobą ...
P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
|
|
|
|
|
AK-47
Wiek: 30 Posty: 22
|
Wysłany: 2010-02-10, 19:55 Odp: Golden Melody
|
|
|
@Trojden
Hohner nie produkuje Golden Melody w tonacji High A. Sprawdziłem na stronie Hohnera i nie smalazłem nic. Golden Melody są produkowane w tonacjach: C, Db, D, Eb, E, F, Fis, G, Ab, A, Bb, B. Zresztą sam zobacz http://www.hohner.eu/index.php?392 |
|
|
|
|
Zamieszkaly
Wiek: 32 Posty: 698 Otrzymał 86 punkt(ów) Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2010-02-23, 21:32 Odp: Golden Melody
|
|
|
Ja mam Goldenke już 2 lata, a wcześniej grał na niej mój ojciec przez prawie pół roku, ale mu niezbyt pasowała. Moim zdaniem jest to świetna harmonijka, ale wszystko jest kwestią gustu. niestety trochę mi się już ten staruszek rozstraja, więc chyba muszę pomyśleć o nowej. |
_________________ https://www.facebook.com/brodatedzwieki
https://www.youtube.com/c/brodatedzwieki |
|
|
|
|
piracik
Wiek: 32 Posty: 158 Otrzymał 21 punkt(ów) Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2010-02-25, 06:20 Odp: Golden Melody
|
|
|
Mam Goldenkę niecałe 2 tygodnie, wcześniej ze 3 tygodnie miałem blues banda.
W ogóle nie ma czego porównywać. W blues banda muszę 2x mocniej dmuchać żeby wydobyć dźwięk i jak przesiadam się z blues banda na goldenkę to komfort grania jest niesamowicie większy.
Ale blues band bardziej mi pasuje do ust, chociaż teraz nie mogę grać ani jedną ani drugą bo mam opryszczkę.
Polecam jak najbardziej. Co do trwałości nie mogę się wypowiedzieć ale wygoda niesamowita.
Podciągów nie umiem więc również nie mogę ich ocenić. |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 33 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-04-20, 20:43 Odp: Golden Melody
|
|
|
Kupiłem goldene.
Doszła dziś
Na razie pierwsze wrażenie.
Jest hiperszczelna, podatna na artykulacje, overblowowalna wprost z pudełka.
Jak dla mnie bomba.
Ciekawe jak długo potrzyma.
Mam wrażenie, że trzeba jej mniej powietrza niż seydlowi nawet... |
_________________
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-04-20, 21:18 Odp: Golden Melody
|
|
|
Może właśnie ze względu na szczelność. Ja jestem też zadowolony z goldenek, choć może brzmienie akordów nie to co w marine band... ale i tak są git. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|