Autor |
|
|
WEHRWOLF1942
Wiek: 31 Posty: 40 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 2008-03-29, 16:38 ,,Postarzanie"
|
|
|
Wie ktoś może jak postarzyć harmonijkę? Chodzi mi o uzyskanie takiego efektu jak w Heringu Vintage ;] |
|
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-03-29, 17:35 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Generalnie możesz harmonijke spalić Masz ją postarzoną że hej
Z pokrywami raczej nic nie zrobisz, żeby dało sie coś zrobić z pokrywami musialyby byc z mosiadzu |
_________________
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-03-29, 18:47 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Papier ścierny, spitytus, pasta polerska, pewnie znajdą się jakieś sposoby. Albo odkręcić pokrywy i trochę je przypalić? Kto wie ? |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2008-03-30, 00:45 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Możesz spróbowac przypalić papierosem ale może póżniej przez jakiś czas śmierdzieć tytoniem (mnie by np. to cholernie przeszkadzało). |
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2008-03-30, 00:57 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Nie widzę sposobu na uzyskanie domowymi metodami efektu postarzenia niklowanych ,lub chromowanych obudów, zwłaszcza jak chcesz uzyskać efekt starego brązu. Są metody elektro- chemiczne ,a wdomu to tylko malować , a to będzie złazić -niestety. |
|
|
|
|
WEHRWOLF1942
Wiek: 31 Posty: 40 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Sochaczew
|
Wysłany: 2008-03-30, 13:55 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Ta, potraktowałem pokrywy od mojego SS i nie wyszło zbyt happy xD. No nic... czekam do wtorku na marynke i blues harpa. xD
Pozdrawiam!!! |
|
|
|
|
VeLvet
Wiek: 31 Posty: 19 Skąd: Z Nienacka
|
Wysłany: 2008-04-10, 23:28 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
3 minutowy meczyk w noge harmoszką powinnien dac oczekiwany efekt =s |
|
|
|
|
SkazanyNaBluesa
Wiek: 33 Posty: 12 Skąd: Polska
|
Wysłany: 2008-04-14, 18:08 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
"Złotolem" możnaby pomazać |
|
|
|
|
prondek
Wiek: 41 Posty: 27 Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2008-04-17, 12:45 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Żeby postarzyć świeczniki najlepiej zakopać je na dwa tygodnie w kompoście.
Może z harmonijką też można spróbować? |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-04-17, 18:02 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
prondek napisał/a: | Żeby postarzyć świeczniki najlepiej zakopać je na dwa tygodnie w kompoście.
Może z harmonijką też można spróbować? |
Nie chciałbym potem dmuchać w taką harmonijkę |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-03, 13:15 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Oj, nie ma się czego bać, kompost to 100% natury |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-03, 15:42 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Ale w nim niezbyt przyjemne w bliższym obyciu bakterie gnilne. A z tym 100% natury, to bym uważał. Pałeczka dżumy jest też w 100% naturalna, jednak nie chciałbym się z taką spotkać twarzą w cytoplazmę . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-03, 19:39 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Nie popadajmy w skrajności, trochę płynu do naczyń i wody i po bakteriach gnilnych. |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-05-03, 19:46 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Zależy z czego jest korpus harmonijki, z drewnem chyba byłoby niewesoło... |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-05, 12:15 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
no, na pewno |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
Ice250
Wiek: 31 Posty: 16 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-24, 16:46 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Ja znam dobry sposób na postarzenie harmoszki.
Kolega robił to z pokrywami od silver stara. Wystarczy przejechać pokrywy drobnym papierem sciernym, a potem wrzucić do wody z solą i podłączyć prąd. Prąd niewielki rzędu kilku/nastu woltów więc bezpieczny. Efekt jaki uzyskał kolega jest bardzo podobny do tego w vintage. Jak skontaktuje sie z kolegą to napisze jak dokładnie to wykonać i może jakieś fotki. |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-24, 22:48 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Chyba chodzi ci o elektrolizę, ale to nie była chyba zwykła sól, pewno sól miedzi albo innego metalu i raczej pływała tam jeszcze elektroda.
[ Dodano: 2008-05-24, 22:49 ]
Chyba chodzi ci o elektrolizę, ale to nie była chyba zwykła sól, pewno sól miedzi albo innego metalu i raczej pływała tam jeszcze elektroda. Fachowo to się chyba nazywa galwanizacja. |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
Ciachol
Wiek: 36 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-05-25, 11:25 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
wydaje mi sie ze uzywajac zwyklej soli pokrywy powinny ściemnieć ale raczej w strone koloru czarnego. |
|
|
|
|
Ice250
Wiek: 31 Posty: 16 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-25, 11:56 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
była to sól kuchenna. Pokrywy nabrały ciemnobrudno złotego koloru. Dokładnie opisze jutro jak spotkam kolegę, ale jest to prosta sprawa bo wykonał to szybko bez żadnych przygotowań i specjalnych odczynników. |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|
Ciachol
Wiek: 36 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-05-25, 13:44 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Teraz mi sie przypomnial jakis urywek z discovery koles mial zwykla miedziana ( te żółto- brązowe monety są chyba miedziane ) monete wrzucil ja do garka z gotujaca sie woda i do rzucił do tej gotujacej sie wody garść wrętów takich jak mozna znaleźć w każdym sklepie montażowym chodzi mi o te z główkami na imbusy po paru minutach moneta zrobila sie srebrna jak pokrywy harmoszki nastepnie wziął ją szczypcami i przeciągnał ją nad płomieniem palnika z kuchenki na której gotował tą moneta a ona zrobiła się złota (w sensie koloru oczywiscie ). O ile dobrze pamietam te wkręty pokrywane są niklem mozna poszukać cos wiecej o tym w necie moze da sie wtedy zrobic to samo z pokrywami. nie wiem niestety jak sie ma pozniej trwalosc takiej powloki. |
|
|
|
|
Ice250
Wiek: 31 Posty: 16 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-25, 15:13 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Już wiem -
bierzemy nie duże plastikowe naczynie. Wewamy wody (ciepłej) i rozpuszczamy 50-100g soli kuchennej. Potem pokrywy do wody. do pokryw podłaczamy anode (+) a do wody idzie katoda (-). Czekamy aż obudowa nam sie "zbrązowi". Zasilacz to był 12V a prąd rzędu kilku/nastu mA.
Przed operacją dobrze jest przetrzec pokrywy papierem sciernymi odtłuscić np. płynem do naczyń. Po kilku takich elektrolizach pokrywy powinny wyglądac ładnie a i warswa "brązu" nie powinna dać sie łatwo zetrzeć.
Dziś albo jutro przeprowadze próbę z prądem gniazdkowym i zdam relacje co sie stanie. |
|
|
|
|
karzeł
Wiek: 33 Posty: 94 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Piła
|
|
|
|
|
Ciachol
Wiek: 36 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-05-25, 20:59 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Hmm mnie bardziej ciekawi gdzie i jak podłączyć ten zasilacz ( i nie chodzi mi tu o gniazdko elektryczne ) |
|
|
|
|
piotr0o
Wiek: 35 Posty: 15 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Ciężkowice
|
Wysłany: 2008-05-25, 21:38 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Ice250 napisał/a: | Dziś albo jutro przeprowadze próbę z prądem gniazdkowym i zdam relacje co sie stanie. |
Napisałeś to tak jak byś nie miał zamiaru używać zasilacza a to było by bez sensu ponieważ w gniazdku masz prąd zmienny więc byłby strasznie nie wydajny, a po drugie było by to niebezpieczne dla twojego życia.
Wydaje mi się że pokrywy bez niczego miedzianego w tej reakcji same koloru nie zmienią.
na chemii nie za bardzo się znam katoda ma być miedziana? |
|
|
|
|
Ice250
Wiek: 31 Posty: 16 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-25, 22:01 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Zasilacz do gniazdka a gdzieżby indziej? A jeśli chodzi o 2 strone to trzeba - najlepiej odciąć wtyczkę i będą 2 kabelki. Wtedy plus do obudowy a minus w wode. A co do prądu z gniazdka to kto powiedził ze go nie wyprostuje? ;] Poza tym jak sie uważnie i ostrożnie wszystko robi to nic mi sie nie stanie - wszystko jest dla ludzi, prąd też. ;]
Co do katody i anody wydaje mi sie że powinny być miedziane. Wydaje mi sie że ta sól to tylko dla ułatwienia przepływu prądu. Wtedy miedż z osadzi nam sie na obudowie. |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|
maciekkoperski
Wiek: 48 Posty: 51 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Puszcza Knyszńska
|
Wysłany: 2008-05-25, 23:19 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
hej, koledzy do czego zmierzacie, czy nie będzie prościej zakupić oryginał a poza tym nie wygląd jest istotny choć co innego wiolonczela a co innego wiolonczelistka |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-05-25, 23:23 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
maciekkoperski napisał/a: | hej, koledzy do czego zmierzacie, czy nie będzie prościej zakupić oryginał a poza tym nie wygląd jest istotny choć co innego wiolonczela a co innego wiolonczelistka |
Sama radocha przy takiej zabawie też się liczy |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-25, 23:51 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
do (+) idzie pokrywa, a do (-) coś miedzianego, pod wpływem prądu jony miedzi osadzą się na pokrywach, chyba że coś pokręciłem
[ Dodano: 2008-05-25, 23:53 ]
Wydaje mi się, że kabel nie może być zanurzony w wodzie, najlepsze chyba były by takie żabki, jak są przy awaryjnych kablach do akumulatora. W elektronicznych można chyba kupić wersję mini. |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
Ciachol
Wiek: 36 Posty: 34 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-05-25, 23:54 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
To ze wtyczke do gniazdka to wiedzialem poprostu chodzilo mi o tą druga strone zasilacza czyli jak to ujal Ice o te dwa kabelki bo wydawalo mi się ze jezeli wloze je oba do wody to tak samo jak bym je poprostu razem ze soba skrecil i ze wtedy wywali mi korki. |
|
|
|
|
Ice250
Wiek: 31 Posty: 16 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-05-26, 00:01 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Nie wiem sam... ostatnio to sie tak bawiłem - Dwa druty to gniazdka do anody jeszcze diode przylutowałem i do wody... grzmociło ładnie, woda wrzała a kable sie łuszczyły - odpadały od nich płatki miedzi ;] a korków mi nie wwaliło ;]
pozdr |
_________________ Pozdrawiam! |
|
|
|
|