[kendi]

Czy na harpie w C (tonacja chyba nie ma znaczenia, ale...) da się zagrać dźwięk dis/ d#? Gniecie mnie to od dłuższego czasu, w rozkładzie dźwięków takowy nie figuruje, ale wolę zapytać fachowców

[#Medium]

Da się.

Pozdrawiam

Medium

[209]

Da się.

Pozdrawiam

Medium

[kendi]

Jak zwykle nieprecyzyjnie formułuję pytania <hańba>
Czy wolno mi spytać jak?

[#Medium]

Powinienem odpowiedzieć: Wolno Ci pytać.

Przyjrzyj się rysunkowi załączonemu do mojego poprzedniego posta - tam są wszystkie dźwięki chromatyczne na dziesięciokanałowym diatoniku Richtera.

Od góry:
- kanał
- technika uzyskania dźwięku
- dźwięk uzyskany (interesujący Cię Dis jest jako es czyli Eb)

Pozdrawiam

Medium

Dodano:
Historyjka z mojego życia:

Kilka lat wstecz latem idę po południu (miałem pilną robotę) do pracy. Koszula z krótkim rękawem, spodnie, teczka w ręku. Spotykam grupę młodych ludzi i z ich strony pada pytanie:
- Czy ma Pan zegarek? - W duszy, aż zaśmiałem się, krótki rękaw mojej koszuli ukazywał wspaniale mojego surwiwalowego Timex’a.
- Tak, mam. – Odpowiedziałem.
- Czy wie Pan która godzina? – Demonstracyjnie przekładam teczkę do prawej ręki i spoglądam z dumą na chronometr.
- Tak, wiem.
- Czy mógłby Pan powiedzieć?
- Oczywiście, że mógłbym.
Zrezygnowana grupa młodzieży zwiesiła głowy. Przeszedłem obok nich i po kilku metrach zatrzymałem się i powiedziałem:
- Nieprawidłowo zadajecie pytania. Zawsze odpowiadam na pytanie, a Wy nie wiecie jaka jest godzina. Wystarczy spytać: Przepraszam, która godzina?, a usłyszycie: jest 16:20.

Zawodowo muszę umieć zadawać pytania i wiem np. czym się różni pytanie otwarte od zamkniętego. Ja bym zaczął od ćwiczeń z logiki i przeczytania pytania przed jego zamieszczeniem.

[209]

Powinienem odpowiedzieć: Wolno Ci pytać.

Przyjrzyj się rysunkowi załączonemu do mojego poprzedniego posta - tam są wszystkie dźwięki chromatyczne na dziesięciokanałowym diatoniku Richtera.

Od góry:
- kanał
- technika uzyskania dźwięku
- dźwięk uzyskany (interesujący Cię Dis jest jako es czyli Eb)

Pozdrawiam

Medium

Dodano:
Historyjka z mojego życia:

Kilka lat wstecz latem idę po południu (miałem pilną robotę) do pracy. Koszula z krótkim rękawem, spodnie, teczka w ręku. Spotykam grupę młodych ludzi i z ich strony pada pytanie:
- Czy ma Pan zegarek? - W duszy, aż zaśmiałem się, krótki rękaw mojej koszuli ukazywał wspaniale mojego surwiwalowego Timex’a.
- Tak, mam. – Odpowiedziałem.
- Czy wie Pan która godzina? – Demonstracyjnie przekładam teczkę do prawej ręki i spoglądam z dumą na chronometr.
- Tak, wiem.
- Czy mógłby Pan powiedzieć?
- Oczywiście, że mógłbym.
Zrezygnowana grupa młodzieży zwiesiła głowy. Przeszedłem obok nich i po kilku metrach zatrzymałem się i powiedziałem:
- Nieprawidłowo zadajecie pytania. Zawsze odpowiadam na pytanie, a Wy nie wiecie jaka jest godzina. Wystarczy spytać: Przepraszam, która godzina?, a usłyszycie: jest 16:20.

Zawodowo muszę umieć zadawać pytania i wiem np. czym się różni pytanie otwarte od zamkniętego. Ja bym zaczął od ćwiczeń z logiki i przeczytania pytania przed jego zamieszczeniem.

[Młynek]

Medium, ale oprócz logiki istnieje jeszcze coś takiego, jak forma grzecznościowa. Jeżeli pytam: "przepraszam, czy mogę Pana zapytać, która jest godzina?", to z punktu widzenia logiki rzeczywiście pytam o możliwość zadania pytania, ale w OGÓLNIE ZROZUMIAŁYM znaczeniu przenośnym pytam o godzinę... Relacje międzyludzkie to nie tylko bezduszna logika, to przede wszystkim wlaśnie zbiór pewnych norm i kanonów zachowań... W przytoczonej powyżej anegdocie odnajduję wszelkie symptomy skrzywienia zawodowego, które kazało Ci "ćwiczyć" Bogu ducha winnych młodych ludzi. Ja tak samo reaguję, jak ktoś przy mnie (pracuję w transporcie) zestaw ciągnika siodłowego z naczepą nazywa "tirem" a harmonijkę "organkami"...

Sorry za offtop

[68]

Medium, ale oprócz logiki istnieje jeszcze coś takiego, jak forma grzecznościowa. Jeżeli pytam: "przepraszam, czy mogę Pana zapytać, która jest godzina?", to z punktu widzenia logiki rzeczywiście pytam o możliwość zadania pytania, ale w OGÓLNIE ZROZUMIAŁYM znaczeniu przenośnym pytam o godzinę... Relacje międzyludzkie to nie tylko bezduszna logika, to przede wszystkim wlaśnie zbiór pewnych norm i kanonów zachowań... W przytoczonej powyżej anegdocie odnajduję wszelkie symptomy skrzywienia zawodowego, które kazało Ci "ćwiczyć" Bogu ducha winnych młodych ludzi. Ja tak samo reaguję, jak ktoś przy mnie (pracuję w transporcie) zestaw ciągnika siodłowego z naczepą nazywa "tirem" a harmonijkę "organkami"...

Sorry za offtop

[Landerw]

Tjaaaa a wracając do tematu odpowiem prosto:
Da się na 3 sposoby:
-overblow na 1 kanale
-overblow na 4 kanale
-bending na 8 kanale

[9]

Tjaaaa a wracając do tematu odpowiem prosto:
Da się na 3 sposoby:
-overblow na 1 kanale
-overblow na 4 kanale
-bending na 8 kanale

[#Medium]

Widzę, że przygody mojego życia stają się pomału legendą internetu. Oprócz kilku przypadków dawno temu opowiedzenia w gronie rodziny i znajomych o mojej przygodzie opisałem ją w tym temacie, a tu niespodzianka:

http://demotywatory.pl/37...nkretne-pytania



Pozdrawiam

Medium

[209]

Widzę, że przygody mojego życia stają się pomału legendą internetu. Oprócz kilku przypadków dawno temu opowiedzenia w gronie rodziny i znajomych o mojej przygodzie opisałem ją w tym temacie, a tu niespodzianka:

http://demotywatory.pl/37...nkretne-pytania



Pozdrawiam

Medium