Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
begineruner


Posty: 19
Wysłany: 2009-12-03, 18:48    Teoria bluesa

witam, nie wiem czy warto zakladac nowy temat (walkowany w kolko), ale juz sie pogubilem, pomozcie mi to poukladac

powiedzmy ze uklad bluesa jest taki (sklada sie z 12 chorusow (ang. "12 bar blues")), ostatni chorus zaznaczony [...] sklada sie w polowie z I i w polowie z V (czego? ang. "chord"), tworzy tzw. przejscie

I I I I
IV IV I I
V IV I [1/2 I - 1/2 V]

co odpowiada układowi dzwieków (moze tonacji, akordów?)

G G G G
C C G G
D C G [1/2G-1/2D]

teraz, majac harpa np. w C, mowi sie ze w II pozycji gra sie w tonacji G (czyli skala bluesowa (2)(3')4(4'')(4)(5)6, grajac te dzwieki bede gral w G), ale tam sa jeszcze C i D, wtedy zmieniam pozycje, bo harmonijki raczej nie ;) ? czy moze gra sie cale 12 horusow w G bo caly utwor jest w G

które dzwieki (najlepiej opisac jako np. (3') itp. nie G# ....) gra sie w tych miejscach zaznaczonych jako G, D, C, sa takie same jak na harpach innych tonacji np. A?
_________________
take your time, make it slow
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2009-12-03, 18:54    Odp: Teoria bluesa

Zmieniasz pozycję.
Blues w G ma akordy CGD, więc w 1 pozycji masz C, w drugiej G, w trzeciej D.

Generalnie.. tonacja utworu to tonacja w której grasz w 2 pozycji. Akord który tutaj jest C jest tonacją nominalną harmonijki. Czyli na harmonijce w A grasz w A a trzecia pozycja to tonacja która jest po nominalnej tonacji harmonijki. W przypadku C jest to D.

To w sumie było ale najlepiej rozpisać to sobie tak:

2 pierwsze takty są w G (2)
(2)
2 kolejne znowu w G (2)
(2)
2 kolejne w C 1
1
2 kolejne znowu w G (2)
(2)
nast?pny jest w D (3)
kolejny w C 1
znowu G (2)
i na koniec D (3)

A wogóle najlepiej to jakbyś miał karteczkę z tą rozpiską i spróbował to z jakimś gitarzystą rozkminić, wtedy na pewno skumasz. A on na słuch pokaże Ci zmianę akordów.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
begineruner


Posty: 19
Wysłany: 2009-12-03, 19:19    Odp: Teoria bluesa

dzieki :)

slyszalem juz zmiany akordow granych na gitarze, ale mi to nie wystarczylo zeby "przelozyc" to na harmonijke

gramy w takiej tonacji jak gitara, prawda?

C I pozycja: wszystkie dzwieki na harpie bez bendingow itp.?
G II pozycja: (2)(3')4(4'')(4)(5)6
D III pozycja:(1) (2) (2)'' (3)'' (3)''' 4 (4)
_________________
take your time, make it slow
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
shusty 


Wiek: 33
Posty: 436
Otrzymał 26 punkt(ów)
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2009-12-03, 21:11    Odp: Teoria bluesa

[quote="begineruner"]C I pozycja: wszystkie dzwieki na harpie bez bendingow itp.?
G II pozycja: (2)(3')4(4'')(4)(5)6
D III pozycja:(1) (2) (2)'' (3)'' (3)''' 4 (4)
_________________[/quote]

Dlatego mamy coś takiego jak skala blues'owa, której dźwięki nam pasują do wszystkich tych akordów. Poszukaj na forum bo było już rozkminiane to wielokrotnie i powiedziane, które kanały grać w bluesie itd.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
begineruner


Posty: 19
Wysłany: 2009-12-03, 21:47    Odp: Teoria bluesa

moze i bylo wielokrotnie, ale chyba nie na tyle prosto ;) wytlumacz to jakbys tlumaczyl afroamerykaninowi (ah ta poprawnosc rasowa) z pola bawelny grajacemu na harpie C, ty dmuchac tu wtedy a nie dmuchac w te diury wtedy ;)

na razie chodzi mi tylko i wylaczenie o granie do podkladu gitarowego w G, na harpie C

z tego co wiem to skala bluesowa to (2)(3')4(4'')(4)(5)6

wtedy dla skali bluesowej:
I pozycja z tej skali to:(2)4(4)(5)6 odpada (3'), (4'')
II pozycja z tej skali to:(2)(3')4(4'')(4)(5)6
III pozycja z tej skali to:(2)(3')4(4) odpada (4''),(5),6
_________________
take your time, make it slow
Ostatnio zmieniony przez begineruner 2009-12-03, 21:51, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2009-12-03, 21:50    Odp: Teoria bluesa

No mamy coś takiego shusty ale nie ma pasować do wszystkiego, bo my tu o standardach rozmawiamy a nie podstawach. 12-taktowy blues. Heloooł!

1 pozycja.. chyba tak beginerunner, aczkolwiek jakimś dziwnym trafem gram od jakiegoś czasu już świadomie 12-taktowca a w sumie najbardziej podeszło mi po prostu schodzenie niżej w skali, która pasuje do skali bluesowej, czyt. 1(1)(2')(2)3(3')4(4')(4)(5)67(7)(8)9 9'(9)10' 10

Czyli przykładowo gram (1)(1) to takie typowe w połowie 11 taktu.

Ale to już mój styl, nad którym pracuję. Niech się wypowie ktoś, kto ma o skalach większe pojęcie, bo wstyd się przyznać ale 2, 3 i 4 pozycję znam i używam, łącznie z pasującymi do nich dźwiękami na reszcie harpa a 1 jest bardziej u mnie z intuicji niż z wyuczenia.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Rolf 


Wiek: 34
Posty: 424
Otrzymał 17 punkt(ów)
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2009-12-03, 23:23    Odp: Teoria bluesa

Grając jeden utwór możesz poruszać się po różnych skalach, a także je przeplatać :) Poza skalą bluesową (czyli pentatoniką molową rozszerzoną o tryton) możesz ogrywać także pentatonikę durową, a także inne skale, np w II pozycji łatwo wydobyć dźwięki ze skali miksolidyjskiej, a w III z doryckiej.
Co do grania w innych akordach, niż toniczny... Jeśli grasz bluesa w G to możesz zmieniać układ dźwięków w zależność od akordu, ale możesz cały czas posługiwać się skalami w G (np pentatonikami durową i molową, a także skalą miksolidyjską) i też nic nie powinno fałszować. Możesz rzecz jasna używać skal bazujących na dźwięku, na którym jest oparty dany akord (czyli np te, które wyżej wymieniłeś).
Jak widzisz, występuje tu duża dowolność... Po prostu graj tak, żeby było ładnie, graj to, co czujesz, nie ma innej metody :) Słuchaj i unikaj fałszywych dźwięków (lub umiejętnie je rozwiązuj), a dodatkowo jak się nauczysz kilku skal, to będzie jeszcze lepiej :) I pamiętaj, że te same dźwięki zagrane w innym akordzie (na innym tle) mogą zabrzmieć zupełnie inaczej.
Mam nadzieje, że coś zrozumiałeś z mojej wypowiedzi, a ja nigdzie się nie machnąłem. Zaznaczam, że to, co napisałem, to moja metoda, nie każdy musi grać właśnie w ten sposób :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2009-12-04, 00:03    Odp: Teoria bluesa

[b]Rolf[/b] chyba najtrafniej oddał całą istotę rzeczy. Nie ma złych dźwięków - są tylko złe wybory. A każdy zły wybór można naprawić dobrym - po prostu znosimy napięcie wywołane dźwiękiem spoza skali. Generalnie są 2 podstawowe opcje - albo tniesz cały czas w 2. pozycji, albo zmieniasz pozycję zależnie od akordu. Wzajemne mieszanie obu sposobów surowo dozwolone :D
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
begineruner


Posty: 19
Wysłany: 2009-12-04, 06:44    Odp: Teoria bluesa

dzieki :) juz sie przejasnilo troche ;)
_________________
take your time, make it slow
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu