[#Medium]

Sprzedam jak w tytule.
Co było zmienione:
- stroiki wycienione i przepolerowane papierem ściernym 800
- lekkie fazowanie krawędzi stroików (dodaje to specyficznej dźwięczności brzmienia)
- zmiana profilu stroików (wszystkich) pod lekkie wydobywanie overów
- gaping pod overy
- zmiana stroju na kompromisowy +/- 10 centów (dosyć blisko 12 TET; nie czuje się znacząco tego kompromisu przy graniu melodii ale akordy i dwudźwięki brzmią łagodnie).

Harmonijka zrobiona i ustawiona na łagodne zadęcie i zassanie. Przy agresywnym zadęciu i zassaniu "z ust" stroiki mogą się przywieszać, przy graniu przeponowym problem nie występuje.

Stroiki bardzo czułe na bendy, dlatego jeśli ktoś nie gra overami a jedynie bendami na prośbę kupującego uniosę trochę stroiki, bo obecnie to "żyleta" i trzeba umieć nad tym dobrze panować bo pomimo niskiej tonacji panuje się nad nimi lżej niż w harmonjkach w tonacjach C-dur czy też w D-dur. Bendy i overy wydobywa się dużo łatwiej niż na fabrycznych harmonijkach klasy Hammond. Overy oczywiście przy prawidłowym układzie języka bez przydźwięków.
Trzecia oktawa pracuje lekko i miękko stroiki reagują tak, że nie trzeba żadnych cudów wyczyniać by ładnie brzmiały, praktycznie nie ma różnicy z wydobywaniem dźwięku z oktawą środkową, pierwsza oktawa przy prawidłowym graniu z przepony nie ma opóźnienia wzbudzenia stroików, to opóźnienie pojawia się przy graniu siłowym lub "z ust".

Tombo mają zazwyczaj toporne "twarde" stroiki, ta została tak stuningowana, że gra się na niej jak na modelach o stroikach miękkich, bardzo wrażliwych na każdą artykulację.

Robiłem sam, dla siebie i bólem serca się rozstaję ponieważ dopiero teraz zaczyna być odczuwalne dobre rozegranie (specjalnie na rozgrywanie brałem repertuar na wszystkie kanały, by stroiki były rozegrane równomiernie). Niestety muszę robić płytę podwoziową w samochodzie i gotówki po urlopie trochę brakuje.

Harmonijka średnio nadaje się dla początkującego. Uważam, że trzeba przynajmniej umieć grać przeponowo i już wydobywać bendy. Oddychnie przez harmonijkę może dostarczać zbyt dużej ilości powietrza dla tak przygotowanych stroików więc trzeba umieć grając wydychać przez nos lub inaczej radzić sobie z naddatkiem powierza w płucach, inaczej stroiki mogą szybko ulec uszkodzeniu.

UWAGA! Muszę o tym uprzedzić. Po graniu na tak przygotowanej harmonijce można mieć trudności z graniem na nietuningowanych, fabrycznych harmonijkach (nawet całkiem porządnych modelach).
Pudełko ma odłamany jeden zawias - do transportu się nadaje, ale do przetrzymywania - ktoś może uznać, że nie bardzo lub średnio.
Harmonijka przed wysyłką będzie zdezynfekowana, tylko wyjąć i grać.

Poważne oferty na PW.

Pozdrawiam

Medium

[209]

Sprzedam jak w tytule.
Co było zmienione:
- stroiki wycienione i przepolerowane papierem ściernym 800
- lekkie fazowanie krawędzi stroików (dodaje to specyficznej dźwięczności brzmienia)
- zmiana profilu stroików (wszystkich) pod lekkie wydobywanie overów
- gaping pod overy
- zmiana stroju na kompromisowy +/- 10 centów (dosyć blisko 12 TET; nie czuje się znacząco tego kompromisu przy graniu melodii ale akordy i dwudźwięki brzmią łagodnie).

Harmonijka zrobiona i ustawiona na łagodne zadęcie i zassanie. Przy agresywnym zadęciu i zassaniu "z ust" stroiki mogą się przywieszać, przy graniu przeponowym problem nie występuje.

Stroiki bardzo czułe na bendy, dlatego jeśli ktoś nie gra overami a jedynie bendami na prośbę kupującego uniosę trochę stroiki, bo obecnie to "żyleta" i trzeba umieć nad tym dobrze panować bo pomimo niskiej tonacji panuje się nad nimi lżej niż w harmonjkach w tonacjach C-dur czy też w D-dur. Bendy i overy wydobywa się dużo łatwiej niż na fabrycznych harmonijkach klasy Hammond. Overy oczywiście przy prawidłowym układzie języka bez przydźwięków.
Trzecia oktawa pracuje lekko i miękko stroiki reagują tak, że nie trzeba żadnych cudów wyczyniać by ładnie brzmiały, praktycznie nie ma różnicy z wydobywaniem dźwięku z oktawą środkową, pierwsza oktawa przy prawidłowym graniu z przepony nie ma opóźnienia wzbudzenia stroików, to opóźnienie pojawia się przy graniu siłowym lub "z ust".

Tombo mają zazwyczaj toporne "twarde" stroiki, ta została tak stuningowana, że gra się na niej jak na modelach o stroikach miękkich, bardzo wrażliwych na każdą artykulację.

Robiłem sam, dla siebie i bólem serca się rozstaję ponieważ dopiero teraz zaczyna być odczuwalne dobre rozegranie (specjalnie na rozgrywanie brałem repertuar na wszystkie kanały, by stroiki były rozegrane równomiernie). Niestety muszę robić płytę podwoziową w samochodzie i gotówki po urlopie trochę brakuje.

Harmonijka średnio nadaje się dla początkującego. Uważam, że trzeba przynajmniej umieć grać przeponowo i już wydobywać bendy. Oddychnie przez harmonijkę może dostarczać zbyt dużej ilości powietrza dla tak przygotowanych stroików więc trzeba umieć grając wydychać przez nos lub inaczej radzić sobie z naddatkiem powierza w płucach, inaczej stroiki mogą szybko ulec uszkodzeniu.

UWAGA! Muszę o tym uprzedzić. Po graniu na tak przygotowanej harmonijce można mieć trudności z graniem na nietuningowanych, fabrycznych harmonijkach (nawet całkiem porządnych modelach).
Pudełko ma odłamany jeden zawias - do transportu się nadaje, ale do przetrzymywania - ktoś może uznać, że nie bardzo lub średnio.
Harmonijka przed wysyłką będzie zdezynfekowana, tylko wyjąć i grać.

Poważne oferty na PW.

Pozdrawiam

Medium