[radiomaniak]

Czy ktos widzial ten mikrofon w akcji?
Ciekawy sprzet pojemnosciowy z kontaktem USB. W epoce komputerow to rozwiazanie brzmi ciekawie.

Moze ktos z Kolezanek i Kolegow mial okazje doswiadczyc tego cudu.
Myslalem bardziej o uzytkowaniu studyjnum niz scenicznym.

[1]

Czy ktos widzial ten mikrofon w akcji?
Ciekawy sprzet pojemnosciowy z kontaktem USB. W epoce komputerow to rozwiazanie brzmi ciekawie.

Moze ktos z Kolezanek i Kolegow mial okazje doswiadczyc tego cudu.
Myslalem bardziej o uzytkowaniu studyjnum niz scenicznym.

[#Felix]

Firma AKG dołączyła w końcu do grona producentów, którzy „przekonali się” do USB. Podczas konferencji IBC w Amsterdamie zaprezentowała właśnie pierwszy w swej historii mikrofon wyposażony w tego typu gniazdo – Perception 120 USB. Jest to wielkomembranowy (2/3 cala) mikrofon kardioidalny wyposażony w 24-bitowy przetwornik A/D z 128-krotnym nadpróbkowaniem. Obsługuje on częstotliwości próbkowania 44.1 i 48 kHz, a gniazdo USB służące do zasilania i komunikacji z komputerem wspiera zarówno specyfikację 2.0, jak i starszą 1.1. Podobnie jak znany już tradycyjny Perception 120, także nowy model zaopatrzono w filtr górnoprzepustowy (120 Hz, 6 dB/okt.) oraz tłumik Pad (0/-20 dB). Mikrofon charakteryzuje się pasmem przenoszenia 20 Hz – 20 kHz. Perception 120 USB może współpracować z komputerami na których zainstalowano system Windows (XP/Vista/7) lub MacOS X. W komplecie z mikrofonem znajduje się sztywny uchwyt pozwalający montaż zarówno na na tradycyjnym statywie jak i na dołączonym trójnogu.
Cena 586 PLN,- Centrum muzyczne ,,Midi"

Myślę, że na scenę to on się nie nadaje - raczej do studia.

[123]

Firma AKG dołączyła w końcu do grona producentów, którzy „przekonali się” do USB. Podczas konferencji IBC w Amsterdamie zaprezentowała właśnie pierwszy w swej historii mikrofon wyposażony w tego typu gniazdo – Perception 120 USB. Jest to wielkomembranowy (2/3 cala) mikrofon kardioidalny wyposażony w 24-bitowy przetwornik A/D z 128-krotnym nadpróbkowaniem. Obsługuje on częstotliwości próbkowania 44.1 i 48 kHz, a gniazdo USB służące do zasilania i komunikacji z komputerem wspiera zarówno specyfikację 2.0, jak i starszą 1.1. Podobnie jak znany już tradycyjny Perception 120, także nowy model zaopatrzono w filtr górnoprzepustowy (120 Hz, 6 dB/okt.) oraz tłumik Pad (0/-20 dB). Mikrofon charakteryzuje się pasmem przenoszenia 20 Hz – 20 kHz. Perception 120 USB może współpracować z komputerami na których zainstalowano system Windows (XP/Vista/7) lub MacOS X. W komplecie z mikrofonem znajduje się sztywny uchwyt pozwalający montaż zarówno na na tradycyjnym statywie jak i na dołączonym trójnogu.
Cena 586 PLN,- Centrum muzyczne ,,Midi"

Myślę, że na scenę to on się nie nadaje - raczej do studia.

[Harry]

Niby macie racje z tym że raczej studyjne, ale ja bym dodał że raczej półprofesjonalne

A poza tym... to tak się zastanawiam. Wątpię, żeby pod Windowsem mogło się sprawdzić na scenie... ale pod Mac'iem ?

Bo nie wiem, czy zauważyliście ale coraz więcej muzyków dzieli scenę z Macbook'iem pro i używa efektów/symulacji. I to się sprawdza bo ten komputer charakteryzuje się praktycznie zerową latencją w przetwarzaniu muzyki!

Pierwszy raz pokazał mi to znajomy w anglii, który miał do mac'a podpięty interfejs gitarowy i gitarę - naprawde genialne brzmienie
Inna sprawa, że macbook to wydatek rzędu 6000 zł...

[ Dodano: 2011-02-23, 08:28 ]
tylko na scenie, żeby w ogóle pojemnościówka dała radę to trzeba by chyba w kabinie z pleksy grać
Bo niestety, membrana by oszalała.

[40]

Niby macie racje z tym że raczej studyjne, ale ja bym dodał że raczej półprofesjonalne

A poza tym... to tak się zastanawiam. Wątpię, żeby pod Windowsem mogło się sprawdzić na scenie... ale pod Mac'iem ?

Bo nie wiem, czy zauważyliście ale coraz więcej muzyków dzieli scenę z Macbook'iem pro i używa efektów/symulacji. I to się sprawdza bo ten komputer charakteryzuje się praktycznie zerową latencją w przetwarzaniu muzyki!

Pierwszy raz pokazał mi to znajomy w anglii, który miał do mac'a podpięty interfejs gitarowy i gitarę - naprawde genialne brzmienie
Inna sprawa, że macbook to wydatek rzędu 6000 zł...

[ Dodano: 2011-02-23, 08:28 ]
tylko na scenie, żeby w ogóle pojemnościówka dała radę to trzeba by chyba w kabinie z pleksy grać
Bo niestety, membrana by oszalała.