Autor |
|
|
Bartias
Wiek: 36 Posty: 16 Skąd: torun
|
Wysłany: 2008-03-22, 22:29 Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Witam
Mam problem - kupiłem w muzycznym harmonijkę Hohner Bluesband... Moją pierwszą w życiu..
Mam wrażenie, że nie działa od początku zbyt dobrze, ale mogę się mylić:) W każdym razie teraz mam tak, że pierwszy otwór brzmi troche jak rzężenie zdychającej krowy, drugi jak rzężenie zdechłej krowy, czyli praktycznie wcale, trzeci kiepsko, czwarty - szósty ok, a potem 7-10 nie za dobrze, przy czym na 10 w praktyce grać by się nie dało...
Możliwe jest, że to ja ją zepsułem dmuchaniem, ale wątpie, żebym jednym czy dwoma dmuchnieciami ją rozwalił, a zauważyłem że coś jest nie tak niemal od razu...
Poza tym, harmonijka nie stroi, tzn mój tuner pokazuje zauważalne odchylenie od dźwięku
Czy zdaża się, żeby nowa harmonijka miała taki feler? To tylko Bluesband za 20 zł...
Nie dmuchałem w nią jakoś strasznie mocno...:)
Rozkręciłem ją trochę, ale nie znalazłem tam nic niepokojącego, nawet za dużo śliny nie było:)
Da się coś z tym zrobić, jakoś do życia ją przywrócić??:) |
|
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-03-22, 22:36 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Hmmm, problem ciężko zdiagnozować... Skoro dmuchnąłeś w nią ledwie kilka razy, to wątpliwe, abyś ją zniszczył. Problem może wynikać albo z defektu harmonijki, albo z błędnej techniki atakowania dźwięku. Kanały 4-6 są właściwie najłatwiejsze do zaatakowania, a u Ciebie działają, więc może przyczyną problemu jest właśnie zła technika?? A jak dmuchasz akordy na kanałach 1-3, to brzmią one OK?? Jeżeli nie, to mogłeś po prostu kupić sprzęt z defektem. |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-03-22, 22:53 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Nie sprzęt z defektem, tylko zła technika. Nie działają najtrudniejsze kanały: 1,3, a szczególnie 2, czyli standardowo. Najwyższe też na początku ciężko rozruszać. A z tym strojeniem, to też poruszane było. Większość Hohnerów jest strojona w stroju kompromisowym pomiędzy just intonation (głównie do gry akordowej), a equal tempered tuning (głównie do grania melodycznego). Tunery są przystosowane zwykle do drugiego systemu, stąd odchylenia. Da się zrobić. Po prostu polepszyć technikę gry, swobodny oddech z przepony, a wszystko będzie cacy. Rozegrać musisz Siebie i harmonijkę. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Bartias
Wiek: 36 Posty: 16 Skąd: torun
|
Wysłany: 2008-03-22, 23:49 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Dzieki za odpowiedzi
Przedewszystkim przepraszam za podwójny temat - to nie było celowe, i nawet o tym nie wiedziałem, że pojawiły się dwa - mam problem z tym forum, zawsze, gdy dodaje post wyskakuje mi blad a potem np podwójny post - nie wiem czemu;/
Co do harmonijki, to znaczy, ze powinno się "rozegrac" i zacząc byc lepiej? Smieszna sprawa, czasem działa lepiej, czasem gorzej - tzn czasem jakby sie blokowala, zatykala - a nie zauwazam roznicy w swoim dmuchaniu...;)
Dmuchanie naraz w dziurki 1-3 brzmi, ale obawiam sie, ze w tej całej polifonii nie slysze, ze otwor drugi nie brzmi - jak dmucham 1 i 2, to dwojka psuje efekt zazwyczaj:)
Musze sie tez przyznac, ze wczoraj rozkrecilem harmonijke na czesci pierwsze, i nawet troszke podotykalem te blaszki (stroiki?), moze wiec ja zepsulem... Tylko ze rozkrecilem ją tylko dlatego ze cos nie dzialalo i myslalem ze moze cos do niej wpadlo... (nic nie bylo:P) |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-03-23, 00:02 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Z tematem spokojnie, na forum jest taki błąd, który irytuje, jednak nie zaburza publikacji postów/tematów. Raz wysłany na pewno się pojawi.
A z tym rozegraniem, to harmonijka musi przystosować się do Twojego stylu, a stroiki nieco "poluzować", dzięki czemu łatwiej będą wpadać w drgania. Także Twój dmuch po pewnym czasie się wyrobi. Różnice mogą być naprawdę minimalne i uchodzić uwadze, ale z czasem wykształca się prawidłowy sposób.
Z tym zakłócaniem przez dwójkę i dmuchaniem w trzy dziurki musiałbyś nagrać próbkę. Wtedy by się zobaczyło co i jak. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-03-23, 01:52 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
No tak, harmonijka wymaga rozegrania i przyzwyczajenia się do techniki grającego - to drugi, poza czysto higienicznym, powód, z którego nie powinno się grać na pożyczonym instrumencie - każdy gra inaczej I tutaj podzielam zdanie Maćka - nagraj coś to będzie można postawić diagnozę, defektu też nie da się tak na 100% wykluczyć, widziałem już różne "cuda" jeżeli chodzi o harpy |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
jasiek
Wiek: 29 Posty: 68 Skąd: Połczyn-Zdrój
|
Wysłany: 2008-03-25, 22:19 Odp: Problem techniczny z harmonijką Hohner
|
|
|
Spróbuj wyczuć te kanały , różne ułożenie ust itp. myślę , że ją rozpracujesz . Pozdroo |
_________________ "Te same mury od rana, te same stoły odrapane" |
|
|
|
|