Autor |
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-21, 21:24 [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Sprawa ważna i strasznie bolesna. Grałem dzisiaj na moim Grundigu GDM313, aż ktoś mnie zawołał i na chwilę odłożyłem mikrofon. Zrobiłem to jednak bardzo niefortunnie, bo "główką" w stronę głośników i to na bardzo małą odległość. Mikrofon zapiszczał i .... zamilkł. Teraz też nie mogę z niego nic wydobyć. Czy jest jakaś szansa na reanimację tego mojego cudeńka? Pomóżcie! |
|
|
|
|
|
karzeł
Wiek: 33 Posty: 94 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Piła
|
Wysłany: 2008-05-22, 12:26 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
hej, czy to czasem nie głośniki padły od tego sprzężenia? Możesz nagrywać? |
_________________ http://img522.imageshack....ge=karzeid1.jpg |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-22, 21:28 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Głośniki żyją, wszelkie odgłosy windowsowskie działają. Jednak mikrofon nie nagrywa, brak sygnału. Po prostu EKG płaskie.... |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
karzeł
Wiek: 33 Posty: 94 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Piła
|
Wysłany: 2008-05-22, 22:03 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
W takim razie skutku tego niefortunnego zdarzenia obaj chyba się domyślamy... Rozkręć majka na wszelki wypadek, może zbiegiem okoliczności co innego się tam w środku stało, może kabel się przerwał i nie wszystko stracone - próbuj, walcz Pzdr |
_________________ http://img522.imageshack....ge=karzeid1.jpg |
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2008-05-22, 22:08 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Maciek - w razie gdybys przegrał a dalej masz ochotę na gdm 318
http://cgi.ebay.pl/Grundi...1QQcmdZViewItem
Ja niestety nie mam konta na ebayu |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-22, 22:11 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Fajnie, fajnie, ale napisane, że nietestowany, więc o sprawności mało można powiedzieć. Choć mój też nie był testowany. Ale pomyślałem, że teraz nie będę szukał na gwałt zastępstwa, tylko jakąś okazję na bardziej typowy się znajdzie. Chociaż gadał fajnie... |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2008-05-22, 22:43 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
To przepraszam - mój niemiecki leży |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-22, 23:24 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Gratulacje wirtulacje! Grundig jest Twój. Mój rozstrój psychiczny nie pozwolił nacisnąć "Licytuj". Na eBay fajny Szur jest, ale do Polski wredota nie przesyła... |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
binek
Wiek: 32 Posty: 268 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Radom
|
Wysłany: 2008-05-23, 01:49 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Dziękuję. Też czekałeś do ostatniej chwili? Troche mi głupio teraz mimo że nie licytowałeś bo wiem że zrobiłbyś z niego lepszy pożytek . Ten rozstrój po stracie mikrofonu? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-23, 19:46 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Już na godzinę przed zrezygnowałem z licytacji, więc nie ma powodu, żeby Ci głupio było. A strata mikrofonu to kiepska sprawa, szczególnie jak sprzęt 30 letni był. Ale żyje się dalej . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
pizdzik
Posty: 13 Skąd: INOWROCŁAW
|
Wysłany: 2008-05-25, 20:32 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
To jest mic dynamiszny? Bo moze wystaczy wymienic wkładke [cena od 0,30-90pln]? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-25, 22:10 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Dynamiczny, dynamiczny, ale wkładka była ponad 30 letnia i o ciekawej charakterystyce (nieco obcięta góra i dół, sporo środka), do tego jest dosyć mała, bo główka mikrofonu nie duża. A nie chce z Grundiga zrobić zwykłego mika wokalowego. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Trojden
Wiek: 36 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2008-11-18, 18:02 Mój mikrofon
|
|
|
Witajcie koledzy,
jestem nowy na forum i mam nadzieję, że nie umoczę z pytaniem (w sensie, że post już był lub coś takiego), wkurzając moderatorów . Mój mikrofon działa ... dennie. Może ktoś mi podpowie co zrobić. Zrobiłem go ze starego telefonu z lat 70-tych bodajrze i podłączony do komputera brzmi naprawdę dobrze. Kiedy podłączam go do pieca to ... cóż ... teksańska masakra że się tak wyrażę. Użyłem kabla elektrycznego z Casto***y =P (nie będę reklamy robił co nie? xP) i podpiąłem dwa kondensatory ceramiczne 150 pF każdy na napięcie 200V w celu likwidacji ewentualnych sprzężeń. Nie mam kurcze porządnie dobrze mikrofonu, mógłby ktoś doradzić? Dzisiaj licytowałem Mikrofon krystaliczny MX3, ale przez własną głupotę i brak doświadczenia przerżnąłem xD. Pozdrawiam
P.S. Dysponuję jeszcze Tonsil'em z 1985 ale niestety ten z kolei nie nadaje brzmienia Blues'a Chicago'wskiego a mój piec to standard tranzystorowy 15W |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-11-18, 21:47 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
Twój mikrofon to konstukcja niskooporowa. Będzie dobrze działał np. z mikserem. Aby zaś dobrze gadał ze wzmakiem, trzeba mu podbić impedancje. Czynimy to albo dolutowując w środku transormator, albo umieszczając taki w postaci przejściówki. Wkładamy do niej kabel, a sam transformator do wzmaka. Na eBay'u pod hasłem "impendance transformer" poszukaj o co mi chodzi. |
|
|
|
|
Trojden
Wiek: 36 Posty: 377 Otrzymał 16 punkt(ów) Skąd: Niemcz
|
Wysłany: 2008-12-04, 09:46 Odp: [Problem] Proszę o pomoc z mirkofonem! Grał, a teraz nie gra
|
|
|
A jaki transformator byłby najlepszy? Czy może poradzić się w sklepie elektronicznym?
Dorwałem ciekawy mikrofon na allegro, również o niskim oporze. Wygląda jakby był z okresu drugiej wojny światowej. Ma wejście przypominające wtyk do gniazdka elektrycznego. Zdjęcie zamieszczam poniżej.
Może ktoś się orientuje z jakiego rocznika może być? Ma jakieś 8,5 cm wysokości, 9 cm długości oraz 6 cm szerokości. Jeśli uda mi się go uruchomić to nagram jego brzmienie i załączę na forum.
[ Dodano: 2008-12-04, 15:08 ]
Niedawno wróciłem ze sklepu elektronicznego, od specjalisty w dziedzinie staroci i zdatował mikrofon na lata 30-ste. Niestety membrana mirofonu jest w masakrycznym stanie, cała pogięta. Jednak nie to jest największym problemem. Jest to mikrofon piezoelektryczny i kryształ, który jest jakąś solą utlenił się co automatycznie powoduje, iż mikrofonik po prostu nie działa. Mówił, że spróbuje go uruchomić. Zastosuje patent jaki stosował przy naprawie gramofonów (mówił coś o obejściu tego kryształu) a jak to nie wypali to umieści mechanizm od mikrofonu z lat 50-tych. Nie ma żadnej gwarancji, że będzie działał ale myślę, że warto próbować i jestem pełen nadziei, że będzie działał i będzie miał piękne brzmienie. |
|
|
|
|