Autor |
|
|
SlawekMBDL
Wiek: 39 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-07, 22:33 [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Wypowiedź moja jest głównie czymś w rodzaju wyżalenia się, bo pomimo, że wiem (teoretycznie) jak ten problem rozwiązać to jakoś nijak nie mogę się do tego zabrać (żmudna to robota). Otóż na wczorajszej próbie jeden z kanałów na wdechu przestał brzmieć (choć to może zbyt małe słowo - po prostu zamilkł). Otworzyłem instrument wyrywając nity/gwoździki z korzeniami (gratulacje dla pomysłodawcy MB Classic... - dlatego właśnie gram na Deluxe ) po czym z szokiem niemałym stwierdziłem, iż jeden ze stroików... wgiął się do środka... próbując go przywrócić do pozycji wyjściowej przestroiłem dany dźwięk o jakieś 0,5 tonu (no może cały). Efekt jest całkiem... ciekawy... ale... no właśnie... może ktoś rzuci małą poradę jak rozwiązać ten problem szybko i "bezboleśnie" (znaczy nie męcząc się zanadto > ) |
_________________ "...lecz nie dbam o to, bo moje życie to Blues" |
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-01-07, 22:39 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Skoro wgiął się do środka, to może po prostu stroik przyłamał się gdzieś przy podstawie? Miałem tak na swoim Folk Masterze. Dźwięk się bardzo obniżył, a jak otworzyłem harmoszkę to okazało się, że stroik jest pęknięty. Chociaż może masz szczęście i jest cały. A jedyna metoda na ponowne nastrojenie to tuner (lub ucho) i papier ścierny. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
SlawekMBDL
Wiek: 39 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-07, 22:43 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Na całe szczęście stroik jest cały - wczoraj dokładnie to sprawdziłem. A co do strojenia to dopsz... tuner - rozumiem, ale papier ścierny? |
_________________ "...lecz nie dbam o to, bo moje życie to Blues" |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-01-07, 22:46 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Papier ścierny, bo strojenie harmoszki polega na zmniejszeniu masy i wymiarów stroika poprzez spiłowanie materiału. O ile pamiętam, jeżeli przypiłujesz przy końcówce, to podwyższysz, a przy nasadzie obniżysz, ale jeszcze poszukaj informacji w Internecie. I rób to bardzo delikatnie. ze 2 pociągnięcia i będzie cacy. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
SlawekMBDL
Wiek: 39 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-07, 22:47 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
a nie wystarczy stroik odpowiednio nagiąć, kontrolując sprawę tunerem? |
_________________ "...lecz nie dbam o to, bo moje życie to Blues" |
|
|
|
|
petrolhead
Wiek: 33 Posty: 184 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Olsztyn i Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-07, 23:09 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Może będę teraz herezje głosił, ale obiło mi się o uszy, że metalowe płytki nie lubią wyginania cały czas w jednym miejscu. Wiem, że to jest zasada działania harmonijki , ale lepszym pomysłem będzie chyba jednak szlifowanie, bo nie dokładasz swojemu instrumentowi nienaturalnie dużych wygięć blaszek, a takie wygięcia mogą spowodować pęknięcie nadwyrężonego metalu. |
_________________ Mój Wóz jest bogiem, prędkość nałogiem, drifting zabawą, frajda podstawą |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-01-08, 21:39 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
SlawekMBDL napisał/a: | a nie wystarczy stroik odpowiednio nagiąć, kontrolując sprawę tunerem? |
Wygięcie blach wpłynie na to, ile powietrza będzie uciekać bokiem i jak łatwo będzie stroik wprowadzić w drgania. Wysokość dźwięku zależy od wymiarów stroika, jego masy i jej rozkładu. Z tego powodu do strojenia używa się papieru ściernego, pilnika, szlifierki, etc. Na stronie Patta Missina chyba o strojeniu jest. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-01-08, 21:46 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
najlepszy jest filc polerski na małych obrotach na wiertarce 100% kontroli! |
_________________
|
|
|
|
|
SlawekMBDL
Wiek: 39 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-09, 10:41 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Wiem, że to szczyt lenistwa (choć może niech oficjalna wersja będzie taka, że boję się popieprzyć coś jeszcze bardziej), ale chyba łatwiej będzie w najbliższym czasie szarpnąć się na nowego D-dura >> |
_________________ "...lecz nie dbam o to, bo moje życie to Blues" |
|
|
|
|
Conex
Posty: 353 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Tychy
|
|
|
|
|
Radkiewicz
Wiek: 34 Posty: 96 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: 2008-01-26, 16:35 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Ja mam podobną sytuację tylko że czwarty kanał na wdechu raz gra a raz nie a tak właściwie to już nie gra co się mogło stać.Harmonijkę mam od dziś nie wiem czy to sprawa rozegrania czy może coś ze stroikiem nie tak |
_________________ Tylko Blues jest już ze mną
znajdzie mnie nawet w ciemno! |
|
|
|
|
petrolhead
Wiek: 33 Posty: 184 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Olsztyn i Warszawa
|
Wysłany: 2008-01-26, 16:54 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
Ja miałem podobnie ze swoją Marinką Deluxe. 3 kanał nie brzmiał dobrze, był cichszy i lekko gwizdał. Po 3 dniach wszystko doszło do normy, co wcale nie oznacza, że z Twoją wszystko jest ok. Ale proponuję parę dni pograć i może się wszystko naprawi. |
_________________ Mój Wóz jest bogiem, prędkość nałogiem, drifting zabawą, frajda podstawą |
|
|
|
|
Radkiewicz
Wiek: 34 Posty: 96 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Głubczyce
|
Wysłany: 2008-01-26, 16:59 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
no nie wiem 4 na wdechu juz wogóle nie gra przedtem jak troche mocniej dmuchnąłem to grałą a teraz wcale ale mam nerwy wrrrr
Ale naprawiłem już wystarczyło przejechać delikatnie papierem ściernym po stroiku trzy razy i gra gitarra tzn harmonijka |
_________________ Tylko Blues jest już ze mną
znajdzie mnie nawet w ciemno! |
|
|
|
|
jasiek
Wiek: 29 Posty: 68 Skąd: Połczyn-Zdrój
|
Wysłany: 2008-03-25, 22:24 Odp: [Problem] Rozstrojony Marine Band...
|
|
|
SlawekMBDL, i jak Twój problem ? szarpnąłeś sie ? |
_________________ "Te same mury od rana, te same stoły odrapane" |
|
|
|
|