Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
Przemooo

Posty: 3
Wysłany: 2017-09-29, 13:37    Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

Witam serdecznie po raz pierwszy.
Nie chcąc zakładać innego tematu.
Borykam się z tym samym problemem. Zatykają mi się kanały.
Kolega wyżej napisał, że chyba wie w czym problem, dziwne tylko, że nie napisał konkretnie w czym, co wyjaśniłoby temat.
Otóż u mnie wygląda sprawa tak, że tak jakby kropelki osadzają się na harmonijce, w wyniku dmuchania. Jak dmucham w jeden kanał zbyt dużo, np gram utwór gdzie jest dużo na 6, to nie jestem w stanie niemal dograć do końca. Na SCX-48 jeszcze to idzie w miare, zatyka się rzadziej, ale na nowej firmy Eastopp to tragedia. Nie idzie zagrac utworu jednego do końca i musze harmonijke odłożyć. Problem jednak występuje w jednej i drugiej, tyle, że SCX dłuzej pogram.
W wyniku wydychanego powietrza tam się zaczyna skraplać i wentyle się pewnie sklejają, ale jak na to zaradzić? Jak mam wydmuchiwać powietrze? Nie czaje tego kompletnie. Jestem cierpliwy, ale zacyzna to być dla mnie kłopotliwe i irytujące, bo nie mogę pograć sobie dość długo. Jak temu zaradzić?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
miki111 

Posty: 103
Otrzymał 13 punkt(ów)
Skąd: Gdansk
Wysłany: 2017-10-11, 21:18    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

1. rozgrzewaj harmonijkę (np. w rękach)
2. nie dmuchaj w harmonijkę... naucz się oddychać przez nią
_________________
pozdrawiam Mikołaj Flont
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Felix 


Posty: 1596
Otrzymał 123 punkt(ów)
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2017-10-12, 09:51    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

Witaj Przemooo!
Twoje problemy to są zazwyczaj przypadłości początkujących, a wiec nie martw się, głowa do góry. Para wodna zawsze wydostaje się z płuc podczas wydychania powietrza, taka natura. Możesz jedynie ograniczyć jej wydobywanie, a za tym osadzanie się jej na stroikach i wentylach.
Tak jak napisał miki111 trzeba rozgrzać instrument. Ja przed graniem trzymam go w wewnętrznej kieszenie marynarki, w spodniach nie radzę bo znajdują się tam zwykle różne okruchy i mogłyby zatkać stroiki. Przed lekcją pocieram pokrywy i całość za klika minut jest już ciepła.
Jak przychodzisz (szczeg. w okresie jesienno zimowym) z dworu, czy tam pola jak mówią Krakusy, też rozgrzej harmonikę w podobny sposób.
Co do dmuchania to dmuchaj delikatniej. Zwykle na chromatyku, jak próbują grać byli Bluesmani, a Ci grają emocjonalnie z duszy, to mają silne zadęcie, co w tym przypadku nie jest wskazane. Spokojnie i systematycznie próbuj, a efekty przyjdą same. Chromatyk to jest instrument trudniejszy do opanowania, niż diatonik i mogą się pojawić emocje związane z trudnościami w graniu. Ogranicz emocje na rzecz mozolnego ćwiczenia gam, pasaży, wielodżwięków etc. etc.
Pozdrawiam chromatycznie
Felix :)
_________________
Keep breathing music ...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Przemooo

Posty: 3
Wysłany: 2017-10-23, 20:45    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

Myślę, że nie chodzi tutaj o rozgrzanie instrumentu. Być może o odpowiednie oddychanie.
Zacząłem kombinować z wentylami u tańszej harmonijki eastopp, odgiąłem je nieco do góry, wraz z tą plastikową nakładką i nie wiem czy to złudzenie czy może gorszy instrument, ale porównując chińską chromatyczną eastopp do suzuki na wdechu, suza od razu się odzywa a eastop już nie. Nie pamiętam czy przed odgięciem też tak było (chyba nie, ale nie wiem na 100%), ale ogólnie wcześniej sobie bardzo chwaliłem tę eastopp, że też szybko i fajnie się odzywała, tylko nie pamietam czy na wdechu była ta różnica. Czy odgięcie mogło to spowodować?
Jakie macie propozycje co do wentyli, z czego je można zrobić, oraz te nakładki na wentyle, czym kleicie? Albo gdzie można tanio kupić? Dostałem info że np można z tego śliskiego papierku od plastra a plastikowa nakładka to np w kwiatach często one są takie podobne jakby. Pewnie trochę takich możliwości jest ogranicza wyobraźnia. Ktoś coś testował? Trochę poeksperymentuję, może coś z przycinaniem pomyślę. W każdym razie na razie muszę wiedzieć skąd wziąć wentyle :)
W najlepszym wypadku aby dalej nie ingerować mogę odkleić te wentyle i po prostu odwrotnie je przykleić lub tak samo ale po prostu je oderwać i z powrotem odgiąć (kiedy sa przyklejone to niemożliwe aby w drugą stronę odgiąć). Będize jak wcześniej. Ale czy będzie szybciej reagować?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
miki111 

Posty: 103
Otrzymał 13 punkt(ów)
Skąd: Gdansk
Wysłany: 2017-10-23, 23:29    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

taaa... no dokładnie jak zrobiłeś taki masz efekt. Zniszczyłeś wentyle (skąd pomysł z odginaniem?!?) to harmonijka się nie odzywa dobrze, bo połowa powietrza ucieka. Daj sobie spokój z takimi eksperymentami, wyślij tego Eastopa do Pawła Pileckiego - wstawi Ci nowe sprawdzi szczelność i będzie ok. Kropelki osadzające się to normalna kondensacja wilgoci z oddechu i dlatego rozgrzanie harmonijki temu zapobiega. A to, że przez chromatyka nie potrafisz oddychać to też oczywiste... Nie próbuj poprawiać fabryk, bo ludzie od stu lat poprawiają chromatyki w tych fabrykach, więc się nie łudź, że coś lepszego wymyślisz.
Zamiast tego poświęć czas na granie, to po kilku miesiącach okaże się, że ludzie którzy zrobili te harmonijki jednak mają pojęcie i niespodzianka - harmonijka gra coraz lepiej...
_________________
pozdrawiam Mikołaj Flont
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Jerzy 2

Posty: 1
Wysłany: 2018-03-26, 10:26    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

Witam wszystkich ,czytam o za tykających sie kanałach problem z węntylami .Napiszę jak ja rozgrzewam ,swoją SCX 56 Suzuki ,pocieram o otwartą dłoń jeden bok harmonijki do tego momęntu az, dłoń zrobi się gorąca ,i robię to samo z drugim bokiem harmonijki .Po kazdym rozgrzaniu ,trzymam między dłonmi harmonijkę grzejąc ją . Po takim zabiegu a trwa on bardzo krótko ,nigdy nie miałem problemu z zatykaniem sie kanałów przez węntyle I jescze jedno do grania na chromatyku usta składamy w dziubek ,jak byśmy chcieli powiedzieć -U- albo J- Delikatnie dmuchając i to jest cała tajemnica.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
trelka990 

Posty: 1
Wysłany: 2018-08-12, 18:11    Odp: Harmonijka chromatyczna - zatkane kanały. Problem.

wentyle to standardowy problem niestety
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu