Zakup harmonijki chromatycznej. Dylemat: Suzuki SCX 64 czy Hohner Super 64

Nalduccio

Dzień dobry
Przymierzam się do zakupu w najbliższym czasie harmonijki chromatycznej. Po przestudiowaniu m.in. tego forum oraz tony informacji w internecie na kandydata do zakupu wybrałem suzuki scx64. Bardzo podoba mi się barwa tego instrumentu, ustnik no i sam wygląd. Jednak przedwczoraj odbyłem krótką wymianę mailową z p. Pileckim z bluesharp.pl, u którego wcześniej kupiłem diatonika seydel1847. No i w moim poukładanym już dosyć wyborze zasiana została nutka wątpliwości. Otóż p. Pilecki
zaproponował mi rozważenie kupna Hohnera Super 64. Zacząłem przetrząsać internet aby dowiedzieć się więcej na temat tego instrumentu. I tu pojawił się problem. Spodziewałem się że instrument takiej marki jak hohner bedzie prześwietlony na wszelkie możliwe sposoby. Jednak o ile próbek dźwiękowych obu instrumentów można znaleźć bez liku o tyle w przypadku Super 64 filmików pokazujących rozkładanie, czyszczenie, konserwację i ogólnie budowę wewnętrzną w ogóle nie mogę znaleźć. Czyżby ten instrument był zupełnie "bezingerencyjny"? Odmienna sytuacja występuje w przypadku scx. Ten instrument został prześwietlony tak szczególowo, że nie mając go nigdy w ręku mimowolnie nauczyłem się jego budowy na pamięć. Dodatkowo paradoks powyższego przydługawego wywodu polega na tym, że o ile w przypadku hohnera części zamienne są dostepne dosłownie wszędzie o tyle w przypadku scx znalezienie czegokolwiek do tej harmonijki graniczy z cudem. Rozważając nadal zakup jednej z tych harmonijek chciałbym prosić o rozwianie kilku wątpliwości.

Czy do suzuki scx są gdzieś bezproblemowo dostępne np. wentyle, bumpery sprenżynki (chodzi generalnie o te rzeczy, które są najbardziej narażone na zużycie).
Czy przy tej harmonijce można bez problemu stosować zamienniki wentyli (np. od hohnera, seydela)? Jeśli któś tego próbował to prosiłbym o opinie czy dostrzega jakąś różnicę (tzn. czy taka podmiana jest to bezproblemowa czy lepiej pozostać przy oryginałach)
Czy w Polsce ktoś zajmuje się naprawą chromatyków suzuki.
Czy jakaś dobra dusza mogłaby podesłać jakiś link do bardziej technicznego spojrzenia na hohnera Super 64.

No i na koniec najbardziej bezcenną wskazówką byłoby dla mnie subiektywne porównanie obu instrumentów przez kogoś kto na nich grał.

Bardzo zależy mi na wszelkich możliwych informacjach. Chciałbym dobrze wydać pieniądze i nie żałować później zakupu.
Liczę na pomoc
Pozdrawiam

#Felix

Zadałeś dużo pytań w tym temacie!
Odpowiem jedynie na kilka, lub na raty.

Nalduccio

Bardzo dziękuję za odzew
Z tego co widzę to w katalogu hohnera są to jednak dwie różne harmonijki. Super 64 należy do linii pro http://www.hohner-cshop.d...onal/Super-64/. Choć po bliższym przyjrzeniu się różnią się one chyba tylko pokrywami, ustnikiem, śrubami montażowymi no i pudełkiem.

#Felix

Tej z oznaczeniem ChromonicA 280 C już nie produkują, ale korpus jest uniwersalny i pasuje do Lary Adlera i Chromoniki 280_64, no i Super 64.

Taki link jeszcze znalazłem http://forum.harmoszka.co...lowa-vt6219.htm

Nalduccio

Czytałem, czytałem. Wszystko co na harmoszce to już przeczytałem :-)

Nalduccio

Przy poszukiwaniu informacji o scx i Super 64 zaciekawił mnie jeszcze Hohner cx jazz. Ma to ładną barwę ale ma tylko 12 kanałów, i jest jakiś taki futurystycznie brzydki (kwestia gustu). No i cena moim zdaniem przesadzona.
Na razie ciągle wygrywa u mnie scx. Prawdopodobnie w tym tygodniu będę zamawiał, któryś z tych instrumentów. Nie chcę przynudzać ale jeśliby jeszcze ktoś, coś dorzucił w temacie wyboru będę niezmiernie wdzięczny.

miki111

http://de.playhohner.com/.../chromonica-64/

Jak najbardziej dalej dostępna do kupienia harmonijka.
Mam 2, jedną Super64X oraz SCX64.

Suzuki SCX - lepsze wykonanie i trwalsze stroiki - od 1998 roku poszedł mi tylko stroik w najwyższym C.

64professional - w każdej wymienione po kilka, a i właśnie D w trzeciej oktawie chyba do wymiany.
Ale dźwięk honera64 (280) szczególnie do ballad wolę zdecydowanie.

s64x - no nie mogę na razie się przekonać do barwy, ale może jest za wysoko nastrojona dla mnie, a na razie nie mam czasu w niej grzebać.

Jeśli miałbym kupować w Polsce to kupiłbym w bluesharp.pl z zaznaczeniem (pewnie z dopłatą?) aby Paweł "Pilnik" Pilecki wyregulował stroiki (głównie gapping).

Podsumowując:
jak mam zagrać np. "Corcovado" albo What a Wonderfull World" gram na hohnerze,
a jak "Undecided" albo inny szybki swing to suzuki.

I masz rację Super64 i 280c to te same "bebechy" więc wybrał bym tańszą z opcją regulacji przez Pawła.
Powinna grać i brzmieć lepiej niż Super64 prosto ze sklepu.