[*Romek Badeński]

Zapraszam na czternastą edycję warsztatów harmonijkowych w gdyńskim Blues Clubie. Warsztaty odbędą się w dniach 27-29 listopada. Mają na celu przybliżyć różne odcienie bluesa pod względem teoretycznym i praktycznym (koncerty & jam session).

Warsztaty skupiają osoby w różnym wieku i o zróżnicowanym poziomie zaawansowania od osób zupełnie początkujących do zaawansowanych. Zajęcia będą prowadzone w grupach max. 10 osobowych ze szczególnym naciskiem na indywidualizację ćwiczeń. Przewidywane są dwie grupy - początkująca i zaawansowana. Zajęcia będą odbywać się w piątek i sobotę w godzinach 11.00-14.00 i 15.00-17.00 oraz w niedzielę w godzinach 11.00-14.00.

Każdego wieczora zaplanowane jest jam session z udziałem warsztatowiczów i wykładowców, a 26 listopada odbędzie się w Blues Clubie koncert zespołu Tortilla (dla uczestników warsztatów wejście bezpłatne).

Zajęcia harmonijki ustnej poprowadzą Bartosz Łęczycki oraz Romek Badeński.

Cena warsztatów: 150zł/os
Dla osób zainteresowanych cena noclegu: 40zł/os/doba

Miejsce warsztatów: Blues Club, Gdynia ul.Portowa 9
Szczegóły na stronie Blues Clubu: http://www.bluesclub.pl/inf/warsztatttttttty2015

Zgłoszenia organizatorzy przyjmują pod adresem bluesclub@wp.pl
oraz tel (58) 621 09 43 lub kom. 600 928 546

[*Romek Badeński]

Na warsztaty doszedł kolejny wykładowca - znakomity harmonijkarz Dawid Wydra.

W piątek warsztaty poprowadzimy właśnie z Dawidem, który wieczorem zagra też koncert oraz wspólnie poprowadzimy jam session. W sobotę i niedzielę będziemy z kolei prowadzić zajęcia i jam z Bartkiem Łęczyckim.

[MacieJJ]

Wybiera się ktoś z forum na te warsztaty?

[20]

Wybiera się ktoś z forum na te warsztaty?

[fokerss]

W obecnej sytuacji politycznej, może na warsztatach nauczymy się Marsylianki ???

W obecnej sytuacji politycznej, może na warsztatach nauczymy się Marsylianki ???

[miki111]

Brakuje jakoś na forum relacji z warsztatów, przecież mogłyby zachęcić przyszłych potencjalnych użytkowników.
Ja tam byłem - miód i wino piłem (raczej kawę i herbatę) i z pewnością będę na kolejnych.
Podziękowania dla Romana, Barta i Dawida za znakomite zajęcia, koncerty i jamy. Również właściciele i obsługa Blues Clubu sprawili, że atmosfera była wspaniała. No i poznanie tylu entuzjastów harmonijki - z których sporo było już na poziomie pozwalającym na publiczne granie - tego nie kupisz z mastercard.
podsumowując - do zobaczenia na następnych warsztatach (w Trójmieście na pewno).
miki

ps. A moja córka nie dość, że coraz chętniej gra i ćwiczy - to jeszcze nie wyobraża sobie picia z innego kubka niż kubek Blues Clubu, który dostała na koniec...

[13]

Brakuje jakoś na forum relacji z warsztatów, przecież mogłyby zachęcić przyszłych potencjalnych użytkowników.
Ja tam byłem - miód i wino piłem (raczej kawę i herbatę) i z pewnością będę na kolejnych.
Podziękowania dla Romana, Barta i Dawida za znakomite zajęcia, koncerty i jamy. Również właściciele i obsługa Blues Clubu sprawili, że atmosfera była wspaniała. No i poznanie tylu entuzjastów harmonijki - z których sporo było już na poziomie pozwalającym na publiczne granie - tego nie kupisz z mastercard.
podsumowując - do zobaczenia na następnych warsztatach (w Trójmieście na pewno).
miki

ps. A moja córka nie dość, że coraz chętniej gra i ćwiczy - to jeszcze nie wyobraża sobie picia z innego kubka niż kubek Blues Clubu, który dostała na koniec...

[miki111]

Jak napisałem wyżej atmosfera była znakomita.
Co do spraw merytorycznych - jedną z ważniejszych dla mnie rzeczy było odkrycie na nowo grania w III pozycji (czyli w tonacji o cały ton wyżej niż tonacja harmonijki).
Po ćwiczeniach, słuchaniu co grają nauczyciele oraz inni uczestnicy warsztatów zobaczyłem, że III poz. daje dużo więcej możliwości niż wyobrażałem sobie wcześniej. Na warsztatach poznaliśmy ćwiczenia potrzebne aby grę w tej pozycji doskonalić.
Druga bardzo ważna sprawa - w grupie początkującej była moja córka - 8 lat. Obawiałem się, czy taka duża godzinowo dawka zajęć z harmonijką nie będzie dla niej zniechęcająca. Wręcz przeciwnie - granie na harmonijce sprawia jej coraz więcej przyjemności i tu również duże brawa dla prowadzących.

[13]

Jak napisałem wyżej atmosfera była znakomita.
Co do spraw merytorycznych - jedną z ważniejszych dla mnie rzeczy było odkrycie na nowo grania w III pozycji (czyli w tonacji o cały ton wyżej niż tonacja harmonijki).
Po ćwiczeniach, słuchaniu co grają nauczyciele oraz inni uczestnicy warsztatów zobaczyłem, że III poz. daje dużo więcej możliwości niż wyobrażałem sobie wcześniej. Na warsztatach poznaliśmy ćwiczenia potrzebne aby grę w tej pozycji doskonalić.
Druga bardzo ważna sprawa - w grupie początkującej była moja córka - 8 lat. Obawiałem się, czy taka duża godzinowo dawka zajęć z harmonijką nie będzie dla niej zniechęcająca. Wręcz przeciwnie - granie na harmonijce sprawia jej coraz więcej przyjemności i tu również duże brawa dla prowadzących.