[MacieJJ]

Cześć wszystkim!

Noszę się z zamiarem kupna 16 kanałowego chromatyka Hohner Chromonica lub Suzuki/Seydel. Ceny nowych instrumentów lekko odstraszają i pewnie jeszcze trochę na taki poodkładam, więc może w międzyczasie trafi się ktoś komu zalega takie cudo w dobrym stanie i będzie w stanie odstąpić za uczciwą cenę. Jestem otwarty na propozycje, ale proszę bez ofert typu: "harmonijka z lat 60', nie jestem w stanie stwierdzić czy stroi bo nie umiem grać, cena 500 zł".

No i musi być 16 kanałów. Ostatnio grywam trochę na Chromonice 12, ale bez tej dodatkowej dolnej oktawy to niestety nie brzmi jak mistrzowie których słucham (Walter, Piazza, George).

[20]

Cześć wszystkim!

Noszę się z zamiarem kupna 16 kanałowego chromatyka Hohner Chromonica lub Suzuki/Seydel. Ceny nowych instrumentów lekko odstraszają i pewnie jeszcze trochę na taki poodkładam, więc może w międzyczasie trafi się ktoś komu zalega takie cudo w dobrym stanie i będzie w stanie odstąpić za uczciwą cenę. Jestem otwarty na propozycje, ale proszę bez ofert typu: "harmonijka z lat 60', nie jestem w stanie stwierdzić czy stroi bo nie umiem grać, cena 500 zł".

No i musi być 16 kanałów. Ostatnio grywam trochę na Chromonice 12, ale bez tej dodatkowej dolnej oktawy to niestety nie brzmi jak mistrzowie których słucham (Walter, Piazza, George).

[szurszur]

Z tymi harmonijkami to jest ciężko, bo faktycznie są drogie i nawet nowe modele bywają wadliwe. Sam miałem okazję się przekonać w sklepie w Krakowie gdzie mieli model, który nadawał się na wyrzucenie. Ostatnio udało mi się kupić ten Chromonicę 64 od jakiegoś starszego faceta na olx za 200 zł razem z przesyłką. Ale to był muzyk i mnie nie okłamał a harmonijka tak jak powiedział jest jak nowa i jest to udany model. Odradzam kupować od niepewnych osób bo to strata pieniędzy. Lepiej już kupić całkiem nową ale kupować w sklepie osobiście. aby móc sprawdzić czy wentyle nie burczą i furczą i td... Wystarczy, że jeden kanał będzie zepsuty i harmonijka się nadaje do wywalenia... Niestety tak to jest z harmonijkami.

[6]

Z tymi harmonijkami to jest ciężko, bo faktycznie są drogie i nawet nowe modele bywają wadliwe. Sam miałem okazję się przekonać w sklepie w Krakowie gdzie mieli model, który nadawał się na wyrzucenie. Ostatnio udało mi się kupić ten Chromonicę 64 od jakiegoś starszego faceta na olx za 200 zł razem z przesyłką. Ale to był muzyk i mnie nie okłamał a harmonijka tak jak powiedział jest jak nowa i jest to udany model. Odradzam kupować od niepewnych osób bo to strata pieniędzy. Lepiej już kupić całkiem nową ale kupować w sklepie osobiście. aby móc sprawdzić czy wentyle nie burczą i furczą i td... Wystarczy, że jeden kanał będzie zepsuty i harmonijka się nadaje do wywalenia... Niestety tak to jest z harmonijkami.

[#Felix]

[123]

[Janek Domański]

To, że pan Zygmunt naprawia Wam harmonijki to słyszałem, ale że rozdaje to nie wiedziałem

[15]

To, że pan Zygmunt naprawia Wam harmonijki to słyszałem, ale że rozdaje to nie wiedziałem