Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
SkrillOrg 

Wiek: 23
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-01-02, 13:44    Seydel CLUB 40

Witam

Mam zamiar kupić Seydel CLUB 40.
http://www.mxmusic.pl/sey...kat-1-4042.html
(Jeśli ktoś uważa że w tym przedziale cenowym są lepsze harmonijki do gry kolęd, folku i różnych piosenek, to niech da znać).
Jeśli chodzi o tego Seydela to nie wiem jaką tonację wybrać. O tej harmonijce nie ma zbyt wielu śladów w necie i nie znalazłem zbyt wielu porad.
_________________
Pozdro
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
TheDarkHarp 


Wiek: 42
Posty: 26
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2015-01-07, 14:16    Odp: Seydel CLUB 40

Hmn...też mam upatrzony ten akurat model "oktawówki" i w swojej kategorii cenowej na pewno nie ma ona sobie równych. Co do tonacji, z tego co widziałem w innych sklepach internetowych, w przeciwieństwie do Seydel Concerto (wyższy i droższy model harmonijki oktawowej Seydela) występuje tylko w tonacji podstawowej C. Tak samo jest na oficjalnej stronie Seydela - tylko tonacja C. Gdyby rzeczywiście opcja wyboru była szersza, sam wybrałbym tonację A - dźwięk jest wtedy trochę bardziej "szlachetniejszy" :-) Oczywiście jest to odczucie jak najbardziej subiektywne ;-)
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
SkrillOrg 

Wiek: 23
Posty: 2
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-01-07, 17:36    Odp: Seydel CLUB 40

Dzięki, w końcu coś o niej wiem ;p
Co do tonacji to faktycznie, podawana jest na głównej stronie producenta tylko w C. Na stronie sklepu można wybrać chyba wszystkie możliwe tonacje świata i po tygodniu przyślą ci informację ze nie ma :)
Jak myślisz, czy oprócz muzyki ludowej i folku zagrałbym na niej coś z klasyki? np; Hedwig's Theme z Harrego Pottera i inne takie rzeczy. hallelujah Cohena chyba nieżle by wyszło?
_________________
Pozdro
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
TheDarkHarp 


Wiek: 42
Posty: 26
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2015-01-09, 14:19    Odp: Seydel CLUB 40

Powiem Ci tak - swoją grę zacząłem na diatoniku (od tonacji C do pozostałych) ucząc się na pamięć kilku tabów (m.in. Cohena) i powtarzając je w kółko. Po jakimś czasie (gdy nauczyłem się trafiać w odpowiednie dziurki) sprawiłem sobie harmonijkę tremolo i te same kawałki grało się bez problemu z ta różnicą, że zamiast dmuchać w jeden "otwór" musiałem trafiać w 4 na raz (po kilku próbach nawet wychodziło). Myślę, że z "oktawówką" powinno być tak samo :-)
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu