Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
KaZ 

Wiek: 70
Posty: 8
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Darłowo
Wysłany: 2015-01-03, 22:49    Moje boje z harmonijkami

Witam.

Chciałbym zaprezentować swoje boje z harmonijkami, które upubliczniam nieśmiało na swojej stronie na FB:
https://www.facebook.com/moja.harmoszka?ref=hl

Są tam również linki do nagrań mistrzów i trochę moich wynurzeń.

Jeżeli ktoś zechciałby odnieść się do moich nagrań byłbym bardzo wdzięczny.
Gram wyłącznie ze słuchu i harmonijkę trzyma odwrotną stroną. Tak mi pozostało od najmłodszych lat i nie będę z tym walczył.

Pozdrawiam
KaZ
_________________
Powrót po latach, nowe boje stare nawyki.
https://www.facebook.com/moja.harmoszka?ref=hl
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Sternik 

Wiek: 43
Posty: 156
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-01-07, 15:07    Odp: Moje boje z harmonijkami

Witam.
Nikt nie napisał nic a miałeś taką sugestie to ja dwa zdania napiszę.

Nie grałem i obecnie nie gram na chromatyku. Gram na diatoniku. Niemniej jednak słyszałem tu i ówdzie jak sobie niektórzy radzą na chromatyku.

Generalnie fajnie grasz (nie wchodząc w skalę trudności danego utworu bo nie o to chodzi). Najważniejsze, że grasz a ja wiem co grasz to już pół sukcesu. Dodatkowo grasz płynnie co nadaje nagraniu lekkości w słuchaniu.

Graj dalej a będzie jeszcze lepiej.


Pozdrawiam
_________________
Marcin G.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
KaZ 

Wiek: 70
Posty: 8
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Darłowo
Wysłany: 2015-01-07, 23:08    Odp: Moje boje z harmonijkami

Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.
Ja dla siebie nie jestem tak wyrozumiały.
Staję przed problemem, czy coś uzewnętrznić mimo mankamentów, czy może jednak nie prezentować. W zasadzie liczę na jakiś odzew mojego najbliższego środowiska, ale póki co cisza.
Gdyby ktoś zechciał, było by po prostu raźniej.
Trochę podtrzymuje mnie mój kolega klawiszowiec stwierdzając, że w zasadzie wstydu nie ma, słuchać się da i słychać o co chodzi. No może i tak.

Dzięki za dobre słowo.
_________________
Powrót po latach, nowe boje stare nawyki.
https://www.facebook.com/moja.harmoszka?ref=hl
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Felix 


Posty: 1596
Otrzymał 123 punkt(ów)
Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2015-01-08, 10:57    Odp: Moje boje z harmonijkami

Ja gram na chromie i diatoniku. Używając obydwu instrumentów można porównać techniki, brzmienie, sposób wykonania, etc.
A więc moja opinia:
p.s. (nie lubię słodzić)!
Twoje granie nie powala, jest niezłe, ale jesteś na dobrej drodze do wyższego poziomu. Więcej precyzji w trafianiu w dźwięki + timeing.
Samo to, że nagrywasz i chcesz zaprezentować się publiczności zmusza Cię do dopracowania szczegółów i zachowania dobrej jakości wykonu i samego nagrania. Mając to w kontynuacji będziesz się jeszcze bardziej rozwijał. Obawiam się tylko, czy wykorzystasz wszystkie możliwości chromatyka, nie tylko grając linie melodyczne pojedynczym dźwiękiem.
Skądinąd zastanawiam się jak spamiętasz wszystkie utwory nie korzystając z tabów lub nut?
Jak wiadomo każde wykonanie w tym przypadku będzie kolejną interpretacją danego utworu. Czy zastanawiałeś się nad zachowaniem pewnej powtarzalności wykonów?
Życzę powodzenia. :) :harp:
_________________
Keep breathing music ...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Sternik 

Wiek: 43
Posty: 156
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-01-08, 12:45    Odp: Moje boje z harmonijkami

Kaz napisał/a:
Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.

Nie wiem czy umie oceniać grę innych na harmonijce po prostu czasem sobie na to pozwalam. Gram dla siebie a przede wszystkim dla wszystkich zainteresowanych a nie tylko do harmonijkarzy, więc opinie jednych i drugich są dla mnie cenne.

Kaz napisał/a:
Staję przed problemem, czy coś uzewnętrznić mimo mankamentów, czy może jednak nie prezentować.

Ja jestem zdania, że przesłać można a forumowicze decydują czy chcą tego słuchać czy nie. Jeśli tak to fajnie, jeśli nie to trudno i nie muszą włączać tego nagrania i tyle ;) Jeśli uważasz, że nagrania mają mankamenty to wrzucasz i prosisz o opinie może ktoś to wychwyci albo nie :) (o ile w ogóle coś ktoś napisze) Założono taki temat "Nasze nagrania" żeby wrzucać tam nagrania. Powiem więcej dzięki temu, że poziom granych tam utworów jest różny (gorszy lepszy) każdy sobie może porównać na jakim jest etapie gry. Ja mam jakieś uwagi do swoich nagrań (również do tych, które wrzuciłem do "Naszych nagrań") i nadal pracuję nad tym żeby je naprawiać. Jednak pozwoliłem sobie je wrzucić ze świadomością krytyki lub pochwały.

Pozdrawiam

Aby cytować z imioniskiem użyj funkcji (quote="imionisko") treść cytowana (/quote) tylko nawiasy zamień na kwadratowe. Medium
_________________
Marcin G.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
KaZ 

Wiek: 70
Posty: 8
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Darłowo
Wysłany: 2015-01-10, 18:00    Odp: Moje boje z harmonijkami

Napisałem całkiem obszerny post i forum zażądało ponownego logowania. Cały post poszedł się...
------------------------

Teraz krótko.

Dziękuję za odzew. Miło, że ktoś zareagował.

Słuchając nagrań innych mam wrażenie, że coś tam jednak potrafię. Znam swoje słabości i niedociągnięcia, a także braki, których przezwyciężenie będzie trudne.
Pierwszy zapał minął, teraz nadszedł czas spokoju i refleksji.
Co ważne, nie mam odzewu lokalnego, chociaż liczę na to, że ktoś jednak usłyszał co nie co i jak zajdzie potrzeba to może się skontaktuje. Muzycznie moja miejscowość nie jest pustynią.

Felix - mam jakąś tam pamięć muzyczną, grałem na gitarze, flecie prostym i oczywiście na harmonijce. Solówkę z Whiskey in the Jar wciąż zagram na gitarze mimo kilkudziesięciu lat przerwy, próbowałem :)

Harmonijka nie jest jedyną rzeczą, która mnie zajmuje. Fotografuję i działam lokalnie w tej dziedzinie. Musze godzić te dwie pasje.

Jeżeli ktoś z lokalnych wykonawców będzie potrzebował wsparcia harmonijkowego, to pewnikiem stanę na wysokości :D

Pozdrawiam noworocznie

KaZ
_________________
Powrót po latach, nowe boje stare nawyki.
https://www.facebook.com/moja.harmoszka?ref=hl
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Sternik 

Wiek: 43
Posty: 156
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-01-11, 00:50    Odp: Moje boje z harmonijkami

Najpierw piszę w programie Word a następnie kopiuj -wklej i wyślij na forum .

Medium - z tymi cytatami wyjaśnij mi trochę więcej bo nie zajarzyłem (ale chęci mam :) ).




No cóż podobno przerwa dobrze robi. Zatem do usłyszenia.
_________________
Marcin G.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Medium 


Wiek: 52
Posty: 1693
Otrzymał 209 punkt(ów)
Skąd: Ełk
Wysłany: 2015-01-11, 14:06    Odp: Moje boje z harmonijkami

Ty użyłeś: Kaz napisał: Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.

Ja użyłem: [quote="Kaz"]Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.[/quote]

[b]Ten post jest z wyłączonym BBCode.[/b]

Pozdrawiam

Medium
_________________
Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Ostatnio zmieniony przez Medium 2015-01-11, 14:07, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Medium 


Wiek: 52
Posty: 1693
Otrzymał 209 punkt(ów)
Skąd: Ełk
Wysłany: 2015-01-11, 14:06    Odp: Moje boje z harmonijkami

Ty użyłeś: Kaz napisał: Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.

Ja użyłem:
Kaz napisał/a:
Dzięki za odzew. Miło, że mogę przeczytać uwagi kogoś kto umie ocenić grę na harmonijce.


Ten post jest z włączonym BBCode (standardowa opcja).

Pozdrawiam

Medium
_________________
Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu