[karol.z]

Którą radzicie wybrać? Czy są jakieś między nimi różnice? Czytalem wprawdzie topicy o obu harmoszkach ale interesuje mnie bardziej porównanie.

[19]

Którą radzicie wybrać? Czy są jakieś między nimi różnice? Czytalem wprawdzie topicy o obu harmoszkach ale interesuje mnie bardziej porównanie.

[xBaton481]

No właśnie, czy oprócz kształtu pokryw i ceną różnią się czymś więcej?

[Rogalski.Arek]

Właśnie o ten kształt pokryw chodzi, Harpmaster jest duuużo przyjemniejszy mimo że wnętrzności mają takie same . Różnice w brzmieniu są minimalne ale mimo to "wydaje" mi się że Harpmaster gra ciut lepiej i pełniej.

[11]

Właśnie o ten kształt pokryw chodzi, Harpmaster jest duuużo przyjemniejszy mimo że wnętrzności mają takie same . Różnice w brzmieniu są minimalne ale mimo to "wydaje" mi się że Harpmaster gra ciut lepiej i pełniej.

[xBaton481]

HarpMaster przyjemniejszy? To BluesMaster ma zaokrąglone pokrywy aż do samych krawędzi, więc chyba on powinien być wygodniejszy?

[MacieJJ]

Kiedyś kupiłem jednego Bluesmastera na spróbowanie, moje wrażenia:
1. Harmonijka bardzo szczelna. Pomimo niskiej tonacji (G), bardzo łatwo wydobywało się dźwięk.
2. Szybko mi padła, i o dziwo padł kanał 4 na wydechu(?!). Nie padła więc od złużycia, ale z powodu gównianego wykonania, co trochę zdysredytowało tę markę w moich oczach.
3. Kształt pokryw i kanałów sprawiał, że całkowicie nie leżała mi w ustach i bardzo trudno mi się grało - często nie trafiałem w kanał. Duża odległość pomiędzy krawędzią harmonijki a skrajnymi kanałami sprawiała, że często chcąc zjechać do 2 zjeżdżałem do 1, a chcąc zjechać do 1 zjeżdżałem w miejsce gdzie nie było żadnego kanału.
4. Słabo brzmiały akordy.

Generalnie, jak dla mnie zakup fatalny i całkowicie nietrafiony, aczkolwiek większość zarzutów to zarzuty czesto subiektywne. Nie da się ukryć, że harmonijka była naprawdę szczelna - to spora zaleta.

Powyższych problemów nie miałem z Harpmasterem, na którym nieźle mi się grało, choć nigdy do tego modelu nie wróciłem - znalazłem bardziej pasujące do mnie harpy.

[20]

Kiedyś kupiłem jednego Bluesmastera na spróbowanie, moje wrażenia:
1. Harmonijka bardzo szczelna. Pomimo niskiej tonacji (G), bardzo łatwo wydobywało się dźwięk.
2. Szybko mi padła, i o dziwo padł kanał 4 na wydechu(?!). Nie padła więc od złużycia, ale z powodu gównianego wykonania, co trochę zdysredytowało tę markę w moich oczach.
3. Kształt pokryw i kanałów sprawiał, że całkowicie nie leżała mi w ustach i bardzo trudno mi się grało - często nie trafiałem w kanał. Duża odległość pomiędzy krawędzią harmonijki a skrajnymi kanałami sprawiała, że często chcąc zjechać do 2 zjeżdżałem do 1, a chcąc zjechać do 1 zjeżdżałem w miejsce gdzie nie było żadnego kanału.
4. Słabo brzmiały akordy.

Generalnie, jak dla mnie zakup fatalny i całkowicie nietrafiony, aczkolwiek większość zarzutów to zarzuty czesto subiektywne. Nie da się ukryć, że harmonijka była naprawdę szczelna - to spora zaleta.

Powyższych problemów nie miałem z Harpmasterem, na którym nieźle mi się grało, choć nigdy do tego modelu nie wróciłem - znalazłem bardziej pasujące do mnie harpy.

[Rogalski.Arek]

xBaton481, Bluesmaster jest zaokrąglony podobnie jak i Harpmaster tylko że pokrywy tego drugiego są po prostu krótsze . Bluesmaster jest moim zdaniem za niski stąd ta niewygoda w graniu.
Pozdro.

[11]

xBaton481, Bluesmaster jest zaokrąglony podobnie jak i Harpmaster tylko że pokrywy tego drugiego są po prostu krótsze . Bluesmaster jest moim zdaniem za niski stąd ta niewygoda w graniu.
Pozdro.

[#minigunmen]

Jak ktoś chce przetestować Bluesmastera, to mogę się pozbyć jednego w C. Nie podszedł właścicielowi kształt harmonijki, więc służyła krótko, do zabicia jednego stroika. Na pokrywach troszkę rys, śrubki od pokryw nieoryginalne.
Pozbędę się za cenę naprawy harmonijki (do wymiany jest jeden stroik).

[127]

Jak ktoś chce przetestować Bluesmastera, to mogę się pozbyć jednego w C. Nie podszedł właścicielowi kształt harmonijki, więc służyła krótko, do zabicia jednego stroika. Na pokrywach troszkę rys, śrubki od pokryw nieoryginalne.
Pozbędę się za cenę naprawy harmonijki (do wymiany jest jeden stroik).