Wiek: 24 Posty: 19 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2013-03-06, 17:35 Zapis występu - 23.01.13r. - Nowy Targ
Witam.
Dziś chciałbym wam zaprezentować zapis występu z dnia 23.01.13r.
Zespół nazywa się Strongehold. Na występ załapaliśmy się przypadkiem. Gramy razem od 2 miesięcy i występ prawie w ogóle nie był zaaranżowany. Ja w harmonijkę dmucham od września 2011. Na występie zgraliśmy muzykę country lecz próbujemy też bluesa czy wolnego rocka. I szczerze to nie mam pojęcia jak nam udało się się to zagrać
PS: Włączcie adnotacje do filmu
_________________ A kto umarł, ten nie żyje.
Ostatnio zmieniony przez huubi 2013-03-07, 10:26, w całości zmieniany 4 razy
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
Wysłany: 2013-03-06, 23:25 Odp: Zapis występu - 23.01.13r. - Nowy Targ
Muzyka folkowa vel. turystyczno-żeglarska.
Może coś więcej dodasz, np. nazwa zespołu, przy jakiej okoliczności występ, etc, etc?
Faktycznie perkusista - mówiąc delikatnie - za bardzo wczuł się w swoją rolę.
Muzyka żeglarska to w głównej mierze szanty vel. pieśni pracy, oraz pieśni i ballady kubryku opowiadające o wydarzeniach historycznych, obyczajowo-erotycznych i morskich przygodach.
Dlaczego zakwalifikowałeś do tego gatunku tych kilka popularnych melodii country?
Co do występu. Gracie, macie sprzęt, więc jest już z czym pracować. Nawet da się tego słuchać. Teraz tylko wpleść między dźwięki trochę artyzmu. Przed wami burzliwy okres poszukiwań...
Wiek: 24 Posty: 19 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2013-03-07, 12:08 Odp: Zapis występu - 23.01.13r. - Nowy Targ
Na razie poszukujemy skrzypka i staramy się jakoś te utwory urozmaicić. Trzeba w to włożyć dużo serca i czasu, lecz może kiedyś na prawdę będzie to brzmiało jak rasowa piosenka a nie jak melodyjka? Kto wie?
Będę replikował:
Nie można nazwać tego wykonania szantą, albowiem jest to utwór muzyczny instrumentalny.A jak wiesz szanty (to co napisałeś), to pieśni kubryku, a te były wykonywane a'capella. Jak więc nazwać ten gat. muzyki? Ja i wiele osób z branży (tzw. szantowej) nazywają to muzyką żeglarsko-turystyczną.
Muzykę żeglarsko-turystyczną też wykonuję. Jako wieloletni stażem żeglarz z aktualnym członkostwem w Jacht KlubiePogoria III, mamy kilka razy do roku rożne imprezy na których obowiązkowo się gra ten rodzaj muzy. Byłem też około 2 lat w kolegium reakcyjnym "Szantymaniaka", tak więc nie obce mi są te tematy.
Żadnej dyskryminacji to nie widzę - wysuwasz fałszywe wnioski.
Wiek: 34 Posty: 93 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Słupsk/Radom
Wysłany: 2013-03-07, 13:23 Odp: Zapis występu - 23.01.13r. - Nowy Targ
Ależ Felixie. Przecież te wykonania toż to muzyka country. Pozwoliłem sobie zapyskować, gdyż jestem szantmanem i zawsze mnie boli jak ktoś wsadza szanty razem z piosenką turystyczną i traktuje całokształt gatunku jako "Gdzie ta keja"... (a tak zrozumiałem Twoją wypowiedź). Szanty były wykonywane w 90% a'cappella, pieśni kubryku natomiast najczęściej z akompaniamentem. Ale nie kłóćmy się