Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2012-03-05, 21:05 Odp: Fender Excelsior
Według tego faceta ma specjalne wejście mikrofonowe, które ma mniejszy gain niż wejście gitarowe. W sumie trzy gniazda, gitarowe, mikrofonowe i do akordeonu . Z gitarą brzmi naprawdę dobrze, z harmonijką też może dawać radę . No i bardzo łądny jest. Ten drugi mikrus, Greta, też ładnie wygląda. Co do Excelsiora. Znalazłem w Internecie dane tego pieca. 2 lampy 12AX7 na przedwzmacniaczu i 2 6v6 na końcówce, to naprawdę dobry zestaw lamp do pieca harmonijkowego. 13 watt mocy to też akuratnio. Nie wiadomo, jak wypadnie ciężki, 15" głośnik. Chociaż z drugiej strony, zapewni on całkiem sporą ilość basu. Do tego wbudowane tremolo i 2 tryby: bright i dark. Minimum gałek, a jednak jakieś możliwości są. W internecie stoi po 200$, więc nie strasznie drogo . W połowie tego filmiku, facet gra na harmonijce: http://www.youtube.com/wa...ayer_embedded#!
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Wiek: 32 Posty: 698 Otrzymał 86 punkt(ów) Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-03-05, 21:18 Odp: Fender Excelsior
Dzięki, właśnie czegoś takiego szukałem. Jednak jak zwykle nie podoba mi się brzmienie grającego, więc nie mogę wiele powiedzieć. Cena jednak bardzo atrakcyjna, a głośnik można zmienić. Powiedzmy na dwa razy 8''
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
Wysłany: 2012-03-06, 08:31 Odp: Fender Excelsior
2x8" może mieć za mało dołu. Raczej wsadziłbym dwunastkę. Piętnastka może zamulać, poza tym taką dużą szmatę ciężko przesterować. Tak czy inaczej, musiałbyś ograć. Ale w tej cenie wyhaczysz np. używanego Dynacorda Twena - dokładnie te same lampy, 17 Wat - i sprawdzony. We wrześniu 2010 zamieściłem 2 nagrania z koncertu z użyciem tego właśnie pieca, pamiętasz jeszcze? Sam recenzowałeś - miałeś (słuszne) uwagi co do frazowania, ale akurat do brzmienia zastrzeżeń nie miałeś.
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King
Ostatnio zmieniony przez Młynek 2012-03-10, 19:25, w całości zmieniany 1 raz
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2012-03-06, 09:52 Odp: Fender Excelsior
Sporo piecy, w tym osławione Premiery mają konfiguację 2x8". Też może się sprawdzać. Niestety, trzeba ograć, bo sama wielkość głośnika nie jest jeszcze gwarancją sukcesu. Słyszałem kiedyś fajny piec, który miał właśnie 15stkę. Innym razem podłączyłem swój piec do paczki Epiphone'a z 12 calowym głośnikiem Eminence. Nie podobało mi się, wolałem moją ósemkę. Jakoś tak brzmiało drewnianie. Niemniej Excelsior podoba mi się z wyglądu i chętnie bym go obejrzał i ograł, jakbym miał okazję.
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Witam, czy ktoś już ograł ten piecyk z harmoszką? Jeżeli tak to prosze o opinię, zastanawiam się nad zakupem. Troche się obawiam braku regulacji bas/mid/tre, ciekawe jak to daje rade z jedna "gałką"
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2012-06-01, 09:58 Odp: Fender Excelsior
Może i nie ma oddzielnego pokrętła do regulacji brzmienia, ale ma za to przełącznik Dark/Bright, który robi to samo, choć w sposób bardziej sztywny, niż za pomocą gałki. Jednak lepsza taka equalizacja niż żadna.
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Wiek: 48 Posty: 302 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Kielce
Wysłany: 2012-12-19, 14:37 Odp: Fender Excelsior
Ograł już może ktoś Excelsiora? Prosiłbym o opinie i jakiekolwiek porównanie np. z Blues Juniorem III albo na czym tam gracie
Z góry wielkie senkju.
Pozdro.
No i udało się. Mam piec w domu, ale niestety ze względu na sąsiadów z małymi dziećmi nie mogę go odpalić.
Chcę "na gorąco" podzielic się z Wami moimi wrażeniami.
Piec jest mniejszy od Bassmana i na szczęście lżejszy (ok 15,5kg). Wykonanie jest naprawdę dobre jak na chińską robotę.
Ma 3 wejścia i na każdym gitara (bo tylko na niej próbowałem piec) brzmi nieco inaczej. Różnice są wyraźne ale nie jakieś dramatyczne.
Z instrukcji wynika że wejście gitarowe ma 1Mohm, mikrofonowe - 200ohm, zaś akordeonowe - 50ohm.
Piec jest GŁOŚNY jak na swoje 13W, ponieważ ma dużą powierzchnię głośnika odpowiadającą ok 2 głośnikom po 10 cali każdy. Cal ma ok 2,5cm więc łatwo to policzyć
Piec w zasadzie nie posiada korekcji brzmienia, ma tylko przełącznik dark/bright. Myślę że dla harmonijkarzy będzie lepsze ciemniejsze brzmienie.
Czytając zagraniczne fora wyczytałem kilka informacji o modyfikacjach. Najłatwiejsza z nich to wymiana lamp preampu z 12AX7 na np 12AU7.
Co jeszcze mogę napisać? Że ciężko mi wytrzymać bez wypróbowania mikrofonów na "słusznej" mocy... No cóż, muszę poczkac do wtorku gdzie w Harendzie rozkręcę go na full
Jeśli macie jakieś pytania, to piszcie.
A poniżej kilka fotek z internetu:
Jest godzina 1.51 w nocy, właśnie wróciłem z jamu w Harendzie.
Co do moich wrażeń z używania pieca, to zaskoczył mnie pod wieloma względami
Po pierwsze ma fajne, niezbyt przesterowane brzmienie
Po drugie wcale nie ma za dużo basu (z głośnika 15")
Po trzecie dobrze grał z kilkoma mikrofonami m.in Astatic i Re10
Po czwarte każde wejście ma inną czułość i brzmienie
Po piąte brzmi dosyć jasno, ale dzięki temu nieźle przebija się przez dźwięki zespołu
Po szóste nie dał rady przebić się przez 2 gitary, co było do przewidzenia.
Po siódme widzę w nim potencjał (wymienić lampy, zabudować tył
Po ósme następnym razem wezmę swój pedalboard, bo dziś grałem tylko z delayem
Po dziewiąte dobrze współpracuje z efektami
Po dziesiąte i ostatnie to wszyscy się zachwycali jego wyglądem (i wcale się nie dziwię)
Podsumowanie: za tę cenę to fajny piec, ale chyba Blues Junior ma większe możliwości ( ale też kosztuje 2x tyle), brzmi trochę za jasno na mój gust ale to da się załatwić przez GE7 Bossa
Wiek: 48 Posty: 302 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Kielce
Wysłany: 2013-01-09, 11:12 Odp: Fender Excelsior
To przyznam że nie wygląda źle to , chociaż Blues Junior faktycznie brzmi fajnie i ma całe 2W więcej mocy ale cena trochę zabija, przyznam że Excelsior to ciekawa konstrukcja za w sumie niewygórowane pieniądze. Poczekam i ogram gdzieś u siebie w sklepie jak dotrze już na półki. Greta już jest w Kielcach także Excelsior powinien się tu zaleźć lada chwila... mam nadzieję.
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2013-01-09, 21:00 Odp: Fender Excelsior
Pogrzebałeś Bartku moje plany dotyczące zakupu tego pieca pisząc o jasnym brzmieniu. Bez przeróbek by się nie obyło, a chciałbym kupować nowego pieca i od razu przy nim grzebać. Ale kto wie, co mi kiedyś do głowy odwali, dziękuję za opinię .
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Zdaje się że terminy "tani" oraz "super" wzajemnie się wykluczają. Kupując ten piec nie oczekiwałem że zagra jak Meteor czy Marble...
Co do "szrota" jak to nieładnie napisał Big Boy, to być może wymiana głośnika poprawiłaby sytuację brzmieniową, ale nie wiem czy jest sens kupować głośnik za 400zł bez wcześniejszego przetestowania brzmienia np na YT.
Jeśli ktoś znajdzie jakiś ciekawy film lub dyskusję o tym piecu to proszę o link.
Poczytaj tutaj http://gretschpages.com/f...t/52433/page1/.
Ale ten wzmacniacz raczej w/g mnie nie nadaje sie do harmonijki, trzeba szukać wzmacniacza co ma lampę prostowniczą (nie układ z diod), aby brzmienie było "miękkie" i "miodowe", nie wspominając o przesterze od połowy gałki tonu. Nie bez przyczyny ma powodzenie fender 57 tweed deluxe ten 15 lub 18 watowy lub fender 59 tweed bassman, to są wzmacniacze które mają napięcie anodowe z lampy, ale to moje prywatne zdanie oparte na składaniu tych wzmacniaczy i porównywaniu ich brzmienia z hybrydami.