Autor |
|
|
Alternator_Siadł
Wiek: 33 Posty: 20 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2012-02-04, 22:43 [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Błagam powiedzcie ze da sie coś zrobic... 5 kanał na wdechu mi urwalo na koncercie |
_________________ Skate or Die |
|
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2012-02-04, 23:13 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Da się, trzeba wymienić stroik. |
|
|
|
|
aansaa
Wiek: 32 Posty: 800 Otrzymał 31 punkt(ów)
|
Wysłany: 2012-02-05, 00:10 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Wal do Minigunmana! |
|
|
|
|
Alternator_Siadł
Wiek: 33 Posty: 20 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2012-02-05, 00:18 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
minigunman wale do ciebie <killer> |
_________________ Skate or Die |
|
|
|
|
pierogi
Wiek: 31 Posty: 35
|
Wysłany: 2012-02-05, 10:13 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
O ile pamiętam (opowiadał mi kumpel) to ponoć wymienienie stroika to katorga. Musisz być jak chirurg. |
_________________
|
|
|
|
|
Gall Anonim
Posty: 84 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: World/Polska
|
Wysłany: 2012-02-05, 11:32 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Cóż to za harmonijka? - napisy na pokrywie mało czytelne.
Pytam, bo tanich instrumentów typu Bluesbandy nie opłaca się naprawiać. |
_________________ Harmonijkarze wszystkich krajów i nacji łączcie się. <Gall Anonim> |
|
|
|
|
Saskers
Wiek: 45 Posty: 97 Otrzymał 8 punkt(ów) Skąd: Saska Kępa
|
Wysłany: 2012-02-05, 12:12 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Gall Anonim napisał/a: | Cóż to za harmonijka? | To jest S20.
Gall Anonim napisał/a: | tanich instrumentów typu Bluesbandy nie opłaca się naprawiać. | Ale S20 moim zdaniem opłaca się naprawić.
Gall Anonim napisał/a: | tanich instrumentów typu Bluesbandy nie opłaca się naprawiać. | BB nie tyle nie opłaca się naprawiać, co raczej nie opłaca się kupować.
IMO oczywiście.
Pozdrawiam
Saskers |
_________________ Nie zawracaj kontrafałdy, że w Warszawie byłeś
Bo na Saskie Kiempe wcale nie chodziłeś |
|
|
|
|
jsg
Posty: 151 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2012-02-05, 12:38 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
pierogi napisał/a: | O ile pamiętam (opowiadał mi kumpel) to ponoć wymienienie stroika to katorga. Musisz być jak chirurg. |
A mi opowiadał, że to minuta pięć, byle by mieć warsztat odpowiednio zorganizowany...
Pewnie pojęcie względne... zależne od punktu siedzenia. |
_________________ Moja strona, zupełnie nie poświęcona muzyce |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2012-02-05, 12:51 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
jsg napisał/a: | A mi opowiadał, że to minuta pięć |
Dokładnie.
Alternator, napisz do mnie na gadu, to Ci powiem co i jak. No i nie strachaj, "to tylko stroik" |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Alternator_Siadł
Wiek: 33 Posty: 20 Skąd: Elbląg
|
Wysłany: 2012-02-05, 13:42 Odp: [Problem] Śmierć harmonijki?
|
|
|
Wiecie to nie chodzi o to czy sie oplaca czy nie, czy tania czy droga, jestem sentymentalny, bardzo lubie ta harmonijke pozatym to moja jedyna w tonacji G dzieki wszystkim za pomoc a szczegolnie minigunmenowi, juz do ciebie pisze |
_________________ Skate or Die |
|
|
|
|