Ode mnie dodatkowo: Każda harmonijka powyżej 80 PLN będzie dobra jako pierwsza. Tak naprawdę świadomie kupisz dopiero piątą lub siódmą harmonijkę po przetestowaniu kilku modeli. Mimo wszystko polecałbym zacząć, jeśli finanse na to pozwalają od czegoś w przedziale cenowym 120 - 150 PLN.
Pozdrawiam
Medium
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Wysłany: 2011-06-03, 11:22 Odp: [Rada] od czego zacząć??
dzieki za tak szybką odpowiedź . Jedynym kryterium, które biorę pod uwagę jest delikatna barwa dźwięku. Wynika to z mojej niewiedzy. Na co jeszcze powinienem zwracać uwagę przy zakupie pierwszej harmonijki??
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
Wysłany: 2011-06-03, 11:42 Odp: [Rada] od czego zacząć??
Moim zdaniem powinieneś zwrócić uwagę na trwałość stroików. Jako początkujący będziesz zapewne grał siłowo a nie technicznie co odbije się na ich żywotności.
Rozwiń pojęcie: "delikatna barwa dźwięku". Ja wiem, że mówić o muzyce to tak jak tańczyć architekturę, ale na razie nie potrafię zrozumieć tego, a co dopiero doradzić.
Najlepiej będzie jak dasz linka do nagrania, które Ci się podoba i ma brzmienie zbliżone do tego, co chciałbyś uzyskać.
Pozdrawiam
Medium
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Wysłany: 2011-06-03, 12:20 Odp: [Rada] od czego zacząć??
chodzi mi o brzmienie podobne do tego zarawtego w linku, nie potrafie go opisac słowami, wiem ze taka harmonijke bedzie kupic z moimi funduszami ale moze cos zblizonego
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
Wysłany: 2011-06-03, 12:50 Odp: [Rada] od czego zacząć??
Po pierwsze Stevie gra na chromatyku i takie charakterystyczne przejścia uzyskuje za pomocą suwaka (naciska palcem). To trochę inny instrument niż dziesięciokanałowy diatonik Richtera. Reszta brzmienia pochodzi "z buzi" i wymaga po prostu praktyki. Raczej gra nisko - nie pasują Ci wysokie alokwity. W niskiej tonacji większość harmonijek będzie brzmiała podobnie na niskich kanałach.
Nie podam Ci określonego typu, ale w opisach modeli harmonijek szukaj nie jasnego brzmienia lecz czegoś co jest pozbawione wysokich alokwitów. Ja z takim brzmieniem się spotkałem w harmonijce Suzuki Hammond ale to raczej droga harmonijka.
Nie twierdzę, że to jedyna taka harmonijka, Suzuki Promaster ma podobno bardzo zbliżone brzmienie (Trojden tak napisał, a ponieważ różnią się te harmonijki kolorem korpusu i pokryciem czy też materiałem pokryw przy tym samym ich kształcie, różnice powinny być trudne do wyłapania dla niewprawionego ucha).
Pozdrawiam
Medium
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
Wysłany: 2011-06-03, 13:31 Odp: [Rada] od czego zacząć??
Z naszego forum.
Oprócz tego jest kilka samouczków w formie:
- książek (informacje znajdziesz na forum)
- kursów internetowych (np. Dawida Wydry)
- darmowych lekcji na Youtube (np. pana Gussowa)
Jak już będziesz troszkę grał - warsztaty mistrzów. Informacje - u nasz na forum, ewentualnie BnB. Jak wpiszesz w wyszukiwarkę na naszym forum - znajdziesz więcej informacji o BnB i innych podobnych imprezach.
Pozdrawiam
Medium
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
. Jestem nowym forumowiczem. Chciałbym zacząć przygodę z haromijką, tylko nie mam pojęcia jaką wybrać. Co byście mi polecili ''na start''?
