Autor |
|
|
ambaw
Posty: 10 Otrzymał 1 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-11-19, 11:26 Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Witam Wszystkich
Bardzo przepraszam jeśli taki wątek był poruszany - nie znalazłem go w historii.
Czy możecie się podzielić swoimi doświadczeniami na temat najprostrzego zestawu (mikrofon+wzmacniacz+ew. kolumny), który dałby zadowalający efekt przy "domowym" graniu na harmonijce.
Jestem zdania, że sprzęt należy dopasowywać do swoich potrzeb i umiejętności, dlatego ciekawi mnie czy ktoś próbował grać przez zwykły amplituner z normalnej wieży (co to każdy ma prawie w domu).
Zapraszam do dyskusji.
PS. Panie Administratorze, jeśli wątek był lub dział niewłaściwy, proszę o usunięcie tematu lub przeniesienie. |
Ostatnio zmieniony przez ambaw 2009-11-20, 12:27, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-11-19, 13:07 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Najtaniej wyjdzie chyba wzmacniaczyk bateryjny typu Danelectro Honey Tone, plus jakiś w miarę czuły mikrofon (może być nawet najniższa półka, byle dawał znośny sygnał). Takie coś nie zagada rewelacyjnie, ale zawsze jest to jakaś namiastka grania elektrycznego Myślę że taki zestaw zamknie się w granicach 200 plnów. Jesli chodzi o domowy sprzet audio to szanse są niewielkie, chyba że znajdziesz jakiś wzmak albo amplituner z wejściem mikrofonowym (kiedyś takie bywały, np. poczciwy polski WSH-111 albo Radmor 5412, które czasem można dostać na Allegro albo w komisach). Wejście line in (radio, magnetofon, odtwarzacz CD) jest zdecydowanie za słabe, chyba że masz naprawdę mocarnego mika, chociaż też nie wysterujesz nim sprzętu do dużego poziomu. Gramofonowe ma dobrą czułość, lecz niestety jego charakterystyka częstotliwościowa RIAA powoduje, że w głośnikach usłyszysz tylko buczenie . Możesz próbować z wejściem mikrofonowym karty dźwiękowej w kompie, z której sygnał będzie odtwarzany w głośnikach. Takie rozwiązanie wymaga tylko dokupienia mikrofonu i daje znośny efekt. |
_________________
|
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2009-11-19, 16:49 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Do domowego grania polecam programy symulujące wzmacniacze |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
ambaw
Posty: 10 Otrzymał 1 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-11-19, 20:34 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Podsumowując wątek (tak żeby był z niego pożytek dla kogoś w przyszłości), na początek wystarczy:
1. Czuły mikrofon (myślę że BlackEdge byłby tu dobry)
2. Komputer z programem "wzmacniaczowym" (np. Amplitube)
I do dzieła, szukać ciekawych brzmień - żeby wiedzieć czego należy oczekiwać od następnego mikrofonu i wzmacniacza. |
|
|
|
|
Smyrdek
Wiek: 33 Posty: 237 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2011-04-01, 21:11 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Pulatom, wspominałes o radmorze 5412, myślisz że nadałby sie model 5100? |
_________________ "The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..." |
|
|
|
|
boski
Posty: 10
|
Wysłany: 2011-05-17, 23:49 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Podbijam, bo powoli przymierzam się do kupna wzmacniacza, a przyznam szczerze, że chciałbym żeby był on ani nie z tych najgorszych, ani nie najdroższych. Nie pytam o konkretny model, bo domyślam się, że nie ma jakiegoś cudownego, ale kurcze blade, powiem szczerze, że nawet nie wiem gdzie zacząć szukać.. Obstawiam, że w sklepie będzie 2 razy drożej, może zatem jakieś allegro? Tylko jaka fraza, albo jakiś inny rodzaj wyszukania. Będę baaaardzo wdzięczny za wszelkie wsparcie i sugestie |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-05-18, 00:01 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
boski, poczytaj trochę dział sprzęt, tam było kilka propozycji wzmacniaczy budżetowych a nadających się do grania. Jednak przygotuj się, że trudno upolować coś za nieduże pieniądze. Chociaż jak się dobrze szuka, to i uda się . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Indianer
Wiek: 28 Posty: 68 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 2011-05-18, 12:25 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
A czy można w jakiś sposób iść grać na ulice rozstawiając głośniki i podpinając mikrofon?
(Wybaczcie, ale nie znam się na elektronice, więc napisałem to jak najprościej) |
_________________ ,, Nie mów mi że czegoś nie mogę zrobić"
,, Nie myl przypadku z przeznaczeniem" |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-05-18, 13:20 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Nie da się, potrzebny ci wzmacniacz, więc albo podepniesz wzmacniacz pod głośniki, albo załatwisz sobie combo(głośnik+wzmacniacz w jednym pudle). Więc dalej, potrzebne ci gniazdko, ale możesz tez kombinować z akumulatorem i przetwornicą, albo kupić mini wzmacniacz. |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Indianer |
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2011-05-19, 21:15 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Istnieje przenośne bateryjne combo. Legendarny Pignose 7-100 grający na 6-ciu bateryjkach AA (duże paluszki). Co prawda jest dedykowany do gitary, ale i harmonijkę by nagłośnił.
Link: http://www.pignoseamps.com/?disp=detail&id=253
Tak wygląda wewnątrz:
Oczywiście coś za coś. głośnik 5 cali i 5 wat mocy. Waga ok. 3 kg.
To combo zapisało się bardzo dobrze już w historii muzyki. Kiedyś, dla samej przyjemności posiadania pewnie kupię, zapewne już na emeryturze, chyba, że trafię szóstkę w totka ...
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
|
|
|
#Felix
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2011-05-20, 08:32 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Idąc dalej w uproszczeniu, miniaturyzacji i cenie za tym idącej możesz kupić Marshalla MS 4 micro stack.Nawet mi się spodobał po tym jak go usłyszałem na żywo popdczas warsztatów harmonijkowych w Chorwacji.
Grał na nim m.in. nasz mistrz Bartek Ł. ,,Boruta".
tutaj bluesik z jachtu:
http://www.youtube.com/watch?v=pSeceJgvrK4
Ten piecyk ma możwość przełączenia dżwięku na czysty i z przesterem.
Można go postawić albo i też przymocować np. do uda, na opaskach mocujących - (dobre do grania w terenie).
- patrz zdjęcie poniżej.
W sklepie jest troszkę inna wersja, może nowocześniejsza.
http://czakmusic.pl/sklep...Stack-MS-4.html
Kolejnym typem jest wzmacniacz Honeytone firmy Danelectro.
Też gra czysto i z przesterem. Jest natomiast deczko tańszy.
http://guitarcenter.pl/ca...-black-mini-amp
Tutaj w YouTube test wprawdzie na gitarze ale i tak dobrze że jest.
http://www.youtube.com/watch?v=Cu5nh1mzkAM |
_________________ Keep breathing music ...
|
Ostatnio zmieniony przez Felix 2011-05-20, 15:55, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Smyrdek
Wiek: 33 Posty: 237 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Łodygowice
|
Wysłany: 2011-05-20, 10:17 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Polecam tego danelectro, jestem szczęśliwym posiadaczem |
_________________ "The answer my friends, is blowin' in the wind, the answer is blowing in the wind..." |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-05-20, 21:56 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Mam Danelectro i miałem możliwość ograć w sklepie tego Marshalla MS4. O ile HoneyTone bardzo przypadł mi do gustu, to już Marshall tak dobrego wrażenia nie wywarł, choć nie mogę powiedzieć, że grał źle. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
#Felix
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2011-05-23, 16:20 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Dorzucilbym jeszcze Marshalla MS 2 taki jak na powyżej zamieszczonym zdjęciu z B & B.
p.s. mniejszych już chyba nie robią
http://guitarcenter.pl/ca...e/marshall-ms-2 |
_________________ Keep breathing music ...
|
|
|
|
|
Indianer
Wiek: 28 Posty: 68 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Łańcut
|
Wysłany: 2011-05-23, 18:09 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Ten Honeytone firmy Danelectro, można przypiąć do paska?
Podejdą do niego zwykłe mikrofony wokalowe, typu ShureC606? |
_________________ ,, Nie mów mi że czegoś nie mogę zrobić"
,, Nie myl przypadku z przeznaczeniem" |
|
|
|
|
#Felix
Posty: 1596 Otrzymał 123 punkt(ów) Skąd: Sosnowiec
|
Wysłany: 2011-05-23, 18:49 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
1. Obywa ,,Danelektro'' HoneyTone i ,,Marshall'' ms 2 - były z paskami, a czy fabrycznie wyposażone to nie wiem.
HoneyTone miał jeszcze taki klips na pasek.
2. Jest zwykłe gniazdo JACK więc nie ma problemu z majkami. |
_________________ Keep breathing music ...
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-05-23, 21:00 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Marshall MS-2 też ma taki klips o ile pamiętam, ale już MS-4 klipsu nie ma, a jedynie podpórkę, żeby postawić go na podłożu. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
padre joseph
Wiek: 31 Posty: 22 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Polska
|
Wysłany: 2011-06-27, 19:58 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Jestem laikiem jeżeli chodzi o tego typu sprzęt.
Rozumiem, że do komba wystarczy już tylko podpiąć mikrofon i cieszyć się grą, tak? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-06-27, 22:05 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Tak, bo combo to wzmacniacz, na który składa się cały układ wzmacniający (niezbędna elektronika, trzewia wzmacniacza) i głośnik, który dostając sygnał od wcześniejszego elementu porusza odpowiednio powietrze. Voila! Mamy dźwięk! |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-08-01, 12:15 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
A ja mam takie pytanka odnośnie Danelektro:
1. Czy dam radę się przebić z tym wzmakiem przez dęciaki (typu: klarnet, saksa, trąbka)?
2. Czy wystarczy on do podgrywania sobie na rynku?
3. i: Czy zwykły wokalowy mikrofon dynamiczny (taki z przedziału cenowego 20-40zł) będzie z nim zrozumiale (czyt. porządnie) gadał? |
_________________
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-08-01, 13:33 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Jeżeli dęciaki grają naprawdę cicho i z umiarem, to może coś z tego wyjść. Na rynku do podgrywania np. z gitarą akustyczną nada się znakomicie, o ile masz ze sobą kilogram baterii. Chyba, że zmajstrujesz jakąś bardziej efektywną konstrukcję dostarczającą prąd, jakich opisy pojawiły się na Forum. Co do mikrofonów. Właśnie sprawdziłem swój egzemplarz z najprostszym mikrofonem do komputera. Efekt - zupełny brak dźwięku. Musisz poszukać czegoś o w miarę wysokiej impedancji, żeby to choć trochę przypominało sygnał gitarowy. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Tramp24 |
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-08-01, 13:42 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Trochę ostudziłeś mój zapał do zakupienia tego piecyka Ale chwała Ci za to! Przynajmniej się trochę dowiedziałem.
Podrawiam!
Edit: W miarę wysoko impedacja... to pojęcie względne. Mógłbym prosić o konkrety
Edit2: Może Marshall byłby głośniejszy...? |
|
|
|
|
Żółwik
Wiek: 31 Posty: 134 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Koronowo/Bydgoszcz
|
Wysłany: 2011-08-01, 21:37 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Marshall jest cichszy akurat. Co do wysokiej impedacji moja konstrukcja na wkładce w66 daje radę(zrobiona kosztem około 40zł). |
_________________ Połowę pieniędzy w życiu przeznaczyłem na instrumenty i alkohol. Drugą połowę zmarnowałem. |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-08-01, 22:20 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Porównując Marshalla i Danelectro ten drugi wypada lepiej. Dano będzie dobrym wyborem, jeżeli podepniesz do niego odpowiedni mikrofon. Coś, o czym pisze Żółwik, albo taki Superlux patrząc na produkty dostępne w sklepach. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-08-02, 09:50 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Wielkie dzięki za informacje
Teraz mam jeszcze taki dylemat odnośnie mika:
-czy kupić zwykły wokalowy mik dynamiczny o wysokiej impedacji ( ile ohmów to wysoka impedacja? )
-czy BlackEdga...
Rozumiem, że na Black'u nie da się uzyskać czystego "akustycznego" brzmienia, ale czy na miku wokalowym da się uzyskać bluesowe....? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-08-02, 14:01 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Odpowiednio się Blackedgem czy podobnymi posługując można uzyskać brzmienie powiedzmy, że czyste . Będzie ono w pewien sposób zabarwione, ale i tak mniej niż przy pewnym i szczelnym chwycie mikrofonu. Z kolei na zwykłej wokalówce bez dodatkowych efektów, kostek i nie wiadomo jeszcze czego nie uzyskasz porządnego brzmienia chicagowskiego, czy innego przesterowanego. Niestety, nie ma zestawu odpowiedniego do każdego brzmienia. A ile to wysoka impedancja? Mój Shure 520D ma ok. 1330Ohm, zaś Astatic grubo ponad milion (posiłkuję się instrukcją, bo przy próbie zmierzenia wkładki ceramicznej spaliłbym ją w mgnieniu oka). I tu i tu wysoko. A zwykłe wokalówki mają sporo mniej i piecyka odpowiednio nie poruszą. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 1 punkt(ów): Tramp24 |
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-08-02, 19:31 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
I oto mi chodziło! Należy się punkt ! Wielkie dzięki
Edit: Czy Danelectro Honeytone sprzedawany na guitarcenter.pl to model N 10? Może to głupie pytanie, ale na tej stronie piecyk jest słabo opisany i nie chcę kupić czegoś innego.... Chodzi mi głównie o to czy będzie chodził na zasilaczu. |
_________________
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2011-08-02, 21:00 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Wygląda jak mój, czyli model N-10. Warte uwagi są też modele Hodad. Jeden z efektami za 165zł, drugi bez za 110zł. Mi bardziej mój podpasował (miałem okazję pograć na Hodadzie z efektami), ale w żaden sposób nie twierdzę, że jeden jest lepszy od drugiego. Oba chodzą na zasilaczu, nawet na stronie jest dedykowany zasilacz Danalectro. Ja mam uniwersalny i trochę brumi, choć szczególnie w tym piecyku to nie przeszkadza. Jednak gdy podłączałem efekt Danelectro za pomocą tego zasilacza, a wszystko do Epiphone'a Juniora, to brumiło całkiem nieznośnie. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Tramp24
Posty: 135 Otrzymał 8 punkt(ów)
|
Wysłany: 2011-08-03, 15:34 Odp: Najprostrzy zestaw do grania - mikrofon+wzmacniacz
|
|
|
Chwała Ci za odpwiedź i cierpliwość! Wielkie dzięki |
_________________
|
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
|
|
|
|