Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2011-04-22, 13:52    Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki

Ja bym dał malutko terpentyny do tego a dał raczej więcej cierpliwości na wyschnięcie. To z mojego doświadczenia z malarstwem olejnym. Olej lniany kupiony w plastycznym, taki do malarstwa jest czyściutki i idealnie się do tego nadaje.

Uwaga, nie używać innych olejów, typu rzepakowy. Celowo chodzi o lniany, bo lniany jest olejem schnącym a rzepakowy pozostaje tłusty w nieskończoność.

Co do samozapłonu, to zachodzi on od obecnie produkowanej terpentyny, która zaczyna się palić jak zaparzy się do temperatury 35 stopni. White Spirit zaczyna kopcić przy 15 stopniach, więc praktycznie w każdych warunkach domowych dochodzi do samozapłonu. Takie szmaty radzę wynieść na zewnątrz, lub jak radzi Medium - zamoczyć. Uwaga przy wynoszeniu kopcących szmat - przy strzale tlenu z powietrza na zewnątrz może natychmiast buchnąc płomieniami.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Nie 


Wiek: 26
Posty: 22
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Nowa Sól
Wysłany: 2011-05-06, 14:18    Odp: Impregnacja woskiem /na gorąco/drew korpusu harmonijki

! DOKONAŁO SIĘ !

Polakierowałem (cały) korpus od mojego Marine Band Deluxe bezzapachowym / ekologicznym / wodnym (na puszce pisało, że również trwałym) lakierem.

Efekt : po nałożeniu 3 warstw (z odstępami po sześć godz.) i zamontowaniu korpusu, nie ma żadnych kłopotów z pęcznieniem!

Zdziwiło mnie to bo ja należę do osób, którym korpus pęcznieje po kilku minutach.

Wniosek : 4 warstwy owego lakieru są gwarancją szczęścia . ;)

Życzę powodzenia.

Pozdr. :)
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu