Autor |
|
|
xawiero
Posty: 8
|
Wysłany: 2010-06-06, 22:55 Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
witam! mam harmonijkę hohner silver star C od około miesiąca ( nawet i mniej) . Harmonijka dobrze się spisywała grałem max godzine dziennie. Ostatnio wziąłem ją na impreze i bez mojej wiedzy grało na niej kilka osób, które nie mają o tym pojęcia.Oraz kilka razy spadła. Teraz gram na niej i dziwnie brzmi. W załączonym nagraniu testuje każdy jej kanał. Proszę przesłuchajcie tego i powiedzcie fachowo , czy sie rozstroiła/zepsuła, I trzeba ją wymieniać , bądź kupować nową?( lub może jedynie zdaje mi sie , ze jest rozstrojona) biore też pod uwagę opcje , ze za krótko gram i na pierwszych 4 kanałach nie umiem poprawie wydobywać dźwięku. Pomocy!
http://www.speedyshare.com/files/22829031/test.wma |
|
|
|
|
|
panq
Wiek: 40 Posty: 15 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2010-06-06, 23:08 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
To Ja Ci mogę od razu powiedzieć, co jest nie tak: SILVER STAR. D
Ta harmoszka słynie wręcz z małej "wytrzymałości" i ogólnie "niegrywalności". Nie warto jej kupować. Jeżeli ucząc się ćwiczyłeś przez miesiąc po godzinę dziennie i jeszcze ktoś ją podręczył, to zwyczajnie wyzionęła ducha i kaputt. Nie ma co jej stroić, bo nie warto - trzeba wiedzieć, jak, a efekt i tak będzie mizerny. Najlepiej dozbierać kasy i kupić coś za ok. 80-90 zł - w tych pieniądzach kupisz dobrego harpa do nauki.
Swoją drogą porządnie ją wyczyściłeś po tej imprezie? Z harmoszką jest jak ze szczoteczką do zębów. |
_________________ Kto chce - szuka sposobu.
Kto nie chce - szuka powodu. |
|
|
|
|
Wybuch
Wiek: 31 Posty: 41 Skąd: Rybaki (lubuskie)
|
Wysłany: 2010-06-06, 23:47 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Z ty,m bym sie kłócił bo ja na moją SIlverke nie narzekam . Jasne że są duuuużo lepsze ale nie jest ona aż tak masakryczna jak wszyscy o niej mówią. |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-07, 00:11 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
[b]Wybuch[/b], to chyba nie garałes na Special 20 czy Blues Harp skoro masz takie zdanie:P |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-06-07, 09:18 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Spróbuj ją rozkręcić, przejechać pod stroikami cienkim papierkiem i wszystko przepłukać. Kanały od 4 w górę wydają się być ok, niżej pewnie coś "ugrzęzło". |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
xawiero
Posty: 8
|
Wysłany: 2010-06-07, 15:14 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
dziękuję bardzo. Czy harmoszki droższe około 80 zł są wytrzymalsze?
zaraz będę ją rozkręcał i spróbuje przeczyścić .
Co dokładnie sie dzieje z harmoszką jak "wyzionęła ducha"? chodzi mi co jest wtedy nei tak ze stroikami |
|
|
|
|
michu
Wiek: 29 Posty: 164 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2010-06-07, 18:23 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
rozstroiły się |
_________________ Pozdrawiam |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-07, 18:27 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
[quote="xawiero"]Czy harmoszki droższe około 80 zł są wytrzymalsze? [/quote]
Sa duzo wytrzymalsze:P Szczegonie suzuki sa nie do zdarcia:P Jednak ja polecam hohnery ( a dokładniej: Special 20 badz Blues Harp ).
[quote="xawiero"]Co dokładnie sie dzieje z harmoszką jak "wyzionęła ducha"? chodzi mi co jest wtedy nei tak ze stroikami[/quote]
Przewaznie jest to wina stroikow, moim zdaniem stroiki traca "giętkość" itp. No i harmoszka brzmi mniej atrakcyjnie... Stroiki rowniez mogły sie rozstroic, tylko ze nie opłaca sie dostrajac stroikow silver stara ( chyba ze w celach doswiadczalnych:P ), lepiej wydac juz te 80 zł i kupic pozadna harmoszke...
Zycze udanej "operacji" silver stara:P |
|
|
|
|
xawiero
Posty: 8
|
Wysłany: 2010-06-08, 16:19 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
witam ponownie. Mój przyjaciel , który długo gra na harmonijce usłyszał ją i powiedział , ze jest rozstrojona i żę to ewidentna śmierć. Harmonijki za 34 zł nie opłaca się stroić , prawda? |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-08, 16:26 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
T o prawda "harmonijek za 34 zł" nie opłaca sie stroic , lepiej kupic nowa.
Jednak nie wyrzucaj tej harmonijki, przyda Ci sie do eksperymentow:P
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Wybuch
Wiek: 31 Posty: 41 Skąd: Rybaki (lubuskie)
|
Wysłany: 2010-06-08, 19:25 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
[quote="Gladias"][b]Wybuch[/b], to chyba nie garałes na Special 20 czy Blues Harp skoro masz takie zdanie:P[/quote]
Chyba nie przeczytałeś dokładnie tego co wyżej napisałem.
Ja nie mówię że Silverka jest super rewelacyjną harmonijką ale przynajmniej mój egzemplarz nie jest aż tak masakryczny....grywałem na gorszych. |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-08, 20:55 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
a ja "poł zartem stwierdziłem", ze moze nigdy nie grałes na lepszej harmonijce. Dlatego utrzymujesz takie zdanie. Podkreslam "poł żartem". |
|
|
|
|
xawiero
Posty: 8
|
Wysłany: 2010-06-08, 22:12 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
dziś jeszcze dla "picu" przeczyśćiłęm ją dokładnie i wynik dźwięku jest taki :
http://www.speedyshare.co...4830/Beteee.wma
czy dalej jest tak bardzo rozstrojona? pomogło to coś? da się wogole coś sensownego teraz grać na niej? jaką harmonijkę polecacie na przyszlość ? dam na ten cel około 100zł
Sorry , ze zadaje tyle pytań , lecz moja przygoda z harmonijką trwa dopiero około miesiąca:) |
|
|
|
|
Gladias
Wiek: 28 Posty: 349 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Nysa/Warszawa
|
Wysłany: 2010-06-08, 22:52 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Ja Ci proponuje hohner Special 20
Na tej stronce znajdziesz wiecej info na ten temat ( nie jest jeszcze skonczona, jednak dzial o wyborze haronijki jest prawie skonczony )
http://swiat-harmonijek.z...e.php?page_id=5 |
|
|
|
|
xawiero
Posty: 8
|
Wysłany: 2010-06-12, 22:00 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
witam:) juz kupiłem nową harmonijkę hohner specjal 20 marine band t tonacji C. Dałem za nią 98 zł i widac różnicę w dokładnosci , głębi dźwięku , oraz nie trzeba mocno dmuchać , zeby harmoszka wydawała dźwięk. Dziękuję Wam za pomoc:) |
|
|
|
|
Boodzik
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 21:22 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Witam, jest taka sprawa
Padł mi już trzeci seydel (2x big six, raz blues session). Za każdym razem sytuacja jest podobna: ćwiczę sobie zagrywkę (4')(4)(5) po czym rozstraja się (4). Co z tym zrobić? Bendy na (2) i (3) też robię często, a jednak obydwa te kanały działają dobrze.
Czym dostrajać stalowe stroiki? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-10-19, 21:39 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Ja dostroiłem (4) w Big Sixie i teraz chodzi jak złoto. Po prostu troszkę więcej trzeba się napiłować . Jednak przyznam, że trwałość Seydeli, szczególnie Sessionów nie imponuje mi wielce. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
kuba
Wiek: 47 Posty: 555 Otrzymał 62 punkt(ów) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2010-10-19, 21:40 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
w jakich warunkach przechowujesz harmonijki? Tu może być problem. Stroiki kiepsko znoszą częste zmiany klimatu. A stroić nie zaszkodzi.
pzdr. |
|
|
|
|
Boodzik
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 21:49 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Przechowuję normalnie, stoją w domu, wiekszośc w szufladzie w pokrowcach. Ta akurat leżała na biurku przez jakiś czas.
@Maciek
A czym i jak to piłujesz? Żyletka pod + papier wodny? I jak (4) spadło o pół tonu to piłuję stroik dolny czy giorny? Rozumiem, że delikatnie spiłować koniec stroika, tak? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-10-19, 21:58 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Ja mam kawałek ostrza od nożyka tapicerskiego, który podkładam pod stroik (jak na wdechu, to dolna płytka) i piłuję czubek stroika. Najpierw przyglądam się fabrycznym śladom strojenia i piłuję w ten sam sposób. Po prostu wycinam malutki kawałek papieru ściernego i szoruję co chwilę sprawdzając wysokość (gram oktawę, jak nie dudni, to jest OK). Nie sprawdzałem jaki to dokładnie papier ścierny, ale na Forum chyba były o tym informacje. I jak stroik spadł Ci z dźwiękiem o pół tonu, to marne szanse na nastrojenie . Prawdopodobnie jest złamany, tylko jeszcze o tym nie wiesz . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Boodzik
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 22:04 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Aha, oki A ma ktoś może info gdzie mozna zakupić te słynne "pojedyńcze stroiki" do seydla? Czy sklep T.Kamińskiego działa jeszcze?
PS. Chyba spróbuję Suzuki Hammonda nastepnym razem |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 22:31 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Suzuki nie polecam , mają stroiki zgrzewane i wymiana ich jest skomplikowana , do seydla dostaniesz stroiki ( oprócz 1847). Piszesz że padł ci "trzeci seydel (2x big six, raz blues session) to masz wszystko ,żeby z 3 haarmonijek zrobić 2 sprawne, Troche odwagi i poczytaj jak inni to robią. |
|
|
|
|
Boodzik
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 22:37 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Tia, tylko własnie we wszystkich 4 na wdechu Choć w sumie, czy stroik od 4 na wdechu w tonacji C to to samo co 4 na wydechu w tonacji D? Bo jak tak to mam stroik |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-10-19, 22:42 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Na dobrą sprawę tak, tylko mała korekcja pod strój będzie potrzebna. O ile długość się zgadza (bo nie koniecznie). |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Boodzik
Posty: 291 Otrzymał 14 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 22:56 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Dobra, długość się zgadza Rozumiem, że trzeba będzie zastosować łączenie na śrubkę, tak? I jak wyjąć stare stoiki z plytki? |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-10-19, 23:01 Odp: Rozstrojona harmonijka?
|
|
|
Jeżeli długość się nie zgadza to nie problem , pada zazwyczaj stroik powyżej 4 kanału na wdechu(4) czyli masz 7 stroików ( w harpie C od 1(1)2(2)3(3)4 do dyspozycji, wystarczy ,że je wymontujesz z padnietej harmonijki skrócisz do wymaganej długości otworu w blaszce stroikowej , potem dostroisz i masz harpa jak nowego. Wyjęcie starego stroika z płytki to banał. Poczytaj. |
|
|
|
|