Autor |
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:15 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Nie generalizuję, dlatego napisałem "z całym szacunkiem" bo na prawdę mam szacunek za takie wykształcenie. Za moje niestety inżynier mnie szanował nie będzie, już z życia trochę o tym wiem. Drewno, stal i rury i matematyka ponad wszystko. Taki los. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:19 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
[b]Medium[/b], Dlaczego prowokujesz ? Jesteś inzynierem mechanikiem i powinieneś wiedzieć że zgrzanie i spawanie to połączenie stałe nie ma możliwości go zmienić jakiekolwiek próby ruszenia tego(kąt nie ma znaczenia ) to uszkoszenie materiału zgrzanego. O co ci chodzi.
[ Dodano: 2010-07-02, 23:23 ]
Co tu jest grane? |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:27 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Proponuję taką konkluzję z tematu:
1. Próbować reklamować harmonijkę jako brak fabryczny – krzywo zgrzany stroik.
2. Jeśli pkt. 1. nie powiedzie się – próba delikatnego naprostowania stroika za pomocą kluczyka.
3. Jeśli w wyniku osłabienia połączenia stroik się oddzieli od płytki (niekoniecznie w czasie naprawy lub krótko po niej osłabienie zgrzewu będzie na pewno) zastosować technologię pokazaną przez Brendana Powera w filmiku pod linkiem: http://www.youtube.com/watch?v=kChMKU7LEVo
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:30 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Ok.Poddaje się " próba delikatnego naprostowania stroika za pomocą kluczyka" rozumiem wszystko. A wydawało mi się to takie oczywiste i proste.
[ Dodano: 2010-07-02, 23:33 ]
O przypiłowaniu go już zapomniałeś, żeby go nie uszkodzić?
[ Dodano: 2010-07-02, 23:44 ]
Szybko zmieniasz zdanie. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:44 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Nie zapomniałem.
Ja sam bym stroik opiłowywał. Ale z doświadczenia wiem, że taki "talent" do prac precyzyjnych ma mało osób. Z jednej strony szczelina byłaby większa z drugiej mniejsza i jak zauważył Minigunmen konieczne byłoby po wszystkim strojenie, ale przy tych wartościach szczelin jakie mają harmonijki w cenie już od, na dzień dzisiejszy, 80 PLN taka różnica nie byłaby moim zdaniem bardzo odczuwalna.
Pozdrawiam
Medium |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-02, 23:48 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Ok zrozumiałem minigunmen ma rację trzeba go było kluczykiem uszkodzić.
[ Dodano: 2010-07-02, 23:51 ]
Ludzie czy to takie trudne wycofać się z błedu? Możesz mnie ukarać za takie stwierdzenie, ale wpisujesz sie w moje wcześniejsze osądy o tym forum. Straciłem cierpliwość.
[ Dodano: 2010-07-02, 23:55 ]
Proszę ,proszę o zrozumienie zagadnienia. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:13 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Dlaczego uszkodzić? Nie uszkodzić, tylko w granicach możliwości przekręcić. Co w tym trudnego?
Nie oceniaj ludzi po swoich wydumanych pozorach. To bardzo fajne forum i nie zgadzam się z Twoim zdaniem, to jest jedyne tak dobre polskie forum o harmonijkach. Dzięki ludziom, którzy się wzajemnie rozumieją i budują je, nie tworząc konfliktów i będąc otwartymi na pomysły innych. Nie obrażaj nas. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:18 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Adamie!
Na razie nie widzę za co karać.
Rozumiem, że za błąd uznajesz próbę naprostowania stroika kluczykiem. Być może masz rację, ale z filmiku zamieszczonego w postaci linku w tym temacie już kilkukrotnie należy domniemywać, że jest to wykonalne. Nie wiemy jednak jaką miałoby to trwałość.
Nie dysponuję harmonijką SUZUKI by to sprawdzić. A nawet gdybym miał takową próby zdecydowałbym się przeprowadzić na już uszkodzonej, po prostu na innych kanałach.
Na razie jesteśmy w sytuacji patowej. Teoria głosi, że to jest niewykonalne (rozumiem Twój punkt widzenia zgodny z teorią łączenia materiałów twardych, sztywnych). Praktyka (film) sugeruje jednak, że jest to wykonalne ponieważ są to materiały miękkie, elastyczne.
Dla przykładu: długość stroika na pierwszym kanale to ok. 17 mm szczelina to ok. 0,1 mm (myślę, że jest mniejsza, ale suwmiarkę elektroniczną mam w pracy w biurku i muszę szacować) kąt o jaki należałoby obrócić stroik jest na tyle minimalny, że wręcz pomijalny. A na filmiku nawet po przekręcenie tego nie o 0,1 mm a ok. 8 mm trzeba wykonać jeszcze ruch w przeciwną stronę.
Dopóki nikt tego nie spróbuje – nie można tezy potwierdzić ani jej zaprzeczyć.
Pozdrawiam
Medium
Dodano:
Minigunmen to zdanie o ocenie jest w moim przekonaniu zbędne. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:21 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
minigunmen, z Tobą zakończyłem polemiikę w temacie naprawy kanłału pierwszego "Dlaczego uszkodzić? Nie uszkodzić, tylko w granicach możliwości przekręcić. Co w tym trudnego?" to dalej pokazuje twoja niewiedzę . Przestań . Albo nie mów nic więcej albo przyznaj się do głupoty. Prowokujesz mnie swoją niewiedzą. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:25 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Słuchaj, człowieku, masz inżyniera czy nie, to nie masz prawa mnie nazywać głupim, moim zdaniem powinieneś za to dostać ostrzeżenie. Poszła już wiadomość do moderatorów.
W dodatku wogóle nie czytasz ani moich wiadomości ani nie widzisz analogii zdania Medium'a do mojego. Zachowujesz się karygodnie, to nie jest dyskusja tylko Twój wykład. W ten sposób na forum się nie rozmawia. Dostosuj się do przyjaznej tutaj atmosfery, bo ją regularnie psujesz.
Dla mnie nawet z tym wykształceniem ale z tak nikłym szacunkiem do ludzi jesteś nikim. NIKIM. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:31 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
No Medium czekam na reakcję.
[ Dodano: 2010-07-03, 00:32 ]
Przeanalizuj dyskusję od początku, ja to zrobiłem. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:35 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
To jest jak lawina. Każdy z Was coraz bardziej się "nakręca" i padają sformowania, które pojawiać się wśród nas, harmonijkarzy, kulturalnych ludzi nie powinny.
Już napisałem: Na razie jesteśmy w sytuacji patowej. Teoria głosi, że to jest niewykonalne (rozumiem Twój punkt widzenia zgodny z teorią łączenia materiałów twardych, sztywnych). Praktyka (film) sugeruje jednak, że jest to wykonalne ponieważ są to materiały miękkie, elastyczne.
Do meritum tematu wrócę gdy ktoś wykona próbę.
Pozdrawiam
Medium |
Ostatnio zmieniony przez Medium 2010-07-03, 00:43, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:39 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Jutro sprawa będzie rozwiązana. Jutro nagrywam film jak przekręcam stroik w Suzuki Harpmaster w tonacji C. Pokażę nawet na kilku stroikach, że da się je przekręcić o kilka stopni bez całkowitej utraty połączenia. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:42 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
minigunmen, Wykształcenie pozna się po zachowaniu i wypowiedziach. Moze ktoś to ogarnie na tym forum. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:43 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Ale wykształcenie nie świadczy o wyższości człowieka nad innymi ludźmi i nie daje prawa do poniżania ich.
Jak tylko zrobię kluczyk - nagram jak to robię. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:48 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Adamie!
Twoje dwa ostatnie posty nie odnoszą się bezpośrednio do tematu stroika. Z dyskusją w temacie wstrzymajmy się, do czasu, gdy będziemy mieli materiał z prób.
Pozdrawiam
Medium |
_________________ Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 00:48 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Ok czekam jak zniszczysz sobie harpa. Ale czy to warto? Zaufaj mi szkoda straty.
[ Dodano: 2010-07-03, 00:50 ]
Medium, Masz rację czekam na próby przekręcenia zgrzanego stroika.
[ Dodano: 2010-07-03, 00:58 ]
Słuchaj, człowieku, masz inżyniera czy nie, to nie masz prawa mnie nazywać głupim, Do tego się nigdy nie zniżyłem "moim zdaniem powinieneś za to dostać ostrzeżenie. Poszła już wiadomość do moderatorów.
W dodatku wogóle nie czytasz ani moich wiadomości ani nie widzisz analogii zdania Medium'a do mojego. Zachowujesz się karygodnie, to nie jest dyskusja tylko Twój wykład. W ten sposób na forum się nie rozmawia. Dostosuj się do przyjaznej tutaj atmosfery, bo ją regularnie psujesz. Graulacje ????????????????.A dodaj jeszcze to że nikt cię tu nie rozumie i nie chce cię tu widzieć.
Dla mnie nawet z tym wykształceniem ale z tak nikłym szacunkiem do ludzi jesteś nikim. NIKIM".
[ Dodano: 2010-07-03, 01:06 ]
Ale jazda. Ktoś tego słucha ? Wydaje się to wam naturalne?.
[ Dodano: 2010-07-03, 01:10 ]
Tylko proszę bez analogi do pijaków i głupich. To już przerabaliśmy.
[ Dodano: 2010-07-03, 09:20 ]
Medium, Piszesz "Rozumiem, że za błąd uznajesz próbę naprostowania stroika kluczykiem. Być może masz rację, ale z filmiku zamieszczonego w postaci linku w tym temacie już kilkukrotnie należy domniemywać, że jest to wykonalne." Proszę powiedź w której minucie tego filmiku widać że jest to wykonalne , przecież on to robi po to żeby oderwać zgrzany stroik od płytki, a nie naprostować go. Zgrzane dwa elementy są nie do ruszenia i jakiekolwiek domniemanie że jest to możliwe o nawet minimalny kąt bez szkody na to połączenie jest w/g mnie niedopuszczalne. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:08 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Wiesz, mnie tutaj rozumieją inni użytkownicy, przeważnie tylko Ty nie. Nie odwracaj kota ogonem.
Owszem, jest to niedopuszczalne ale przy budowie mostów, nie w harmonijce, która na pewnym stopniu naruszenia materiału może trwać i w sumie na tej zasadzie ona działa.
Tak, robi to po to, żeby oderwać ale przekręcić można też o 1 stopień zamiast o 45 tak jak on zrobił. Medium Ci to powiedział, ja w sumie też, ile osób jeszcze musi to powtórzyć? I to połączenie nie pęknie, nie natychmiast. Powiedz mi, zrobiłeś to i Ci się nie udało czy po prostu mówisz, że się nie da "bo tak i już"?
Ty się o moje harmonijki nie martw, nie użyłem do tego nówki z pudełka, tylko rozstrojonej, w dodatku takiej, której nie ma sensu już stroić i stroik trzeba wymienić tak czy owak, bo już bardzo szybko obniża.
(była podstrojona dobrze ale znajomy nie pytając nawet czy może zaczął w nią dąć i rozstroił nieodwracalnie)
Najpierw przekręciłem stroik poza pozycję pierwotną i nagrałem jak wracam nim na miejsce ale zabrakło pamięci w telefonie, więc musiałem powtórzyć operację. Potem przekręciłem go jeszcze raz poza pierwotną pozycję i tym razem nagrałem. Da się to zrobić ale oczywiście w granicach rozsądku z kątami i ilością prób, bo za którymś razem na pewno strzeli ale nie za pierwszym.
Całą akcję wykonałem bez problemu, stroik jest zgrzany na zasadzie wprowadzenia w płytkę stroikową materiału, który łatwiej ulega przylepieniu do mosiądzu. W filmiku mówię, że stroik jest przebity i można go dobić punktakiem ale mała korekta: sam stroik nie ale płytka stroikowa tak, więc punktakiem się nie da, przypuszczałem, że jest inaczej ale potem przyjrzałem się temu bliżej. Ale ten malutki punkcik jest w stanie być osią obrotu stroika.
Proszę:
http://www.youtube.com/watch?v=kpQyXK6ALj8
(wybaczcie, w tle są dźwięki remontu) |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
Więcej szczegółów
|
Wystawiono 2 punkt(ów): #Medium, Gladias |
|
towal
Wiek: 33 Posty: 238 Otrzymał 13 punkt(ów) Skąd: Puławy
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:27 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
adamg53, co do tematu niszczenia stroika kluczykiem, to wiemy, ze kazdy material posiada odpowiednia wytrzymalosc na rozciaganie, zginanie, skrecanie. Spoiny rowniez. W tym przypadku zgrzany punkt jest poddany wlasnie skrecaniu. Maksymalny moment skrecajacy mozna wyliczyc, tak wiec mozna uzyc takiego momentu sil, ktory nie uszkodzi zgrzeiny.
pozdrawiam, Piotrek. |
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:33 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Quod erat demonstrandum.
Nie miałem w rękach zgrzewanych płytek stroikowych, ale bardziej bym przypuszczał, że jest to zgrzew punktowy, z dużą siłą docisku i nie ma tam żadnego dodatkowego materiału, lecz tak wygląda zmiana struktury materiału po takim zgrzewie (spory prąd i duży nacisk). Mówię tak na podstawie doświadczeń zgrzewania stali (w firmie w której pracuję zgrzewamy do siebie punktowo dwa elementy ze stali).
Tę kwestię mamy zatem wyjaśnioną.
Pozdrawiam
Medium
PS. Za filmik instruktażowy - punkt się należy. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:37 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Aha, racja, mógł zmienić nawet kolor więc już wiem jak to teraz działa wewnątrz. Cieszę się, że sprawa wyjaśniona. Dać się dało, zrobiłem, działa. Szkoda że i tak muszę ten stroik wymienić. Poza tym nawet na pewno da się to zrobić lepiej niż ja zrobiłem, tj. kluczyk z twardszego materiału - nie musiałbym go dociskać.
adamg53, mam pytanie, gdzie można kupić takie śrubki jak kupujesz do dokręcania stroików? Bo zmieniam metodę naprawiania od dzisiaj Już nie będę używał starych nitów.
PS; dzięki za punkt nagram w lepszej jakości na innym stoiku, jak kupię ładowarkę do baterii w aparacie. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:49 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Na filmiku w końcówce mówisz dlaczego ten stroik ci się kręci ,poprostu jest znitowany a nie zgrzany.Spróbuj tak ze zgrzanym.
[ Dodano: 2010-07-03, 12:52 ]
Ja kupuję twarde i nie używam gwintowników firmie Fabora.Łebki mają na klucz imbusowy. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 12:54 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Nie czytałeś mojej wiadomości. Skorygowałem tą wypowiedź z filmiku. Prosty dowód na to, że czytasz wybiórczo.
To są zgrzane stroiki z Suzuki Harpmaster. Z resztą widać, że nie ma nitów. Przekręciłem lekko zgrzany stroik, tak jak Brendan Power, tylko bardziej delikatnie. Tak jak mówiłem, że się da. Nie, nie jest znitowany. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-07-03, 13:09 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Aha, czyli wykorzystujesz też, że to mosiądz, bo w nim gwint się fajnie robi. W sumie tak lepiej bo czasem nie ma w korpusie miejsca na nakrętkę. Dobre, tylko muszę znaleźć takie śrubki fajne. Dzięki za link. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 13:18 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
W stalowym jak mają 1847 też śrubka nagwintuje otwór ,tylko w zgrzewanych gdzie nie ma otworu zastosowałem patent Brendana z tą taśmą przylepną dobrze to wymyślił, wiercę otwór wiertłem 1,3mm i wkręcam śrubkę 1,6 mm |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 32 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-07-03, 13:50 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
mógłyś konkretny link do tych śrubek podać adam? |
_________________
|
|
|
|
|
#Medium
Wiek: 52 Posty: 1693 Otrzymał 209 punkt(ów) Skąd: Ełk
|
|
|
|
|
+adamg53
Posty: 1149 Otrzymał 82 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-07-03, 14:21 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
Ja mam ich sklep Fabory niedaleko (Sosnowiec) i kupuję w nim ,trzeba uważać żeby śrubka miała gwint do samego łebka, czyli pełen gwint.
[ Dodano: 2010-07-03, 20:17 ]
Medium, Ten filmik pokazuje jak stroik znitowany jest przesuwany (to jest możliwe i wykonalne ) w przypadku zgrzanego niemożliwe do wykonania mówię to z własnych doświadczeń na harmonijkach bushman.towal, spojenie dwóch materiałów ma tylko jeden parametr określający siłę jego zniszczenia, ale po co w to brnąć kończmy to jeżeli nikt już nie odezwie się w tym temacie ja też zamilczę. |
|
|
|
|
Bluesmaster
Wiek: 53 Posty: 43 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2011-01-16, 23:31 Odp: Czy dobrze naprawiłem pierwszy kanał?
|
|
|
adamg53,
A jakiej średnicy wiertłem rozwiercasz stroik?
I jeszcze z praktyki jaki skok gwintu byś polecił 0,2mm czy 0.35 mm?
Aha, i jakiej wiertarki używasz, ew. byś polecił?
Dzięki i Pozdrowienia! |
|
|
|
|