Autor |
|
|
Harry
Wiek: 32 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-01-23, 14:22 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
sorry że odkopuje temat... ale jakby harmonijkę w wytrawiaczu do płytek zanurzyć? do płytek takich elektronicznych? |
_________________
|
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-01-23, 14:44 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
To lepiej same pokrywy jak już, całą harmonijką bym nie ryzykował. Nie wiem niestety co się dzieje z chromem, co z nierdzewką a co z niklem, musisz sprawdzić. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Harry
Wiek: 32 Posty: 984 Otrzymał 40 punkt(ów) Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2010-01-23, 14:48 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
znaczy tak, rację masz, skrót myślowy taki tylko:)
Oczywiscie - same pokrywy:) |
_________________
|
|
|
|
|
Damian Domański
Wiek: 37 Posty: 55 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 2010-01-23, 14:59 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Elementów chromowanych bym nie ruszał, później ciężko naprawić straty. W dodatku będzie rdzewiała i mogła ranić usta.
Najlepszym rozwiązaniem wydaje się : odchromowanie pokryw (zazwyczaj są chromowane), pokrycie miedzią albo mosiądzem (jak vintage heringa), ten metal (mosiądz to stop miedzi, ale też można nim pokrywać inne metale jak chromem, niklem, czy chromo niklem) można postarzyć bardzo prosto, szybko i skutecznie. Jeśli to nierdzewka to można jeszcze zaryzykować przetarcie papierem ściernym, jakimś pilnikiem, później zamalowanie czarnym markerem i wytarcie nadmiaru barwnika z powierzchni. |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-24, 15:57 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Sprawdzic warto...np.na noc zanurzyc w mocno "przepracowanym po duzej ilosci utrwalonych blon " , utrwalaczu fotograficznym.Wspanialy efekt posrebrzonego przedmiotu...ktory z biegiem czasu zacznie sie (jak jeans) wycierac - nadajac pokrywom wprost fantastyczny wyglad! |
|
|
|
|
Damian Domański
Wiek: 37 Posty: 55 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 2010-01-24, 17:04 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Niestety, ani nierdzewka ani elementry chromowane srebrem się nie pokryją. Takie kontaktowe srebro jest zazwyczaj bardzo delikatne i już lekkie przetarcie palcem ściera je całkowicie. Ale z miedzią, mosiądzem, żelazem można próbować, choć one tak czy siak szybko "same" się postarzają Co innego jeśli ktoś ma pokrywy pokryte mosiądzem lub niklem.
małe info z galwanostegii
Chrom mimo że leży nisko w szeregu napięciowym, jest zazwyczaj mniej reaktywny niż srebro, leży bliżej platyny, to przez warstewkę tlenku, której ciężko się pozbyć bo jest bardzo odporna chemicznie. Dlatego element chromowany srebrem się nie pokryje. |
|
|
|
|
kolnix
Wiek: 35 Posty: 8 Skąd: StW//Rze
|
Wysłany: 2010-01-24, 17:37 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
ja osobiscie uwazam, ze lepiej wziasc sie do grania a nie kompinowania z pradem czy innymi rzezcami, no i watpie czy wielcy harpiarze w bezsensowne postarzanie harmonijek |
|
|
|
|
Damian Domański
Wiek: 37 Posty: 55 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 2010-01-24, 17:44 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Postarzanie, unowocześnianie, zmiana wyglądu, brzmienia, mi się kojarzy z jednym, kustomizacją Jestem za każdym przejawem kreatywności. Kto już trochę poznał swój instrument chce żeby był jeszcze bardziej wyjątkowy, nie dziwie się więc że każdy chce go podrasować czy to w brzmieniu czy w wyglądzie |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-25, 15:26 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
[quote="Damian Domański"]Niestety, ani nierdzewka ani elementry chromowane srebrem się nie pokryją. Takie kontaktowe srebro jest zazwyczaj bardzo delikatne i już lekkie przetarcie palcem ściera je całkowicie. Ale z miedzią, mosiądzem, żelazem można próbować, choć one tak czy siak szybko "same" się postarzają Co innego jeśli ktoś ma pokrywy pokryte mosiądzem lub niklem.
małe info z galwanostegii
Chrom mimo że leży nisko w szeregu napięciowym, jest zazwyczaj mniej reaktywny niż srebro, leży bliżej platyny, to przez warstewkę tlenku, której ciężko się pozbyć bo jest bardzo odporna chemicznie. Dlatego element chromowany srebrem się nie pokryje.[/quote]
.......pokryje sie,pokryje - nie ma obawy!Pewnie, ze nowych blach troche szkoda - ale malo to zepsutych harmoszek blaka sie po swiecie?I nie wszystkie harmoszki maja blachy chromowane.Po pierwsze poddajemy procesowi tzw.piaskowania (Sandstrahlen) i wrzucamy do utrwalacza.Nie wyciera sie az taaaaaak szybko - a reszta spraw dotyczacych elektrolizy czy tez galwanizacji- to juz cos zupelnie innego.Gdybym tego sam nie robil, nie wychwalalbym sie tym na Forum.Mielismy z ojcem w Gizycku zaklad Fotograficzny - i nie tylko fotografia sie zajmowalismy...to tyle. |
|
|
|
|
Damian Domański
Wiek: 37 Posty: 55 Otrzymał 1 punkt(ów) Skąd: Strzelce Opolskie
|
Wysłany: 2010-01-26, 17:17 Odp: ,,Postarzanie"
|
|
|
Wierze Ci że się pokryło, tylko powiedz co to było. chromowane, niklowane, kwasówka, nierdzewka, stal, mosiądz? Ja tak czy inaczej nie polecam, kwasówka-nierdzewka się nie pokryje, a jeśli to płatami będzie odchodzić (nawet normalnie chromować elektrolitycznie się nie da, tym bardziej srebrzyć kontaktowo), a jeśli to zwykła stal to srebro częściowo wytarte tylko przyspieszy korozje (przerdzewieje w oczach).
Jeszcze raz, nie twierdze że kłamiesz, tylko komuś innemu może już taka sztuczka nie wyjść! Bierzmy przykład z najlepszych - hering vintage. |
|
|
|
|