Autor |
|
|
rikitiki
Posty: 7
|
Wysłany: 2010-01-14, 20:21 Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Metal kurczy się w mrozie, prawda? Z tego co czytałem w harmonijkach są metalowe stroiki. Jest możliwość, że moja harmonijka rozstroi się gdy będę grał na dworze jak jest zimno ? Ciekawi mnie to od dawna xD
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-01-14, 20:28 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Jest możliwość. Może nie przy pierwszym graniu, ale śmiganie na mrozie jej nie służy. Metal kurczy się i staje sztywniejszy, przez co drgania bardziej na niego działają, z kolei ciepłe powietrze z ust powoduje szok termiczny. Mróz na dworze powoduje, że stroik się kurczy, a ciepełko z gardła pozwala mu się rozkurczyć. Przez to struktura metalu się osłabia. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-01-14, 20:28 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Prawda, jest bardziej podatna na uszkodzenia, takie przypadki już były w sumie, strzelają stroiki, rozstrajają się. Lepiej w taką zimę sobie podarować granie na zewnątrz. Choć ja w zeszłym roku grałem ale harmonijka była zwykle rozgrzana bo trzymałem ją wewnątrz kurtki a zima nie była taka straszna. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
rikitiki
Posty: 7
|
Wysłany: 2010-01-14, 20:37 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź. Czyli lepiej sobie odpuścić granie w plenerze... Będę dalej męczył domowników^^ |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2010-01-14, 20:40 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Ale wiosną czy latem można śmigać na dworze ile wlezie . Powodzenia! |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
djszopen
Wiek: 30 Posty: 67 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Buk (Wlkp)
|
Wysłany: 2010-01-14, 22:46 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Ostatnio doszedłem do wniosku że moje częste granie na mrozie wiąże się z pogorszeniem szybkości gry i lekkości ataku, aczkolwiek żaden stroik jeszcze mi nie pękł. A pozatym nie polecam grania w zimie bo pękają usta Więc już tego nie praktykuje. Ale mam jeszcze inne pytanie w związku z tym. Czy samo trzymanie Harmonijki w kieszeni kurtki w ujemnej tempeaturze też może jej szkodzić? Bo ja mam zawsze harpa przy sobie i mam wrażenie że to też po jakimś czasie nieznacznie "spowalnia" harmoszkę. |
|
|
|
|
aansaa
Wiek: 32 Posty: 800 Otrzymał 31 punkt(ów)
|
Wysłany: 2010-01-15, 14:02 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Na WOŚP'ie grałem na mrozie koncert i się rozstroiła...
Nie grać na dworzu w zimie!
[ Dodano: 2010-01-15, 12:04 ]
Samo trzymanie nie, ale gdy już będziesz w ciepłym daj harmonijce załapać temperaturę otoczenia i poczekaj aż ewentualne skroplone kropelki w miarę wyschną. Przy plastyku to nie robi różnicy, ale przy pęczniejącym harpie to plus dmuchanie i pęcznieje |
|
|
|
|
rikitiki
Posty: 7
|
Wysłany: 2010-01-16, 16:12 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Jeszcze jedno pytanie odnośnie rozstrajania mam. Może się harmonijka rozstroić jeżeli położę ją przy głośniku? Często gram na niej przy komputerze. Po grze odkładam obok głośnika, nie zaszkodzi jej? |
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2010-01-16, 16:40 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Nie zaszkodzi ,nie ma w niej czegoś co mogło by się namagnesować. |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2010-01-16, 16:43 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Harpy ze stalowymi stroikami mogą się rozstrajać od magnesów, ale tylko w czasie kiedy są pod ich wpływem (potwierdzone eksperymentalnie ). |
_________________
|
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2010-01-16, 16:53 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Stal nierdzewna i chirurgiczna ,to się chyba nie magnesuje. A czy jak jest namagnesowany stroik ,to ma jakieś znaczenie dla jego stroju, oprócz tego ,że będzie ściągał drobinki metali? Nie wiem, Pulatom mógłbyś to jakoś wyjaśnić jak jest sprawdzone. |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2010-01-16, 17:51 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
W zasadzie każdy metal zawierający żelazo (stal nierdzewna i chirurgiczna też) się magnesuje. Nie próbowałem na siłę magnesować stroików (trzeba by je było potrzeć parę razy tym magnesem żeby się na stałe namagnsowały), ale myślę że nic by się nie zmieniło, poza przyciąganiem opiłków (zapewne baaardzo upierdliwa rzecz). Ich pole magnetyczne było by po prostu za słabe żeby miałý wpływ na siebie albo inne stalowe elementy. |
_________________
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2010-01-16, 19:08 Odp: Rozstrajanie harmonijki na mrozie
|
|
|
Tym bardziej, że będąc jedną całością z płytką stroikową są zamkniętym "układem magnetycznym", nawet duża siła namagnesowania by nic nie zmieniła. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|