Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
wojtas5000

Posty: 7
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-12-22, 12:59    Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Mam Marine Banda Deluxe. Słyszałem, że nie można jej płukać, bo się rozszczelnia. Przecieram wilgotną szmatką, a kanały czyszczę wykałaczką. Muszę jednak przyznać, że efekt końcowy nie jest zadowalający.

Zna ktoś lepszy, dokładniejszy sposób? :harp:
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2009-12-22, 13:14    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

kamilteau niedawno mówił - jeśli brud nie przeszkadza Ci w graniu to nie czyść. Czyść tylko z zewnątrz, żeby nie wyglądała tragicznie i nie brzydziła przed braniem tego w paszczę :)
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
aansaa 


Wiek: 32
Posty: 800
Otrzymał 31 punkt(ów)
Wysłany: 2009-12-22, 16:04    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

[b]wojtas5000[/b], nie czyść wykałaczką, bo kiedyś możesz mieć niespodziankę i przypadkiem coś ze stroikami zrobić tą wykałaczką. Dopóki nie blokuje się od brudu, to nie czyść jak kolega wyżej napisał. :)
Do czyszczenia korpusu polecam szmatkę z mikrofibry - wchłania wilgoć i ładnie poleruje :)
Jeśli chodzi o zapach harpa to jeśli palisz, to nic z tym nie zrobisz, choć Hering Vintage (drewniany korpus) ciągle jeszcze pachnie mi egzotycznym drewienkiem ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2009-12-22, 16:08    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Tzn jak się podejdzie dobrze do tego to wykałaczką można, wiadomo tylko, żeby nie pchać jej na siłe w stroiki, tylko raczej kąciki między korpusem a płytką oczyszczać. Ja to robie nożem takim małym, jeszcze krzywdy harmonijce nie zrobiłem :)
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
aansaa 


Wiek: 32
Posty: 800
Otrzymał 31 punkt(ów)
Wysłany: 2009-12-22, 16:18    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

[b]minigunmen[/b], ja wykałaczką zrobiłem... Mam uraz do czyszczenia ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
shusty 


Wiek: 33
Posty: 436
Otrzymał 26 punkt(ów)
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2009-12-22, 21:17    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Widzę faktycznie problem z tym czyszczeniem. Ja nie palę, ale nie wytrzymałbym ze świadomością, że w moim harpie jest pełno zarazków i wirusów (to oczywiste, ale nie że uzbierało się tam tego od roku i leży), poza tym nieładny zapach. Ja mam na szczęście 2 plastikowe. Na szybko:
wykałaczką czyszczę kąciki przy wlocie kanału i tą malutką szparkę między grzebieniem i pokrywą z przodu, bo taki biały nalot się robi. No i przecieram by błyszczała.

Niestety w drewnianych jest to wskazane i nie można jak w plastikach wsadzić pod lekki strumień wody i przepłukać.

A raz na jakiś czas rozbieram całego harpa i czyszczę szczoteczką wszystkie części w środku (uwaga na szczoteczke i płytkę ze stroikami!)

Ale jak ludzie moczą harp drewniane by uszczelnić i grają oraz ich dalej używają?
Zresztą na forum ktoś to pisał z bardziej doświadczonych użytkowników, że sam impregnował harmonijkę (opisał też jak) i że mu nie pęczniała, bo woda przez ten impregnat nie przechodziła! Harmonijki potrafią być dobrze zaimpregnowane, więc woda im nie straszna i nie pęcznieją. ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2009-12-22, 21:26    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

[quote="shusty"]Ale jak ludzie moczą harp drewniane by uszczelnić i grają oraz ich dalej używają? [/quote]

Tak potraktowana drewniana harmonijka działa jak custom, ale zazwyczaj tylko przez jeden koncert. Potem często przy wysychaniu drewno wypacza się i dziwne rzeczy się z nim dzieją. Sam wzrost szczelności po moczeniu można zaobserwować nawet na harpie plastikowym. Ciecz przez kilka minut bardzo uszczelni całą harmonijkę, że nawet na Silver Starze można robić overblowy!

Harmonijkę impregnować mi się zdarzyło, ale nie zrobiłem tego w 100%. Nie impregnowałem tych powierzchni grzebienia, które stykają się z płytkami, aby tam wilgoć mogła się dostać. Wtedy drewno spęcznieje w tych płaszczyznach i uszczelni konstrukcję. Jednak przód zaimpregnowałem smarując roztopionym woskiem pszczelim.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
bull1977 


Wiek: 46
Posty: 7
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2010-01-03, 06:21    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Witam,
Na początek mam małe uwagi. Serdecznie odradzam czyszczenie płytek wynalazkami typu nożyk czy śrubokręt. Powód jest prosty, są one wykonane z materiałów twardszych niż płytki, więc bardzo łatwo nawet "złotej rączce" uszkodzić płytkę ("zestrugać" krawędzie przy stroikach), lub same stroiki (jak się ręka nieszczęśliwie omsknie, przeciąć albo bardzo dotkliwie zarysować - a podczas grania wibrację mogą dokończyć dzieła). Mam też zastrzeżenia co do stwierdzenia, aby nie czyścić dopóki nie blokują się stroiki. Według mnie przed blokowaniem brud także zmienia strój harmoszki.

Korzystając z własnych doświadczeń w czyszczeniu różnych przedmiotów, jak i z wiadomości na forum parokrotnie czyściłem harmoszki i z dumą mogę stwierdzić, że nadal działają i chyba nawet stroją ;D . Koniec lania wody :P .
Mam blues harp'a MS więc słuchając bardziej doświadczonych unikam moczenia korpusu.
Chociaż mój kolega grający zawodowo z 20lat poradził mi uszczelniać tak harpa. Mnie tam szkoda wydanej kasy, jak miałoby dojść do opisywanego przez wielu uszkodzenia.
[b]Odświeżam harpa[/b] często aby nie brzydzić się go wziąć do ust (gdy podczas grania jeszcze zachowuje się OK) tak, że wykałaczką usuwam z wszystkich rowków (dookoła [i]pokryw[/i] płytek stroikowych zwracając szczególną uwagę na część wchodzącą w rowek płytki stroikowej przy wlocie do kanałów, między płytkami stroikowymi a korpusem i najistotniejsze to we wlotach kanałów, okoł 2mm) resztki zaschniętej śliny, naskórka z ust i tłuszczu z dłoni. Potem wytrzepać :] kanałami o dłoń. i przedmuchać od d.py strony.[i]Bardzo delikatnie nawilżonym[/i] wacikiem przetrzeć wszystkie wloty kanałów (około 4mm w głąb). Całego harpa lekko nawilżona szmatką wycieramy (z paluchów) i delikatną nie zostawiającą kłaczków polerujemy.
[b]Gruntowne czyszczenie[/b] to już poważny zabieg chirurgiczny ;) .UWAGA początkujący!Pamiętamy która część była na jakim miejscu!!! Odpowiednio małym, dopasowanym śrubokrętem odkręcamy śruby mocujące pokrywy płytek stroikowych, przytrzymując drugi łeb palcem, albo drugim śrubokrętem i pokrywy na bok. Teraz odkręcamy płytki stroikowe i... jeżeli mają widoczne grube "zacieki" brudu robimy roztwór z ciepłej wody i płynu do naczyń. Wkładamy płytki w ciecz nie za mocno wmasowując ją w zacieki i zostawiamy na leżakowanie. Teraz grzebień (drewniany korpus). Tym razem bierzemy ostro zakończony nożyk i z kanałów zeskrobujemy płatki brudu osadzonego zwłaszcza przy krawędziach(Jak byśmy oczyszczali grzyby). Oczywiście delikatnie nie kalecząc drewna i przytrzymując końce "igieł" grzebienia. Delikatnie nawilżonym wacikiem przecieramy szpary w grzebieniu i odstawiamy na bok, aby wyszła cała wilgoć. Wracamy do płytek stroikowych. Wyjmujemy je z cieczy, nie osuszamy, kładziemy np. na czystym blacie kuchennym i delikatnie zeskrobujemy wykałaczką grubsze "gluty", płuczemy i zaczynamy właściwe czyszczenie. Delikatnie palcem nanosimy na płytki cienką warstwę pasty do zębów. Nakładamy pastę na szczoteczkę do zębów ile wejdzie między "włosie". Zwilżamy płytki stroikowe, kładziemy płasko na blacie (zapobiegnie to nadmiernemu odkształcaniu się stroików podczas czyszczenia) i szczotkujemy porządnie ale z umiarem całą płytkę równolegle do stroików, i w poprzek, ale uwaga, znów bardzo delikatnie bo można spowodować lekkie obrócenie się stroików (przytrafiło mi się to, sprawdzić można to podczas skręcania w prosty sposób. Odchylamy lekko stroiki np. kartką papieru około 2mm, czym mniejszy stroik tym mniej, energicznym ruchem wyjmujemy kartkę, powinien czysto zabrzmieć, jeśli jest krzywo można go obrócić na miejsce ostrym przedmiotem). Szczotkując zwracamy szczególną uwagę na szpary i zagłębienia. Szczotkując tak "na płasko" nie zdarzyło mi się aby włosie klinowało się między stroikami, a wycięciami(ale trzeba na to zwrócić szczególną uwagę). Każdą płytkę czyścimy z obu stron, potem płuczemy pod bieżącą wodą, szczególnie stroiki. Osuszamy je np. w serwetkach kuchennych (nie polerując, ale przykładając delikatnie serwetki do płytek), przedmuchajmy jeszcze szpary stroików. Ważne! Przed skręceniem jeszcze [i]kontrola stroików[/i]. Przykładamy jedną płytkę stroikową do grzebienia(uwaga żeby nie uszkodzić stroików o grzebień!) zamiast drugiej np. linijkę, ściskamy z wyczuciem palcami i odpowiednio, dmuchamy albo wciągamy powietrze. Jak coś nie brzmi jak powinno to regulujemy odchylenie blaszek(delikatnie z wyczuciem!). Regulując możecie się kierować filmem Adama Gussow'a: http://www.youtube.com/us...247/fkqmXP9IVyg . Film nie dokładnie traktuje o tym, ale można na nim zaobserwować odchylenie blaszek i sposób regulacji. Skręcamy płytki z korpusem zgodnie z naszym wcześniej przygotowanym schematem. Górna płytka(zadęcie) stroiki od strony korpusu długi z lewej, dolna(zassanie) szparami (wgłębieniami) do korpusu. Mała uwaga, nowy blues harp jest tak skręcony iż powstaje drażniący usta uskok między płytkami stroikowymi a korpusem, można to lekko zniwelować korzystając z szerszych wierceń na śruby mocujące płytki stroikowe w korpusie. Skręcamy płytki z korpusem nie do oporu, stawiamy całość na blacie kanałami w dół. Dociskając korpus do blatu dokręcamy śruby. Jeszcze kontrolnie wydobywamy dźwięk na wszystkich kanałach. Osłony płytek stroikowych czyścimy od środka (wodą i szmatką). Osłony zakładamy na harmoszkę (zwracając uwagę gdzie ma być numerowana osłona) skręcamy wyrównujemy i dokręcamy do oporu. Przecieramy lekko wilgotną szmatką i polerujemy do sucha. HARMOSZKA JAK NOWA! :hah:
Sorry, że tak rozwlekle :zzz: Ale początkujący chyba zrozumieli ideę :D
Pozdrawiam
_________________
Seb(bull)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 3 punkt(ów):
Pulatom, #minigunmen, aeroarte
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2010-01-03, 12:57    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Ja tak robie, harmonijki wyglądają jak z pudełka, to wszyscy harmonijkarze krzywo na mnie patrzą xD
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
bull1977 


Wiek: 46
Posty: 7
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2010-01-03, 15:09    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Drogi [b]minigunmen[/b] mnie już od daaaawna przestało obchodzić jak inni na mnie patrzą, tobie proponuje też dla własnego komfortu psychicznego :) . A jeżeli ktoś cię zapyta, gdy wyjmujesz swoją piękną lśniącą harmoszkę: Cooo nowa? Odpowiedź jest jedna: Nie zadbana!!! :) ha ha koniecznie sprawdź minę takiego kolegi, satysfakcja gwarantowana :) . Jeśli się nie mylę to pastą harpa czyści Bartek Łęczycki, spytaj jak na niego i jego harpy patrzą. Na youtube jest znakomity Pete Seeger w większości filmów ma na sobie okropny rozciągnięty sweterek, jemu to nie przeszkadza i innym chyba też nie :)
Pozdrawiam
_________________
Seb(bull)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2010-01-03, 15:35    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Nie wiem jak jego aktualne harmonijki ale widziałem starsze, nie wyglądały na czyszczone wogóle.. hehe. Fakt, moje wyglądają jak nówki. A niektóre nawet lepiej bo je "poprawiam". W wolnych chwilach dłubie drewienkiem wybierając delikatnie wszystkie drobinki kurzu.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
bull1977 


Wiek: 46
Posty: 7
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2010-01-03, 17:16    Odp: Jak czyścić harmonijkę z drewnianym korpusem?

Zasada jest prosta. Dbając o sprzęt dłużej będzie nam służył. Chyba, że się jest na tyle rozrzutnym żeby nie dbać tylko ciągle kupować nowe :P . Jak kogoś stać...
_________________
Seb(bull)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
  
Odpowiedz do tematu