[serdujah]

Witajcie, powiedzcie mi proszę, co myślicie o nauce gry na dwóch instrumentach jednocześnie? jednocześnie, tzn. powiedzmy godzinę poświęcamy jednemu instrumentowi, jedną drugiemu.

[Phantom_Blues]

Nie rozumiem pytania. Jeżeli masz czas to ucz się i na trzech. To tylko Twoja sprawa.

[6]

Nie rozumiem pytania. Jeżeli masz czas to ucz się i na trzech. To tylko Twoja sprawa.

[serdujah]

no może niedokładnie sformułowałem pytanie. chodziło mi o to, że często na różnych forach spotykałem się z opinią, że jeśli chce się opanować dany instrument i dobrze na nim grać, to powinno się poświęcić tylko temu instrumentowi i że jednoczesna nauka gry na dwóch instrumentach, w rezultacie doprowadzi do tego, że nie opanujemy żadnego z tych instrumentów. i pytam, jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?

[#minigunmen]

Jak zajmiesz się na przykład gitarą to na pewno będzie trzeba jej poświecić więcej czasu a na harmonijce nauczysz się szybciej. Całe życie przed Tobą. Tak jak Ci powiedzieli, że powinno się skupić na jednym mówią ludzie, którzy twierdzą, że powinno się wkuć instrument w miesiąc.

[127]

Jak zajmiesz się na przykład gitarą to na pewno będzie trzeba jej poświecić więcej czasu a na harmonijce nauczysz się szybciej. Całe życie przed Tobą. Tak jak Ci powiedzieli, że powinno się skupić na jednym mówią ludzie, którzy twierdzą, że powinno się wkuć instrument w miesiąc.

[Stachu1988]

Daj spokój, jeśli naprawdę chcesz i masz zapał oraz talent to się nauczysz na jednym i na drugim (i na trzecim, czwartym itd.) - jeśli tych cech nie posiadasz, to nie nauczysz się grac na ani jednym.

[shusty]

Ja np. wiem, jak w muzycznej się uczą grać na trzech instrumentach.

A co do domowego zacisza, mi np. ciężko się uczyć i na harpie i na gitarze.
Umiem jakoś tam na harpie grać, ale od dłuższego czasu jak ćwiczę grę na gitarze to w ogóle nie sięgam po harpa. Nie potrafię pogodzić ćwiczenia na 2 instrumentach.

[26]

Ja np. wiem, jak w muzycznej się uczą grać na trzech instrumentach.

A co do domowego zacisza, mi np. ciężko się uczyć i na harpie i na gitarze.
Umiem jakoś tam na harpie grać, ale od dłuższego czasu jak ćwiczę grę na gitarze to w ogóle nie sięgam po harpa. Nie potrafię pogodzić ćwiczenia na 2 instrumentach.

[#Maciekdraheim]

A mi się wydaje, że nauka na dwóch instrumentach poszerza horyzonty i ułatwia "muzyczne" myślenie. Np. jednoczesne plumkanie na klawiszu i harmonijce. Dla lepszego wyobrażenia można śmigać skale na pianie, a potem na harmonijce. Przenosić pomysły z jednego instrumentu na drugi. To może wypalić.

[296]

A mi się wydaje, że nauka na dwóch instrumentach poszerza horyzonty i ułatwia "muzyczne" myślenie. Np. jednoczesne plumkanie na klawiszu i harmonijce. Dla lepszego wyobrażenia można śmigać skale na pianie, a potem na harmonijce. Przenosić pomysły z jednego instrumentu na drugi. To może wypalić.

[Jamochuon]

Hm, a ja odkąd mam harpa lepiej sobie radzę z gitarą. Na gitarze ćwiczę w domu, harpa wrzucam do kieszeni jak gdzieś wychodzę (właśnie po to go kupiłem). Ponadto liznąłem teorii muzyki i trochę na temat improwizacji- poszerzyło mi to horyzonty myślowe, powoli dowiaduję się więcej na temat muzyki i nie gram tak bardzo "na czuja"

[Jarun]

Mam tez od niedawna gitarę (drugi instrum.) i mi to sprawia wielką przyjemność , jak gram troche na tym i trochę na tym (jak kupię statyw to jednocześnie ) - przecież o to chodzi przede wszystkim

[12]

Mam tez od niedawna gitarę (drugi instrum.) i mi to sprawia wielką przyjemność , jak gram troche na tym i trochę na tym (jak kupię statyw to jednocześnie ) - przecież o to chodzi przede wszystkim

[Rolf]

Ja również nie umie pogodzić dziurodmuchania i drutów szarpania Po prostu jak chce poświęcić trochę czasu na ćwiczenie, to ćwiczę na harpie... A na gitarze teraz prawie w ogóle, choć przez pierwsze 2 miesiące, jak ją miałem, to sporo na niej grałem Ale druga strona medalu jest taka, że inny instrument poszerza horyzonty i daje nam też pewne umiejętności. Przykładowo, perkusista, który chwycił się za gitarę, naprawdę dobrze czuje rytym (i umie go zaakcentować); a gitarzysta, który gra frazy pomiędzy wokalem bardzo dobrze wie, co robić, żeby wokaliście nie przeszkadzać, jeśli sam również jest wokalistą. Mi osobiście w ulicznym graniu (grając na harmonijce) pomaga to, że mogę sobie pomóc patrząc na gryf gitarzysty i na jego rozstaw palców - w ten sposób zobaczę, jakie gra akordy, a także mogę sobie nawet jakieś zagrywki "odgapić", jeśli nie umie tego zrobić ze słuchu

[17]

Ja również nie umie pogodzić dziurodmuchania i drutów szarpania Po prostu jak chce poświęcić trochę czasu na ćwiczenie, to ćwiczę na harpie... A na gitarze teraz prawie w ogóle, choć przez pierwsze 2 miesiące, jak ją miałem, to sporo na niej grałem Ale druga strona medalu jest taka, że inny instrument poszerza horyzonty i daje nam też pewne umiejętności. Przykładowo, perkusista, który chwycił się za gitarę, naprawdę dobrze czuje rytym (i umie go zaakcentować); a gitarzysta, który gra frazy pomiędzy wokalem bardzo dobrze wie, co robić, żeby wokaliście nie przeszkadzać, jeśli sam również jest wokalistą. Mi osobiście w ulicznym graniu (grając na harmonijce) pomaga to, że mogę sobie pomóc patrząc na gryf gitarzysty i na jego rozstaw palców - w ten sposób zobaczę, jakie gra akordy, a także mogę sobie nawet jakieś zagrywki "odgapić", jeśli nie umie tego zrobić ze słuchu

[djszopen]

Właśnie harp jest świetny jako 2 instrument. Ja na przykład zawsze jak idę gdzieś, to mam harpa przy sobie i ćwiczę. Prawda, nie gra się najwygodniej ale zawsze sie jakoś wykorzysta czas. A pozatym ja godzę ze sobą jeszcze naukę na fortepianie i jak mam czas to na organach. W wakacje zawsze sie ucze jeszcze na czymś Generalnie granie na wielu instrumentach bardzo rozwija tak myślę.

[2]

Właśnie harp jest świetny jako 2 instrument. Ja na przykład zawsze jak idę gdzieś, to mam harpa przy sobie i ćwiczę. Prawda, nie gra się najwygodniej ale zawsze sie jakoś wykorzysta czas. A pozatym ja godzę ze sobą jeszcze naukę na fortepianie i jak mam czas to na organach. W wakacje zawsze sie ucze jeszcze na czymś Generalnie granie na wielu instrumentach bardzo rozwija tak myślę.