Autor |
|
|
Nicko [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-03-15, 19:18 Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
http://www.sklepmuzyczny....11,id,6814.html
Mam kumpla gitarzystę, który zaoferował mi taki piecyk za 150zł. Dobra okazja, tylko nie wiem czy to wogóle będzie jakoś brzmiało z harmonijką. Szkoda wyrzucić w błoto kasę.
Co sądzicie?
[ Dodano: 2009-03-15, 18:20 ]
A, planuję kupić mikrofon blackedge jeśli to pomoże wam w opinii |
|
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2009-03-15, 19:36 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
bierz! zawsze będziesz głośniejszy ,najlepiej wypróbuj /jak to kolega/-piecyk mi sie podoba . jak nie masz mika ,to weź piecyk do sklepu i powiedz ,że chciałeś kupić jakiś mikrofom ,który by dobrze brzmiał z tym oiecykiem/nie sprzęgał itp/ i sobie pograsz ,zobaczysz. |
|
|
|
|
Nicko [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-03-15, 19:50 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
W sumie nie zależy mi żeby być głośniejszym, to raczej do grania w domu/salach prób, chodzi o to czy taki w sumie typowo gitarowy piecyk będzie jakoś sensownie brzmiał z harmonijką. Generalnie zależy mi na elektrycznym brzmieniu i nie wiem czy to da taki efekt. |
|
|
|
|
Rolf
Wiek: 34 Posty: 424 Otrzymał 17 punkt(ów) Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2009-03-15, 20:06 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Pewnie "jakoś" będzie grał, pewnie będzie dawał przester, tyle, ze nie będzie to najładniej brzmiało... No, ale "ładnie" to pojęcie względne; nie da się inaczej, jak wziąć mikrofon (harmonijkowy) i spróbować. |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2009-03-15, 21:15 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Rewelacji się nie spodziewaj, ale do ćwiczeń powinien wystarczyć. Powtórzę za kolegami - przed zakupem lepiej go ograj. Tranzystory to dość dziwne ustrojstwo - jedne gadają całkiem fajnie, inne nie chcą współpracować i trudno powiedzieć czemu tak jest... |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-03-15, 21:21 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Z tego co wyczytałem na międzynarodowej platformie dla harmonijkarzy to sporo ludzi używa tego pieca do grania ulicznego i nie narzekają. Ale zawsze warto najpierw ograć. Ja też mam mikro tranzystora, nawet jeszcze mniejszy niż to i gada wg mnie bardzo fajnie.
Tu jest strona, na której opisywany jest nieco większy piec tej firmy:
http://www.ianchadwick.co....htm#Amplifiers |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Struś
Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: 2009-06-10, 17:41 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
A ja się podepnę - do harmonijki są jakieś specjalne piece, czy używa się gitarowych? Bo w domu mam Marshall'a MG15CD do gitary i się zastanawiam, czy nie mogę zaoszczędzić dokupując do niego po prostu mikrofon? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-06-10, 20:09 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Jak się nie ma dedykowanego, to używa się gitarowych. Taka prawda. Są firmy robiące specjalne piece dla harpiarzy, np. Harp Gear, Mergili, Harp King, Buffalo, Meteor i kilka innych. Ale niestety, są one drogie, nawet bardzo. Do harmonijki używa się najczęściej wzmacniaczy lampowych (ten Marshall jest chyba tranzystorowy). Ja używam małego gitarowego Epiphone'a Valve Junior. Mała, 5 wattowa lampka, ale z charakterem. Z Marshallem możesz spróbować, ale pozytywnego wyniku nie gwarantuję. Przester będzie, ale "nie taki" . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2009-06-11, 08:05 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Marshall MG 15 CD: miałem taki, tylko z reverbem - szybko sprzedałem, nie sprawdzał się do grania na jamach, był po prostu za słaby. Nagłaśniałem go trochę przez PA, ale i tak za wcześnie sprzęgało. Brzmienie - jak to na małym tranzystorze z ośmiocalowym głośnikiem: piskliwe, mało dołu. Przester nie brzmiał najgorzej. Kupowanie go byłoby kompletnie bez sensu, ale skoro już masz... Tak, jak napisał Maciek - cudów się nie spodziewaj, ale coś tam zawsze ukręcisz. Pamiętaj jedynie, żeby grać tylko na czystym kanale (na drive nie usłyszysz nic poza piskiem sprzężenia). Bass na max, Treble na zero, Middle na godz. 11 i jedziesz. I czym prędzej zacznij odkładać na jakąś lampę - tego się nie da zastąpić niczym.
Pozdrawiam |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
Struś
Wiek: 33 Posty: 8
|
Wysłany: 2009-06-11, 12:02 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Cóż, wiem, że piec nie jest najwyższych lotów, ale jego zastosowanie główne to podpięcie mojego Les Paula i granie w zaciszu domowym ;] No ale spróbować zawsze mogę, dzięki za rady i info.
A jak już zacznę na serio grać to pewnie kupie jakąś lampę, ale po tak krótkim okresie styczności z harmoszką o tym nie myślę, bo nie ma sensu ;] |
|
|
|
|
gvintoo
Wiek: 36 Posty: 66 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2009-06-11, 15:37 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Sam mam mg15cd i bardzo go nie lubię jedna rzecz : odkręć tylną płytkę drewnianą, trochę poprawi brzmienie. No i bez bramki szumów nie masz za bardzo szans... |
_________________ nie chodzi o to by czuć smutek, tylko o to, by inni go poczuli, a tobie rzucali drobne na piwo |
|
|
|
|
Pendzel
Wiek: 27 Posty: 38 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2009-06-25, 23:51 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Ja kupiłem MEGA AMP PL 10 za 150 zł na allegro.pl i jedzie jak należy.
Przy overdrive strasznie sprzęga ale można się wyszaleć na całego.
Nawet 1 stopień z 10 wypełni ci chatę porządnym mięchem!!!
Polecam
|
_________________ "Co byś zrobił, jakbyś miał jeszcze jedno życie?"
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-07-30, 13:22 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
http://www.minigunmen.net...test_pieca2.mp3
A to jest 30W Soundking z głośnikiem 8 cali, tranzystorek + mikrofon Superlux d112 o którym już wspominałem.
Dodam, że tu tylko sobie ćwiczyłem różne motywy, więc wybaczcie, że nie jest to całkiem spójne, to raczej test pieca
Daję następny test, bo może ktoś będzie szukał takiego taniego pieca. Nówka to około 200zł, ja dałem 100 od znajomego.
Brzmi chyba dobrze:) Ja bym powiedział nawet, że gdyby nie to, że na większe jam session 30W nie starczy to jest całkiem niezły sprzęt za niewielkie pieniądze. Sam jednak za rok będę szukał lampy... |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
danielo
Posty: 10 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-09-20, 17:18 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Witam, chciałbym zakupić gitarowego marshalla MG 10CD. I mam pytanie, czy będzie się dało podpiąć do niego mikrofon od tak, bez żadnego kombinowania ? Do tej pory jak grałem z mikrofonem to był od razu podpięty do dużego wzmacniacza i był dla wokalu a nie gitary. Widzę że większość korzysta z gitarowych ale nie chce czegoś schrzanić dla tego pytam. |
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-09-20, 17:27 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Spokojnie możesz ale taki zwykły wokalowy może być bardzo cichy.
Najlepiej do tego dokupić jakiś Blackedge Junior, Superluxd112 albo Shure z tych harmonijkowych (ale one już są drogie).
Druga sprawa, że ten marshall jest malutki i tranzystorowy. Da się na nim uzyskać fajny crunch z mikrofonu do harmonijki ale to nie będzie to co na lampowym. Ja chwilowo gram jeszcze na tranzystorowym ale 30W to za mało, żeby się przebijać spokojnie przez większą kapelę niż trio, zwłaszcza z perkusją. (tym bardziej 10W)
Jesli chcesz grać tak dla siebie z nagłośnieniem to ten marshall Ci wystarczy. Jeśli z kapelą - zwłaszcza jak użyjesz mikrofonu wokalowego - może być ciężko. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
danielo
Posty: 10 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2009-09-20, 18:02 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Ok dzięki za odpowiedź, potrzebuje go do grania w domu, bo poza gram na głośniejszym sprzęcie a z wzmacniaczem gra się dużo przyjemniej. |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-09-21, 09:00 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
Jeżeli chcesz, aby wokalówka (mikrofon nieskooporowy) porzuszyła odpowiednio wzmacniacz musisz kupić transformator, który przerobi Ci oporowość. Małe urządzonko, które wpinasz gdzieś pomiędzy wzmacniaczem a mikrofonem. Bartek Łęczycki musi np. tego używać korzystając ze swojego Electro Voice RE-10, gdyż ten jest z natury mikiem niskooporowym. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
hoOn
Posty: 148 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: wro
|
Wysłany: 2009-09-21, 12:07 Odp: Piecyk gitarowy + harmonijka
|
|
|
zgloscie sie do Pulatoma , on robi super wzmaki !! moj juz na mnie czeka tylko musze uzbierac jeszcze kapuche i dorobic pudlo pozdro! |
_________________ beltam blekit w glowie |
|
|
|
|