Autor |
|
|
flake92
Wiek: 32 Posty: 6 Skąd: Krakuff
|
Wysłany: 2009-05-26, 20:32 [Problem] Jama ustna...
|
|
|
Pytanie do wszystkich (może trochę dziwne, ale bardzo mi potrzebne)
Co robicie, żeby w jamie ustnej nie pojawiały się afty i temu podobne uciążliwe dolegliwości? Ostatnio miałem i wydaje mi się, że trochę harmonijka zawiniła.
Jak zapobiegać cholerstwu? |
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-05-26, 20:34 Odp: [Problem] Jama ustna...
|
|
|
Jak się pojawią smaruję Caridentem. Odkażanie ziołami (albo czymś mocniejszym) też powinno pomóc. W aptekach znajdziesz napewno preparaty odkażające do jamy ustnej. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
Ostatnio zmieniony przez Maciekdraheim 2009-05-26, 20:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
kuba
Wiek: 47 Posty: 555 Otrzymał 62 punkt(ów) Skąd: kielce
|
Wysłany: 2009-05-26, 20:40 Odp: [Problem] Jama ustna...
|
|
|
pierwsze co robimy to:
nie gramy poczas jedzenia / picia
reszta to standard, staramy się trzymać harmonijkę w miejscu, gdzie nie jest narażona na zanieczyszczenia, po graniu usuwamy resztki śliny uderzając instrumentem o dłoń, takie tam...
pzdr |
|
|
|
|
gofator
Wiek: 40 Posty: 166 Otrzymał 62 punkt(ów) Skąd: Otmuchów
|
Wysłany: 2009-05-26, 21:27 Odp: [Problem] Jama ustna...
|
|
|
Myślę że dobrym wyjściem jest także odpowiednia dezynfekcja sprzętu (plastikowego ew metalu, bo drewno to nie wiem czy by dało się). ja osobiście co jakiś czas porządnie harpy moje czyszczę. i moczę je w spirytusie do odkażania ran jakiś czas powiedzmy pół godziny. czasem wystarczy harpa wypłukac i poprostu przelać spirytusem. proponuję także późniejsze wypłukanie wodą bo sprzęt zachodzi smrodem C2H5OH. |
_________________ Hooray, Hooray, These Women Is Killin' Me
Zanim założysz nowy temat zaglądnij tutaj ->
http://forum.harmoszka.co...cych-vt2606.htm |
|
|
|
|
aris2423
Wiek: 33 Posty: 168 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany: 2009-07-03, 22:45 Odp: [Problem] Jama ustna...
|
|
|
Jezeli ktos ma problemy z jama ustną ( np. jak jak ja), to niech najlepiej zawsze przemyje harmonijke po graniu( ciepła wodą i dobrze wyszuszy) i gra dosyc regularnie. Chodzi o to, żeby harp był zawsze przed gra czysty i nie pozostawiany gdzies na biurku, bo tam rozne drobnoustroje czekaja ;].
Mogą tez pomóc rózne płyny do płukania ust ( przetrzec harpa po i przed gra) lub jakis spiritusik, ale to podobno moze doprowadzic do zmatowienia pokryw.
Ja dalej bym grał gdyby nie ta doległiwosc ;/, raz zagram na juz "uzywanym" harpie i mam apokalipse w buzi na tydzien. |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2009-07-04, 01:11 Odp: [Problem] Jama ustna...
|
|
|
I to są wady nowoczesnego sterylnego modelu życia |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|