[colt92]

Mam pytanie:)

Jak robi się artykulację na harmonijce?
To znaczy portato legato, staccato, spicicatto itp.

[2]

Mam pytanie:)

Jak robi się artykulację na harmonijce?
To znaczy portato legato, staccato, spicicatto itp.

[Kafar]

pizzicato? To jest chyba termin zarezerwowany dla instrumentów strunowych, ale ten efekt możesz uzyskać zatykając otwór językiem, coś jak byś mówił "tu"

Ogólnie chyba nie ten dział artykulacyjny, nie ten rodzaj instrumentów.

Legato możesz zrobić na wdechu, albo wydechu płynnie przesuwajac się po dziurkach, ale to też nie jest chyba technika stricte na harmonijkę, prędzej gitarę, skrzypce...

[quote=wikipedia]Staccato W instrumentach dętych z kolei na skróceniu trwania dźwięku oraz specyficznym ataku (np. na trąbce przez delikatnie ostrzejszy atak na sylabie ta). Wyróżniamy ponadto dwa rodzaje staccata na instrumentach dętych, umożliwiające szybszą repetycję: podwójne oraz potrójne.[/quote]

Portato http://www.fulara.com/artykul3

O technikach stricte harmonijkowych na pewno tu na forum cos znajdziesz.
Pozdrawiam
K

[4]

pizzicato? To jest chyba termin zarezerwowany dla instrumentów strunowych, ale ten efekt możesz uzyskać zatykając otwór językiem, coś jak byś mówił "tu"

Ogólnie chyba nie ten dział artykulacyjny, nie ten rodzaj instrumentów.

Legato możesz zrobić na wdechu, albo wydechu płynnie przesuwajac się po dziurkach, ale to też nie jest chyba technika stricte na harmonijkę, prędzej gitarę, skrzypce...

[quote=wikipedia]Staccato W instrumentach dętych z kolei na skróceniu trwania dźwięku oraz specyficznym ataku (np. na trąbce przez delikatnie ostrzejszy atak na sylabie ta). Wyróżniamy ponadto dwa rodzaje staccata na instrumentach dętych, umożliwiające szybszą repetycję: podwójne oraz potrójne.[/quote]

Portato http://www.fulara.com/artykul3

O technikach stricte harmonijkowych na pewno tu na forum cos znajdziesz.
Pozdrawiam
K

[Pulatom]

Ogólnie artykulacja na harmonijce to głównie wszelkiego rodzaju kontrolowanie przepływu powietrza językiem (tonguing), jak przy wymawianiu różnych kombinacji głosek, np. "DaDyDaDy", "Da-TaKa", "CzakCzak", "Ti-KaDa" itp. Jest to bardzo ważny element całokształtu brzmienia, niektórych rzeczy się bez tego w ogóle nie da zagrać poprawnie.

[72]

Ogólnie artykulacja na harmonijce to głównie wszelkiego rodzaju kontrolowanie przepływu powietrza językiem (tonguing), jak przy wymawianiu różnych kombinacji głosek, np. "DaDyDaDy", "Da-TaKa", "CzakCzak", "Ti-KaDa" itp. Jest to bardzo ważny element całokształtu brzmienia, niektórych rzeczy się bez tego w ogóle nie da zagrać poprawnie.

[colt92]

Jeżeli chodzi o pizzicato to na dęty też bo ja rgam na saksofonie i tam jest.

[2]

Jeżeli chodzi o pizzicato to na dęty też bo ja rgam na saksofonie i tam jest.

[Kafar]

Tak? Ale to jest technika na saksofon, czy masz tak po prostu w partyturze? I jak to robisz?:D

Ogólnie pizzicato to szarpanie struny palcem przy instrumentach smyczkowych (tak podają źródła internetowe z wikipedia na czele)

[4]

Tak? Ale to jest technika na saksofon, czy masz tak po prostu w partyturze? I jak to robisz?:D

Ogólnie pizzicato to szarpanie struny palcem przy instrumentach smyczkowych (tak podają źródła internetowe z wikipedia na czele)

[colt92]

Dobra skończmy z tym pizzicato.
Czy może mi ktoś powiedzieć jak się robi legato, portato staccato(czym:językiem, powietrzem)

Bardzo zależy mi na odpowiedzi.

[2]

Dobra skończmy z tym pizzicato.
Czy może mi ktoś powiedzieć jak się robi legato, portato staccato(czym:językiem, powietrzem)

Bardzo zależy mi na odpowiedzi.

[#minigunmen]

Ja tylko robię "łała" bez użycia rąk, po prostu wymawiam łała, ewentualnie można się uśmiechać bądź wydłużać twarz, tak jak Derrick Bigwalker uczy na youtube. Czekam na rozwój tematu, bo sam niewiele o tym wiem.

[127]

Ja tylko robię "łała" bez użycia rąk, po prostu wymawiam łała, ewentualnie można się uśmiechać bądź wydłużać twarz, tak jak Derrick Bigwalker uczy na youtube. Czekam na rozwój tematu, bo sam niewiele o tym wiem.

[colt92]

Jak tego nie wiecie to powiedżcie chociarz czy kiedy powtarzam dżwięk to robię to wdmuchując powietrze jeszcze raz czy odbijam językiem.

[ Dodano: 2009-05-03, 16:51 ]
Jak tego nie wiecie. to powiedżcie chociarz czy kiedy powtarzam dżwięk to robię to wdmuchując powietrze jeszcze raz czy odbijam językiem.

[2]

Jak tego nie wiecie to powiedżcie chociarz czy kiedy powtarzam dżwięk to robię to wdmuchując powietrze jeszcze raz czy odbijam językiem.

[ Dodano: 2009-05-03, 16:51 ]
Jak tego nie wiecie. to powiedżcie chociarz czy kiedy powtarzam dżwięk to robię to wdmuchując powietrze jeszcze raz czy odbijam językiem.

[kamilteau]

Nie wiem, czy to reguła, ale napiszę, jak ja to robię:
Legato - ruch prześlizgowy ust po danych kanałach wykonywany na jednym oddechu. Niestety, w ten sposób można wykonać legato używając wyłącznie dźwięków na wdechu/wydechu (np. nie zagramy riffu (2) (3) 4 (4) ).
Staccato - wyraźne oddzielanie od siebie poszczególnych dźwięków. Chyba najlepiej to wychodzi przy wymawianiu do harmonijki sylab, ostatecznie mogą być to dwa oddzielne dmuchnięcia/zassania, ale wtedy efekt jest mniej wyraźny.
Portato - połączenie powyższych technik.

[76]

Nie wiem, czy to reguła, ale napiszę, jak ja to robię:
Legato - ruch prześlizgowy ust po danych kanałach wykonywany na jednym oddechu. Niestety, w ten sposób można wykonać legato używając wyłącznie dźwięków na wdechu/wydechu (np. nie zagramy riffu (2) (3) 4 (4) ).
Staccato - wyraźne oddzielanie od siebie poszczególnych dźwięków. Chyba najlepiej to wychodzi przy wymawianiu do harmonijki sylab, ostatecznie mogą być to dwa oddzielne dmuchnięcia/zassania, ale wtedy efekt jest mniej wyraźny.
Portato - połączenie powyższych technik.

[colt92]

Nie chcę się narzucać ale czekam już dość długo i tak naprawdę niczego w tej kwestii
się nie dowiedziałem(jak oddzielać dżwięki:językiem, powietrzem;jak robić: portato staccato itp.),myslałem że skoro jest tu tylu harmonijkarzy to któryś poda mi jakieś konkrety a tu nic.

[2]

Nie chcę się narzucać ale czekam już dość długo i tak naprawdę niczego w tej kwestii
się nie dowiedziałem(jak oddzielać dżwięki:językiem, powietrzem;jak robić: portato staccato itp.),myslałem że skoro jest tu tylu harmonijkarzy to któryś poda mi jakieś konkrety a tu nic.

[kamilteau]

[quote="Pulatom"]Ogólnie artykulacja na harmonijce to głównie wszelkiego rodzaju kontrolowanie przepływu powietrza językiem (tonguing), jak przy wymawianiu różnych kombinacji głosek, np. "DaDyDaDy", "Da-TaKa", "CzakCzak", "Ti-KaDa" itp. Jest to bardzo ważny element całokształtu brzmienia, niektórych rzeczy się bez tego w ogóle nie da zagrać poprawnie.[/quote]

[quote="Kafar"]Legato możesz zrobić na wdechu, albo wydechu płynnie przesuwajac się po dziurkach, ale to też nie jest chyba technika stricte na harmonijkę, prędzej gitarę, skrzypce... [/quote]

[quote="kamilteau"]Legato - ruch prześlizgowy ust po danych kanałach wykonywany na jednym oddechu. Niestety, w ten sposób można wykonać legato używając wyłącznie dźwięków na wdechu/wydechu (np. nie zagramy riffu (2) (3) 4 (4) ).
Staccato - wyraźne oddzielanie od siebie poszczególnych dźwięków. Chyba najlepiej to wychodzi przy wymawianiu do harmonijki sylab, ostatecznie mogą być to dwa oddzielne dmuchnięcia/zassania, ale wtedy efekt jest mniej wyraźny.
Portato - połączenie powyższych technik.[/quote]

TO JEST NIC?! Przecież podane zostało kilka sposobów, nie wiem, czego jeszcze oczekujesz... Jeśli "jedynej słusznej metody", to się zawiedziesz - nie ma takiej. Polecam także szukanie własnych metod (szczerze mówiąc, dziwię się, że sam nie spróbowałeś jakiejś znaleźć) - zwykle jest to lepsze niż "czekanie na gotowca" - w ten sposób kreujemy własne brzmienie. Nie zapominaj też, że harmonijka nie jest instrumentem klasycznym i panuje tu spora dowolność.

PS. Zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) to rozdzielenie: językiem czy powietrzem. Powietrze przepływa przecież ZAWSZE podczas grania, więc siłą rzeczy gramy powietrzem. A możliwości języka opisują powyższe wypowiedzi.

[76]

[quote="Pulatom"]Ogólnie artykulacja na harmonijce to głównie wszelkiego rodzaju kontrolowanie przepływu powietrza językiem (tonguing), jak przy wymawianiu różnych kombinacji głosek, np. "DaDyDaDy", "Da-TaKa", "CzakCzak", "Ti-KaDa" itp. Jest to bardzo ważny element całokształtu brzmienia, niektórych rzeczy się bez tego w ogóle nie da zagrać poprawnie.[/quote]

[quote="Kafar"]Legato możesz zrobić na wdechu, albo wydechu płynnie przesuwajac się po dziurkach, ale to też nie jest chyba technika stricte na harmonijkę, prędzej gitarę, skrzypce... [/quote]

[quote="kamilteau"]Legato - ruch prześlizgowy ust po danych kanałach wykonywany na jednym oddechu. Niestety, w ten sposób można wykonać legato używając wyłącznie dźwięków na wdechu/wydechu (np. nie zagramy riffu (2) (3) 4 (4) ).
Staccato - wyraźne oddzielanie od siebie poszczególnych dźwięków. Chyba najlepiej to wychodzi przy wymawianiu do harmonijki sylab, ostatecznie mogą być to dwa oddzielne dmuchnięcia/zassania, ale wtedy efekt jest mniej wyraźny.
Portato - połączenie powyższych technik.[/quote]

TO JEST NIC?! Przecież podane zostało kilka sposobów, nie wiem, czego jeszcze oczekujesz... Jeśli "jedynej słusznej metody", to się zawiedziesz - nie ma takiej. Polecam także szukanie własnych metod (szczerze mówiąc, dziwię się, że sam nie spróbowałeś jakiejś znaleźć) - zwykle jest to lepsze niż "czekanie na gotowca" - w ten sposób kreujemy własne brzmienie. Nie zapominaj też, że harmonijka nie jest instrumentem klasycznym i panuje tu spora dowolność.

PS. Zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie (i chyba nie tylko dla mnie) to rozdzielenie: językiem czy powietrzem. Powietrze przepływa przecież ZAWSZE podczas grania, więc siłą rzeczy gramy powietrzem. A możliwości języka opisują powyższe wypowiedzi.

[#Maciekdraheim]

Stacatto i legato można wykorzystać przy obniżaniu dźwięku. Pierwsze próbując się od razu wstrzelić w odpowiednio obniżoną nutę, legato - przechodzić do właściwego dźwięku płynnym ruchem gardzieli.

Wszystkie efekty artykulacyjne powstają ze współdziałania ruchów języka i całej gardzieli. Nikt nie poda dokładnego sposobu, bo harpiarze sami nie wiedzą jak to robią! Sami podczas grania nie widzimy ruchów wewnątrz paszczy, po prostu gramy. A żeby sprawdzić jakie są efekty, trzeba eksperymentować, machać jęzorem (tu tu tu, uderzanie nim w grzebień, etc.), zmieniać pojemność gardła. I tyle.

[296]

Stacatto i legato można wykorzystać przy obniżaniu dźwięku. Pierwsze próbując się od razu wstrzelić w odpowiednio obniżoną nutę, legato - przechodzić do właściwego dźwięku płynnym ruchem gardzieli.

Wszystkie efekty artykulacyjne powstają ze współdziałania ruchów języka i całej gardzieli. Nikt nie poda dokładnego sposobu, bo harpiarze sami nie wiedzą jak to robią! Sami podczas grania nie widzimy ruchów wewnątrz paszczy, po prostu gramy. A żeby sprawdzić jakie są efekty, trzeba eksperymentować, machać jęzorem (tu tu tu, uderzanie nim w grzebień, etc.), zmieniać pojemność gardła. I tyle.

[kkrukk]

no dobra a jakich technik itp uzywa SBW II w tym kawalku.... http://www.youtube.com/watch?v=4TSC3qA2uKY

[#Maciekdraheim]

SBW II w Bye Bye Birdie sporo gra na akordach (w sumie przeplata je z czystymi dźwiękami) dla efektu rytmicznego, do tego podstawowe techniki, takie jak podciągi - one dają odpowiednie zawodzenia. Jeszcze gra tremolo na kanałach (4) i (5). Pod koniec wibrato gardłowe. Niskie brzmienie zawdzięcza harmonijce Super Echo Vamper, czyli 14 kanałowej Marynce w niskim C. No i artykulacja ręczna.

[296]

SBW II w Bye Bye Birdie sporo gra na akordach (w sumie przeplata je z czystymi dźwiękami) dla efektu rytmicznego, do tego podstawowe techniki, takie jak podciągi - one dają odpowiednie zawodzenia. Jeszcze gra tremolo na kanałach (4) i (5). Pod koniec wibrato gardłowe. Niskie brzmienie zawdzięcza harmonijce Super Echo Vamper, czyli 14 kanałowej Marynce w niskim C. No i artykulacja ręczna.