Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
Pulatom 


Wiek: 34
Posty: 781
Otrzymał 72 punkt(ów)
Skąd: Czerwona Woda
Wysłany: 2008-11-18, 22:26    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Tak na moje ucho to z gitarą ładnie współgra Special 20, mogłaby być też Marine Band (na takiej grał do gitary Dylan), ale nie jest ona dobra na początek gdyż ma nieimpregnowany korpus który może pęcznieć i ranić usta, poza tym są kłopoty z jej demontażem gdyż jest zbijana gwoździkami. Raczej polecam ten pierwszy model.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
robal 


Wiek: 30
Posty: 77
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-11-18, 22:38    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Przepraszam za zamieszanie, ale dopiero teraz zorientowałem się, że Hering Free Blues na allego już jest w tonacji C (ok. tydzień temu jak patrzyłem to nie było...). Jako że wszyscy mówicie, żebym brał Speciala, czy ten Hering dużo odbiega jakościowo od tego Hohnera? Czytałem, że ten model również nie jest zły, a 40zł zawsze lepiej mieć w kieszeni. Jeśli lepiej dołożyć do Special 20, to oczywiście go wezmę.
Pozdrawiam.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Pulatom 


Wiek: 34
Posty: 781
Otrzymał 72 punkt(ów)
Skąd: Czerwona Woda
Wysłany: 2008-11-18, 22:46    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Hering chociaż jest tańszy to wcale nie jest dużo gorszy od Speciala20, z tym że zdarzają się wadliwe egzemplarze o kiepskiej trwałości które mogą szybko paść, więc Hohner jest raczej inwestycją pewniejszą.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
SanDiego 


Wiek: 27
Posty: 59
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Opole
Wysłany: 2008-11-18, 22:56    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Tak, Hering jest dobrą harmoszką, tylko tak jak pisał Pulatom są trefne modele. Tak samo jak w modelu Vintage również Heringa, raz trafisz na świetną a raz na taką co 2 dni i koniec. I pamiętaj, że jeżeli ma to być twoja pierwsza harmocha to kup ją w tonacji C. Dopiero później zaczniesz dokupowywać sobie harpy w innych tonacjach. Ja na twoim miejscu wybrałbym Speciala lub Heringa Free Bluesa, z tym, że Special jest pewniejszy, możesz być wtedy pewien, że nie padnie ci on szybko, co może zdarzyć się Heringowi. Wybór pierwszej harmoszki jest ważną decyzją, zawsze bardzo podniecającą. Jeżeli możesz napisz w temacie co kupiłeś ;)
_________________
A odpowiedzi nie dał nikt...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
robal 


Wiek: 30
Posty: 77
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Kielce
Wysłany: 2008-11-19, 23:26    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Dzięki wszystkim za pomoc. Bez was byłoby trudno...
SanDiego napisał/a:
Jeżeli możesz napisz w temacie co kupiłeś ;)

Zgodnie z życzeniem - przed chwilą zamówiłem na allegro Special20 w tonacji C. Z myślą o świętach, prezentach itd. dla 7-letniego siostrzeńca wziąłem (wiem, sam syf) BluesBband'a. Pewnie zostanę zlinczowany, ale w jego wypadku trzeba by było sprawdzić, czy nie będzie tak, że spojrzy na instrument i rzuci w kąt.
Jeszcze raz dzięki za odpowiedzi.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
SanDiego 


Wiek: 27
Posty: 59
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Opole
Wysłany: 2008-11-20, 00:05    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

No, S20 to był bardzo dobry wybór, jeszcze w C. Super:) A myślę, że dla 7 latka BluesBand powinien wystarczyć, wiesz, myślę, że chwile porzępoli a nie będzie grał od razu podciągów i innych takich. Jak mu się spodoba to za rok na święta jako prezent strzelisz mu takiego Speciala jakiego ty masz.
Już sobie wyobraź: "Wujku, jak było to vibratto?" :D
_________________
A odpowiedzi nie dał nikt...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
ptaszny 

Posty: 12
Skąd: lubuskie
Wysłany: 2008-12-17, 21:15    [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Witam!
Otóż kupiłem pierwszą moją harmonijkę Hohner Blues Harp C i mam pytanie czy normalne jest ,że te bloki oddzielające kanały się ruszają lekko na boki?

I trochę w innym kontekście, jak wiecie który kanał gracie, wiadomo ,że jak przesuwamy się o jeden to każdy umie liczyć, ale jak przeskakiwać z 2 np. do 7 ?

Pozdrawiam
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
suchi 


Wiek: 33
Posty: 151
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-12-17, 21:42    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Mi też sie ruszają to normalne w drewnianych harpach(tylko uważaj można złamać)
A co do przechodzenia z 2 do 7 też na czuja. Jak pograsz troche dłużej bedziesz wiedział gdzie jest 7
_________________
"Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2008-12-17, 22:03    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Mogą się delikatnie przesuwać, jak harp nie jest dość ciasno skręcony. Kiedyś miałem tak w Marine Band Deluxe. Po pierwszym rozkręceniu i ponownym złożeniu harpa problem zniknął. Po prostu "ząbki" w drewnianych grzebieniach nie mają takiego oparcia jak te w plastikowych (jakby taka ramka korpusu). A co do przeskakiwania. Na czuja, będziesz słyszał potem, czy jesteś tam, gdzie powinieneś.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Timon

Posty: 2
Wysłany: 2009-01-23, 21:22    Jaka harmonijka i w jakiej tonacji na początek?

Witam, to mój pierwszy post na tym forum. Spodobała mi się gra na harmonijce i chcę spróbować. Na codzień słucham cięższych gatunków muzyki (punk, rock, metal) i chciałbym pójść w tym kierunku. Jaka tonacja do tego się najlepiej nadaje?

A teraz rzecz najważniejsza, czyli instrument. Na harmonijkę chciałbym wydać jak najmniej ponieważ moja druga pasja (rowery) pochłania wszystkie moje oszczędności. Byłem dzisiaj w sklepie muzycznym w moim mieście i szczęśliwym zbiegiem okoliczności zabrakło mi złotówki do kupna jakiegoś badziewia za 25zł. Teraz przeczytałem że powinienem na początek kupić coś solidnego żeby się szybko nie skończyła i żeby nie zniechęciła mnie do gry. W takim razie co wybrać żeby było dobrze i tanio?

Z góry dzięki za odpowiedzi
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Over 


Wiek: 37
Posty: 191
Otrzymał 11 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-01-23, 21:32    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Ja bym proponował takie posty usuwać z góry bo przecież ile można?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Pulatom 


Wiek: 34
Posty: 781
Otrzymał 72 punkt(ów)
Skąd: Czerwona Woda
Wysłany: 2009-01-23, 22:34    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Był kiedyś temat w którym została poruszona kwestia stworzenia ankiety która miałaby wyłonić najlepszą harmonijkę na początek, ale jak na razie nic z tego nie wyszło. Czy nie byłoby dobrym pomysłem stworzenie jakiegoś artykułu pt. np. "jaka harmonijka dla początkującego", w którym omówiono by zwięźle i treściwie (chodzi o to żeby nie był za długi i nie zniechęcał swoją objętością do czytania) kilka (ale też nie za dużo) modeli harmonijek najlepszych na początek nauki? Przy każdej harmonijce można było by podać orientacyjną cenę (w miarę potrzeby nawet odświeżaną przez edycję posta), dzięki czemu osoba poszukująca odpowiedzi na tytułowe pytanie zorientowałaby się który z tych modeli pasuje do jej możliwości finansowych i wymagań/gustu itp. Artykuł ten dało by się w tym dziale jako temat przyklejony i może zmniejszyłby w jakimś stopniu tą "plagę" nowych tematów takich jak ten. Najlepiej było by żeby artykuł taki powstał jako wspólne dzieło kilku osoób orientujących się na temat danych modeli i cen, i żeby były w nim brane pod uwagę też różne opinie większej ilości posiadaczy, co uczyniłoby go wiarygodnym źródłem wiedzy.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Over 


Wiek: 37
Posty: 191
Otrzymał 11 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2009-01-23, 22:38    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

[b]Pulatom[/b], Niby tak, ale nie w tym rzecz... Postów takich jak ten stworzony przez [b]Timon'a[/b] jest multum, problem w tym, że nowi użytkownicy forum nie korzystają z opcji "Szukaj"... Myślę, że przy rejestracji każdy nowy user powinien być wyraźnie proszony o używanie opcji "szukaj"...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2009-01-23, 23:21    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Myślę, że skoro dział "Sprzęt" nie jest w stanie zneutralizować tej "plagi", to żaden dodatkowy temat tego też nie zrobi. Over ma rację, a ja ten temat postaram się gdzieś dokleić.
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Timon

Posty: 2
Wysłany: 2009-01-23, 23:46    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Zobaczyłem że są takie tematy więc napisałem jeszcze jeden. Jaką tonację powinienem wybrać? Co do budżetu to wzrósł bo nie wygrałem pewnej aukcji na allegro. Czy Special 20 będzie dobrym wyborem?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Pulatom 


Wiek: 34
Posty: 781
Otrzymał 72 punkt(ów)
Skąd: Czerwona Woda
Wysłany: 2009-01-23, 23:54    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Special20 będzie jak najbardziej dobra bo jest wytrzymała, łączy zalety klasycznej Marine Band z plastikowym niepęczniejącym korpusem i montażem na śruby. O tonacji też było w różnych tematach, na początek najlepsza będzie C.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Pietras311

Posty: 4
Wysłany: 2009-03-23, 21:29    Harmonijka dla początkującego.

Witam.
Od razu zaznaczam, że jestem zielony w temacie i proszę o wyrozumiałość.
Chciałbym kupić sobie harmoszke do bluesa.
Cena do 300zł. (gram już na gitarze elektrycznej)
Mam następujące pytania:
Jaką tonację najlepiej wybrać do bluesa?
Jaką harmoszkę do nauki?
Wielkie dzięki za pomoc.
Pozdrawiam.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2009-03-24, 08:16    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Do bluesa to harmonijka 10 kanałowa systemu Richtera, czyli zwykły diatonik się nadaje najbardziej. Co do modeli do nauki to chyba najlepsze opinie zbierają Hohner Special 20 i Suzuki Harp Master. Kosztują po ok. 80zł. W dziale "Sprzęt" znajdziesz sporo informacji o tych i innych dobrych modelach (np. Golden Melody, oba Marine Bandy, Blues Harp, różne Seydele i Suzuki). Do bluesa na dłuższą metę jedna tonacja nie wystarczy. Dobrze jest zacząć od C, a potem poszerzać stajnię: D, A, G, F, może Bb. I z tym już niemal w każdym bluesie się odnajdziesz.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Gaber12

Posty: 3
Wysłany: 2009-04-02, 17:12    Pomoc przy kupnie pierwszej Harmonijki

Witam ;)
chce kupic sobie pierwsza harmonijke . nie potrrafie grac ale strasznie mi sie to podoba i chce zacząć . pragne wiec kupic harmonijke czytałem za na poczatek najlepiej C ale jakiej firmy i jaki model?
zalezy mi na tym aby była nie za droga i wytrzymała??
mam jeszcze pytanie czy kazdy potrafi sie nauczyc na tym grac ?
bo ja raczej jestem mniej uzdolniony muzycznie niz bardziej ale troszke pogrywam na gitarze :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2009-04-02, 20:45    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

[quote="Gaber12"]mam jeszcze pytanie czy kazdy potrafi sie nauczyc na tym grac ?
bo ja raczej jestem mniej uzdolniony muzycznie niz bardziej ale troszke pogrywam na gitarze :) [/quote]

Jak się ma dość samozaparcia, to każdy może. A co do wyboru harmonijki. Przeczytaj dokłądnie dział "Sprzęt". Tam jest wszystko...
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
michu 


Wiek: 29
Posty: 164
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2009-04-02, 21:42    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

ja proponuje (jak zawsze zresztą na początek) harmonijkę firmy HOHONER model SPECJAL 20. ja sam od takiej zaczynałem
_________________
Pozdrawiam :harp:
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
*Tomek_K 


Wiek: 46
Posty: 33
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Białystok
Wysłany: 2009-04-03, 14:04    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Jest też coś takiego jak SEYDEL BLUES BEGGINER PACK. Czyli zestaw dla początkujących w skład którego wchodzi harmonijka Seydel Blues Session w tonacji C, płyta multimedialna i książeczka. Cena tego zestawu to na dzień dzisiejszy 138 zł - czyli o równe 9 zł drożej niż zakup harmonijki bez dodatków. Przydatna na początek o ile tylko znasz języka angielski lub niemiecki.
_________________
Tomek Kamiński
www.harmonijka.com
www.youtube.com/TomekHarp
info@harmonijka.com
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Gaber12

Posty: 3
Wysłany: 2009-04-04, 20:34    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

a co powiecie na temat Hohner Bluesband albo silverstar ?? bo takie są dostepne w najblizyszm sklepie ode mnie :)
chodzi mi np :
ktora ma lepsze brzmienie ?
ktora wytrzymalsza ?
i na ktorej łatwiej jest sie nauczyc grac np podciągi ?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
petrolhead 


Wiek: 33
Posty: 184
Otrzymał 12 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn i Warszawa
Wysłany: 2009-04-04, 21:18    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

"Szukaj" z paska na górze strony nie gryzie. Serio.
_________________
Mój Wóz jest bogiem, prędkość nałogiem, drifting zabawą, frajda podstawą
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Gaber12

Posty: 3
Wysłany: 2009-04-04, 21:56    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

patrzyłem na wszystki tematy o tym ale nie ma jednoznacznej odpowiedzi ;] wiec zapytałem
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2009-04-04, 21:58    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Bo co do wyboru harmonijki nigdy nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Ile dmuchaczy, tyle zdań. Blues Band i Silver Star to nie jest dobry sprzęt, szczególnie jak porównamy z takim Special 20. Pierwsze 2 grają ciężko, nie są zbyt podatne na techniki a i brzmienie jakieś gorsze. Ale z dwojga złego ja bym zaopatrzył się w Blues Banda. Grałem na obu modelach, ale kupionych parę ładnych lat temu. Wtedy podobno były całkiem niezłe jakościowo, ale z tego co wiem, teraz są jeszcze gorsze...
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Trojden 


Wiek: 36
Posty: 377
Otrzymał 16 punkt(ów)
Skąd: Niemcz
Wysłany: 2009-04-05, 09:02    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

[b]Maciekdraheim[/b], powiem Ci, że z racji tego iż na Silverstarze gra się cieżko, właśnie jest to najlepszy sprzęt na początek. Osobiście od tego zaczynałem i zaiste było cieżko. Ale kiedy później przerzuciłem się na lepszy sprzęt, gra była tak łatwa, że czułem się jakbym przeskoczył o pięć poziomów wzwyż. Ale może tylko ja Tak miałem. Zresztą Silver sprawdzi samozaparcie kolegi Gaber'a ;) Chyba, że obawiasz się, że się łatwo zniechęcisz to faktycznie zrób jak Ci sugeruje Maciek i weź Blues Band'a.

P.S. Gdzieś już było napisane, że jeśli zagrasz na Silverstarze to zagrasz na wszystkim. To tak a'propos mojej powyższej wypowiedzi.
_________________
Gość, niech Blues będzie z Tobą ...

P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Landerw 


Wiek: 33
Posty: 300
Otrzymał 9 punkt(ów)
Skąd: Gda
Wysłany: 2009-04-05, 09:36    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

[b]Trojden[/b], masz rację z tym, że jak zaczniesz na kiepskim sprzęcie to później na normalnym gra się o niebo łatwiej. Szczególnie jeśli chodzi np. o podciągi. Ja się uczyłem na BluesBand`ie i nauczyłem się ich całkiem dobrze, a gdy przerzuciłem się na special20 to wchodziły bardzo leciutko i bez problemu ;p Więc czasem warto :)
_________________
Podpis - dozwolona ilość znaków: 100
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
raya

Posty: 3
Wysłany: 2009-04-05, 11:38    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

Witam jestem tu nowy, wczoraj zakupiłem sliverstara do treningu, a wcześniej miałem do czynienia z marine bandem. Nie sądzę żeby silverstar do był jakiś niesamowicie toporny sprzęt. Jak już wcześniej zauważyliście dobrze jest trenować na czymś gorszym, po pierwsze jak się znudzi to nie szkoda tych 30zł a po drugie to jak się zdecyduje w końcu na coś lepszego to będzie o wiele łatwiej.

Oczywiście jest parę pułapek na które może się złapać początkujący gracz: złe nawyki techniczne ze względu na toporność harmonijki oraz to że ich żywotność nie jest długa i może się szybko rozstroić, a nie powinno się uczyć na rozstrojonym instrumencie, gdyż wtedy zostają w głowie zupełnie inne, nieczyste, dźwięki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Trojden 


Wiek: 36
Posty: 377
Otrzymał 16 punkt(ów)
Skąd: Niemcz
Wysłany: 2009-04-05, 11:56    Odp: [Pytanie] Pierwsza harmoszka.

[b]raya[/b], słuszna uwaga. Ale pragnę zaznaczyć, iż ktoś kto nie ma wyszkolonego słuchu muzycznego i tak nie zauważy subtelnych różnic w zmianach dźwięku. Tak jest z każdym początkującym i nie ma siły uważam, żeby usłyszał, że mu się rozstraja instrument. Zwłaszcza w harmonijce te różnice są bardzo delikatne. Przynajmniej na początku. Chyba, że miał wcześniej bezpośrednią (zaznaczam) styczność z innymi instrumentami. Słuch trzeba wypracować i jest to bardzo ciężka praca i niekiedy niemożliwa do ukończenia. Żeby osiągnąć zadowalające wyniki to trzeba lat treningu. Pomijam oczywiście talent wrodzony. Mówię teraz o ludziach bez wrodzonych talentów pragnących grać dla siebie i własnej przyjemności.
_________________
Gość, niech Blues będzie z Tobą ...

P.S. Każdy zalogowany zobaczy swój login w moim podpisie =P pozdrawiam
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu