Autor |
|
|
yourand
Wiek: 38 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-17, 22:49 Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Hej! To będzie mój pierwszy post; nazywam się Jarek i chcę się nauczyć grać na harmonijce
Wiem, że kwestia dobrego grania drugiego kanału na wdechu jest bardzo często zmorą początkujących (sądząc po ilości wątków), ale mi się udało ją trochę opanować - trochę. Od kilku tygodni (choć nieregularnie) ćwiczę wydobywanie czystego dźwięku i na wdechu i na podciągu, tak że wielokrotnie, długo męczę ten jeden dźwięk aż wyjdzie czysto i wtedy trzymam go dalej. Mała przerwa i znowu. Tak więc potrafię dwójkę ciągnąć czysto problem pojawia sie przy graniu choćby najprostrzej melodyjki, kiedy z innych kanałów muszę zejść z powrotem do dwójki (czy to z jedynki, czy z jakichś wyższych tonów). Wtedy - zonk. Dźwięk jest tak koszmarny jak tych kilka miesięcy temu kiedy pierwszy raz wziąłem harmonijkę do rąk. Co robić?
Wiem, że 'ćwiczyć dalej' to jedyna odpowiedź, ale czy jest jakiś konkretny sposób żeby właśnie z takim problemem dać sobie rade? Jakaś 'dwójka na wdechu dla średniozaawansowanych'? Wielkie dzięki za wszelką pomoc, pozdrawiam! |
|
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2009-01-17, 22:57 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Spróbuj wciągać powietrze jednocześnie nosem i ustami. |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-17, 22:57 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Musi Ci się wyrobić pamięć motoryczna, wtedy Twoja gardziel będzie się mogła dostosować automatycznie. Jednak teraz staraj się pamiętać o tym, że grasz na (2) i ustalaj cały aparat od razu. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
yourand
Wiek: 38 Posty: 10 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2009-01-17, 23:00 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Dzięki, próbowałem, to pomaga ale osłabia dźwięk (w moim wykonaniu naturalnie), plus bardzo szybko sie zapowietrzam chodziło mi nie o sposób żeby już teraz działało, raczej jakieś konkretne techniki nad którymi mógłbym popracować długofalowo, o ile coś takiego w ogóle istnieje Jeszcze raz dzięki.
[ Dodano: 2009-01-17, 23:01 ]
Maciekdraheim, dzięki, będę się starał |
|
|
|
|
MBoX
Wiek: 36 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-01-18, 22:25 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Konkretną techniką jest po prostru granie.. pewnego dnia obudzisz się i stwierdzisz, że grasz pięknie dwójkę nawet nie zastanawiając się nad tym.. Na początek, staraj się grać "otwartym gardłem", zwiększając przy graniu objętość jamy ustnej.. powodzenia |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-01-18, 22:31 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Ważny przy (2) jest także układ warg, nie powinno się ich układać w dzióbek tylko zrobić tzw. "grube wargi", tą technikę pokazuje Adam Gussow w lekcji 002. |
|
|
|
|
Sovan
Wiek: 34 Posty: 50 Skąd: D.G.
|
Wysłany: 2009-01-19, 18:39 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Towarzysze a jak to wygląda z ustawieniem harpa w ustach? Prosto czy bardziej pod kątem? Raz mi się czysto pogrywało jak harp był w pozycji pionowej tzn. kanałami do góry To już jest mały odchył więc staram się grać z kanałami skierowanymi do mnie |
_________________ "Podczas wojny, która zmieniła świat, nikt nie walczył sam" |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-01-19, 20:24 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Mi osobiście trzyma się najlepiej harmonijkę skierowaną minimalnie w dół (jakieś 15 stopni) i opartą na dolnej wardze, jednak każdy harmonijkarz ma swoją ulubioną pozycję, Ty też musisz znaleźć swoją (ale nie kanałami pionowo do góry ). |
|
|
|
|
Acrobot
Posty: 10 Skąd: z daleka
|
Wysłany: 2009-01-24, 12:08 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
A jaką masz harmoszkę? Ja mam Special 20 i żadnego problemu nie widzę. Gra mi się na (2) normalnie i nie wiem o co chodzi z tym zniekształconym dźwiękiem... |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-24, 14:09 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
A czy rzeczywiście grasz tylko i wyłącznie (2)? W innym temacie napisałeś, że zdarzają Ci się często "sąsiady". Rzeczywiście, kiedy gramy akord na wdechu, wtedy dwójka brzmi normalnie, gra równo z innymi dźwiękami. Jednak jak zaczniesz grać samą (2) to problem może się pojawić. Dźwięk przytłumiony, bądź "naciągany", bądź nie ma go wcale. I rada. Harmoszka głęboko w ustach, oddech spokojny, naturalny, z głębi. Wszystko da się wyćwiczyć. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Acrobot
Posty: 10 Skąd: z daleka
|
Wysłany: 2009-01-24, 15:05 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Ale jak zatkam kanały obok to mi wychodzi. No i jak się postaram, odpowiednio przygotuje jamę ustną to zagram bez sąsiadów ale nie jest to tak płynne. Ale przyznam, że (2) jest najtrudniejszym dźwiękiem, bo czasem mi nie wychodzi. Po prostu trzeba w inny sposób zrobić wdech niż gdzie indziej i sęk w tym aby wiedzieć w jaki. Po którymś razie to załapałem i wdycham w odpowiedni sposób. |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2009-01-24, 15:10 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
A przy zatkaniu sąsiadów palcami to zupełnie inna historia. Ale wszystko polega na tym, żeby wybierać dźwięk w danej chwili potrzebny jedynie aparatem gębowym. Powodzenia ! |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Winhelp
Wiek: 31 Posty: 9 Skąd: wziać na piwo?
|
Wysłany: 2009-02-09, 19:14 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Hm, a ja się dołączę z głupszym pytaniem - dwójka na wdechu zaczęła mi pięknie wychodzić, gdy wdychałem powietrze przez nos, ale niedawno dostałem kataru i kiszka, ledwo idzie Da się jakoś inaczej uzyskać ten spokojniejszy wdech? I w ogóle jak to działa z tym nosem, bo mi się na początku wydawało, że to nie ma nic do rzeczy |
|
|
|
|
Over
Wiek: 37 Posty: 191 Otrzymał 11 punkt(ów) Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2009-02-09, 20:01 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
[b]Winhelp[/b], Absolutnie tak się nie ucz! Chodzi o to by głębiej harmoszkę wsadzić i z wyczuciem wciągać powietrze tylko aparatem gębowym (BTW [b]Maciekdraheim[/b] fajne określenie aparat gębowy w odniesieniu do ludzi ) |
|
|
|
|
Sataniszcze
Wiek: 33 Posty: 28 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2009-02-13, 13:35 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
ja zastosowałem się do rady aby jakby "rozszerzyć gardło" i mi pięknie i czysto wychodzi wdech na dwójce xD teraz ćwiczę żeby był lekko głośniejszy, bo w porównaniu z innymi kanałami na wdechu jest cichszy. Ale myślę że to przyjdzie z czasem |
_________________ Brak sensu nie jest przeszkodą dla życia. Jest raczej motorem napędowym do działania...
|
|
|
|
|
#minigunmen
Wiek: 36 Posty: 2769 Otrzymał 127 punkt(ów) Skąd: Kat, Ośw, Krak
|
Wysłany: 2009-02-14, 12:16 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Jest świetny sposób, ciągnij z dwójki i odchyl głowę do tyłu, tak żeby grać kierując usta do góry, wtedy będzie brzmieć prawidłowo. Potem spróbuj zapamiętać układ ust, języka i mięśni i opuść głowę normalnie. Z czasem nabierzesz wprawy w układaniu wszystkiego tak, żeby grało dobrze. |
_________________ Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki. |
|
|
|
|
Jakotaki [Usunięty]
|
Wysłany: 2009-02-14, 12:49 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
mi (2) działa, jak zatkam nos, haha ale to męczące i niezbyt normalnie wygląda |
|
|
|
|
tojo
Wiek: 51 Posty: 3 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 2009-03-15, 16:49 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
[quote="Over"][b]Winhelp[/b], Absolutnie tak się nie ucz! Chodzi o to by głębiej harmoszkę wsadzić i z wyczuciem wciągać powietrze tylko aparatem gębowym (BTW [b]Maciekdraheim[/b] fajne określenie aparat gębowy w odniesieniu do ludzi )[/quote]
hej...
cos w tym jest... ja nauczylem sie juz czysto zagrac (2) z pomoca nosa, i teraz jesli jest kilka (...) nastepujacych po sobie to na (2) mam pelne pluca...
(2) (3) 4 (4) (4) (4) 5 (4) (3) (2) 2 (2) - prosta melodyjka, a mnie na koncowce pluca rozsadza... niebardzo wiem jak z tego wybrnac...
pzdr... tomek |
|
|
|
|
Landerw
Wiek: 33 Posty: 300 Otrzymał 9 punkt(ów) Skąd: Gda
|
Wysłany: 2009-03-15, 17:28 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
[b]tojo[/b], spróbuj czasem zaprzęgnąc nos do pomocy. Np. w tym wypadku masz sporo kanałów wciąganych, więc zeby się nie 'przepełnić' gdy grasz akurat kanal na wydechu wypuść powietrze jednocześnie nosem i ustami (dzięki temu pozbędziesz się powietrza, a nie zmienisz głośności grania). Druga metoda jest takie ustawienie ust by przy dmuchaniu troche powietrza uciekało górą i dołem. Opisuje to Adam Gussow na któryś z pierwszych lekcji (coś kolo 6 albo coś takiego). Ja osobiście przyzwyczaiłem sie do używania nosa tak jakoś samo mi weszło w krew i póki co zdaje egzamin |
_________________ Podpis - dozwolona ilość znaków: 100 |
|
|
|
|
Jarun
Wiek: 41 Posty: 118 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2009-03-15, 17:32 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Cześć tojo ! To bardzo proste , wydaje mi się że za dużo oddychasz przy grze i zbyt powoli to grasz . Sprubuj wziąźć dwa głębsze oddechy a trzeci normalny , luźny i zacznij to grać rytmicznie , nie zawolno . Także można oddychać nosem , ale wtedy gdy czujesz że masz za mało powietrza to nosem równocześnie sobie wciągaj przy grze na wdechu , i na odwrót - kiedy czujesz że masz za dużo powietrza i grasz na wydechu to nosem sobie je wypuszczaj . Kwestia doświadczenia Tutaj zamieszczam link na prawdomówność że można to zagrać na lajcie http://www.speedyshare.com/267436980.html - fajna melodyjka , sam ją wymyśliłeś ? Pozdrawiam !!! |
_________________
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-03-15, 20:20 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
Przy graniu w II pozycji często fajnie brzmi krótki akord na 123 na wydechu, można go wykorzystać do opróżnienia płuc, ważne jest żeby nie kierować całego powietrza przez harpa tylko rozchylić wargi żeby część (większa lub mniejsza, zależy ile powietrza musimy "spuścić" :p) uciekła bokiem. W tym tabie który podał [b]tojo[/b] można dać taki akord np. na 456 w miejsce czystej 5 oraz 123 w miejscu 2, zabrzmi to ciekawiej niż na samych czystych dźwiękach i jest mniejszy problem z przepełnieniem płuc. |
|
|
|
|
MBoX
Wiek: 36 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-03-15, 21:52 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
A tak wogóle, to staraj się - z czasem - uczyć grać 2 na wdechu bez pomocy nosa... Bo podczas improwizacji z publiką już nie ma czasu na myślenie "w którym momencie mam powietrza mniej wpuścić, żeby mi na końcu zagrywki nie zabrakło tlenu"... Dobrze jest, jest to wręcz wskazane, uzyskiwać pełną czystą barwę (2) bez wdychania zbędnego powietrza nosem.. |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
|
|
|
tojo
Wiek: 51 Posty: 3 Skąd: szczecin
|
Wysłany: 2009-03-16, 00:28 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
hej...
dzieki za szybkie odpowiedzi... nie spodziewalem... tak naprawde to ucze sie grac od kilku tygodni... podchodze jednak do tego systematycznie... wciaganie powietrza jednoczesnie nosem przy (2) wyczytalem gdzies w necie, tak tez sie nauczylem.... teraz jak cwicze melodie to pojawil sie wlasnie problem malo pojemnych pluc ... ale tylko na (2) i czasami na (3), z pozostalymi pozycjami radze sobie.... pozostaje cwiczyc jak najwiecej...
[b]JARUN[/b] ... co do tej melodyjki to znalazlem ja w necie http://harp.muse.pl/data/dobry_a3.tab ... generalnie bazowalem na radach z tej stronki podczas pierwszych krokow... |
|
|
|
|
Jarun
Wiek: 41 Posty: 118 Otrzymał 12 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2009-03-23, 22:51 Odp: Problem z dwójką na wdechu trochę inaczej niż zwykle :)
|
|
|
[b]tojo[/b], Powodzonka |
_________________
|
|
|
|
|