Autor |
|
|
MBoX
Wiek: 36 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-13, 10:55 Hohner Unsere Lieblinge
|
|
|
Temat o wyżej wymienionej harmonijce
Opinie, porównania, refleksje, epitety i pamflety mile widziane |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-02-13, 12:01 Odp: Hohner Unsere Lieblinge
|
|
|
Mam taką w wersji 40, ogólnie super sprawa, dużo lepsza niż tremolo. Tak jakby grało się jednocześnie na C i lowC, ale w tym moim egzemplarzu niestety skala jest zawężona o jeden kanał od dołu czyli nie mam dźwięku (1) zwykłej. Trochę przestarzała technologicznie jak Marinka (negatyw), ma gwożdziki i nieimpregnowane drewno, ale u mnie nie pęczniała mimo że dość długo na niej grałem. Brzmieniowo też dość podobna do MB (pozytyw ), lekka w grze i na wyższej oktawie (dolny rządek) łatwo wychodzą podciągi. Wydaje mi się że jak ktoś chce wzbogacić swoją grę oktawówką to jest to dobry sprzęt, tylko niestety dość drogi (czterdziestka ponad 150zł). |
|
|
|
|
MBoX
Wiek: 36 Posty: 158 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2009-02-13, 12:48 Odp: Hohner Unsere Lieblinge
|
|
|
Gwoździki i nieimpregnowane drewno.. No tak, harmonijka w stylu tradycyjnym Czyli, można zaryzykować stwierdzenie, że to najlepsza oktawówka na rynku?
I pytanie, oktawówka nie ma wibrującego brzmienia tak jak tremolo. Raczej takie "organopodobne" prawda? |
_________________ Listen To The LION... Inside Of You |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2009-02-13, 13:20 Odp: Hohner Unsere Lieblinge
|
|
|
Najlepsza na rynku to może ona nie jest, ale ma coś w sobie, tak jak Marinka. Oktawówka ma zamiast dwóch stroików odstrojonych o ułamek tonu stroiki różnice się o oktawę, czyli "organy", jak przy tongue blockingu. IMO ma to dużo większe możliwości niż zwykłe tremolo (można zagrać np. 4 dźwięki w zakresie dwóch oktaw (najniższy, dwa o oktawę wyższe i jeden o dwie oktawy wyższy), nie mówiąc już o możl;iwości błyskawicznego przeskakiwanie o oktawę w górę lub w dół i grania oktawami bez użycia TB (to w końcu miało być założenie tego instrumentu ). |
|
|
|
|
Shao
Posty: 1
|
Wysłany: 2012-12-17, 00:40 Odp: Hohner Unsere Lieblinge
|
|
|
Witam wszystkich! Ja właśnie przymierzam się do kupna tejże harmonijki, jednakże jest jedna harmonijka, która nie daje mi spokoju: Hohner Comet 40 - warto dopłacić? A może znacie jakieś inne, tańsze podobnej jakości - chodzi oczywiście o oktawowe |
|
|
|
|