Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
Sovan 


Wiek: 34
Posty: 50
Skąd: D.G.
Wysłany: 2009-02-06, 09:18    Drewniany i plastykowy korpus.

Witam. Mam pytanie odnośnie ich różnicy. Ma ktoś może dwie harmoszki z tymi korpusami? Chętnie bym posłuchał różnicy. Na forum znalazłem instruktaż na temat przerobienia marinki. Autor zamieścił dźwięki, ktore mi się podobały. Dźwięki bardzo rożniły się od mojego harpa(Suzuki HarpMaster)i chiałem się dowiedzieć czy aż taka różnica jest w drewnianym korpusie czy może to zależy od grającego.
_________________
"Podczas wojny, która zmieniła świat, nikt nie walczył sam"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
petrolhead 


Wiek: 33
Posty: 184
Otrzymał 12 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn i Warszawa
Wysłany: 2009-02-06, 10:25    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Materiał, z jakiego wykonany jest korpus oraz jego kształt ma minimalny wpływ na brzmienie, o którym decydują głównie stroiki, kształt pokryw (to trochę mniej) i paszcza grającego. O tym, jaki wpływ grzebienia na dźwięk wydawany przez harmonijkę niech świadczy fakt występowania identycznych kropka w kropkę korpusów w Hohnerach Special 20 i Blues Band ;)
_________________
Mój Wóz jest bogiem, prędkość nałogiem, drifting zabawą, frajda podstawą
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
laik 

Posty: 203
Otrzymał 3 punkt(ów)
Wysłany: 2009-02-06, 10:58    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Dla porownania wystarczy zagrac na BLUES HARPIE (drewniany korpus) i na np.Meisterklasse (aluminiowy korpus) i dla jeszcze lepszego efektu np. SP-20 (plastikowy korpus).Wiadomo , ze gre "robi" grajacy - mimo to roznice sa dostrzegalne , slyszalne.Korpus drewniany jest "cieply" , plastykowy ma jeszcze wiecej barwy.Natomiast korpus metalowy jest ostrzejszy,klarowny,wysoki (nie piskliwy) w brzmieniu.Pokrywy maja natomiast wiekszy juz wplyw na "glosnosc" i "glebokosc" dzwieku.Dochodzi jeszcze pojecie szczelnosci harmoszki.Zauwazalne sa juz roznice w brzmieniu Seydela a np. Suzuki.Wsrod samych tylko Hohnerow roznice sa znaczne- np. pomiedzy Marine Band d.Lux a np.Blues Harp .
Dlatego tez mamy tez takie roznice w cenie...jakosc kosztuje.Customizowane harmoszki to juz cos calkiem innego.Mam Marine Band Classic z akryllowym korpusem , i powiem takze - roznica jest zauwazalna w porownaniu do normalnej.
Jest znacznie klarowniejsza i dla mnie przyjemniejsza w grze.
Grubosc i rodzaj materialu z jakiego wykonane sa stroiki to juz inna sprawa.
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
suchi 


Wiek: 33
Posty: 151
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-02-06, 16:01    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

zgadzam sie z petrolhead'em wątpie czy zauważylibyśmy znaczącą różnice w brzmieniu płytek stroikowych z meisterklasse w drewnianym korpusie blues harpa
_________________
"Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
laik 

Posty: 203
Otrzymał 3 punkt(ów)
Wysłany: 2009-02-06, 19:10    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

[quote="suchi"]zgadzam sie z petrolhead'em wątpie czy zauważylibyśmy znaczącą różnice w brzmieniu płytek stroikowych z meisterklasse w drewnianym korpusie blues harpa[/quote]

Grubosc plytek stroikowych w obu przypadkach jest rozna , rodzaj materialu z jakiego sa wykonane.To samo dotyczy stroikow.Ja nie jestem muzykiem , ale slon mi jeszcze na ucho nie nadepnal i roznice sa slyszalne.Moim podkreslam skromnym zdaniem.Sorry! :harp:
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Rolf 


Wiek: 34
Posty: 424
Otrzymał 17 punkt(ów)
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2009-02-06, 20:56    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Ale Suchiemu chodziło chyba o to, że - gdyby zagrać na Meisterklasse MS a potem przełożyć blachy stroikowe z niego do Blues Harpa MS i zagrać to samo na Blues Harpie - to wtedy roznica bylaby niezauwazalna... Swoja droga ciekaw jestem takiego testu - jesli ktos mialby mozliwosc.... :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
WoopeQ 

Wiek: 35
Posty: 33
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2009-02-07, 00:25    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

moje skromne zdanie: różnica będzie. instrument jest pewnym układem części, i zmiana któregokolwiek z elementów wpłynie na pracę całego układu. to, jak duża będzie różnica w tym przypadku zależy od tego, jaka będzie różnica we właściwościach tych elementów (tutaj: różnice w przenoszeniu drgań przez różne materiały grzebienia).

według mnie różnica między grzebieniem drewnianym a plastikowym będzie zauważalna.
_________________
tak, wiem, piszę bez ładu, składu i chaotycznie, ale staram się zachować sens wypowiedzi ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
suchi 


Wiek: 33
Posty: 151
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-02-07, 10:04    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

zauważalna różnica a znacząca różnica jak napisałem wcześniej to raczej nie to samo :]
_________________
"Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sovan 


Wiek: 34
Posty: 50
Skąd: D.G.
Wysłany: 2009-02-07, 11:10    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Dobra to juz wiem(całe życie się uczymy :D ) To teraz powiedzcie mi jak modulować głosem aby inaczej brzmiał. Chodzi mi o to, że jak sobie teraz pogrywam na harpie to tak jakbył grał na piszczałce. W jaki sposób modulować dźwiękiem aby (nie wiem jak to powiedzieć) muzyka była "cieplejsza" dla ucha?
_________________
"Podczas wojny, która zmieniła świat, nikt nie walczył sam"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
laik 

Posty: 203
Otrzymał 3 punkt(ów)
Wysłany: 2009-02-07, 12:30    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

[quote="suchi"]zauważalna różnica a znacząca różnica jak napisałem wcześniej to raczej nie to samo :] [/quote]
[b]Tu musze przyznac szanownemu koledze racje.Dla muzyka roznica nie podlega kwestii.[/b]Dla laika przelozony silnik z Masserati do Poloneza bedzie brzmial tak samo - jesli o tym przelozeniu nie wie.Fachowiec rozpozna natychmiast zamiane jesli zamienimy silniki np. 3 BMW z normalna 5 BM-KA.

Powracajac do pytania Sovana...rozne rodzaje vibrato,bending,overbending - a takze odpowiedni sprzet ...und,und,und - niech lepiej Spece sie wypowiedza.
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
suchi 


Wiek: 33
Posty: 151
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2009-02-07, 12:59    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Spróbuj grać z językiem cofniętym do tyłu wtedy dźwięk jest mnie piskliwy.
Spróbuj oddalać i przybliżać język zapewne zauważysz różnice w brzmieniu
_________________
"Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sovan 


Wiek: 34
Posty: 50
Skąd: D.G.
Wysłany: 2009-02-07, 20:25    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Probóje i nic z tego. Możecie sobie posłuchać kawałek The Lonely Shepherd? Tam to jest fajnie pokazane co chcę osiągnąć. Nie chodzi mi o piskliwość tego dzwięku tylko jak on się zmienia, przedłuża, "wygina" ( :P ) itp.
_________________
"Podczas wojny, która zmieniła świat, nikt nie walczył sam"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2009-02-07, 20:40    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

To od strony fizycznej do tego podejdźmy. Aby uzyskać najlepsze brzmienie danego dźwięku warto całość gardzieli ustawić tak, aby jak najlepiej odpowiadała częstotliwości dźwięku, idealnie dopasować rezonator gębowy, wtedy dźwięk będzie najlepiej wzmacniany. A co do przedłużania, wyginania dźwięku, etc. to wg mnie baaardzo dobre i PŁYNNE opanowanie podciągów to podstawa. Pozwoli Ci prześlizgnąć się z nutki ciut niżej w docelową i inne, płynnie przechodzić między dźwiękami.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sovan 


Wiek: 34
Posty: 50
Skąd: D.G.
Wysłany: 2009-02-08, 09:30    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

[quote]To od strony fizycznej do tego podejdźmy. Aby uzyskać najlepsze brzmienie danego dźwięku warto całość gardzieli ustawić tak, aby jak najlepiej odpowiadała częstotliwości dźwięku, idealnie dopasować rezonator gębowy, wtedy dźwięk będzie najlepiej wzmacniany.[/quote]

Można jaśniej? :D Co do podciągów. Jakoś mi one jeszcze wcale nie wychodzą no ale cóż :P Czy to ma coś wspólnego z tym, że jak robie zasys na 4 kanale to wciągam brzuch (dziwnie to brzmi :roll: ) ale dzięki temu wychodzi mi coś podciągo-podobnego :) Bo bez tego to nic takiego mi nie wychodzi. Czytałem o tym dużo ale dalej nie wiem OCB ale próbuje sam różnych technik, żeby to jakoś wyszło...i nic...
_________________
"Podczas wojny, która zmieniła świat, nikt nie walczył sam"
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Pulatom 


Wiek: 34
Posty: 781
Otrzymał 72 punkt(ów)
Skąd: Czerwona Woda
Wysłany: 2009-02-08, 10:08    Odp: Drewniany i plastykowy korpus.

Chodzi o to żeby wnętrze jamy ustnej ustawiło się tak, aby jego częstotliwość rezonansowa odpowiadała częstotliwości granego aktualnie dźwięku. Tak samo można robić to dłońmi (przejrzyj te dwa linki: [b]klik[/b], [b]klik[/b]).
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
  
Odpowiedz do tematu