Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
kalu128 

Posty: 28
Skąd: Nowy Sącz
Wysłany: 2009-01-20, 22:53    [Opinie] Tombo Ultimo

Panowie co sądzicie o tym maleństwie???
http://www.riff.net.pl/tombo-ultimo-p-542.html

Warto sie ta harmoszką blizej zaiteresować??? :D

Pozdrawiam :]
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
HarpPatryk 

Wiek: 28
Posty: 53
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Hajnówka
Wysłany: 2009-04-10, 09:29    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Też taką chce sobie kupić, ale podobno jest polecana do grania przez mikrofon i do Jazzu. Nie wiem co o niej sądzić. Ktoś z forum ją może ma ?
_________________
[you], pamiętaj!
Niech Harmoszka zawsze będzie z tobą, wtedy Muzyka Cię nie opuści...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
ma-rucha 

Wiek: 44
Posty: 131
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Płock
Wysłany: 2009-09-18, 15:30    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Odświeżam temat.
Obserwuję ten model na allegro, czy ktoś już go przedmuchiwał i ma porównanie do jakiegoś modelu Hohnera?
_________________
Nie ma że się nie da!!!
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2009-09-18, 16:19    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

http://www.youtube.com/watch?v=d14DXCjcHYY

Jak widać bluesa też się da. Brzmi ładnie :) Skoro Parrott się nią zainteresował to na pewno jest dobra.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Tramp24


Posty: 135
Otrzymał 8 punkt(ów)
Wysłany: 2010-11-07, 19:20    [Opinie] Tombo Ultimo

Co myślicie o tym modelu Tombo? Miałem okazję grać na dwóch egzemplarzach, w różnych tonacjach i nijak się te harpy mają do tańszych Folk Blues czy Lee Oskar. Podciągi idą ciężko a i brzmienie harpów jest trochę mętne, jak na moje ucho. A jak wyglądają wasze odczucia po spotkaniu z tym modelem?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2010-11-07, 19:27    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Ja myślę, że krytyka takiej harmonijki wymagałaby raczej większego doświadczenia z harmonijkami ogólnie, żeby była miarodajna ;)

Todd Parrott ocenia pozytywnie:
http://www.youtube.com/watch?v=d14DXCjcHYY
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Tramp24


Posty: 135
Otrzymał 8 punkt(ów)
Wysłany: 2010-11-07, 19:32    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Owszem. Masz rację ;) Ja jej nie krytykuję tylko wyrażam swoje zdanie, które póki co nie jest miarodajne ;) Jeśli kogoś uraziłem to przepraszam.

PS: A to, że mi się nie podoba jej brzmienie, i że podciągi ciężko idą to może być wina mojego sposobu grania :]

PS 2: Sorki za zaśmiecenie forum. Przeoczyłem taki sam temat. :/ Mój można walnąć do kosza albo połączyć ze starszym tematem.
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Chainsaw 

Wiek: 114
Posty: 405
Otrzymał 10 punkt(ów)
Skąd: a Szczypior to wie
Wysłany: 2011-05-31, 21:18    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Dzisiaj kupiłem jedną wton. A . Co tu wiele mówić, jest solidnie wykonana, zaoblone wszystkie krawędzie sprawiają że bardzo miło i wygodnie leży w dłoni. Wygląda mi na "wyścigowy" typ. Gra się dość wygodnie chociaż czuć że powietrze minimalnie za bardzo ucieka (to najprawdopodobniej dlatego że jest w A) a dzięki minimalnej grawerze usta śmigają jak szalone ;) Ma bardzo ciekawe brzmienie, troche sztywne, zblizone do chromatyka ale bardzo ciepłe i miłe dla ucha
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Tramp24


Posty: 135
Otrzymał 8 punkt(ów)
Wysłany: 2011-06-04, 21:31    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Hmm... to znowu ja. Pograłem na niej trochę, obczaiłem co i jak, przyzwyczaiłem się do niej i naprawdę fajnie mi się na niej gra :P Brzmienie jest trochę "ciemniejsze" niż u innych japońców (wspomnianego Folkblues'a czy też Harpmaster'a). Podciągi też mi już nieźle ida, nie tak łatwo jak na Manji, ale da się to okiełznać. Jednak jak ja porównuję z Manji (ceną wiele od siebie nie odbiegają: Ultimo - 169 zł, Manji u Dawida Wydry - 175zł), model Suzuki wygrywa w prawie każdym calu :)

[ Dodano: 2012-01-07, 21:49 ]
Holender... może mnie znienawidzicie za to, że znowu spamuję w tym temacie, ale muszę coś napisać:

Otóż moje zdanie na temat tego harpa diametralnie się zmieniło:

po pierwsze: harmonijka nadal gra świetnie i nie rozstraja się pomimo, że mam ją już ponad rok i intensywnie ją użytkuję;

po drugie: na dzień dzisiejszy uważam ją za najlepszego harpa na jakim miałem okazję grać..... może do niej dorosłem?, albo po prostu nauczyłem się jako tako grać? :D

po trzecie: dobra szczelność, łatwość wydobywania i utrzymywania podciągów, genialne brzmienie, miód dla uszu. Amen.

PS: Manji przy niej wymięka.... :D
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Zbyszko 


Wiek: 72
Posty: 10
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-01-22, 13:58    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

ma-rucha napisał/a:
Odświeżam temat.
Obserwuję ten model na allegro, czy ktoś już go przedmuchiwał i ma porównanie do jakiegoś modelu Hohnera?






Oba modele fizycznie różnią się nieco wielkością i kształtem dziurek a także grubością przegródek między otworkami. Kształt obudowy powoduje nieco inny rezonans Tombo Ultimo jest bardziej "aksamitny" a Hohner Specjal 20 jest bardziej "ostry".

O ile odradzałbym wszystkim Tombo Lee Oscar TM, który to wyrób bym raczej zakwalifikował do wyrobów harmonijkopodobnych o tyle uważam że japoński wyrób Tombo Ultimo w porównaniu z niemieckim Hohnerem Specjal 20 ma swoje zalety w postaci nie tylko aksamitnego brzmienia lecz również bardziej gładkie, staranne wykończenie w kontakcie z ustami powoduje ze łatwiej szybciej można przesuwać harmonijkę uważając jednak na bardziej staranne trafianie z uwagi na nieco mniejsze przegrody. Bending na obu nie stanowi problemu, z tym że kanał 2-gi wymagał na obu modelach delikatnej regulacji za pomocą żyletki. Głośność Tombo chyba odrobinę ledwie zauważalnie cichsza niż Hohner Specjal 20.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
matilewy 

Posty: 3
Wysłany: 2012-02-22, 16:31    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

też kupiłem ten model w tonacji a już ponad rok temu i trzyma się nieźle
polecam
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
bishop 

Wiek: 45
Posty: 26
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2013-02-01, 12:11    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

ja wczoraj odebrałem to maleństwo. dla mnie genialna. bardzo ładna z wyglądu, piękne aksamitne brzmienie, bardzo podatna na podciągi, pięknie brzmi na akordach. kupiłem w stroju G, stroiki bardzo ładnie reagują. jestem początkujący ale mam w "stajni" hehner GM, Special 20, MD de Luxe, Seydel blues session i jak dla mnie ta harmonijka wyróżnia się swoim image i "myzykalnością" na tle pozostałych. (jest troszkę cichsza niż np. Golden melody, ale nie traktuję tego jako wadę). jeśli będzie trwała, to na pewno będę zadowolony. poza tym zdradzę Wam tajemnice handlową kupiłem ja na allegro za 119zł. z przesyłką, także nie ma krzywdy:). sklep RiFF, bardzo miły gościu i konkretny. normalnie ta harmonijka kosztuje 160 + przesyłka. pozdrawiam.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
karol.z 


Wiek: 39
Posty: 331
Otrzymał 19 punkt(ów)
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-07-19, 08:48    Odp: [Opinie] Tombo Ultimo

Również kupiłem. Jest to model bardzo ładnie wykonany i ma moim zdaniem jedne z lepszych pokryw jesli chodzi o wygode gry. Są odrobinę wyższe niż np. u S20 czy Harpmastera ale tak świetnie wyprofilowane, że harp mi naprawdę bardzo ale to bardzo przyjemnie leży w ustach. Wprawdzie trochę czuć ustami grawerę ale mi to nie przeszkadza, to kwestia przyzwyczajenia

Harmonika ma z tyłu pokrywy zamknięte coś jak S20, zdecydowanie więc nie należy do najgłośniejszych harmonijek ale również nie traktuje to jako jakąś wadę. Brzmienie dość charakterystyczne i rzeczywiście bardzo pasujące do jazzowego grania. Harmonijka ogólnie dość szczelna ale trochę topornie idzie podciąg na drugim kanale i również są kłopoty z dziesiątym. I ogólnie na basach jakby za dużo powietrza ucieka. Na szóstym kanale łatwo jest wykonać overblow ale przy dłuższym dźwięku występuje przydźwięk. Z kolei na 4 i 5 o overkach nie ma mowy nawet z "pierdzeniem". Ale po regulacji myślę, że będzie chodzić bez zarzutu, więc wtedy opiszę co i jak. :) Ale ogólnie wrażenia bardzo pozytywne.
_________________
https://www.facebook.com/marcinandkarol
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
  
Odpowiedz do tematu