Autor |
|
|
Wyder
Posty: 4 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2008-10-10, 10:32 Jaki kabel do blues blastera?
|
|
|
Witam.
Chciałem dokupić kabel do blues blastera, ale w sklepie muzycznym okazało się, że na zwykłym kablu do mikrofonu wokalnego nic nie słychać. Czy to musi być jakiś specjalny kabel? Gdzie mógłbym taki dokupić? W sklepach w których pytałem mają blues blastery ale nie można dokupić samego kabla. |
|
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-10-10, 17:12 Odp: Jaki kabel do blues blastera?
|
|
|
Nie jest możliwe żeby kabel do mikrofonu wokalowego nie działał, bo jest to taki sam kabel jak do mik. harmonijkowego.. jest kilka opcje, pop ierwsze kabel mógł być jak ja to nazywam 'walnięty' czyli trefny fabrycznie, opcja druga, źle dobrany wzmacniacz, - blues blaster ze wzgledu na swoją cermiczną wkladke wysyła bardzo slaby sygnał, kolejna opcja, miałeś zciszony mikrofon..... i kolejna opcja miałeś zciszony wzmacniacz, mikser, zależy w co wpiąłeś.... no albo mikrofon zepsuty...., ale 'coś' powinno byc słychać, no i ostatnia opcja, o którą Cie nie posądzam, nie wpiąłeś drugiej końcówki kabla w nic:D
ogolnie podałeś mało info, genreralnie mowie o wzmaciaczu |
_________________
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-10-10, 20:37 Odp: Jaki kabel do blues blastera?
|
|
|
Dziwne, dziwne. Ja mam Astatica 10C z 1963 roku, z doczepionym wejściem na zwykły kabel mikrofonowy (do starego wejścia kabla nie ma nigdzie) i gra jak prosiak na sterydach! A wkładka też ceramiczna, tylko stara, kiedy jeszcze nie robili ich w Japonii za 3$. Bez problemu przesterowuje nawet spoooorą lampę. Ja stawiam na walnięty kabel. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Wyder
Posty: 4 Skąd: Brzesko
|
Wysłany: 2008-10-13, 12:00 Odp: Jaki kabel do blues blastera?
|
|
|
Mikrofon jest sprawny. Chodzi o to, ze chciałem dokupić drugi kabel. Poszedłem do sklepu podpiąłem blues blastera do pieca i na kablu który kupiłem razem z mikrofonem śmigało jak należy, a jak zmieniłem kabel na ten który chciałem kupić nic nie było słychać. Ustawienia pieca i mikrofonu były takie same, nawet kilka razy ze sprzedawcą sprawdzaliśmy to bo też się dziwił, że nie gra. No chyba, że nowy kabel był wadliwy, ale gdzieś już czytałem, że ktoś miał taki sam problem jak ja i dlatego wolałem to sprawdzić przed zakupem. |
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2008-10-13, 18:36 Odp: Jaki kabel do blues blastera?
|
|
|
Przelutuj kabelki i po sprawie. |
|
|
|
|