Autor |
|
|
Szczotker
Wiek: 31 Posty: 244 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Gdynia
|
Wysłany: 2008-03-10, 15:54 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
osa, jakoś tak wiesz... Zapomniałem jakoś |
|
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-03-10, 18:00 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
jakoś nie sądze żeby to miało znaczenie w temacie............... |
_________________
|
|
|
|
|
grabarz
Posty: 96 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 2008-03-11, 17:38 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Szczypior, jak się tak zastanowić, to pytanie zawarte w temacie ma sens, bo właśnie chodzi o rozróżnienie sposobu grania przez podejście do problemu (być rzemieślnikiem albo wirtuozem, oto jest pytanie!). |
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-03-11, 18:09 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Dla mnie jest ważne kto jak gra, a nie czy uważa sie rzemieślnikiem lub wirtuozem |
_________________
|
|
|
|
|
Sygi
Wiek: 31 Posty: 153 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Przysucha
|
Wysłany: 2008-03-11, 19:52 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
SZCZYPIOR napisał/a: | Dla mnie jest ważne kto jak gra, a nie czy uważa sie rzemieślnikiem lub wirtuozem |
Ale to, kim się muzyk uważa, wpływa na jego trening, podejście, a później na grę. |
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-03-11, 21:01 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Myśle że mogę siebie nazwać muzykiem, a co do podejścia do harmonijki, chcę być świetny |
_________________
|
|
|
|
|
Sygi
Wiek: 31 Posty: 153 Otrzymał 6 punkt(ów) Skąd: Przysucha
|
Wysłany: 2008-03-14, 16:14 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Przed chwilą wpadłem na tekst o muzyce, który mi się spodobał i który w dużym stopniu związany jest z poruszanymi w tym temacie sprawami:
http://adarth.guitarzone.org/pisanina.html
ten drugi |
|
|
|
|
jasiek
Wiek: 29 Posty: 68 Skąd: Połczyn-Zdrój
|
Wysłany: 2008-03-25, 21:32 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Prawdziwy harmonijkarz moim zdaniem , musi składać się z tych dwóch cech. |
_________________ "Te same mury od rana, te same stoły odrapane" |
|
|
|
|
Marvin999
Wiek: 33 Posty: 15 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 2008-03-26, 01:20 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Chcąc czy nie chcąc że by być wirtuozem trzeba być wpierw rzemieślnikiem nawet marnym. Bo nawet od początku improwizując zapamiętujesz jakieś swoje solówki i jedziesz z własnego taba więc jesteś i jednym i drugim.
A Muzyk nigdy nie składa się tylko z wirtuoza i tylko z rzemieślnika. ZAWSZE każdy doda coś od siebie i wtedy jest wirtuozem nawet klepiąc rzemieślnicze przykłady.
Tyle ode mnie na ten temat
Nie da się być albo jednym albo drugim... to tak Jak oddychanie bez płuc, samochód bez benzyny, mężczyzna bez kobiety, pszczółka bez kwiatka i tak dalej |
|
|
|
|
Burber
Wiek: 32 Posty: 218 Otrzymał 7 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-05-04, 23:14 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Może taki mały offtop, ale skąd wy bierzecie pomysł na grę?? |
_________________ Człowiek nieuzbrojony sprowadza na siebie wiele złego, w tym powszechną pogardę |
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-05-05, 07:43 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Dużo słuchać, bardzo dużo |
_________________
|
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-05, 18:21 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Słuchać, kopiować zagrywki, przerabiać je, eksperymentować. Uczyć się z nagrań frazowania, riffów, rytmu i pracować nad brzmieniem. I o to właśnie chodzi. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
pimpek13
Wiek: 33 Posty: 3 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2008-05-08, 18:49 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
A ja nie zagłosuję ani na rzemieślnika, ani na wirtuoza. Moim zdaniem trzeba być przede wszystkim muzykiem, artystą, a moim zdaniem i rzemieślnik, i wirtuoz może zostać artystą. |
|
|
|
|
Pulatom
Wiek: 34 Posty: 781 Otrzymał 72 punkt(ów) Skąd: Czerwona Woda
|
Wysłany: 2008-09-24, 17:53 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Granie z tabulatur jest dobrym wyjściem na początku, kiedy nie wiemy jeszcze, jak technicznie wykonać nawet znaną nam zagrywkę. Wydaje mi się jednak, że nie można w wyższym stopniu zaawansowania oprzeć sie wylącznie na tabach, nawet jeśli osiągnie się w ich odtwarzaniu mistrzostwo, gdyż będzie sie odczuwać niedosyt w dziedzinie tworzenia czegoś własnego, grania "z siebie". Natomiast z drugiej strony jak się podejdzie do grania bez stosowania żadnej teorii, to i tak z czasem przyjdzie pragnienie aby chociaż w minimalnym stopniu uporządkować swoją grę. Dlatego nie jest możliwe bycie tylko "rzemieślnikiem" albo tylko "wirtuozem". Mimo wszystko głosuję na tego drugiego, ponieważ nie cierpię tabów .
Pozdrawiam |
|
|
|
|
Jakotaki [Usunięty]
|
Wysłany: 2008-09-24, 18:10 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Dokładnie, tak jak część wolę być jednym i drugim, ale na razie bardziej skłaniam się w stronę "rzemieślnika" bo tylko ćwiczę z tabów. Improwizacja na razie wychodzi mi bardzo słabo, ale na pewno w przyszłości chciałbym trochę "powirtuozować" |
|
|
|
|
Zabaweb
Posty: 8 Skąd: /home/zabaweb
|
Wysłany: 2008-09-24, 18:40 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
A ja myślę, że wirtuoz=rzemieślnik+to coś. I nie dna sie tego nijak oddzielić. A i tak jedno i drugie wymaga duuuu(...)użo pracy.
Pozdrawiam |
_________________ http://img61.imageshack.u...ar645573ql8.gif |
|
|
|
|
laik
Posty: 203 Otrzymał 3 punkt(ów)
|
Wysłany: 2008-12-14, 17:26 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Z mojego wolnego wyboru postanowilem, ze harp bedzie stanowil czesc mojego dalszego zycia.Niewazne dla mnie jak daleko bedzie mi dane sie rozwinac...
Juz teraz wiem , ze im wiecej gram - tym lepiej gram.Najwazniejsze , czy i jak gram ocenic moga tylko inni.Granie sprawia mi wielka przyjemnosc , ma takze innym sprawiac przyjemnosc! Jestem z natury bardzo wesolym facetem , do tego wielkim romantykiem.Moim marzeniem jest grac , co z tego wyjdzie - inna sprawa , zobaczymy....w kazdym badz razie nic na sile...co ma byc - to bedzie ! Wiadomo , kazdy na poczatku korzysta z tabulatur , coz w tym zlego? Czy kiedys w przyszlosci bede gral z nut? Prawdopodobnie nie , poniewaz gram ze sluchu.Efekt koncowy sie liczy.Samouk wcale nie jest (musi byc) gorszy od kogos kto ma wyksztalcenie muzyczne - moim skromnym zdaniem... |
|
|
|
|
KatuzaR
Wiek: 32 Posty: 319 Otrzymał 29 punkt(ów) Skąd: Kryry
|
Wysłany: 2009-01-30, 22:14 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Według mnie trzeba być porostu sobą. Nie wiem czemu ludzie jakiś tak uwielbiają wszystko komplikować i szufladkować. |
|
|
|
|
marianwitek
Posty: 2
|
Wysłany: 2009-06-04, 22:49 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Poczytałem posty i muszę dorzucić swoje.Otóż granica mistrza lub rzemieślnika jest tak subtelna , że prawie niezauważalna.Dla amatora muzyka możesz być już nawet mistrzem.
Natomiast w gronie sław czujesz się malutki ,więc wracasz w stronę rzemiosła.Nie jest to ważne .Chodzi jednak tylko o marsz drogą ,która już sama w sobie jest przyjemna a co z tego wyniknie ,kto wie?Dla mnie liczy się najpierw własne zadowolenie i przyjemność z melodii ,czasami pochwały innych ale najważniejsze są miłe wspomnienia wynikające z muzykowania.Tego nikt mi nie zabierze.Tworzenia lub odtwarzania sztuki należy szukać całe życie. |
|
|
|
|
djszopen
Wiek: 30 Posty: 67 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Buk (Wlkp)
|
Wysłany: 2009-06-24, 15:58 Odp: Rzemieślnik czy wirtuoz?
|
|
|
Moim zdaniem wirtuoz to ktoś, komu granie przestaje stwarzać jakiekolwiek problemy i poprtostu gra to co chce. Ja osobiście bym chciał dojść do takiej perfekcji żeby grać to co mi na myśl przyjdzie, ale niewątpliwie najpierw trzeba być długi (a nawet bardzo długi) czas rzemieślnikiem i grać, grać, grać... Wprawa przychodzi z czasem. |
|
|
|
|