Autor |
|
|
Jarek
Wiek: 48 Posty: 44 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Siemianowice
|
Wysłany: 2008-07-23, 00:27 Warszawskie dzieci
|
|
|
Trzeba się śpieszyć, bo 1 sierpnia tuż, tuż
Nuty są tu
Przerobiłem je na taba i oto prezentuję.
4 4 (2) 4 (2) 4 (2) 4 (2)
(3)'' (3)'' 2 (3)''2 (3)''2 (3)''
(5) (5) 4 (5) 4 (5) 4 (5) 4
(4) (4) (3)'' (4)(3)'' (4)(3)'' (4)
{refren}
(2) 4 (2) 2 (2) (2) 5 (4) 4
(2) 4 4 4 4 4
(2) 4 4 4 5 (4)
(3)'' (4) (3)'' (2)'' (3)'' (5) 5 (4)
(3)'' (4)(4)(4)(4) (4)
(4) 6666 4
Oryginalna tonacja to As-dur. Nie do zagrania na żadnej normalnej harmonijce diatonicznej
Na jakiej najlepiej wyjdzie? Może na A - pół tonu wyżej.
Obiecana polemika do tekstu Precz z tabami
Jak można grać coś takiego bez tabów? Ja znam nuty, ale na bieżąco z 4 bemolami grać nie umiem. Tym bardziej, że nie mam nawet odpowiedniej harmonijki. A jak taki utwór rozpracować ze słuchu? Bałbym się, że coś przykaleczę. Co prawda grałem to już na harmonijce wcześniej, ze słuchu, ale 3 i 4 wersu zwrotki zrobić nie umiałem. A żeby komuś coś przekazać, to powinno się być pewnym tego, co się przekazuje. Dlatego wydaje mi się, że taby jednak bywają przydatne. Szczególnie, że nie każdy ma w domu instrument klawiszowy albo chromatyka, na których to instrumentach można zagrać oryginał.
[ Dodano: 2008-07-23, 00:31 ]
Jeszcze wersja o oktawę wyższa, dla niepodciągających
7 7 6 7 6 7 6 7 6
(6) (6) 5 (6)5 (6)5 (6)
(9) (9) 7 (9) 7 (9) 7 (9) 7
(8) (8) (6) (8)(6) (8)(6) (8)
{refren}
6 7 6 5 6 6 8 (8) 7
6 7 7 7 7 7
6 7 7 7 8 (8)
(6) (8) (6) (5) (6) (9) 8 (8)
(6) (8)(8)(8)(8) (8)
(8) 9999 7 |
|
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2008-07-23, 10:44 Re: Warszawskie dzieci
|
|
|
Jarek napisał/a: | Jak można grać coś takiego bez tabów? Ja znam nuty, ale na bieżąco z 4 bemolami grać nie umiem. Tym bardziej, że nie mam nawet odpowiedniej harmonijki. A jak taki utwór rozpracować ze słuchu? Bałbym się, że coś przykaleczę. |
Nie takie rzeczy można zagrać ze słuchu. Tylko trzeba się proporcjonalnie do stopnia skomplikowania utworu namęczyć. Ten akurat to jeszcze nie jest największa tragedia; znam gorsze. Aczkolwiek, oczywiście, oryginalna tonacja odpada. Co prawda robią harmonijki zarówno w As (1 poz.) jak i w Dis (2 poz.), ale trudno do jednego kawałka kupować specjalnie harmoszkę! Ale dla pocieszenia: to się gra najczęściej do akompaniamentu gitary, a dla gitarzysty As jest tak samo do dupy, więc na pewno z wdzięcznością przyjmie A-dur.
Jarek napisał/a: |
Oryginalna tonacja to As-dur. Nie do zagrania na żadnej normalnej harmonijce diatonicznej
Na jakiej najlepiej wyjdzie? Może na A - pół tonu wyżej. |
As to inaczej A "z krzyżykiem", a krzyżyk podwyższa o pół tonu, nie obniża. Zatem A-dur jest o pół tonu niżej od As-dur. Może jednak lepiej posługiwać się nutami, a nie tabami??? Żartuję, rozumiem, że to przejęzyczenie.
Ostatnia rzecz: ja napisałem wyraźnie, że swój apel kieruję do tych, którym zależy na rozwoju , nie do wszystkich. I podtrzymuję swoją opinię, że taby przynoszą więcej szkody, niż pożytku. Pozornie ułatwiają na początku naukę, ale jednocześnie oduczają wyczucia instrumentu, harmonii, umiejętności improwizacji. A przede wszystkim - jak każdy gotowiec - oduczają PRACY!!!
Dla mnie to kolejny przykład odmóżdżania społeczeństwa. Umiejętność sprawnego pisania jest zastępowana przez emotikony (czyli współczesne hieroglify), zamiast porządnej znajomości języków mamy różne różne "rozmówki polsko -...." tudzież "angielski perfect w 6 tygodni", zamiast lektur opracowania "wyrwij i przepisz", zamiast znajomości nut - taby.
Smutne.
Pozdrawiam (nie żadne "pozdro")
Młynek |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-07-23, 11:41 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
Młynek napisał/a: | As to inaczej A "z krzyżykiem", a krzyżyk podwyższa o pół tonu, nie obniża. Zatem A-dur jest o pół tonu niżej od As-dur. |
Pozwolę się nie zgodzić. As to a z bemolem (bemol obniża o pół tonu), Ais to A z krzyżykiem. Zatem As leży o pół tonu NIŻEJ od A, Jarek ma rację. Owszem, znajomość nut czasem się przydaje |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2008-07-24, 00:58 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
Faktycznie, zwracam honor. Dla mnie półtonu niżej od A to po prostu gis.... Ale rzeczywiście, pomieszałem As z Ais.
A zdania co do tabów nie zmieniam. |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-07-24, 01:02 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
A po harmoszkowemu to instrument w Bb jest potrzebny. Przecież A# to to samo co Bb. A ta harmoszka się przydaję . |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Jarek
Wiek: 48 Posty: 44 Otrzymał 3 punkt(ów) Skąd: Siemianowice
|
Wysłany: 2008-07-24, 01:06 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
Młynek napisał/a: | A zdania co do tabów nie zmieniam. |
Co do pewnych rzeczy się nie dogadamy
Ale może dasz znać, jak będziesz gdzieś grał? Chętnie podjadę i posłucham.
[ Dodano: 2008-07-24, 01:21 ]
Nie, Maciek
Jak już napisano to jest tonacja Ab, a nie A#. Trzeba by mieć harmonijkę:
do 1. pozycji - G#
do 2. pozycji - C#
do 3. pozycji - F#
Nawet walizka BB nie rozwiązuje problemu |
|
|
|
|
Młynek
Wiek: 55 Posty: 730 Otrzymał 68 punkt(ów) Skąd: Budapeszt
|
Wysłany: 2008-07-24, 08:50 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
Jarek napisał/a: | Ale może dasz znać, jak będziesz gdzieś grał? Chętnie podjadę i posłucham. |
W każdy czwartek (dziś też) w Bytomiu jest jam session w klubie "Platforma" - plac Sobieskiego 3 (w budynku Muzeum Górnośląskiego). Plac Sobieskiego to tam, gdzie do niedawna był targ staroci, za komuny nazywał się Thaelmanna. Z Siemianowic masz rzut beretem, serdecznie zapraszam. Można nie tylko posłuchać, ale i pograć. A jak masz kumpli muzykujących na innych instrumentach - to oczywiście też mile widziani. Zaczynamy zwykle między 19 a 20, kończymy - jak siły i frekwencja pozwolą; zwykle około północy, więc jest dość czasu, żeby się wyżyć.
Młynek |
_________________ "Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-07-24, 20:39 Odp: Warszawskie dzieci
|
|
|
Bb... jak ci Amerykanie lubią utrudniać sobie życie. Dla mnie Bb to po prostu B (czyli H obniżone o pół tonu - notacja europejska), ale to może dlatego, że muzyki uczyłem się z polskich książek (ave PWM ). Czasem się spotyka w innych wydawnictwach, że jest H, a po obniżeniu o pół tonu wychodzi Bb - dla mnie nieco dziwne |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|