Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
Rymek89 

Wiek: 34
Posty: 2
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-08, 13:45    Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Zatem drodzy uzytkownicy tegoż zacnego forum. Chciałbym nauczyć sie grać na harmonijce. Gram narazie tylko na gitarze (klasycznej) i chcialbym sie nauczyc na harmonijce. Moja dziewczyna takze gra na gitarze, dlatego jaka tonacja harmonijki pasuje najbardziej do gitary? tzn wiem, ze zalezy w jakiej tonacji sie gra, ale chyba w C bylaby najlepsza?Chwyty do piosenki na gitare zawsze da sie przeciez przetransponowac. Chcialbym zapytac tez jaka harmonije mi doradzicie do ok 80zl. I jeszcze jedno chyba najglupsze pytanie: czy harmonijke trzeba stroic? Jesli zalozylem temat w zlym miejscu przepraszam moderatorow. pozdrawiam. Prosze o odpowiedz :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-05-08, 13:53    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Do gitary pasuje każda harmonijka, bo przecież na gitarze można zagrać w każdej tonacji. Harmonijka do 80zł: Special20, Blues Harp, Big River Harp (ze wskazaniem na Special20). Harmonijki nie trzeba stroić, niemniej można. Dotyczy to jednak minimalnych zmian w wysokości dźwięku i dostosowania do grania melodii, bluesa albo gry akordowej (np. Golden Melody jest inaczej strojona niż Blues Harp czy Special20). No i oczywiście czasem może się zdarzyć, że stroik się uszkodzi i nie będzie wydawać takiego dźwięku jakiego od niego oczekujemy. Wtedy też można spróbować nastroić :)
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-05-08, 13:55    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Czy harmonijkę trzeba stroić? No w sumie to jak kupisz w sklepie to ona nie jest idealnie nastrojona. Po pewnym czasie jeszcze bardziej się rozstraja, ale wątpię żeby chciało Ci się bawić w strojenie harmoszki. Raz, że to dość ryzykowne bo można przesadzić trochę a dwa skraca to żywotność stroików. Szybciej się łamią a więc szybciej harp przestaje grać. A pomimo że nie są idealnie nastrojone fabrycznie to nie są to takie wielkie odchyły od tego jak powinno być. Co do tonacji no to każda raczej pasuje. Poćwiczycie i zgracie się tzn. dźwięki z gitary i harmonijki. Powiedziałem co wiedziałem :)

pozdrawiam "osa"

[ Dodano: 2008-05-08, 14:57 ]
O... napisałem to samo co kamilteau. Sory ale napisałeś w trakcie kiedy ja pisałem :D
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2008-05-08, 14:09    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Osaosowski napisał/a:
w sklepie to ona nie jest idealnie nastrojona.


Nie jest idealnie na strojona jeżeli sprawdzamy stroikiem przystosowanym do stroju równomiernie temperowanego. Harmonijki zwykle strojone są tzw. strojem kompromisowym będącym gdzieś między równomiernym (ale np. Golden Melody są nim strojone), a tzw. Just Intonation, bardzo ładnie brzmiącą przy grze akordowej (np. Hering Vintage). Strój w większości harmoszek jest pomyślany, żeby grał w miarę dobrze przy akordach i melodii, dlatego tunery mogą wskazać pewne odchyły. A stroi się harmoszkę papierem ściernym. Potarcie przy drgającym końcu podwyższa dźwięk, przy nicie obniża. Jednak nie polecam eksperymentów na działających harmonijkach.

Co do tonacji, to wszystko zależy od piosenki. Dlatego warto mieć co najmniej kilka harmonijek. Na początku przydatna będzie C, na której i tak będziesz grał w G (tematy o pozycjach dokładniej przekazują o co chodzi). Potem harmoszki w A, D, G i inne A co do modelu do 80zł, to polecam tak jak Panowie wyżej Special 20, a także Blues Harpa i mało u nas znanego Seydla Blues Solist, ale najpierw trzeba wygładzić w nim kanty w korpusie (pół godzinki z papierem ściernym w dłoni, nawet taka fajtłapa jak ja to zrobi), a następnie posmarować woskiem pszczelim do dostania w każdej świeczkarni.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Rymek89 

Wiek: 34
Posty: 2
Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-05-08, 14:44    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

a co sadzicie o HERING VINTAGE HARP 1923, bedzie dobra na poczatek? :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
SZCZYPIOR 


Wiek: 31
Posty: 830
Otrzymał 24 punkt(ów)
Skąd: Mosina
Wysłany: 2008-05-08, 17:23    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Osa, co Ty za przeproszeniem pierdzielisz za głupoty?
Strojenie harmonijki nie skraca żywotności harmonijki w żadnym przypadku!!!!
Mi Pan Gąszewski przedwczoraj stroił harmonijke i jestem zadowolony w 100% jest nastrojona IDEALNIE jak MBDX, i nie ma strachu że sie coś zepsuje bo jak już to sie robi to trzeba mieć mikrofon, tuner chromatyczny, i najlepszy jest silniczek z filcem polerskim(bo wtedy na stroiku nie ma podrażnień tylko są starcia delikatne) i nie trzeba mieć słuchu muzycznego tylko poporstu trzeba wiedzieć o co chodzi bo normalny dzwiek ma swoją czestotliwość i ma 0 centów, czyli jest idealny jak jest cora zwyzszy dzwiek to jest na przyklad 5 centów a jak coraz nizszy to -5 centów. Cent to kurcze albo 0.1 albo 0.01 Hz


http://ohw.se/hca/tntheory.php/


Tu są tabele strojenia, Msy są inaczej strojone MArinki inaczej i goldenki też inaczej, i te tablice pokazują jakie muszą być odchylenia od normalnego dzwieku żeby to brzmiało.

Table 9: Current tuning of Hohner Classic Marine Band (deviations in cent from 12TET)

Wejdzcie na to, w tej stronie 9 tablica tam jest pokazane jakie są oschylenia od dzwieku normalnego (w centach) dla harmonijki Marine Band I Ja goldenke mam teraz nastrojoną idealnie jak marine band
I nawet jak sie przecholuje i za mocno sie przytrze to znając teorie strojenia wiadomo że jak sie przytrze z drugiej strony stroika to dzwiek wraca do porządku...


Swoją drogą, Harmonijki Golden Melody są strojone w stroju równomiernie temperowanym
- PODOBNO,
w równomiernie temperowanym czyli każdy dzwiek powinien być na 0 centów
okazuje się jednak że moja goldenka miała odchylenia od 8 centów do 35 centów, przy czym przy różnicy 5 centów już nie stroi w cholere, wiec wychodzi na to, że harmonijki trzeba stroić(prawie wszystkie) - te nowe...
Podobno najlepszą harmonijką 'out of the box' jest Marine Band Deluxe
To znaczy mówie o harmonijkach dostępnych dla śemirtelników-bo Seydla 1847 pominąłem :P


Także herezje Panie Osa, herezje...
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Więcej szczegółów
Wystawiono 2 punkt(ów):
Jarek, #Medium
aeroarte 


Posty: 663
Otrzymał 37 punkt(ów)
Skąd: Starachowice
Wysłany: 2008-05-08, 18:52    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Skraca ,skraca - kolejne strojenia i w końcu już nie ma co stroić. Tak ,że bez przesady z tym strojeniem Panowie .
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-05-08, 20:06    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Szczypior, od pewnego czasu mnie wnerwiasz! Przedtem tego nie pisałem bo nie jestem z natury kłótliwy a po za tym to Ty masz na forum większy prestiż (że tak to nazwę) niż ja więc i tak pewnie ludzie stanęli by za Tobą. Ale nie zważając na to co powiedzą inni napiszę. Przede wszystkim z palca sobie tego nie wyssałem. "W przeszłości niejednokrotnie przestrajałem klasyczne harmonijki w ten sposób, ale jak łatwo się domyślić - ten zabieg znacznie skracał żywotność stroika" to jest fragment z harmonijka.com. Co prawda tu jest mowa o przestrajaniu o cały ton ale jak kolwiek byś nie przestroił to zawsze zdzierasz ciut materiału i tak już cieniutkiego stroika! Trochę logiki, a w Twoim przypadku i kultury bo wyrażenie "pierdzielisz Osa" nie uznaję za kulturalny zwrot w moim kierunku. Wyluzuj trochę i jak masz jakieś zastrzeżenia to zapytaj jak kulturalny człowiek na kulturalnym forum skąd mam takie informacje i podyskutuj normalnie! To tylko odnośnie tego postu a o innych sprawach zapomnę.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
SZCZYPIOR 


Wiek: 31
Posty: 830
Otrzymał 24 punkt(ów)
Skąd: Mosina
Wysłany: 2008-05-08, 21:24    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Drogi, niezastąpiony Oso, może masz racje, nie strojmy harmonijek bo to skraca ich żywotność, jak sie rozstroją, kupujmy nowe !!!
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Maciekdraheim 


Wiek: 35
Posty: 3604
Otrzymał 296 punkt(ów)
Skąd: Ciechocinek
Wysłany: 2008-05-08, 21:31    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Nie od razu kupujmy nowe, ale jest moment, w którym dostrajanie nic nie da, a przeciwnie spsuje harpa dokumentnie. Strójmy harmoszki póki można, ale w pewnym momencie po prostu trzeba kupić nową.
_________________
Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-05-08, 22:13    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Jakby nie patrzeć granie też skraca żywotność harmoszki :P Ale jeżeli harmoszka już nam nie brzmi to co szkodzi spróbować pomajstrować z nią trochę, przecież nie zepsujemy już czegoś, co jest zepsute :) Z czasem jednak przychodzi chwila, gdy już nic się nie da zrobić.
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
SZCZYPIOR 


Wiek: 31
Posty: 830
Otrzymał 24 punkt(ów)
Skąd: Mosina
Wysłany: 2008-05-09, 21:58    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Sorry Osa, że tak na Ciebie wskoczyłem troche pod wpływem impulsu
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Osaosowski 

Wiek: 31
Posty: 265
Otrzymał 2 punkt(ów)
Skąd: Inowrocław
Wysłany: 2008-05-09, 22:16    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

ok, ok rozumiem

;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
jeme 

Wiek: 47
Posty: 11
Skąd: wa
Wysłany: 2008-06-02, 13:09    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Hering Vintage - lepszej nie trzeba :D
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
nowik 

Wiek: 37
Posty: 3
Skąd: Wiżajny/Warszawa
Wysłany: 2008-07-02, 16:50    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Chyba mogę podpiąć się pod ten wątek. Zastanawiam się nad kupnem harmonijki - model już wybrałem: special 20 albo marine band. Pozostaje kwestia tonacji. Gram na gitarze, stroje do e i przeważnie gram tez w skali e. Jaka tonacja harmonijki będzie najlepsza, czyt. przy jakiej będzie najłatwiej się nauczyć grać, bo z czasem to podejrzewam że nie będzie miało tak dużego znaczenia.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-07-02, 16:56    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

nowik napisał/a:
przeważnie gram tez w skali e


Masz na myśli to, że grasz w tonacji E-dur??
Jeżeli tak, to w tonacji E-dur gra się bluesa przeważnie na harpie w A, ewentualnie można zagrać w tonacji e-moll na harpie w D. Z mojego niezbyt bogatego doświadczenia z gitarą wynika, że w E i w A najłatwiej zagrać bluesa na gitarze. Jeżeli więc kierujesz się tym przy wyborze tonacji harpa, to chyba nie pożałujesz, gdy weźmiesz go w tonacji A. Do nauki jest jednak polecana tonacja C, głównie dlatego, że jest taką "pośrednią" tonacją między tymi niskimi a wysokimi oraz dlatego, że na nią jest napisanych większość podręczników do nauki.
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
nowik 

Wiek: 37
Posty: 3
Skąd: Wiżajny/Warszawa
Wysłany: 2008-07-02, 17:31    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Zgadza się - e i a są świetne do grania bluesa i generalnie szeroko pojętego rocka, chociaż tu już bardziej e (moim skromnym zdaniem). To się teraz zakręciłem - postawić na brzmienie czy raczej łatwość i szybkość nauki. Musze to sobie przemyśleć:)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Over 


Wiek: 37
Posty: 191
Otrzymał 11 punkt(ów)
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2008-07-02, 17:34    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Myślę, że każdy jeśli nawet od niej nie zaczynał to ma w swoim dorobku jakąś harmonijkę w tonacji C :P Ja jako drugą harmonijkę kupiłem sobie Special 20 w tonacji C, i ewentualnie po wakacjach, gdy już co nieco więcej będę umiał, to się zastanowię nad czymś w D lub A :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Tysek 

Wiek: 30
Posty: 79
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Sierakowice
Wysłany: 2008-07-02, 17:39    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

nowik napisał/a:
Zgadza się - e i a są świetne do grania bluesa i generalnie szeroko pojętego rocka, chociaż tu już bardziej e (moim skromnym zdaniem). To się teraz zakręciłem - postawić na brzmienie czy raczej łatwość i szybkość nauki. Musze to sobie przemyśleć:)


Przepraszam, że pouczam, ale tonacje pisane małą literą oznaczają tonacje molowe, a wielką durowe. To tak na przyszłość. :)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
nowik 

Wiek: 37
Posty: 3
Skąd: Wiżajny/Warszawa
Wysłany: 2008-07-02, 17:50    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Tysek napisał/a:
tonacje pisane małą literą oznaczają tonacje molowe, a wielką durowe.


nie da się ukryć. nie byłem zbyt precyzyjny.

[ Dodano: 2008-07-02, 18:54 ]
Tak sobie myślę, że tonacja C będzie chyba dobrym wyborem. Z dwóch powodów. Tak naprawdę to jeszcze sam do końca nie wiem czego oczekuję po tym instrumencie, więc zacznę od bardziej uniwersalnego sprzętu. Po drugie, skoro większość podręczników jest pod C to uniknę problemów ze znalezieniem czegoś do nauki i nie zniechęcę się już na samym początku;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
kamilteau 


Wiek: 33
Posty: 1390
Otrzymał 76 punkt(ów)
Skąd: Olsztyn/Offenburg
Wysłany: 2008-07-02, 21:18    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Małe sprostowanie: z podręcznika możesz korzystać mając harpa w dowolnej tonacji (byle byłaby to harmonijka diatoniczna strojona w systemie Richtera), ale do części podręczników są dodawane płyty. Na nich przykłady do ćwiczeń są grane zazwyczaj na harmonijce w C, a podkłady do trenowania improwizacji są grane w tonacji G-dur. Materiałów do nauki jest w Internecie od groma, na www.bluesharp.pl po zapłaceniu SMSem otrzymujesz dostęp do wirtualnego podręcznika. Podkłady do domowego jam session znajdziesz na www.harmonicaboogie.com :harp:
_________________
"Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
gregownik

Posty: 5
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2010-05-04, 11:23    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

[b]nowik[/b], Kup sobie harmonijkę Silver Star ( Hohnera) w tonacji A .Cena ok.35 zł
Licząc od lewej na 5 progu tonacja do nastrijenia struny E1 w gitarze . Gitare bez problemu do tego nastroisz. Jak sie nauczysz na tej tonacji to zrozumiesz , że z innymi nie będzie problemu , ale trzeba przestroić girare lub założyć kabodaster. Sprawdź sposób montowania organki na gitarze wg. mojego rozwiązania technicznego .
Techniki gry na organce nikt cie nie nauczy teoretycznie . Ja osobiscie układam wszystko w głowie i przenosze na instrumenty równoczesnie. Zajeło mi to pare lat, ale życze powodzenia


__________________________
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Medium 


Wiek: 52
Posty: 1693
Otrzymał 209 punkt(ów)
Skąd: Ełk
Wysłany: 2010-05-04, 11:30    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Drugi raz już piszesz z błędem. Poprawna nazwa to kapodaster.
Potwierdzenie: http://pl.wikipedia.org/wiki/Kapodaster
Ja nie polecam nikomu harmonijki Silver Star.

Pozdrawiam

Medium
_________________
Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
gregownik

Posty: 5
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2010-05-04, 11:51    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

[b]Medium[/b], [b]Medium[/b], Ciekawy jestem dlaczego nie polecasz , ponieważ ja tylko taką polecam i basta.Używam kilku tonacji Silver Star ( Hohner) od kilku lat i jestem bardzo zadowolony-innych firm racze nie polecam.
Silver Star w tonacji A dobrz :P e sie układa z klasyczną gitarą Hohnera - najpierw sprawdź , a później oceń.
Miłego klasycznego przebierania po strunach w akompaniamencie Silver Star tonacja A
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Medium 


Wiek: 52
Posty: 1693
Otrzymał 209 punkt(ów)
Skąd: Ełk
Wysłany: 2010-05-04, 11:58    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Nie polecam, tak samo jak gitar hipermarketowych.

Tak do informacji o gitarach też trochę wiem. Syn właśnie kończy szkołę muzyczną i niedługo gra dyplom. Swego czasu do profesora wyjechał z tekstem: "Pan mnie tu jakiegoś piskania uczy i sam Pan nie za dobrze gra na gitarze, mój tato to potrafi zagrać" i oczywiście musiałem wystąpić na koncercie klasy gitary. Teraz syn gra na ręcznie robionej lutniczej gitarze z pracowni Ruben Flores.

Różnica pomiędzy harmonijką i Silver Starem jest taka sama jak pomiędzy gitarą z dobrej pracowni / firmy i wyrobem oferowanym w hipermarketach. Nie kupię harmonijki w cenie poniżej (w chwili obecnej) 90 PLN.

Pozdrawiam

Medium
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
gregownik

Posty: 5
Otrzymał 1 punkt(ów)
Wysłany: 2010-05-04, 13:23    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

[b]Medium[/b], Jeżeli ktoś ocenia harmonijkę po jej cenie to bardzo ciekawa koncepcja. Sądzę ,że trzeba raczej zmierzać do tego jaki ma mieć charakter. Jeżeli- blus to wybieramy organkę do tego typu muzyki , jeżeli do ogniska to Silver Star , ale nie przeszkadz to grać również 8/ blusa. Z gitarami jest trochę inaczej , bo każda gitara ma swoją duszę i to również nie idzie w parze z ceną , ale nie zmienia to faktu ,że złej baletnicy i rąbek przeszkadza ...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#Medium 


Wiek: 52
Posty: 1693
Otrzymał 209 punkt(ów)
Skąd: Ełk
Wysłany: 2010-05-04, 13:35    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Dziękuję za "złą baletnicę" - musiałem utrzymać wybuch śmiechu w pracy by w biurze nie wybuchnąć śmiechem. Ale musiałem się utrzymać.

A teraz do konkretów. Życie mnie nauczyło, że to, co jest tanie jest zawsze niskiej jakości i z bardzo słabych materiałów. W chwili obecnej wiem, że harmonijka a nie wyrób harmonijkopodobny musi niestety kosztować. Pracuję w firmie produkcyjnej i wiem, że zawsze lepsze materiały kosztują więcej, jak i czas pracy pracownika kosztuje, więc jeśli byśmy chcieli harmonijkę nastroić w fabryce - czas pracy stroiciela, jeśli chcemy lepszy materiał na stroiki - większe koszty. Lepszy korpus - więcej kosztuje, kontrola jakości w czasie produkcji - kosztuje, itd itp.

Teraz statystycznie poczytaj na naszym forum i odpowiedz sobie na pytanie: ilu zaawansowanych, dobrych harmonijkarzy gra na Silver Starze i poleca Silver Stara. Jak znajdziesz trzech - napisz którzy. I teraz pytanie zasadnicze - dlaczego tak się dzieje.

Pozdrawiam

PS. Moją pierwszą harmonijką był sprzęt typu Lidl. Wiem, o czym piszę, jeśli Ty miałeś doświadczenie z droższymi harmonijkami niż Silver Star napisz, z jakimi i dlaczego ich nie polecasz.
_________________
Są dwa piękna: piękno radości i piękno smutku. Wy ludzie Zachodu, wolicie pierwsze – my drugie. Bowiem piękno radości trwa nie dłużej niż lot motyla. A piękno smutku jest twardsze niż kamień.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Młynek 


Wiek: 55
Posty: 730
Otrzymał 68 punkt(ów)
Skąd: Budapeszt
Wysłany: 2010-05-04, 14:04    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

[quote="gregownik"]ale nie zmienia to faktu ,że złej baletnicy i rąbek przeszkadza ...[/quote]
... a tanie mięso psy jedzą, a chytry dwa razy traci, itd., itp. Będziemy się przerzucać przyslowiami? Ja bym tylko chciał usłyszeć, jak czysto grasz szybkie pasaże na gitarze z Lidla za 120 zł i jak Ci przy tym struny nie brzęczą, dźwięki są czyste i głębokie, a gitara stroi. Wtedy sprezentuję komuś swoje w miarę profesjonalne harpiki (MB, MB Deluxe, Tombo Lee Oskar, Special20) i kupię same Silverstary. Ale cos mam dziwne przeczucie, że do tego nie dojdzie ;D .

Nie wiem, jakim jesteś gitarzystą, ale jesli o harmonijkę, to to, co piszesz wskazuje, że musisz być jeszcze w słabo zaawansowanym stadium. To oczywiście nic złego, ale może warto powstrzymać się od tak autorytatywnego wypowiadania się: "ja taką polecam i basta" bo to nieodpowiedzialne. Ktoś Cię posłucha, biorąc Twoją wielką pewność siebie za dobrą monetę i straci 35 zł na niewiele warty szajs. Nawiasem mówiąc, nawet tacy mistrzowie, jak Bartek Łęczycki ostrożniej dobierają słowa i jedynie sugerują nic nie przesądzając.

Ze swojego, kilkunastoletniego doświadczenia i jakichś tam umiejętności (czasami występuję z zawodowcami; nie tylko w Polsce), ja Silverstara ODRADZAM. Tak samo, jak odradzam rower za 99 złotych czy samochód za 500 zł.
_________________
"Skoro uważacie, że blues jest łatwą muzyką, to dlaczego tak niewielu go dzisiaj gra?" - B.B. King
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
#minigunmen 


Wiek: 36
Posty: 2769
Otrzymał 127 punkt(ów)
Skąd: Kat, Ośw, Krak
Wysłany: 2010-05-04, 15:13    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

gregownik...

1. nie organkę tylko harmonijkę.
2. na pewno sprawdził i dlatego ocenił
3. tutaj jest masa doświadczonych harmonijkarzy, którzy staną murem za Medium
4. silverstar "przeszkadz grać bluesa" - sory ale nie wiesz jeszcze co to jest blues na harmonijce
5. harmonijka też ma duszę

Weź sobie głęboko do serca te 5 punktów.

W przypadku harmonijki przedział cenowy jest bardzo istotny. To, że Medium tak to określił nie znaczy, że ocenia sprzęt po cenie. Młynek to dobrze określił - "odradzam rower za 99 złotych". W zakresie 1zł - 30 nie ma NIC dobrego. W zakresie 70-150 i więcej harmonijka jest już przyzwoita.
_________________
Naprawiam harmonijki! Reguluję pod overbending!- kontakt - PW albo GG albo mail. Paweł Pilnik Pilecki.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
shusty 


Wiek: 33
Posty: 436
Otrzymał 26 punkt(ów)
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2010-05-04, 16:34    Odp: Pytanie o harmonijke oraz tonacje i nie tylko:)

Zgadzam się, SilverStar to harmonijka do...

Ale jeśli chce się harmonijkę tylko do ogniskowego "pitolenia" w I pozycji, to SS Ci wystarczy, ale z pewnością nie wystarczy komuś kto chce coś pograć na harpie dobrze i się uczyć gry na tym instrumencie. Jedną z pierwszych rzeczy na jaką narzekamy w tanich harmonikach pokroju Silver Stara są podciągi (bendy) obecnie dla każdego harmonijkarza są one jedną z podstawowych technik i poszerzają grę o nowe dźwięki, blue notes itd. Oczywiście można grać bez podciągów (co chyba robisz), ale gdybyś spróbował podciągów na SS a jakiejś droższej harmonijce od razu byś zrozumiał, ale na razie nie rozumiesz po co komu podciągi na harmonijce, a myślę, iż prawie każdy kto się uczy gry na harmonijce w końcu pragnie poszerzyć swój warsztat o podciągi.
Ostatnio zmieniony przez shusty 2010-05-04, 16:43, w całości zmieniany 1 raz  
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
  
Odpowiedz do tematu