Autor |
|
|
Patryczek
Wiek: 29 Posty: 29 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Świdnik
|
Wysłany: 2008-05-03, 23:29 SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Siedziałem niedawno na allegro i przeglądałem sobie harmoszki... znajduje cudo ze srebra http://www.allegro.pl/ite...edna_z_160.html
Chciałbym zrobić ankiete by dowiedzieć się jakie macie zdanie o niej |
|
|
|
|
|
SZCZYPIOR
Wiek: 31 Posty: 830 Otrzymał 24 punkt(ów) Skąd: Mosina
|
Wysłany: 2008-05-04, 11:17 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Tylko trzeba sie jeszce zastanowić po jaką cholere taką harmoche
Wolałbym kupić Astatica JT-30 600zł Epiphone'a Valve Juniora i set MBDx |
_________________
|
|
|
|
|
aeroarte
Posty: 663 Otrzymał 37 punkt(ów) Skąd: Starachowice
|
Wysłany: 2008-05-04, 12:18 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
To jest wersja kolekcjonerska i podejrzewam ,że gorzej gra niż seryjna . Ludzie zbierają różne rzeczy /np znaczki - kosmiczne pieniądze/ . Jak na taki wkład metali szlachetnych ,pięknego drewna ,to nie jest wygórowana cena- dla kolekcjonera.
Wyobraźcie sobie ile musi kosztować najstarsza istniejęca harmonijka? Może ktoś pszpera w necie? |
|
|
|
|
#Maciekdraheim
Wiek: 35 Posty: 3604 Otrzymał 296 punkt(ów) Skąd: Ciechocinek
|
Wysłany: 2008-05-04, 15:51 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Zdecydowanie wolałbym zestaw harmoszek tańszych, ale bardziej użytecznych, albo tak jak Szczypior kupił mikrofon i wzmacniacz, choć zamiast tego małego Epiphone'a, wziąłbym kilka harmoszek mniej i kupił Fendera Blues Juniora. |
_________________ Blues is nothing but a good man feeling bad, thinking about the woman he once was with. |
|
|
|
|
Osaosowski
Wiek: 31 Posty: 265 Otrzymał 2 punkt(ów) Skąd: Inowrocław
|
Wysłany: 2008-05-04, 17:30 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Gdybym był obrzydliwie bogaty to bym kupił bo co by mi szkodziło? Pytanie w ankiecie jest "Gdybyś miał kasę (...)?" Ale nigdy nie będę mieć tyle pieniędzy więc też bym wolał kupić kilka bardziej użytecznych i tańszych harmoszek... |
|
|
|
|
kamilteau
Wiek: 33 Posty: 1390 Otrzymał 76 punkt(ów) Skąd: Olsztyn/Offenburg
|
Wysłany: 2008-05-04, 18:34 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Kupno takiej harmoszki to co najwyżej lokata kapitału. Absolutnie nie powinno się na niej grać, tylko schować gdzieś i poczekać aż zyska na wartości... a potem sprzedać. Ja też wolałbym kupić za te pieniądze kilka tańszych harmonijek, jakiś dobry wzmacniacz i mikrofon. |
_________________ "Don't start me talking, I'll tell everything I know..."
|
|
|
|
|
*Tomek_K
Wiek: 47 Posty: 33 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2008-05-07, 22:19 hmmm
|
|
|
Witajcie!
Jako sprzedawca tej harmonijki sam zastanawiam się czy ktos ją kupi. Szczerze mówiąc ja sam dla siebie raczej też bym jej nie kupił, ale tylko ze względu na to, że zawsze jest na co wydać 2600zł - nie zaś na rzecz którą można trzymac na biurku i pokazywać znajomym. Nie mniej jednak gdybym zarabiał np. 50 000 jak posłowie to pewnie bym się zastanowił...
Pozdrawiam |
_________________ Tomek Kamiński
www.harmonijka.com
www.youtube.com/TomekHarp
info@harmonijka.com
|
|
|
|
|
suchi
Wiek: 33 Posty: 151 Otrzymał 4 punkt(ów) Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2008-05-07, 22:45 Odp: SEYDEL 1847 -> CUDO
|
|
|
Ja bym wolał Marine Bandy Classic w 12 tonacjach:) jeszcze by mi na fajny piecyk zostalo |
_________________ "Blues to muzyka w której większe emocje grają uczucia niż kalkulacje" |
|
|
|
|