Zapamiętaj mnie i lub zarejestruj | Zapomniałem hasła

Artykuły Recenzje Harmonijkowe Bitwy
Szukaj Użytkownicy Grupy
Odpowiedz do tematu
Autor
Wiadomość
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-18, 17:25    Odp: Narkotyki

Ja w życiu chcę spróbować wszystkiego, oprócz dwóch rzeczy:

1. Nigdy nie będę nic wciągał nosem/wkłuwał sobie w żyłe...
2. A to już niezwiazane z tematem :]

Tak wiec, ciężkim dragom mówimy STOP !
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Durek 


Posty: 38
Skąd: Zabrze
Wysłany: 2007-08-19, 13:35    Odp: Narkotyki

Świetne podejście:)
_________________
Cześć Gość!

http://images26.fotosik.pl/59/500f02122c8d46b7.jpg
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-20, 13:04    Odp: Narkotyki

A propo tej herbatki to czai jest. Stary więzienny sposób :D A narkotykom i fajkom nie piwo okazjonalnie tak
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-24, 15:02    Odp: Narkotyki

Sieja1234 napisał/a:
A narkotykom i fajkom nie piwo okazjonalnie tak


Fajki niestety mi towarzyszą.. ale 6 dziennie to chyba jeszcze nie jest jakaś tragedia :) a ostatnio, zmotywowany, strzelam sobie góra 3 dziennie...

Co do Herbaty - najlepsza Earl Grey w takich ususzonych zwiniętych listkach :] , często robie sobie na noc, lepiej sie śpi...
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Goszka. 

Wiek: 30
Posty: 17
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-24, 20:20    Odp: Narkotyki

Alkohol mi nie smakuje, dymu z papierosów nie cierpię (jak można sobie wkładać popielniczkę do ust?), narkotyki - to wiadomo. Nigdy w życiu. Zbyt źle może się to skończyć.
No, a poza tym to jestem za młoda. Na wszystko. A na narkotyki mam zamiar być za młoda przez całe życie. Papierosy, wiadomo, jak będę dorosła, zapalić można od czasu do czasu, napić się też, ale teraz? Przerażają mnie osoby w moim wieku, które coś takiego preferują o_o.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Rzeszot 


Wiek: 35
Posty: 404
Otrzymał 21 punkt(ów)
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-08-24, 21:38    Odp: Narkotyki

To tera moja kolej ;]

Narkotyki. Osobiście nie używam i nie czuję takiej potrzeby. Jeśli jednak chodzi o legalizację, to jestem za, ale zrobić to samo co w Holandii - specjalne palarnie marichuany. Wiąże się to jednocześnie z zaostrzeniem przepisów za przestępstwa wykonane pod wpływem w/w środka.

Alkohol. Czemu nie, jednakże z umiarem i nigdy (jak to już było na tym forum chyba) na umór, żeby nie czuć podłoża. Tutaj bym zmienił jednak przepisy i bardziej je zliberalizował: alkohole takie jak np. piwo, od 16 lat. Obecne przepisy powodują, że alkohol działa jak tzw. zakazany owoc, czyli że jeśli nagina się przepisy to wtedy jest fajniej. Wiadomo, że większość chwyta po to piwo już w młodym wieku, dlatego że przepisy mu zabraniają, stąd obniżenie wieku jest najlepszym rozwiązaniem (patrz Niemcy, gdzie mamy piwo od 16 roku życia i jakoś nie słyszy się o burdach niemieckiej, pijanej młodzieży).

Papierosy. Jak chce się truć to droga wolna. Ja nie czuję potrzeby palenia, towarzystwo palących mi nie przeszkadza i tyla.

Podoba mi się podejście Gosi, pomimo że jest bardzo konserwatywne. Co do zdania: "papierosy, wiadomo, jak będę dorosła, zapalić można..." owszem można, ale jaka w tym frajda?

Aha, mnie też przerażają osoby w wieku 10-16 lat pijące i palące na przystankach. Jest jednoznaczny upadek moralny społeczeństwa. Powiem krótko: Jak oni są przyszłością Polski, to ja nie chcę żyć w tym kraju.
_________________
"Obecnie bluesmani wolą pokazać w swojej grze jakich technik się nauczyli, zapominając o przekazywaniu przez muzykę swoich uczuć. Sam się do tego przyznaję..." Khalif Wailin' Walter
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Goszka. 

Wiek: 30
Posty: 17
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-24, 22:00    Odp: Narkotyki

Jaka w tym frajda - nie wiem. Nie paliłam. Widać jakaś jest, skoro ludzie palą.
Podejście konserwatywne, fakt, ale mogę Cię zapewnić, że tylko w tym przypadku ;)
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Karunia 


Wiek: 32
Posty: 21
Wysłany: 2007-08-25, 00:24    Odp: Narkotyki

Goszka. napisał/a:
Jaka w tym frajda - nie wiem. Nie paliłam. Widać jakaś jest, skoro ludzie palą.

Jak dla mnie to w zdecydowanej większości przypadków nie frajda, a już przymus ;)
_________________
[size=9]"[color=green]Kto rozmawia z drzewem, nie musi zaraz iść do psychiatry. Ale większość ludzi myśli inaczej.[/color]"
[i]Phil Bosmans[/i][/size]
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Foschia 


Wiek: 33
Posty: 15
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-08-25, 09:23    Odp: Narkotyki

Cytat:
Jak dla mnie to w zdecydowanej większości przypadków nie frajda, a już przymus ;)


ale coś jednak zdecydowało, że ktoś po tego pierwszego papierosa sięgnął. od jednego człowiek się nie uzależnia, więc musiało mu się spodobać by zapalić następnego i następnego i następnego...
_________________
"Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi." Paulo Coelho
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-25, 12:33    Odp: Narkotyki

Może wpływ środowiska? Taki chłopak czy dziewczyna usłyszą hasło "Zapal. Co starych się boisz?" I palą. Nie mają własnego zdania. Jedna fajka, druga, trzecia i leci.
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Marlionkk 

Wiek: 35
Posty: 73
Skąd: Kędzierzyn-Koźle
Wysłany: 2007-08-25, 12:44    Odp: Narkotyki

Sieja1234 napisał/a:
Może wpływ środowiska? Taki chłopak czy dziewczyna usłyszą hasło "Zapal. Co starych się boisz?" I palą. Nie mają własnego zdania. Jedna fajka, druga, trzecia i leci.


Ja jeszcze takiego hasła nie słyszałem...Jak mnie częstują fajką i mówie że nie pale to spoko jest. Pełna tlerancja:D
Jak pierwszy raz zapaliłem papierosa to myslałem że sie udusze :razz: cierpiałem nieziemsko...zapewne za mocno wciągnołem heh
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Foschia 


Wiek: 33
Posty: 15
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-08-25, 12:59    Odp: Narkotyki

no dobra, ale jak pewnego dnia usłyszą "wciągnij sobie, co się starych boisz?" to se wciągnie raz, drugi... i?
Każdy ma swoje zdanie i swoją wole.
_________________
"Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi." Paulo Coelho
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
WoopeQ 

Wiek: 35
Posty: 33
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2007-08-25, 19:06    Odp: Narkotyki

papierosy - cholernie okazjonalnie, tak raz na rok, coś w ten deseń. jak ktoś pali - jego sprawa, byle by nie dmuchał mi dymem w twarz...

alkohol - okazjonalnie, jak się z kimś spotkam, czy coś takiego. nie lubię się upijać, jak dla mnie nic ciekawego. lekki szum w głowie na imprezie może być, jednak spadanie "z dywanu na podłogę" to nie dla mnie.

narkotyki - nie ciągnie mnie do tego, nie mam zamiaru próbować.

uważam że wszystko jest dla ludzi, ale pod warunkiem, że mają wyobraźnię.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Goszka. 

Wiek: 30
Posty: 17
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-25, 21:45    Odp: Narkotyki

Ostatnie zdanie jest chyba najlepszym podsumowaniem tej dyskusji. :) (brawo :pada: :D )
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Majciochy.w.grochy 

Posty: 120
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-08-25, 21:48    Odp: Narkotyki

Gorzej, gdy komuś się wydaje, że ma wyobraźnie.
_________________
p r z e l i t e r u j swoje zdanie
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-25, 22:42    Odp: Narkotyki

Może mieć wyobraźnie tylko uruchomić ją za późno. Wtedy jak się zacznie pociąg do fajek i nie ma się cholernie silnej woli, albo dobrej motywacji to koniec.
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Kubux 

Wiek: 30
Posty: 43
Otrzymał 1 punkt(ów)
Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-08-25, 22:44    Odp: Narkotyki

Foschia napisał/a:
ale coś jednak zdecydowało, że ktoś po tego pierwszego papierosa sięgnął.


niewiedza, głupota? i presja otoczenia
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Majciochy.w.grochy 

Posty: 120
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-08-25, 22:55    Odp: Narkotyki

Lans i tyle.
_________________
p r z e l i t e r u j swoje zdanie
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-25, 23:57    Odp: Narkotyki

Kurde ludzie, czytam co piszeta i mnie skręca :)
Sypie sie krytyka na palaczy, pisana przez niepalących, ja rozumiem ze to szkodliwe i wogóle... Ale... Piszac że jeśli ktoś sięga po papierosy i je pali to musi to być lansiarz (Lans i tyle), głupek (głupota) albo frajer (presja otoczenia)... Bez przesady.
Może tak - wiem że to co teraz powiem będzie kontrowersyjne, ale spójrzcie na to z innej strony.

Papierosy to używka, tak samo jak alkohol, a jednak o alkoholu pisze sie inaczej niż o fajkach. Pije wiekszość, dzisiejsze czasy - jak impreza to trzeba sie naj**ac (lżejsza wersja - wypić dla humoru)(oczywiscie sa jakże szlachetne wyjątki :P ) i to jest akceptowane. A jeśli ktoś chce zapalić na balkonie dla rozluźnienia, to już wtedy jest wytykany, co jest potwierdzone przezemnie empirycznie... Cholera, obie używki w nadmiernych ilościach uzależniaja równie mocno... Mało to alkoholików na świecie? I każdy z nas jeśli pije zbyt dużo moze sie nim kiedyś stać.

Nie mam zamiaru bronić palaczy, wiem że to złe, choc sam palę, a po pierwszego papierosa siegnałem w wieku 19 lat. Ale picie jest tak samo złe, a zawsze palaczom obrywa sie 3x gorzej. Lawina sprzeciwu dla palenia, słusznie, ale poza tym całym złem jest też inna strona - palenie to zwykła używka, jak każda inna groźna i uzalezniająca.

A cały ten wywód był po to żeby na koniec powiedzieć - wiecej tolerancji :)
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-26, 11:13    Odp: Narkotyki

Ale nie krytykujemy (przynajmniej ja) osób palących od czasu do czasu tylko ciągle. To samo z alkoholem. Od czasu do czasu w niewielkich ilościach tak. Ale ciągle to nie. Alkoholikom też mówimy stop :D
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Majciochy.w.grochy 

Posty: 120
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-08-26, 13:25    Odp: Narkotyki

Wychodzę z założenia, że jeśli ktoś WIE o maksymalnie silnym działaniu uzależniającym papierosów, ich cenie i szkodliwości, a i tak po nie sięga, to jest nieco alogiczny. Dziesięć piw nie uzależnia, a 10 fajek owszem. Oprócz tego mam subiektywne zdanie na ten temat- lubie towarzystwo osób po kilku piwach, ale po kilku papierosach już nie :/ Papierosy JEB*Ą, najlepszy epitet. A zapach piwa lubię :D
No i jakoś nie pociąga mnie widok kolegów, 16letnich gówniarzy z papierosem. Inna sprawa- piwo coś daje, po piwie czujesz się inaczej. Papierosy? Na początku ewentualnie się dusisz, później jesteś z siebie może dumny, a następnie...? Palisz, by rozładować stres. Palisz, bo musisz. I nie masz z tego korzyści, prócz zaspokojenia potrzeby. Ćpanie przy papierosach wydaje mi się bardziej sensowną sprawą. Zgłębianie świadomości to całkiem logiczna rzecz. Acz krótka...
_________________
p r z e l i t e r u j swoje zdanie
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-26, 15:50    Odp: Narkotyki

Majciochy.w.grochy napisał/a:
Wychodzę z założenia, że jeśli ktoś WIE o maksymalnie silnym działaniu uzależniającym papierosów, ich cenie i szkodliwości, a i tak po nie sięga, to jest nieco alogiczny


Hmmm... Myślę że ocenianie kogoś, pisanie że jest alogiczny, nie znając jego motywacji do sięgania po papierosy, a przedstawiając tylko swoje racje - tj. cena czy szkodliwość, to nie jest ciekawe podejście...

Majciochy.w.grochy napisał/a:
Papierosy? Na początku ewentualnie się dusisz, później jesteś z siebie może dumny, a następnie...? Palisz, by rozładować stres. Palisz, bo musisz


Dumny? :> kto jest dumny z tego że pali? Ja nie znam takiej osoby, a mam wielu znajomych którzy palą... Tak samo nie znam nikogo kto jest dumny z tego że naj**al sie na wczorajszej imprezie, a mimo to na nastepnej zrobi dokładnie to samo :]

Majciochy.w.grochy napisał/a:
Ćpanie przy papierosach wydaje mi się bardziej sensowną sprawą. Zgłębianie świadomości to całkiem logiczna rzecz. Acz krótka...


Tego juz nie pojmuje zupełnie. Ćpanie może zniszczyć całe życie. Ćpun nie jest zdolny do zycia w żadnym jego aspekcie. Nie wiem jak można porównywać palacza do ćpuna... Chyba że ma sie w głowie obraz wesołego rock-and-rollowca który afiszuje sie ze swoim nałogiem ku uciesze nastoletnich tłumów.

Pozdrawiam
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Majciochy.w.grochy 

Posty: 120
Otrzymał 4 punkt(ów)
Skąd: Katowice
Wysłany: 2007-08-26, 19:39    Odp: Narkotyki

Tzn dla mnie ćpanie przynosi jakieś tam korzyści psychiczne, z pewnością większe niż palenie. A że zabija, to też napisałam.
Znam wiele osób, które nie wiedzą, dlaczego palą ;]
A palą, wyciągają papierosa kiedy nikt nie pali, obnoszą się z tym. Więc przypuszczalnie są z tego dumni. Przynajmniej na początku...
Wiesz, tak naprawdę pytałam wiele osób, dlaczego palą. Żadna mi nie odpowiedziała konkretnie. Bo tak bo srak. Czyli stwierdziłam, że zdecydowana większość robi to bez żadnej logiki. To kolejne grupowanie ludzi-może niesłuszne, ale cóż, nieodzowna część bycia...
_________________
p r z e l i t e r u j swoje zdanie
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Szczotker 

Wiek: 31
Posty: 244
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2007-08-26, 21:33    Odp: Narkotyki

Błąd majciochy...
Popieram Mboxa.
Jak dla mnie dzieci neostrady, technomuły etc. obnoszoce się z fajką jak z czymś wielkim to buractwo.
Ale daj sobie wytłumaczyć, że nie każdy taki jest. Ja przykładowo nauczyłem się palić samemu i najczęsciej samemu palę, dla rozluźnienia. I powiem jedno-nie jestem z tego dumny. Wręcz przeciwnie brzydzę się tym.!
A to, że tak wyszło, że kupiłem pierwszą paczkę, zapaliłem to nie było dla lansu, tylko dla uspokojenia(bo niby przed kim lansować jak jestem sameu.? ) A poza tym samo słowo "lans" wywołuję odruch wymiotny(z trudem hamowany.) :?
Więc proszę, trochę tolerancji...
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sieja1234 


Wiek: 32
Posty: 330
Otrzymał 14 punkt(ów)
Skąd: Łódź
Wysłany: 2007-08-26, 22:07    Odp: Narkotyki

Nie obrażaj dzieci neostrady, bo ja też takim jestem :D A tak ogólnie to ja sięgnąłem po fajkę od koleżanki, ze smakowym ustnikiem. I powiem tak. Nic nie powiem, żeby szajsu nie obrażać
_________________

Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-27, 00:38    Odp: Narkotyki

Szczotker napisał/a:
Popieram Mboxa.


Dzieki :)

Majciochy.w.grochy napisał/a:
Wiesz, tak naprawdę pytałam wiele osób, dlaczego palą. Żadna mi nie odpowiedziała konkretnie. Bo tak bo srak.


Konkrety? prosze bardzo :) palę bo: palenie mnie bardzo rozluźnia, jestem od urodzenia dość impulsywnym człowiekiem, umiem oczywiście świetnie panować nad sobą, ale 'wewnątrz' często mam jesień średniowiecza, papieros rozluźnia moje mięśnie, sprawia że zapominam... Pozatym, to dla mnie taka jakby troche ucieczka od samego siebie, chwila w której zajmuje się jedną czynnością i tylko jej poświecam uwagę. Gdy piję, słucham muzyki czy sprzątam w domu, zawsze problemy sa obok mnie i mam ich świadomośc, wychodzac na fajkę - jest chwilka zapomnienia. Tak to na mnie działa.

alkohol też jest ucieczką, dragi tez są ucieczką... kazdy wybiera co woli, kazdy jest człowiekiem wolnym.

Majciochy.w.grochy napisał/a:
Czyli stwierdziłam, że zdecydowana większość robi to bez żadnej logiki.


No masz rację, bez logiki przeważnie palą dzieciaki które do palenia zmusiła presja otoczenia, taki Ci nie powie czemu to robi, ale jest przekonany o tym, że jest to cool i takie "dorosłe"...
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Dadus 

Posty: 0
Wysłany: 2007-08-29, 09:20    Odp: Narkotyki

Witam!!! A Więc tak:
Papierosy- Byłem nałogowym palaczem przez 3 lata, teraz już nie palę 2 tygodnie i probuje utrzymać formę :P
Narkotyki- Jakiś czas temu bawiłem się Maryśka ;) Ale teraz jakoś to mnie niekręci... Lecz jestem całkowicie za legalizacją Marihuany :D
Alkohol- No z tym to już inna gadka :D Lubie sobie od czasu do czasu wypić z grupka przyjaciół parę browarków, albo coś mocniejszego ;)
Pozdro :D


Jeśli masz problem z ortografią, proponuję zainstalować najnowszego FireFox'a.
Conex.
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
Szczotker 

Wiek: 31
Posty: 244
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Gdynia
Wysłany: 2007-08-29, 10:33    Odp: Narkotyki

Dadus napisał/a:

Papierosy- Byłem nałogowym palaczem przez 3 lata, teraz już niepale 2 tygodnie i probuje utrzymać forme :P



Ty masz 16 lat...?
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
MBoX 


Wiek: 36
Posty: 158
Otrzymał 3 punkt(ów)
Skąd: Częstochowa
Wysłany: 2007-08-29, 11:40    Odp: Narkotyki

Dadus napisał/a:
Papierosy- Byłem nałogowym palaczem przez 3 lata, teraz już nie palę 2 tygodnie i probuje utrzymać formę
Narkotyki- Jakiś czas temu bawiłem się Maryśka Ale teraz jakoś to mnie niekręci... Lecz jestem całkowicie za legalizacją Marihuany
Alkohol- No z tym to już inna gadka Lubie sobie od czasu do czasu wypić z grupka przyjaciół parę browarków, albo coś mocniejszego


Bez obrazy, ale ładne nam pokolenia młodych Polaków rośnie..... :sad:
_________________
Listen To The LION... Inside Of You
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
Sygi 

Wiek: 31
Posty: 153
Otrzymał 6 punkt(ów)
Skąd: Przysucha
Wysłany: 2007-08-29, 12:47    Odp: Narkotyki

MBoX napisał/a:
Dadus napisał/a:
Papierosy- Byłem nałogowym palaczem przez 3 lata, teraz już nie palę 2 tygodnie i probuje utrzymać formę
Narkotyki- Jakiś czas temu bawiłem się Maryśka Ale teraz jakoś to mnie niekręci... Lecz jestem całkowicie za legalizacją Marihuany
Alkohol- No z tym to już inna gadka Lubie sobie od czasu do czasu wypić z grupka przyjaciół parę browarków, albo coś mocniejszego


Bez obrazy, ale ładne nam pokolenia młodych Polaków rośnie..... :sad:

Jak już ktoś wcześniej powiedział, tak i ja: Nie palę, nie piję, a chodzę i żyję. (czyli są w tym pokoleniu także 'inni' ;) )
Dodaj punkt autorowi tego posta
 
 
 
  
Odpowiedz do tematu