[gmx]

Witajcie !

Chciałbym w tym miejscu przedstawić problem własnoręcznego, nieumiejętnego
sparowania mikrofonu Electro Voice RE15 z uszkodzonym potencjometrem głośności w wyniku którego ten zabytkowy mikrofon z lat '70 przestał grać. Obawiałem się, że defektowi uległa sama cewka i pozostanie go wstawić do szklanej gabloty razem z innymi harmonijkowymi pamiatkami.

Po wielu mniej udanych i nieudanych próbach naprawy własnymi siłami zdecydowałem się poprosić zawodowca o wsparcie.

I właśnie tutaj chciałbym przedstawić/przypomnieć naszego forumowego kolegę, Andrzeja Sytego ps. Orzeł, twórcę mikrofonu Blackedge oraz jego ulepszonej wersji Aquiline. Oba modele były szeroko opisywane i testowane na tym forum.

Andrzej bardzo rzetelnie i terminowo dokonał naprawy i wspomógł mnie fachowa wiedza, której nie znalazłem internecie.

Oprócz mikrofonów nasz kolega produkuje kable mikrofonowe z nakręcana końcówka znana w j.angielskim jako "screw on", która idealnie pasuje do mikrofonów typu bullet, np. Astatic JT30 lub typu "stick" jak Shure 533 SA. Ośmielę się stwierdzić, że takich kabli nie można kupić w sklepie w Polsce.

Co ciekawe, w ofercie Andrzeja znajdziemy także potencjometr głosności wykonany pod klucz. Niestety, takich równiez nie ma w Polsce na stanie magazynowym i trzeba uderzać do hurtowni w Niemczech, co wiaże się z dodatkowymi kosztami transportu.

Zachęcam wszstkich do używania potencjometru bo dzięki temu mamy kontrolę nad mikrofonem, a nie on nad nami.


Pozdrawiam

[26]

Witajcie !

Chciałbym w tym miejscu przedstawić problem własnoręcznego, nieumiejętnego
sparowania mikrofonu Electro Voice RE15 z uszkodzonym potencjometrem głośności w wyniku którego ten zabytkowy mikrofon z lat '70 przestał grać. Obawiałem się, że defektowi uległa sama cewka i pozostanie go wstawić do szklanej gabloty razem z innymi harmonijkowymi pamiatkami.

Po wielu mniej udanych i nieudanych próbach naprawy własnymi siłami zdecydowałem się poprosić zawodowca o wsparcie.

I właśnie tutaj chciałbym przedstawić/przypomnieć naszego forumowego kolegę, Andrzeja Sytego ps. Orzeł, twórcę mikrofonu Blackedge oraz jego ulepszonej wersji Aquiline. Oba modele były szeroko opisywane i testowane na tym forum.

Andrzej bardzo rzetelnie i terminowo dokonał naprawy i wspomógł mnie fachowa wiedza, której nie znalazłem internecie.

Oprócz mikrofonów nasz kolega produkuje kable mikrofonowe z nakręcana końcówka znana w j.angielskim jako "screw on", która idealnie pasuje do mikrofonów typu bullet, np. Astatic JT30 lub typu "stick" jak Shure 533 SA. Ośmielę się stwierdzić, że takich kabli nie można kupić w sklepie w Polsce.

Co ciekawe, w ofercie Andrzeja znajdziemy także potencjometr głosności wykonany pod klucz. Niestety, takich równiez nie ma w Polsce na stanie magazynowym i trzeba uderzać do hurtowni w Niemczech, co wiaże się z dodatkowymi kosztami transportu.

Zachęcam wszstkich do używania potencjometru bo dzięki temu mamy kontrolę nad mikrofonem, a nie on nad nami.


Pozdrawiam